2023.09.03 Wisła II Kraków - Niwa Nowa Wieś 8:0

Z Historia Wisły

2023.09.03, IV Liga, 7. kolejka, Myślenice, Stadionu Dalinu, 11:00, sobota
Wisła II Kraków 8:0 (4:0) Niwa Nowa Wieś
widzów: 250
sędzia: Dawid Kogut
Bramki
Bartosz Talar 5'
Marcin Bartoń 8'
Bartosz Talar 12'
Marc Grau 28'
Marcin Bartoń 52'
Marc Grau 54'
Michał Zimon 60'
Jakub Niewiadomski 75'
1:0
2:0
3:0
4:0
5:0
6:0
7:0
8:0
Wisła II Kraków
Kacper Szewczyk
Kuba Wiśniewski Grafika:zmiana.PNG (33' Karol Sałamaj)
Jakub Złoch
Daniel Ramírez
Ruben Bonachera
Bartosz Talar Grafika:zmiana.PNG (46' Adam Pieniądz)
Mariusz Kutwa
Michał Zimon
Marc Grau Grafika:zmiana.PNG (60' Dominik Sarga)
Wiktor Szywacz Grafika:zmiana.PNG (60' Jakub Niewiadomski)
Marcin Bartoń Grafika:zmiana.PNG (65' Piotr Ćwik)

Trener: Mariusz Jop
Niwa Nowa Wieś
Adrian Drewniany
Bartłomiej Pękala Grafika:zmiana.PNG (65' Jakub Wykręt grafika:zk.jpg)
Adam Matěja
Michał Matějko
Rogala Grafika:zmiana.PNG (46'Garlacz) Grafika:zmiana.PNG (75'Merta) Grafika:zmiana.PNG (86'Dudzic)
Piotr Holewa
Krzysztof Jurczak
Alessandro Ferreri
Patryk Miłoń
Tobiasz Kubeczko
Mariusz Piskorek

Grający trener: Bartłomiej Dudzic

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

WISŁA II: UTRZYMAĆ ZWYCIĘSKĄ PASSĘ. LIGOWE STARCIE Z NIWĄ NOWA WIEŚ

4 miesiące temu | 04.09.2023, 16:17

Rozgrywki w ramach JAKO 4. Ligi nabierają rumieńców. W środę zespół Białej Gwiazdy miał okazję zmierzyć się z BKS Hal-Mont Bochnia, sięgając po zwycięstwo w tym spotkaniu, a już w najbliższą sobotę przed graczami Wisły kolejny ligowy pojedynek, w którym krakowianie podejmą Niwę Nowa Wieś. Starcie to rozpocznie się punktualnie o godzinie 11:00 i będzie można je śledzić dzięki transmisji „na żywo” na kanale YouTube prowadzonym przez CFSport.

Podopieczni trenera Mariusza Jopa od początku sezonu dają spore powody do radości kibicom, wykazując się bardzo dobrą dyspozycją i, co najważniejsze, regularnie dopisując do swojego konta komplet oczek. Na inaugurację zmagań w JAKO 4. Lidze, Wiślacy wprawdzie „tylko” zremisowali bezbramkowo z Watrą Białka Tatrzańska, jednak w kolejnych meczach stanęli na wysokości zadania, pokonując Glinik Gorlice 1:0, Wierchy Rabka-Zdrój aż 10:1, a także wygrywając z Kalwarianką 2:0. W środę z kolei Wiślacy stoczyli trudny i pełen emocji pojedynek z BKS Hal-Mont Bochnia, a mecz ten zakończył się wygraną krakowian 4:2. Tym samym zawodnicy Wisły po 5 rozegranych meczach mają na swoim koncie 13 oczek i plasują się na najniższym stopniu podium klasyfikacji.

W nieco odmiennych nastrojach do tego meczu przystąpią natomiast zawodnicy Niwy Nowa Wieś, którzy pierwszych kolejek rundy jesiennej nie będą wspominać najlepiej. Rywale Wiślaków mają za sobą sześć pojedynków i każdy z nich zakończył się porażką zespołu z Nowej Wsi. Drużyna ta na inaugurację sezonu uległa Orłowi Ryczów 1:3, następnie takim samym wynikiem zakończył się również pojedynek z zespołem Lubań Maniowy oraz potyczka z Beskidem Andrychów, a w kolejnych spotkaniach zawodnicy musieli uznać wyższość ekipy Wolania Wola Rzędzińska 2:3, Barciczanki Barcice 1:2 oraz Watry Białka Tatrzańska 1:2.

W sobotę czeka nas zatem bardzo interesujące starcie, w którym, podrażnieni dotychczasowymi niepowodzeniami, zawodnicy Niwy Nowa Wieś postarają się udowodnić dobrą formę, wywalczyć pierwsze zwycięstwo w sezonie i tym samym zrehabilitować się w oczach kibiców, z kolei Wiślacy, występujący w roli faworytów, będą chcieli kontynuować dobrą passę i ponownie zabłysnąć skutecznością przed własną publicznością.

