2023.07.07 Wisła Kraków - Hapoel Beer Szewa 3:1

Z Historia Wisły

2023.07.07, mecz towarzyski, Myślenice, baza treningowa Wisły, 11:30, piatek, 22°C
Wisła Kraków 3:1 (3:0) Hapoel Beer Szewa
widzów:
sędzia: Tomasz Musiał z Krakowa.
Bramki
Ángel Rodado 1'
Ángel Rodado 7'
Ángel Rodado (w) 36'
1:0
2:0
3:0
3:1



69' Ramzi Safouri
Wisła Kraków
Álvaro Ratón grafika:zmiana.PNG (46' Kamil Broda)
Dawid Szot grafika:zmiana.PNG (46' Bartosz Jaroch)
Igor Łasicki grafika:zmiana.PNG (46' Joseph Colley)
Eneko Satrústegui grafika:zmiana.PNG (46' Mariusz Kutwa)
David Juncà grafika:zmiana.PNG (46' Jakub Krzyżanowski)
Miki Villar grafika:zmiana.PNG (46' Mateusz Młyński)
Vullnet Basha grafika:zmiana.PNG (46' grafika:zk.jpg Tachi)
Kacper Duda grafika:zmiana.PNG grafika:zmiana.PNG (46' Patryk Gogół)
Román grafika:zmiana.PNG (46' Olejarka) grafika:zmiana.PNG (84' Tokarczyk)
Jesús Alfaro grafika:zmiana.PNG (46' Bartosz Talar)
Ángel Rodado grafika:zmiana.PNG (46' Szymon Sobczak)

Trener: Radosław Sobolewski
Hapoel Beer Szewa
Ofir Marciano grafika:zmiana.PNG (63' Niv Eliasi)
Zahi Ahmed grafika:zmiana.PNG (46' Joan Stojanow)
Ari Merenstein grafika:zmiana.PNG (46' Eyad Abu Abaid)
Hatem Abd Elhamed grafika:zmiana.PNG (46' Miguel Vítor)
Harel Shalom grafika:zmiana.PNG (46' Hélder Lopes)
Antonio Sefer grafika:zmiana.PNG (46' Guy Badash)
Álexandru Păun grafika:zmiana.PNG (46' Mariano Bareiro)
Shay Elias grafika:zk.jpg grafika:zmiana.PNG (46' Roei Gordana)
Amir Ganah grafika:zmiana.PNG (46' Ramzi Safouri)
Alon Turgeman grafika:zmiana.PNG (46' Kristoffer Peterson)
Tomer Hemed grafika:zmiana.PNG (46' Patryk Klimala)

Trener: Elyaniv Barda

Asystentem trenera Hapoelu był Maor Melikson

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Przed pierwszym gwizdkiem

Transmisja meczu: Wisła - Hapoel

Piątek, 7 lipca 2023 r.

O godzinie 11:30 piłkarze krakowskiej Wisły rozpoczną drugie spotkanie sparingowe, podczas letniego okresu przygotowawczego. Tym razem rywalem zespołu "Białej Gwiazdy" będzie izraelska drużyna Hapoelu Beer Szewa. Zapraszamy do oglądania transmisji internetowej z tej potyczki.

Wisła: Álvaro Ratón - Dawid Szot, Igor Łasicki, Eneko Satrústegui, David Juncà - Miki Villar, Vullnet Basha, Kacper Duda, Joan Román, Jesús Alfaro - Ángel Rodado.

Ławka rezerwowych: Kamil Broda, Tachi, Joseph Colley, Mateusz Młyński, Bartosz Talar, Patryk Gogół, Szymon Sobczak, Bartosz Jaroch, Karol Tokarczyk, Mariusz Kutwa, Jakub Krzyżanowski, Marcin Bartoń i Dawid Olejarka.

Źródło: wislaportal.pl

Relacje z meczu

Wisła ogrywa wicemistrza Izraela

Piątek, 7 lipca 2023 r.


W drugim meczu sparingowym latem 2023 roku piłkarze krakowskiej Wisły zmierzyli się z aktualnym wicemistrzem Izraela, uczestnikiem kwalifikacji Ligi Konferencji Europy - Hapoelem Beer Szewa. "Biała Gwiazda" ograła tego rywala 3-1, a świetną formą strzelecką wykazał się Ángel Rodado, który ustrzelił klasyczny hat-trick.

