2021.05.29 Cracovia U-17 - Wisła Kraków U-17 0:0
Z Historia Wisły
| Cracovia | 0:0 | Wisła Kraków | 
| ||||||
| widzów: | ||||||||||
| sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
| Statystyki za: Łączy nas piłka. Faktyczne ustawienie zawodników na boisku często nie odpowiada tym zapisom. | ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
CLJ U-17: DERBY NA REMIS
29 maja 2021
Zaległe spotkanie 5. kolejki Centralnej Ligi Juniorów U-17 przywiodło młodych Wiślaków do Cracovia Training Center w Rącznej, gdzie stanęli w szranki z lokalną rywalką. Emocjonujące i zacięte widowisko nie przyniosło rozstrzygnięcia i w finalnym rozrachunku oba zespoły podzieliły się punktami, remisując 0:0.
Przed tygodniem podopieczni trenera Pluty zaprezentowali się z dobrej strony i pewnie pokonali Cracovię, dzięki czemu awansowali na pozycję lidera tabeli. W sobotnim meczu Biała Gwiazda chciała potwierdzić swoją dobrą dyspozycję i odnieść kolejne cenne zwycięstwo w starciu z rywalką zza Błoń. Wraz z pierwszym gwizdkiem sędziego goście konsekwentnie przeszli do realizacji przedmeczowych założeń, jednak to zawodnicy Cracovii jako pierwsi stworzyli sobie dogodną sytuację strzelecką, ale dobrze dysponowany Arkadiusz Krzyżanowski do spółki z kolegami z linii defensywnej skutecznie bronili dostępu do własnej bramki.
Z biegiem czasu przewaga zaczęła klarować się po stronie Wiślaków, którzy dłużej utrzymywali się przy piłce, wymieniali serię podań poszukiwali sposobu na sforsowanie szyków obronnych gospodarzy. Drużyna z Reymonta próbowała atakować głównie skrzydłami, gdzie aktywni Feliks Grzybowski oraz Dominik Sarga wchodzili w pojedynki jeden na jeden z zawodnikami Pasów. Gospodarze z kolei upatrywała swoich szans w kontratakach, które Wiślacy skutecznie jednak rozbijali, rozpoczynając swoje akcje. W 28. minucie bliski szczęścia był Bartosz Kutrzeba, który uderzył głową i minimalnie się pomylił. Czujność golkipera Cracovii sprawdzili również Dominik Sarga, Bartosz Seweryn oraz Marcin Górkiewicz, ale żaden z nich nie potrafił skierować piłki do siatki.
Padał deszcz, nie padały bramki
Po przerwie nad bazę w Rącznej nadciągnęła prawdziwa ulewa, która nie przeszkodziła jednak zawodnikom w stworzeniu emocjonującego widowiska. Mecz się otworzył, co przyniosło wiele dobrych sytuacji strzeleckich, które wypracowali sobie zarówno gospodarze, jak i goście. Piłka obijała słupki i poprzeczki, które stawały na przeszkodzie po strzałach graczy obu krakowskich ekip. W finalnym rozrachunku żadna ze stron nie była w stanie zdobyć decydującego trafienia, skutkiem czego Derby Krakowa zakończyły się bezbramkowym remisem.
Cracovia U-17 - Wisła Kraków U-17 0:0
Wisła Kraków: Arkadiusz Krzyżanowski – Bartosz Seweryn, Jakub Madej, Bartosz Kutrzeba, Marcin Górkiewicz – Bartłomiej Sowa (74’ Tomasz Stanaszek), Radosław Zając, Dominik Sarga, Wiktor Jaślar (62’ Bartosz Zimnicki), Feliks Grzybowski – Mateusz Stanek (74’ Mateusz Satuła)
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
GŁOS CLJ-KI: FILIP KOWALSKI, RADOSŁAW ZAJĄC
31 maja 2021
W sobotę swoje spotkania na szczeblu Centralnej Ligi Juniorów rozegrały zespoły U-15 i U-17. Młodsi zawodnicy Białej Gwiazdy zmierzyli się ze swoimi rówieśnikami z Akademii Korony Kielce. Z kolei starsi wybiegli na boisko w Rącznej, gdzie ich rywalem była Cracovia. Na zakończenie kolejki porozmawialiśmy z reprezentantami każdej z drużyn – Filipem Kowalskim i Radosławem Zającem.