Drużyny rozpoczną zmagania na stadionie Dalinu Myślenice (ul. Zdrojowa 7) o godzinie 11:00, a przebieg mecz można śledzić dzięki transmisji live na kanale CFSport w serwisie YouTube.

Źródło: akademia.wisla.krakow.pl

WISŁA II: PEWNE ZWYCIĘSTWO Z NIWĄ

Podopieczni trenera Mariusza Jopa w sobotnie przedpołudnie w ramach 7. kolejki JAKO IV Ligi podejmowali w Myślenicach drużynę Niwa Nowa Wieś. Krakowianie przystępowali do tego meczu w roli faworytów i finalnie stanęli na wysokości zadania, pokonując rywali aż 8:0, a bramki dla Białej Gwiazdy zdobywali Bartosz Talar (dwie), Marcin Bartoń (dwie), Marc Grau (dwie), Michał Zimon oraz Jakub Niewiadomski.

Wiślacy od początku spotkania wyraźnie dawali się we znaki rywalom i bardzo szybko zaczęli kreować sobie sytuacje, co poskutkowało golem zdobytym już w 5. minucie przez Bartosza Talara. Krakowianie nie dawali większych szans przeciwnikom, utrzymując kontrolę nad przebiegiem gry, a w 9. minucie gospodarze ponownie dali się we znaki drużynie z Nowej Wsi, tym razem za sprawą celnego trafienia Marcina Bartonia, który podwyższył prowadzenie swojego zespołu. Piłkarze z Reymonta w tej części spotkania wciąż nie składali broni, poszukując kolejnych sytuacji do strzałów, natomiast zawodnicy Niwy nie mieli zbyt dużego pola manewru, skupiając się w głównej mierze na rozbijaniu ataków Wisły. W 12. minucie miejscowi, dzięki drugiej bramce Bartosza Talara, cieszyli się już z trzybramkowego prowadzenia, natomiast w 29. minucie piłkę w siatce umieścił Marc Grau, wskutek czego Wiślacy schodzili na przerwę w dobrych nastrojach, prowadząc 4:0.

Wysoka skuteczność Białej Gwiazdy

W drugiej połowie krakowianie kontynuowali realizację założeń, utrzymując przewagę nad rywalami, którzy w tej części meczu oddali kilka strzałów w kierunku bramki Kacpra Szewczyka, zmuszając nawet golkipera Białej Gwiazdy do interwencji, jednak nic z tego nie wynikało. Wiślacy wciąż nie odpuszczali, próbując wykorzystać nadarzające się okazję, a w 52. minucie Marcin Bartoń po raz drugi popisał się skutecznością, dając swojemu zespołowi bramkę numer pięć. Na tym jednak nie koniec, ponieważ już kilkadziesiąt sekund później golkiper Niwy ponownie musiał łowić piłkę z sieci po strzale, którego autorem był Marc Grau, natomiast w 58. minucie piłkę w siatce umieścił Michał Zimon. Na kwadrans przed zakończeniem regulaminowego czasu gry zwycięstwo swojej drużyny celnym strzałem na 8:0 przypieczętował z kolei Jakub Niewiadomski.

Wisła II Kraków – Niwa Nowa Wieś 8:0 (4:0) 1:0 Bartosz Talar 5’, 2:0 Marcin Bartoń 8’, 3:0 Bartosz Talar 12’, 4:0 Marc Grau 28’, 5:0 Marcin Bartoń 52’, 6:0 Marc Grau 54’, 7:0 Marcin Bartoń 60’, 8:0 Jakub Niewiadomski 75’

Wisła II Kraków: Kacper Szewczyk – Kuba Wiśniewski (32’ Karol Sałamaj), Jakub Złoch, Fdaniel Ramirez, Ruben Bonachera – Mariusz Kutwa, Michał Zimon – Wiktor Szywacz (60’ Jakub Niewiadomski), Marc Grau (60’ Dominik Sarga), Bartosz Talar (46’ Adam Pieniądz) – Marcin Bartoń (68’ Piotr Ćwik)


Źródło: akademia.wisla.krakow.pl


Rezerwa “Białej Gwiazdy” nowym liderem

Wisła II Kraków – Niwa Nowa Wieś 8-0 (4-0)
1-0 Bartosz Talar 5
2-0 Marcin Bartoń 8
3-0 Bartosz Talar 12
4-0 Marc Grau 28
5-0 Marcin Bartoń 52
6-0 Marc Grau 54
7-0 Michał Zimon 60
8-0 Jakub Niewiadomski 75
Sędziował Dawid Kogut. Żółta kartka: Wykręt (N). Widzów 250.
WISŁA II: Szewczyk – Wiśniewski (21 Sałamaj), Złoch, Bonachera, Ramirez – Kutwa, Zimon, Szywacz (61 Niewiadomski), Talar (46 Pieniądz) – Bartoń (68 Ćwik), Grau (61 Sarga). Trener: Mariusz Jop
NIWA: Drewniany – Pękala (64 Wykręt), Matejko, Mateja, Kubeczko – Miłoń, Jurczak, Holewa (89 Dudzic), Rogala (46 Garlacz, 77 Merta), Ferreri – Piskorek. Trener: Bartłomiej Dudzic.