Wisła mecz z ekipą z Izraela rozpoczęła bardzo intensywnie, ze skutecznym, wysokim pressingiem, który przyniósł efekt już w pierwszej minucie. Na rywala ruszył bowiem Kacper Duda, zabrał mu piłkę i tak dograł do Rodado, że temu pozostało tylko wykorzystać sytuację "sam na sam" z bramkarzem. Co też skutecznie uczynił. Zanim wicemistrzowie Izraela zorientowali się, że to nie przelewki, przegrywali już 0-2, bo w 7. minucie Rodado skorzystał tym razem z prostopadłego podania od Jesúsa Alfaro. Wynik do przerwy hiszpański napastnik Wisły ustalił niespełna pół godziny później, udowadniając swoją wszechstronność, bo tym razem celnie uderzył z rzutu wolnego. I śmiało można powiedzieć, że był to najniższy wymiar kary dla naszych rywali, których m.in. ratowała poprzeczka, a kapitalnej okazji do zdobycia bramki nie wykorzystał ponadto Joan Román. W drugiej połowie liczne zmiany sprawiły, że mecz nie był już tak jednostronny, zresztą zespół z Beer Szewy zdobył honorową bramkę. Również po ładnym uderzeniu z rzutu wolnego.

W potyczce z Hapoelem swoje nieoficjalne debiuty w Wiśle zaliczyli dwaj nowi piłkarze "Białej Gwiazdy". W I połowie grał hiszpański obrońca Eneko Satrústegui, a w II na murawie pojawił się Szymon Sobczak. Szansę gry otrzymali też młodzi piłkarze, bo po przerwie oglądać mogliśmy Mariusza Kutwę, Jakuba Krzyżanowskiego oraz Karola Tokarczyka.

Warto nadmienić, że w drużynie z Izraela wystąpił w tym meczu nasz były napastnik - Alon Turgeman, a jednym z członków jej sztabu jest Maor Melikson.

Piątek, 07.07.2023 r. 11:30:

3 Wisła Kraków-1 Hapoel Beer Szewa

  • 1-0 Ángel Rodado (1.)
  • 2-0 Ángel Rodado (7.)
  • 3-0 Ángel Rodado (36.)
  • 3-1 Ramzi Safuri (69.)

Wisła Kraków:

  • Álvaro Ratón
  • (46. Kamil Broda)
  • Dawid Szot
  • (46. Bartosz Jaroch)
  • Igor Łasicki
  • (46. Joseph Colley)
  • Eneko Satrústegui
  • (46. Mariusz Kutwa)
  • David Juncà
  • (46. Jakub Krzyżanowski)
  • Miki Villar
  • (46. Mateusz Młyński)
  • Vullnet Basha
  • (46. Tachi)
  • Kacper Duda
  • (46. Patryk Gogół)
  • Joan Román
  • (46. Dawid Olejarka)
  • (84. Karol Tokarczyk)
  • Jesús Alfaro
  • (46. Bartosz Talar)
  • Ángel Rodado
  • (46. Szymon Sobczak)

Hapoel Beer Szewa:

  • Ofir Marciano
  • (63. Niv Eliasi)
  • Zahi Ahmed
  • (46. Joan Stojanow)
  • Ari Merenstein
  • (46. Eyad Abu Abaid)
  • Hatem Abd Elhamed
  • (46. Miguel Vítor)
  • Harel Shalom
  • (46. Hélder Lopes)
  • Antonio Sefer
  • (46. Guy Badash)
  • Álexandru Păun
  • (46. Mariano Bareiro)
  • Shay Elias
  • (46. Roei Gordana)
  • Amir Ganah
  • (46. Ramzi Safouri)
  • Alon Turgeman
  • (46. Kristoffer Peterson)
  • Tomer Hemed
  • (46. Patryk Klimala)

Spotkanie towarzyskie.

  • ORLEN OIL Centrum Treningowe, Myślenice.
  • Sędzia: Tomasz Musiał.
  • Pogoda: 22°.


Źródło: wislaportal.pl

Rodado show: Wisła - Hapoel Beer Szewa 3:1

W drugim przedsezonowym sparingu piłkarze Białej Gwiazdy zmierzyli swoje siły z Hapoelem Beer Szewa. Towarzyska potyczka z wicemistrzem Izraela zakończyła się zwycięstwem Wiślaków, którzy po trzech trafieniach Angela Rodado pokonali rywala 3:1.


07.07.2023r.

