2019.02.10 Arka Gdynia - Wisła CANPACK Kraków 76:71

Z Historia Wisły

2019.02.10, Ekstraklasa, runda zasadnicza, 17. kolejka, Gdynia, 17:00, sobota
Arka Gdynia 76:71 Wisła CANPACK Kraków
I: 11:19
II: 18:19
III: 26:20
IV: 21:13
Sędziowie:
Dariusz Zapolski, Krzysztof Tuński, Tomasz Tomaszewski
Komisarz:
Andrzej Przechowski
Widzów:
Arka Gdynia:
Emma Cannon 21, Anna Makurat 17, Barbora Balintova 12
Kamila Podgórna 8, Martyna Stelmach 6, Sonja Greinacher 6 (8 zb.), Anna Jurcenkova 4, Santa Baltkojiene 2
Aldona Morawiec 0, Amalia Rembiszewska 0
Trener:
Gundars Vetra

Wisła CANPACK Kraków:
Leonor Rodríguez 15 (2x3), Jordin Canada 12, María Araújo 11, María Conde 10
Mercedes Russell 9 (13 zb.), Justyna Żurowska-Cegielska 7, Sofija Aleksandravicius 4, Magdalena Ziętara 3, Božica Mujović 0
DNP: Anna Jakubiuk
Trener:
Krzysztof Szewczyk

statystyki


Spis treści

Relacje medialne

Gramy z Arką Gdynia!

9 lutego 2019

W sobotnie popołudnie w meczu 17. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet koszykarki Wisły CANPACK Kraków zmierzą się na wyjeździe z Arką Gdynia. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 17, transmisja z tego meczu dostępna będzie na platformie YouTube.

Po szesnastu kolejkach nasze sobotnie przeciwniczki z bilansem dwunastu zwycięstw i trzech porażek plasują się na drugim miejscu ligowych zmagań. Liderką teamu prowadzonego przez trenera Gundarsa Vetrę jest 29-letnia amerykańska środkowa Emma Cannon notująca średnio 19.9 punktów i 10.3 zbiórek na mecz. Drugą strzelczynią Arki Gdynia jest znana z występów w krakowskiej Wiśle Sonja Greinacher – średnio notuje 9.4 punktów.


W pierwszym spotkaniu obu drużyn, które rozgrano 21 października 2018 roku zwycięskie z parkietu schodziły gdynianki, które pokonały Wisłę CANPACK Kraków 67-56.

Źródło: wislacanpack.pl

Gdyński szlagier

Źródło: TS Wisła Data publikacji: 8 lutego 2019

Koszykarki Wisły CANPACK zagrają jutro bardzo ważny mecz ligowy. Przeciwnikiem Białej Gwiazdy będzie zespół Arki Gdynia, a spotkanie zostanie rozegrane w Trójmieście.

Arka jest wiceliderem Energa Basket Ligi Kobiet, Wisła z kolei plasuje się na siódmym miejscu w tabeli. Podopieczne Krzysztofa Szewczyka mają okazje wygrać prestiżowe wyjazdowe spotkanie, a także zrewanżować się za porażkę na własnym parkiecie w październiku ubiegłego roku. Wisła traci do Gdynianek w tabeli pięć punktów, jednak nie można zapomnieć, że krakowskie koszykarki rozegrały o jeden miecz mniej.

Spotkanie w Gdyni będzie z pewnością swego rodzaju sentymentalną podróżą dla Anny Jakubiuk. Skrzydłowa Białej Gwiazdy trafiła do Krakowa latem ubiegłego roku, a wcześniej cała jej kariera związana była z portowym miastem. Jakubiuk w barwach GTK Gdynia stawiała swoje pierwsze koszykarskie kroki, a później w barwach gdyńskiego Basketu odnosiła sukcesy takie jak trzykrotne mistrzostwo Polski juniorek starszych.

Początek meczu w sobotę 9 lutego o godzinie 17:00

Naszym koszykarkom życzymy powodzenia!

Źródło: koszykarki.tswisla.pl



ARKA - WISŁA CANPACK: HIT DLA GOSPODYŃ

W hicie kolejki Energa Basket Ligi Kobiet Arka Gdynia – Wisła Canpack Kraków wygrywa zespół gospodarzy 76:71.

Mecz rozpoczął się piłką dla Wisły. Pierwsze punkty zdobyła Maria Araujo trafiając za 3 punkty. Po chwili odpowiedziała jej tym samym Barbora Balintova z Arki Gdynia. Po kilku minutach gry na tablicach pojawił się remis 5:5. Następne kosze padały na zmianę, nie pozwalając żadnej drużynie wyjść na większe niż dwupunktowe prowadzenie. Po punktach Anny Jurcenkovej na prośbę trenera gości został wzięty pierwszy czas. Zespół z Krakowa wyszedł na parkiet bardziej skupiony i po chwili Wisła wyszła na pięciopunktowe prowadzenie 16:11. Już do końca kwarty zawodniczki gości kontrolowały wynik wygrywając 19:11.

Początek drugiej kwarty to 3 punkty dla Arki Gdynia w wykonaniu Kamili Podgórnej. Następne minuty to zbitka celnych trafień drużyny gości i niemoc rzutowa w zespole gospodyń. Na trzy minuty do końca kwarty drużyna Wisły prowadziła już 30:16. Dopiero celne rzuty wolne Martyny Stelmach odczarowały złą passę Arki. Wprawdzie gdyński zespół w końcówce kwarty poprawił celność rzutów jednak to nie wystarczyło aby dogonić zespół z Krakowa, który nadal celnie trafiał do kosza. Tym samym pierwsza połowa meczu zakończyła się wynikiem 38:29.

Druga połowa spotkania zaczęła się na korzyść Wisły kiedy to do kosza trafiła Rodriguez. Zespół z Gdyni odpowiedział natychmiastowo trafiając dwukrotnie z dystansu. Po tych rzutach zespół gospodyń zaczął nadrabiać straty, grając lepiej w obronie uniemożliwiający tym samym Wiśle celne rzuty. Trzecia kwarta zakończyła się już tylko trzypunktowym prowadzeniem zespołu gości 58:55.

Na ostatnią odsłonę meczu oba zespoły wyszły bardzo skoncentrowane. Po punktach Emmy Cannon w trzeciej minucie kwarty zespół gospodyń wyszedł na pierwsze prowadzenie w tym meczu 61:60. Od tej pory mecz rozpoczął się jakby od nowa. Drużyny zdobywały punkty na zmianę. Wyrównana walka doprowadziła do remisu 68:68 na dwie minuty przed końcem spotkania. Po chwili celny rzut za 3 punkty Barbory Balintovej doprowadził do wyniku 73:71 dając realne szanse gospodyniom na zwycięstwo. 22 sekundy przed końcem meczu trener Wisły postanowił wziąć czas. Jednak jego podopieczne nie zdołały już trafić celnie do kosza. Po niezwykle zaciętej końcówce spotkania zespół Arki Gdynia wygrał 76:71. MVP spotkania została Emma Cannon.

informacja prasowa Arki Gdynia
Źródło: basketligakobiet.pl