Po sześciu kolejnych porażkach, beniaminkowi z Nowej Wsi przyszło stawić czoła jednemu z faworytów czwartoligowych rozgrywek, czyli rezerwie Białej Gwiazdy. Krakowianie należycie wywiązali się z roli dominanta, aplikując rywalom osiem goli. Przyjezdni mogą być zadowoleni tylko z tego, że nie przegrali w dwucyfrowych rozmiarach.

Jeśli po pięciu minutach przegrywasz 0-1, wolno powiedzieć, że tak bywa, zdarza się. Jeżeli jednak, po kolejnych siedmiu, zespoły dzieli dystans już trzech trafień, to mamy do czynienia z dwoma piłkarskimi światami. I tak było na stadionie myślenickiego Dalinu (gdzie wiślaccy rezerwiści grają jako gospodarze). Tym samym, w takich okolicznościach, odnoszenie się – przykładowo – do taktycznych aspektów potyczki czy indywidualnych wartości poszczególnych zawodników, po prostu nie ma większego sensu.

Padło osiem goli, szans było spokojnie na drugie tyle, ale dało się wyczuć, że wiślakom specjalnie nie zależało na “śrubowaniu” rezultatu. Głównie to cieszyli się grą, dryblingami, klepkami, słowem boiskową zabawą w “kotka i myszkę”. Rywalom zaś oddać należy, że ambitnie trwali do ostatniego gwizdka arbitra i w drugiej odsłonie nawet trzykrotnie zatrudnili Szewczyka. Na murawie, w roli grającego trenera, pojawił się na finiszu potyczki Bartłomiej Dudzic, ale ta personalna roszada wyniknęła głównie z krótkiej, personalnej kołdry w ekipie beniaminka.

Co ciekawe, bramki padały tylko po akcjach, żadnej nie strzelono “przy udziale” tzw. stałych fragmentów. Najładniejsze trafienia? Wybór, jak zawsze w takich przypadkach, subiektywny. My stawiamy na gole nr 1 i 8. Za pierwszym razem Talar uderzył sprzed linii pola karnego (z okolic lewego narożnika), a silnie kopnięta piłka poleciała w lewy róg i po odbiciu się od poprzeczki wpadła do siatki. Natomiast drugie wyróżnione trafienie okazało się ostatnim w tym spotkaniu, a Niewiadomski popisał się efektownym lobem, mierząc z prawego narożnika pola karnego. (wb)


Źródło: mzpnkrakow.pl


=JOP: JESTEM ZADOWOLONY Z POSTAWY MOICH PIŁKARZY I Z LICZBY ZDOBYTYCH BRAMEK

4 miesiące temu | 04.09.2023, 16:21

Drużyna rezerw w sobotnie przedpołudnie rywalizowała na własnym terenie z Niwą Nowa Wieś, a spotkanie to przebiegało pod dyktando gospodarzy, którzy wywalczyli trzy punkty, pokonując rywali aż 8:0. Grę swoich podopiecznych po zakończeniu pojedynku podsumował trener zespołu Białej Gwiazdy, Mariusz Jop.

Wiślacy mają za sobą kolejny udany pojedynek, w którym wywalczyli komplet oczek i w rezultacie wskoczyli na fotel lidera tabeli JAKO IV Ligi. Potyczka z Niwą Nowa Wieś wieńczyła niezwykle intensywny, ale też owocny tydzień reprezentantów Białej Gwiazdy, a w spotkaniu tym krakowianie wykazali się niebywałą skutecznością, pokonując przeciwników aż 8:0, dzięki dwóm bramkom Bartosza Talara, Marcina Bartonia, Marca Grau oraz trafieniom Michała Zimona i Jakuba Niewiadomskiego.

„Za nami bardzo intensywny czas, ponieważ w ciągu siedmiu dni rozegraliśmy trzy ligowe spotkania i nadal kontynuujemy serię zwycięstw. Bardzo cieszy dzisiejsza wysoka skuteczność i wywalczone trzy punkty, jednak wychodzę z założenia, że powinniśmy grać z nastawieniem, by wykorzystywać jak największą liczbę szans i nie zadowalać się zbyt wcześnie. Zależy mi, by zawodnicy również kierowali się takim podejściem, jeżeli chcą ciągle się rozwijać. Podsumowując dzisiejsze spotkanie, jestem zadowolony z postawy moich piłkarzy, z liczby zdobytych bramek i z braku straconych goli. Gratuluję i dziękuję chłopakom oraz sztabowi, bo ubiegły tydzień był dla nas bardzo pracowity. Teraz czas na krótki odpoczynek i przygotowania do starcia z Limanovią.” – skomentował trener Mariusz Jop.

Zespół rezerw Wisły Kraków kolejny pojedynek ligowy stoczy w najbliższą sobotę, kiedy to zmierzy się na wyjeździe z Limanovią. Pierwszy gwizdek w tym starciu wybrzmi o godzinie 16:30.

Źródło: akademia.wisla.krakow.pl

Wideo

>>> cały mecz