Redakcja

Spotkanie w ORLEN OIL Centrum Treningowym w Myślenicach rozpoczęło się od błyskawicznego ataku Wisły, która kilkanaście sekund po pierwszym gwizdku objęła prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Rodado, pakując piłkę do siatki z bliskiej odległości. Gospodarze podkręcili tempo i wykreowali sobie kilka dogodnych sytuacji, by w 8. minucie podwyższyć swoją przewagę po drugim trafieniu Rodado. Krakowianie przejęli inicjatywę, umiejętnie operowali piłką i kreowali kolejne okazje podbramkowe. Dziesięć minut przed końcem pierwszej połowy Biała Gwiazda prowadziła już różnicą dwóch bramek po tym, jak efektownym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Rodado, kompletują tym samym hat trick.

Drugi sparing, drugie zwycięstwo

W przerwie trenerzy obu zespołów zdecydowali się na roszady, wymieniając dwie „jedenastki”. Po zmianie stron optyczna przewaga była po stronie Hapoelu, który usilnie zabiegał o swoje trafienie, by w 70. dopiąć swego. Piłkę do siatki skierował wówczas Safuri, który - podobnie jak Rodado - popisał się efektownym uderzeniem ze stojącej piłki. Ostatecznie wynik już nie uległ zmianie, a piątkowe spotkanie zakończyło się zwycięstwem Wisły 3:1.

Wisła Kraków - Hapoel Beer Szewa 3:1 (3:0)

  • 1:0 Rodado 1’
  • 2:0 Rodado 8’
  • 3:0 Rodado 35’
  • 3:1 Safuri 70’

Wisła Kraków (I połowa): Raton - Szot, Łasicki, Satrustegui, Junca - Basha, Duda - Miki Villar, Goku, Alfaro - Rodado Wisła Kraków (II połowa): Broda - Jaroch, Colley, Kutwa, Krzyżanowski - Tachi, Gogół - Talar, Olejarka, Młyński - Sobczak

Hapoel Beer Szewa (skład wyjściowy): Eliasy - Ahmed, Merenstein, Elhamed, Shalom - Ganah, Sefer, Paun, Elias - Turgeman, Hemed Grali również: Marciano, Stojanow, Abu Abid, Vitor, Lopez, Gordana, Bariero, Badash, Safuri, Peterson, Klimala.


Źródło: wisla.krakow.pl

Pomeczowe wypowiedzi trenerów

Sobolewski: To było podsumowanie całego tygodnia

Drugi letni sparing przyniósł Wiślakom drugie zwycięstwo. I to z izraelskim Hapoelem Beer Sheva, którego Biała Gwiazda ograła 3:1. Opinią po meczu kontrolnym podzielił się z nami trener Radosław Sobolewski.


08.07.2023r.

Redakcja


„Cieszy postawa chłopców zarówno w pierwszej, jak i drugiej połowie. Ponownie mierzyliśmy się z wymagającym rywalem. Grało się na pewno trudno. Można powiedzieć, że tym razem to przeciwnik dłużej kontrolował grę poprzez utrzymanie się przy piłce. My natomiast umiejętnie się broniliśmy, zdobyliśmy dwie bramki po wysokim pressingu. To cieszy. Większość meczu spędziliśmy w środkowej strefie, mogliśmy przetrenować obronę średnią. Dobrze się to zbiegło, bo to było podsumowanie całego tygodnia, w którym skupiliśmy się bardzo mocno na grze bez piłki” - zaczął szkoleniowiec.

Dwa pierwsze gole padły po pressingu w wykonaniu zawodników z R22. Czy właśnie taką drużynę - w tym aspekcie - chce oglądać opiekun krakowian? „To jest dla nas priorytet. Chcemy grać jak najwyżej. Zawsze to powtarzam. Chcemy grać na połowie rywala z piłką, ale i bez piłki. Dwa razy po założeniu wysokiego pressingu spowodowaliśmy stratę przeciwnika. I jeszcze potrafiliśmy skutecznie te sytuacje wykorzystać” - zauważył. "Szukamy innych rozwiązań w grze obronnej. Przez całą rundę staraliśmy się grać bardzo wysoko, ale żeby to nie było za bardzo przewidywalne, przygotowujemy na kolejną rundę pewne mechanizmy, pewne rozwiązania taktyczne, żeby to wyglądało trochę inaczej. Tak jak powiedziałem, mikrocykl zamknęliśmy takim meczem, w którym przeciwnik zmusił nas do grania niżej, ale też z premedytacją stanęliśmy trochę inaczej niż zazwyczaj” - dodał.

