Bogusław Leśnodorski

Z Historia Wisły

Bogusław Leśnodorski.
Bogusław Leśnodorski.
Od tego wpisu na Twitterze się zaczęło.
Od tego wpisu na Twitterze się zaczęło.

Bogusław Leśnodorski - ur. 10 lipca 1975, prawnik, prezes Legii Warszawa w latach 2012–2017 i jej współwłaściciel w latach 2014-17.

Na początku 2019 roku zaangażował się w akcję ratowania Wisły Kraków SA w obliczu długów spółki i zawieszenia licencji na grę w Ekstraklasie z powodu zamieszania właścicielskiego po próbie sprzedaży klubu firmom Alelega i Noble Capital Partners. Leśnodorski zaoferował Wiśle bezpłatną pomoc prawną swojej kancelarii, propozycja ta została przyjęta przez nowego prezesa Wisły, Rafała Wisłockiego. Zgodnie z informacjami podanymi na konferencji prasowej 4 stycznia 2019 roku, Leśnodorski otrzymał pełnomocnictwo do reprezentowania spółki. Według informacji pojawiających się w mediach, jego pomoc dotyczy między innymi analizy i wyjaśnienia sytuacji prawnej klubu w obliczu fiaska warunkowej umowy sprzedaży, weryfikacji potencjalnych nowych inwestorów i rozmów z kadrą zespołu na temat sytuacji finansowej klubu (zaległości pozwalających zawodnikom na rozwiązanie umów z winy klubu).

9 stycznia 2019 roku Leśnodorski wspólnie z Rafałem Wisłockim i Jarosławem Królewskim spotkał się z zespołem na pierwszym treningu po przerwie w rozgrywkach.

Spis treści

Artykuły. Wywiady

Bogusław Leśnodorski dla TVP Sport: - W Wiśle panuje całkowity chaos

- Problem Wisły Kraków polega na tym, że panuje w niej całkowity chaos. Zaproponowałem pomoc, mam prawników, którzy przeanalizują dokumenty. Zaczniemy od ustalenia, kto jest właścicielem. Musimy szybko wyjaśnić wszystkie nieścisłości. Komisja Licencyjna nie może mieć wątpliwości. Inaczej to nie przetrwa do środy - powiedział, w rozmowie z TVP Sport Bogusław Leśnodorski, były właściciel Legii Warszawa, który zaoferował "Białej Gwieździe" swoją pomoc.

- Widzę chęć współpracy. Rafał Wisłocki wygląda na osobę sensowną, potrzebują naszego wsparcia i je dostaną. Powinniśmy jednak zacząć od uporządkowania prawa własności oraz licencji na grę w Ekstraklasie. Bez tego nie przyjdzie żaden sensowny inwestor. Jeśli TS będzie chciało się bawić jak dotychczas - natychmiast zbieramy rzeczy i nie tracimy czasu - dodał ponadto, w rozmowie z TVP Sport, Leśnodorski.

Od wczoraj Wisła Kraków SA ma zawieszoną licencję na występy w rozgrywkach Ekstraklasy. Mimo, że Towarzystwo Sportowe Wisła Kraków zakomunikowało, że umowa sprzedaży piłkarskiej spółki, która przeniosła własność na fundusze Alelega oraz Noble Capital Partners, jest nieważna - jej przedstawiciele uważają, że decyzja działaczy "Białej Gwiazdy" jest niezgodna z prawem.

Źródło: TVP Sport

Źródło: wislaportal.pl

Bogusław Leśnodorski: W Wiśle realne są przychody na poziomie 50 mln złotych

22 stycznia 2019

Wszystko wskazuje, że wtorek będzie udanym dniem dla Wisły Kraków, która najpewniej odzyska licencję na grę w Lotto Ekstraklasie, co dał do zrozumienia na łamach Twittera zwykle dobrze poinformowany Krzysztof Stanowski. Tymczasem na temat sytuacji „Białej Gwiazdy” głos zabrał ostatnio Bogusław Leśnodorski w rozmowie z „Pulsem Biznesu”.


Były prezes Legii Warszawa pomagał krakowskiemu klubowi w odzyskaniu licencji, zajmując się sprawami prawnymi. Leśnodorski jest wręcz przekonany, że Wisła odzyska prawy do gry w Lotto Ekstraklasie w rundzie wiosennej. – Dzięki pożyczkom od trzech biznesmenów Wisła spokojnie uzyska licencję na grę i dogra do końca sezonu – mówił 43-latek urodzony w Warszawie.

Leśnodorski wypowiedział się również na temat poszukiwania nowego inwestora dla krakowskiego klubu. – Na razie mówimy jedynie o zainteresowaniu, kilka podmiotów podpisało umowę o zachowaniu poufności i tyle. Nie jesteśmy na etapie nawet wstępnych umów – zakomunikował.

Znany polski prawnik jest też przekonany, że Wisła to klub, w którym nie da się nie zarabiać. Na takim klubie po prostu nie da się nie zarabiać. Prawa telewizyjne dają ok. 18 mln zł, loże, strefa VIP i merchandising pokrywają koszty wynajmu stadionu, a nawet coś zostaje, do tego dochodzą kontrakty sponsorskie i transfery. Przychody na poziomie 30 mln zł to w zasadzie pewnik, a gdyby się postarać, to i 40, a może i 50 mln zł jest realne – skwitował Leśnodorski.

Źródło: wislakrakow.com

Linki


Video

LEŚNODORSKI POMOŻE WIŚLE, twarde warunki byłego właściciela Legii

Wisła: winni - dziennikarze, sztab szkoleniowy i opinia publiczna! Buhahaha...

Pomidor: Bogusław Leśnodorski i Rafał Wisłocki | Liga+ Extra

Liga+ Extra: Bogusław Leśnodorski o powrocie do piłki