2019.01.06 Wisła CANPACK Kraków - Enea AZS Poznań 89:66

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Nowa strona: {{Mecz (koszykówka) |data = 2019.01.06 |nazwa rozgrywek = Ekstraklasa, runda zasadnicza, 13. kolejka |stadion(miasto) = Kraków, Hala Wisły...)
Linia 46: Linia 46:
==Galeria==
==Galeria==
<gallery>
<gallery>
 +
Grafika:2019.01.06 Wisła CANPACK Kraków - Enea AZS Poznań1.jpg|[[Sofija Aleksandravicius]]
 +
Grafika:2019.01.06 Wisła CANPACK Kraków - Enea AZS Poznań2.jpg|Pierwszy mecz po kontuzj rozgrywała amerykanka [[Jordin Canada]]
 +
Grafika:2019.01.06 Wisła CANPACK Kraków - Enea AZS Poznań3.jpg|[[Anna Jakubiuk]]
 +
Grafika:2019.01.06 Wisła CANPACK Kraków - Enea AZS Poznań4.jpg|[[Bozica Mujović]], [[Magdalena Ziętara]]
 +
Grafika:2019.01.06 Wisła CANPACK Kraków - Enea AZS Poznań5.jpg|Hiszpanki [[Maria Araujo]] i [[Maria Conde]]
 +
Grafika:2019.01.06 Wisła CANPACK Kraków - Enea AZS Poznań6.jpg|Wychowanka Wisły [[Alicja Grabska]]
</gallery>
</gallery>

Wersja z dnia 18:22, 10 sty 2019

2019.01.06, Ekstraklasa, runda zasadnicza, 13. kolejka, Kraków, Hala Wisły, 16:00, niedziela
Wisła CANPACK Kraków 89:66 Enea AZS Poznań
I: 20:12
II: 24:24
III: 16:14
IV: 29:16
Sędziowie:
Karina Pełka, Grzegorz Czajka, Agata Maj
Komisarz:
Zbigniew Błażkowski
Widzów:
Wisła CANPACK Kraków:
Leonor Rodríguez 19 (4x3), Justyna Żurowska-Cegielska 17, María Conde 15 (3x3), Mercedes Russell 10
Jordin Canada 8 (8 as.), Magdalena Ziętara 7, Sofija Aleksandravicius 6 (8 zb.), Božica Mujović 3, María Araújo 3, Anna Jakubiuk 1, Alicja Grabska 0
DNP: Klaudia Niedźwiedzka
Trener:
Krzysztof Szewczyk

Enea AZS Poznań :
Jazmine Davis 23, Khaalia Hillsman 20
Magdalena Parysek-Bochniak 6, Olena Samburska 5, Marta Nowicka 4, Aleksandra Parzeńska 4
Dominika Urbaniak 2, Julia Niemojewska 2
Trener:
Marek Lebiedziński

statystyki



Przerwana seria porażek Wisły CANPACK

Rok 2018 koszykarki Wisły CANPACK Kraków w rozgrywkach Energa Basket Ligi Kobiet zakończyły fatalnie, bo aż czterema kolejnymi porażkami. Na szczęście rywalizację w roku 2019 zaczynamy znacznie lepiej, bo od zwycięstwa. Pokonujemy bowiem we własnej hali zespół Enea AZS Poznań, 89-66. Największy wkład w naszą wygraną miała Leonor Rodríguez, która zdobyła 19 punktów, a warto dodać, że po kontuzji do gry wróciła dziś Jordin Canada.

Źródło: wislaportal.pl


Wypowiedzi po meczu: Wisła CanPack - Enea AZS

Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami zawodniczek i trenerów po meczu Energa Basket Ligi Kobiet, w którym Wisła CANPACK Kraków pokonała ekipę poznańskiego AZS-u, 89-66.


Marek Lebiedziński (trener Enea AZS): - Gratuluję trenerowi Krzysztofowi Szewczykowi i zespołowi z Krakowa zwycięstwa. Do pewnego momentu trzymaliśmy się w tym meczu i dzięki temu, że Jazmine Davis była "on fire" i trafiała trudne rzuty za trzy, myślę że Wisła miała trochę problem, także na pick-and-roll'u, bo trochę odpuścili. To były błędy zawodniczek, ale później zwrócili na to uwagę i gdzieś tam straciliśmy animusz. Dzięki dogrywaniu piłek też mogliśmy być w grze. 43 punkty dwóch zawodniczek, to jest dobry rezultat, ale chciałbym, aby pozostałe zawodniczki też zaangażowały się w grę i wtedy można byłoby pomyśleć o mniejszej porażce. To boli, ten wysoki wynik nas nie cieszy. Jeszcze raz duże gratulacje, bo bezapelacyjnie Wisła kontrolowała przebieg meczu.

Krzysztof Szewczyk (trener Wisły CANPACK): - Dziękuję Markowi za gratulacje. Cieszymy się ze zwycięstwa, chcieliśmy dziś trochę potrenować nowe sposoby obrony, zony i trapowanie wysokiego gracza. Poświęciliśmy na to ostatnie dwa dni i może nie wychodziło to tak, jak chcieliśmy, ale jesteśmy w takim czasie, że możemy potrenować i nawet jeśli nie jesteśmy do końca do tego przygotowani, to chcieliśmy to popróbować. Wychodziło raz lepiej, a raz gorzej, ale trzeba to poćwiczyć. Ten tydzień poświęciliśmy na cięższy trening i może fizycznie to nie wyglądało dobrze, byliśmy zawsze spóźnieni o te pół tempa, ale wiadomo w jakiej jesteśmy sytuacji. W styczniu nie mamy za dużo spotkań, więc poświęcimy go na ciężki trening pod kolejne mecze.

Aleksandra Parzeńska (zawodniczka (Enea AZS): - To spotkanie nie było dla nas łatwe, grałyśmy z zespołem z czołówki. Było ono trudne, bo do naszego zespołu wkradły się kontuzje, choroby. Niektóre zawodniczki nie mogły na 100% uczestniczyć w grze, ale od nowego roku chcemy dać z siebie więcej, niż dałyśmy do tej pory i na pewno nie powiedziałyśmy ostatniego słowa.

Alicja Grabska (zawodniczka Wisły CANPACK): - Tak jak powiedział trener, na pewno wygrana cieszy, po tych ostatnich porażkach. Na początku zabrakło nam koncentracji i prostych wykończeń, ale w drugiej połowie zaczęło "wpadać" i za trzy i spod kosza, więc fajnie, bo mogłyśmy zagrać pełną rotacją. Każda wygrana cieszy.

Źródło: wislaportal.pl


Galeria