O personaliach

Po raz pierwszy w barwach Wisły zagrał Eneko Satrústegui. Jak trener ocenia nowego obrońcę? „Zawsze ściągamy zawodników, którzy nam pomogą i podniosą jeszcze jakość tego zespołu. Eneko jest takim zawodnikiem. Tym bardziej, że może grać na pozycjach numer cztery i pięć. Jest lewonożny, co też ma dla nas znaczenie w tym układzie. Ma dobre wyprowadzenie piłki, ale też bardzo dobrze radzi sobie w powietrzu, a tego też szukaliśmy po ostatnim sezonie. Mam nadzieję, że dobrze się wdroży w zespół i przygotuje jak najlepiej do sezonu. Dołączył do nas trochę później, potrzebuje trochę czasu, ale mam nadzieję, że szybko wkomponuje się w drużynę” - analizował.

Do meczu nie przystąpili Boris Moltenis i Alan Uryga. Z czego wynikała ich absencja? „Boris doznał drobnej kontuzji na treningu i będzie miał chwilę przerwy. Alan został poddany dużym obciążeniom i musieliśmy trochę przystopować, dlatego trenował indywidualnie, ale tutaj też będzie coraz lepiej” - zaznaczył.

Ostatnia prosta

Przed Białą Gwiazdą ostatnia prosta przed startem ligi. Jak będą wyglądać najbliższe dni? „Dość mocny okres za drużyną. Cieszy mnie ogromnie, że chłopcy pracują z taką wiarą, z takim przekonaniem w to, co robimy. Naprawdę na treningach zaangażowanie wygląda bardzo dobrze. Najcięższy okres mają już za sobą. Zostały dwa tygodnie do ligi, więc musimy umiejętnie do tych kwestii podchodzić. Kolejny tydzień będzie w związku z tym nieco lżejszy, a ostatni już będzie typowym mikrocyklem przed pierwszym meczem w lidze” - kontynuował.

Zespół czekają też dwa ostatnie sparingi, o których opowiedział nieco szkoleniowiec z R22. „Z Polonią Bytom gramy u siebie w Myślenicach, ale nieprzypadkowo ostatni sparing przed ligą zagramy z Zagłębiem Sosnowiec na wyjeździe. Chciałem, żeby to był mecz kontrolny nie tylko pod względem tego, co będziemy robić na boisku, ale również, jeśli chodzi o sprawy organizacyjne. Godzina 17.30 - taka sama jak z Górnikiem Łęczna - wyszła jednak przypadkowo, bo sparing z Zagłębiem umawiany był już dużo wcześniej” - zakończył Radosław Sobolewski.


Źródło: wisla.krakow.pl

Radosław Sobolewski po meczu sparingowym z Hapoelem

Sobota, 8 lipca 2023 r.


- Cieszy postawa chłopców zarówno w pierwszej, jak i w drugiej połowie. Ponownie mierzyliśmy się z wymagającym rywalem - powiedział po wygranym 3-1 meczu sparingowym z Hapoelem Beer Szewa trener zespołu Wisły Kraków - Radosław Sobolewski.

- Grało się na pewno trudno, można powiedzieć, że tym razem to przeciwnik dłużej kontrolował grę poprzez utrzymanie się przy piłce. My natomiast umiejętnie się broniliśmy, zdobyliśmy dwie bramki po wysokim pressingu. To cieszy. Większość meczu spędziliśmy w środkowej strefie, mogliśmy przetrenować obronę średnią. Dobrze się to zbiegło, bo to było podsumowanie całego tygodnia, w którym skupiliśmy się bardzo mocno na grze bez piłki - powiedział.

Trenera zapytano o dwa pierwsze gole tego meczu, które padły dzięki wysokiemu pressingowi jego zespołu.

- To jest dla nas priorytet, chcemy grać jak najwyżej. Zawsze to powtarzam. Chcemy grać na połowie rywala z piłką, ale i bez piłki. Dwa razy po założeniu wysokiego pressingu spowodowaliśmy stratę przeciwnika. I jeszcze potrafiliśmy skutecznie te sytuacje wykorzystać.Szukamy innych rozwiązań w grze obronnej. Przez całą rundę staraliśmy się grać bardzo wysoko, ale żeby to nie było za bardzo przewidywalne, przygotowujemy na kolejną rundę pewne mechanizmy, pewne rozwiązania taktyczne, żeby to wyglądało trochę inaczej. Tak jak powiedziałem, mikrocykl zamknęliśmy takim meczem, w którym przeciwnik zmusił nas do grania niżej, ale też z premedytacją stanęliśmy trochę inaczej niż zazwyczaj - przyznał.

Sobolewskiego poproszono ponadto o ocenę debiutującego nieoficjalnie w tym meczu w naszych barwach Eneko Satrústegui.

