2019.03.19 Wisła CANPACK Kraków - PGE MKK Siedlce 90:60

Z Historia Wisły

2019.03.19, Ekstraklasa, runda zasadnicza, 18. kolejka - zaległa, Kraków, Hala Wisły, 18:00, wtorek
Wisła CANPACK Kraków 90:60 PGE MKK Siedlce
I: 29:12
II: 22:13
III: 31:21
IV: 8:14
Sędziowie:
Roman Putyra, Paweł Białas, Tomasz Tybor
Komisarz:
Jerzy Żelaszkiewicz
Widzów:
Wisła CANPACK Kraków:
Mercedes Russell 17, María Conde 14, Leonor Rodríguez 11 (4 as.), Sofija Aleksandravicius 11 (12 zb.), María Araújo 10
Jordin Canada 7, Alicja Grabska 5, Magdalena Ziętara 4, Justyna Żurowska-Cegielska 4, Anna Jakubiuk 4, Klaudia Niedźwiedzka 3
Trener:
Wojciech Eljasz-Radzikowski

PGE MKK Siedlce:
Oksana Mołłowa 20, Marta Urbaniak 15, Laura Ikstena 13, Samra Omerbaśić 10
Ewa Bacik 2, Magdalena Mołłov 0, Karolina Zieniewska 0
Trener:
Teodor Mollov

statystyki


Spis treści

Relacje medialne

We wtorek gramy z Siedlcami

18 marca 2019

We wtorek o godzinie 18:00 w zaległym meczu 18. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet koszykarki Wisły CANPACK Kraków zmierzą się przed własną publicznością z PGE MKK Siedlce.

Po dwudziestu trzech kolejkach ekipa z Siedlec z bilansem pięciu zwycięstw i piętnastu porażek plasuje się na dziesiątym miejscu. Liderką drużyny prowadzonej przez Teodora Mollova jest Oksana Mołłowa notująca średnio 16.4 punktów i 5.8 zbiórek na mecz.


W meczu pierwszej rundy sezonu zasadniczego, który rozegrany został pod koniec listopada w Siedlcach zwycięska z parkietu schodziła Wisła CANPACK Kraków, która wygrała 73-59. Najskuteczniejszą wiślaczką była zdobywczyni czternastu punktów – Maria Conde. Wisła CANPACK Kraków – PGE MKK Siedlce, wtorek, godz. 18.

Źródło: wislacanpack.pl

Ligowy wtorek

Źródło: TS Wisła Data publikacji: 19 marca 2019

Koszykarki Wisły CANPACK Kraków zagrają dzisiaj kolejne spotkanie w ramach rozgrywek Energa Basket Ligi Kobiet. Przeciwnikiem Białej Gwiazdy będzie zespół PGE MKK Siedlce.

Podopieczne Wojciecha Eljasza-Radzikowskiego przegrały w minioną sobotę na własnym parkiecie z Artego Bydgoszcz. Porażka ta przerwała krakowskiemu zespołowi passę czterech zwycięstw ligowych z rzędu. Można być więcej niż przekonanym, że dzisiaj zawodniczki Białej Gwiazdy zrobią wszystko, aby wrócić na zwycięski szlak.

Siedlecka drużyna zajmuje aktualnie dziesiątą pozycję w ligowej tabeli, Wisła jest szósta. Początek dzisiejszego spotkania wyznaczono na godzinę 18:00.

Do zobaczenia na hali!

Źródło: koszykarki.tswisla.pl

Pewne zwycięstwo nad PGE MKK Siedlce

19 marca 2019

We wtorek w hali przy ulicy Reymonta 22 rozegrany został zaległy mecz 18. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet pomiędzy Wisłą CANPACK Kraków a PGE MKK Siedlce. Podopieczne trenera Wojciecha Eljasz-Radzikowskiego odniosły pewne zwycięstwo 90-60.


Najskuteczniejszą zawodniczą Białej Gwiazdy była dziś Mercedes Russell, która w czternaście minut zdobyła 17 punktów i 7 zbiórek, o trzy punkty mniej zapisała Maria Conde. W drużynie z Siedlec najlepsza na parkiecie okazała się zdobywczyni 20 punktów – Oksana Mołłowa.

Dla Wisły CANPACK Kraków był to ostatni sprawdzian przed sobotnim meczem z CCC Polkowice. Hit 24. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet rozpocznie się w hali TS Wisła o godzinie 18:10 a bezpośrednią transmisję przeprowadzi telewizja Sportklub.