Filip Kowalski (CLJ U-15):
„W każdym meczu chcemy dominować nad przeciwnikiem i strzelać dużo bramek. W spotkaniu z Koroną bardzo dobrze realizowaliśmy przedmeczowe założenia i dominowaliśmy przez cały mecz. Udało nam się strzelić, aż 5 bramek tracąc zaledwie jedną, co z pewnością jest efektem ćwiczenia gry obronnej na treningach. Cieszy nas fakt, że praca na treningach przynosi zamierzone skutki, a w efekcie idziemy krok po kroku do celu.” – tak na temat meczu 5. kolejki wypowiedział się Filip Kowalski.
Radosław Zając (CLJ U-17):
„Spodziewaliśmy się bardzo trudnego meczu i tak właśnie było. Cracovia postawiła nam niełatwe warunki, czym udowodniła, że jest naprawdę dobrą drużyną. Wychodząc na boisko myśleliśmy tylko o trzech punktach, jednak wiemy, jak wyglądają spotkania derbowe, dlatego szanujemy ten punkt, który przybliża nas do upragnionego celu” – rozpoczął młody pomocnik, dodając: „Obie drużyny miały swoje sytuacje do zdobycia bramki, były słupki, poprzeczki oraz interwencje bramkarzy. Uważam więc, że remis jest sprawiedliwym wynikiem” – zakończył swoją wypowiedź Radosław Zając.
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
PLUTA: SZANUJEMY TEN PUNKT
31 maja 2021
W sobotnie popołudnie młodzi Wiślacy z zespołu CLJ U-17 zmierzyli swoje siły z zespołem lokalnego rywala – Cracovii. Na boisku w Rącznej żadna ze stron nie znalazła sposobu pokonanie bramkarza rywali, skutkiem czego Derby zakończyły się bezbramkowym remisem. Po końcowym gwizdku postawę swoich podopiecznych ocenił trener Marcin Pluta.
„Było to bardzo trudne i wymagające spotkanie, jednak właśnie takiego się spodziewaliśmy. Wiedzieliśmy, że Cracovia będzie mocno zdeterminowana i zechce się zrewanżować za ostatnią porażkę. Początek meczu był po stronie rywala, ale z biegiem czasu nasza gra wyglądała coraz lepiej, skorygowaliśmy pewne rzeczy i zaczęliśmy kontrolować wydarzenia na boisku. Po przerwie z kolei spotkanie stało się bardziej otwarte, a my stworzyliśmy sobie wiele dogodnych sytuacji, obijaliśmy słupki i poprzeczki, więc to szczęście nie do końca nam dopisywało. Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, że gospodarze również mieli swoje okazje, dlatego szanujemy ten punkt. Chcieliśmy wygrać, co oczywiste, ale znaliśmy rangę tego spotkania i wiedzieliśmy, jakie konsekwencje w tabeli możemy ponieść poprzez porażkę na tym terenie. Zachowaliśmy czyste konto, co jest kluczowe i wywozimy stąd cenny remis” – rozpoczął trener Pluta.
Dobra organizacja
Na boisku bazy szkoleniowej Cracovia Training Center spotkały się dwie równorzędne i dobrze zorganizowane drużyny, które umiejętnie realizowały swoje założenia. Sternik zespołu CLJ U-17 docenił również stan murawy, na której rywalizowały oba zespoły. „W sobotę można było zaobserwować, że spotkały się drużyny, które prezentują odpowiednią jakość piłkarską. Trzeba też podkreślić, że mogliśmy zagrać na bardzo dobrze przygotowanym boisku, które pomimo obfitych opadów deszczu pozwalało na intensywną grę. Uważam, że należycie wywiązywaliśmy się ze swoich założeń. Teraz przed nami spotkania z zespołami, które mają swoje ambicje i znajdują się w górnej części tabeli. Każdy kolejny mecz będzie małym finałem, aby dostać się na szczyt” – kontynuował.
Ważne ogniwa
W derbowym pojedynku opiekun młodych Wiślaków nie mógł skorzystać z usług niektórych zawodników, którzy w weekend udali się do Gdyni na spotkanie zespołu CLJ U-17. Czy zdaniem szkoleniowca fakt ten miał wpływ na postawę drużyny w sobotnim spotkaniu. „Nie mogliśmy skorzystać z kilku ważnych zawodników, którzy podnoszą jakość tego zespołu, ale taka była potrzeba, by udali się na mecz zespołu U-18, więc ich miejsce zajęli inni gracze, którzy podołali zadaniu” – zakończył swoją wypowiedź trener Marcin Pluta.
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