- Zawsze ściągamy zawodników, którzy nam pomogą i podniosą jeszcze jakość tego zespołu. Eneko jest takim zawodnikiem. Tym bardziej, że może grać na pozycjach numer cztery i pięć. Jest lewonożny, co też ma dla nas znaczenie w tym układzie. Ma dobre wyprowadzenie piłki, ale też bardzo dobrze radzi sobie w powietrzu, a tego też szukaliśmy po ostatnim sezonie. Mam nadzieję, że dobrze się wdroży w zespół i przygotuje jak najlepiej do sezonu. Dołączył do nas trochę później, potrzebuje trochę czasu, ale mam nadzieję, że szybko wkomponuje się w drużynę - mówił.

W kadrze na potyczkę z zespołem z Izraela zabrakło m.in. Borisa Moltenisa i Alana Urygi.

- Boris doznał drobnej kontuzji na treningu i będzie miał chwilę przerwy. Alan został poddany dużym obciążeniom i musieliśmy trochę przystopować, dlatego trenował indywidualnie, ale tutaj też będzie coraz lepiej - zaznaczył.

- Dość mocny okres za drużyną. Cieszy mnie ogromnie, że chłopcy pracują z taką wiarą, z takim przekonaniem, w to co robimy. Naprawdę na treningach zaangażowanie wygląda bardzo dobrze. Najcięższy okres mają już za sobą. Zostały dwa tygodnie do ligi, więc musimy umiejętnie do tych kwestii podchodzić. Kolejny tydzień będzie w związku z tym nieco lżejszy, a ostatni już będzie typowym mikrocyklem przed pierwszym meczem w lidze - kontynuował trener.

Do startu ligi pozostały już tylko dwa tygodnie oraz dwa kolejne spotkania sparingowe.

- Z Polonią Bytom gramy u siebie w Myślenicach, ale nieprzypadkowo ostatni sparing przed ligą zagramy z Zagłębiem Sosnowiec na wyjeździe. Chciałem, żeby to był mecz kontrolny nie tylko pod względem tego, co będziemy robić na boisku, ale również, jeśli chodzi o sprawy organizacyjne. Godzina 17:30 - taka sama jak z Górnikiem Łęczna - wyszła jednak przypadkowo, bo sparing z Zagłębiem umawiany był już dużo wcześniej - zakończył Radosław Sobolewski.


Źródło: wislaportal.pl

Pomeczowe wypowiedzi zawodników

Rodado: Oby to była zapowiedź dobrego sezonu również w Wiśle

Ángel Rodado daje się we znaki rywalom, notując cztery trafienia w dwóch meczach kontrolnych. W sobotniej potyczce z Hapotelem Beer Sheva Wiślak zaliczył hat-tricka, który dał wygraną ekipie z R22.


09.07.2023r.

Redakcja


„Pracujemy ciężko, żeby przygotować się do zbliżającego sezonu. Myślę, że właśnie ciężka praca to najlepszy sposób, żeby osiągnąć sukces. Pracujemy m.in. nad tym, żeby tracić mniej bramek, a samemu stwarzać więcej okazji i je wykorzystywać. To jest najwłaściwsza droga, żeby poprawić naszą grę” - zaczął. „Wysoki pressing może przynosić korzyści i to jest pomysł trenera. Oczywiście nie da się w ten sposób grać cały czas, ale warto czasami ruszyć, przejąć piłkę wysoko i stworzyć sobie dzięki temu okazję na gola. Dla mnie, dla zespołu to jest dobry pomysł na stwarzanie sytuacji i gole” - dodał.

Kiedy Angel ostatni raz ustrzelił hat-tricka? „To było bardzo dawno temu, ale pamiętam, że to było jeszcze w drugim zespole Majorki, gdy tam grałem. Później przyszedł dla mnie dobry sezon. Oby to była zapowiedź dobrego sezonu również w Wiśle. Chciałbym strzelić hat-tricka również w lidze, ale to nie jest prosta sprawa. Będę jednak próbował. Najważniejsze jednak, żebyśmy wygrywali jako zespół” - zakomunikował.

Jak Hiszpan rozumie się z nowo pozyskanym konkurentem do ataku - Szymonem Sobczakiem? „Myślę, że to dobry piłkarz. Dużo rozmawiamy, naprawdę fajny chłopak. Musimy pracować razem dla zespołu, próbować współpracować na boisku. Kto wie, może będziemy grać razem, jeśli trener podejmie taką decyzję. Najważniejsze, żebyśmy strzelali jak najwięcej bramek” - zakończył Rodado.


Źródło: wisla.krakow.pl

Galeria sportowa