Wisła CANPACK Kraków – PGE MKK Siedlce 90-60 (29-12, 22-13, 31-21, 8-14)

Wisła CANPACK: Mercedes Russell 17, María Conde 14, Leonor Rodríguez 11, Sofija Aleksandravicius 11, María Araújo 10, Jordin Canada 7, Alicja Grabska 5, Magdalena Ziętara 4, Justyna Żurowska-Cegielska 4, Anna Jakubiuk 4, Klaudia Niedźwiedzka 3.

PGE MKK Siedlce: Oksana Mołłowa 20, Marta Urbaniak 15, Laura Ikstena 13, Samra Omerbaśić 10, Ewa Bacik 2, Magdalena Mołłov 0, Karolina Zieniewska 0.


Źródło: wislacanpack.pl


Wypowiedzi po meczu: Wisła CANPACK - PGE MKK

Ligowa potyczka Wisły CANPACK Kraków z osłabionym kadrowo zespołem z Siedlec była mocno jednostronnym widowiskiem. Po jej zakończeniu trener ekipy PGE MKK, Teodor Mołłow, mocno komplementował jednak to, jak zagrała w tym meczu "Biała Gwiazda", a dokładniej jak rotował swoim składem Wojciech Eljasz-Radzikowski. Zapraszamy do zapoznania się z wypowiedziami z konferencji prasowej, po tych zawodach.


Teodor Mołłow (trener PGE MKK): - Każdy kto był w hali widział jak wyglądał jeden i drugi zespół, jeden i drugi skład. U nas jest bardzo ciężka sytuacja, nie tylko dlatego, że mamy pięć zawodniczek do gry, ale musieliśmy pójść na rękę Wiśle oraz CCC, które chciały przełożyć mecze i teraz musimy grać co drugi dzień. Jest to dla nas obciążenie. Jeśli chodzi o to spotkanie, to publiczność fajnie się bawiła, oglądając niezły basket, bo graliśmy dość atrakcyjnie. Gratuluję mojemu młodemu koledze, że nie gonił za maksymalnym wynikiem, a dał pograć młodym polskim dziewczynom, które rzadko kiedy wąchają parkiet. Szczerze mu gratuluję, bo postąpił i fachowo i po męsku. Są tacy trenerzy, którzy gdy zobaczą, że jesteśmy w piątkę, to na maksa gonią pressingiem przez 40 minut, żeby pokazać wynik, a tutaj trener postąpił bardzo fachowo i myślę, że ta przyjemna koszykówka, którą publiczność widziała, to właśnie jest to o co chodzi. Największa była dziś przewaga we wzroście, a co za tym idzie w zbiórkach, bo było 55 do 33 pod koszem, więc dostaliśmy nokaut.

Wojciech Eljasz-Radzikowski (trener Wisły CANPACK): - Dziękuję trenerze za miłe słowa. Mieliśmy świadomość tego jak zespół z Siedlec wygląda, czym dysponuje. Nie spodziewałem się jednak, że było tylko pięć zawodniczek. Niby zagrało siedem, ale z tego starego składu było ich rzeczywiście tylko pięć i szczerze współczuję naprawdę tej sytuacji, która zaistniała w Siedlcach. Na pewno nie jest to łatwe dla trenerów i dla drużyny. Odnośnie meczu, to dla mnie najważniejsze było to, aby utrzymać koncentrację oraz to, żeby nic nikomu się nie stało. Tak też się udało. Na początku zbudowaliśmy dość wysoką przewagę i potem udało nam się rotować składem, więc każda z dziewczyn mogła zaistnieć, mogła coś wnieść. Każda zapunktowała i kontrolowaliśmy to spotkanie, choć może poza przegraną czwartą kwartą, to jednak ta przewaga była tak wysoka, że nie było żadnych nerwów. Nie trzeba było więc reagować jakimiś powrotnymi zmianami. Raz jeszcze, nie zazdroszczę sytuacji, jaka jest w Siedlcach i życzę powodzenia.

Alicja Grabska (zawodniczka Wisły CANPACK): - Na wstępie chciałam powiedzieć, że czapki z głów dla dziewczyn z Siedlec, że wytrzymały tyle minut i ostatnio każdy mecz tak wytrzymują. To co trener Mołłow powiedział, cieszę się, że dostałyśmy szasnę. Zagrałam dużo minut i to jest chyba mój rekord w Ekstraklasie. Dziękuję bardzo za ten mecz.

Źródło: wislaportal.pl


Galeria