Juniorzy starsi 2004/2005 (piłka nożna)
Z Historia Wisły
poprzedni sezon | Rozgrywki w tym sezonie | następny sezon | |||||||||
Wszystkie mecze | I liga | Puchar Polski | Puchar UEFA | Liga Mistrzów | |||||||
Mecze towarzyskie międzynarodowe | Mecze towarzyskie | Turnieje | Rezerwy | Juniorzy starsi | |||||||
Juniorzy młodsi | |||||||||||
Kadra | Statystyki | Spis Sezonów |
Spis treści |
Małopolska liga juniorów starszych
Małopolska liga juniorów starszych 2004/2005
Mistrzostwa Polski Juniorów 2005
Mistrzostwa Polski Juniorów
Niedziela, 26 czerwca 2005 r.
Jeszcze do 89. minuty to piłkarze Igloopolu byli w ćwierćfinale Mistrzostw Polski. Szaleńczy pościg wiślaków dał im jednak miejsce wśród ośmiu najlepszych drużyn w Polsce. Młodzi wiślacy, po porażce 1:3 w Dębicy, dzisiaj ograli rywali aż 6:2!
Juniorzy Wisły musieli odrobić dwubramkową stratę z Dębicy. I dobrze zaczęli. W 20. minucie po błędzie bramkarza Michała Wilczyńskiego pierwsze trafienie zanotował Mateusz Gajek. Gdy wydawało się, że następne bramki dla krakowian są kwestią czasu, świeżo wprowadzony Szymon Kiwacki w 35. minucie przerzucił Tomasza Grabowskiego i było 1:1. Na odpowiedź Wisły kibice czekali zaledwie pięć minut. Piłkę niefortunnie odbił obrońca dębiczan Piotr Reptak i "Biała Gwiazda" znowu prowadziła. Jednak bramkę do szatni dla Igloopolu zdobył Mateusz Kubas. Oznaczało to, że krakowianie - aby awansować - musieli w 45 minut zdobyć trzy gole.
Tuż przed rozpoczęciem gry ktoś z kibiców krzyknął: "Brać się do gry, bo tyłki spiorę!". Młodzi piłkarze najwyraźniej wystraszyli się groźby i w 63. minucie Gajek ponownie pokonał Wilczyńskiego, a dziesięć minut później gola dla wiślaków zdobył Piotr Szkolnik. Czas płynął, kibice wykrzykiwali coraz to nowsze taktyki, a prezes Igloopolu szalał na trybunach. Do awansu Wisła potrzebowała jeszcze jednej bramki. Gdy tempo meczu trochę zwolniło, a do końca regulaminowego czasu pozostała jedna minuta, Wojciech Wojcieszyński zdecydował się na rajd lewą stroną, dośrodkował do Patryka Małeckiego, a ten strzałem głową pokonał Wilczyńskiego. Trzy minuty później dębiczan dobił Gajek i tym samym skompletował hat trick.
Wisła Kraków - Igloopol Dębica 6:2 (2:2)
Bramki: Wisła: Gajek (20., 63., 90.), Reptak (39. - sam.), Szkolnik (73.), Małecki (89.) Igloopol: Kiwacki (35.), Kubas (45.)
Składy:
Wisła: Grabowski - Szymonik, Tyrpuła , Rosłoń, Kowalski - Myśków (46.Kubowicz ), Gajek, Wojcieszyński (90. Krasnodębski), Szkolnik - Jasik (46. Małecki), Waksmundzki (57. Mączyński).
Igloopol: Wilczyński - Jędrzejczyk, Bogacz, Siwek, Reptak - Długosz (82. Rudziński), M. Kubas (70. Ostrowski), Bańka, G. Kubas (16. Kiwacki ) - Totoś (90. Filak), Janasewicz (75. Gawła).
Sędziował Roman Rościszewski z Jeleniej Góry.
Widzów 500.
Źródło: gazeta.pl
Źródło: wislaportal.pl
Juniorzy Wisły walczą dziś o półfinał MP
Środa, 29 czerwca 2005 r.
Juniorzy starsi Wisły podejmują dziś przy Reymonta o godz. 17 z TOR Dobrzeń Wielki. To pierwszy mecz ćwierćfinałowy o Mistrzostwo Polski. TOR Dobrzeń Wielki to mistrz Opolszczyzny, który w 1/8 pokonał Promień Żary.
- Mamy sprawdzone informacje o przeciwniku, bo z tamtego rejonu pochodzi nasz piłkarz Radosław Jacek. Zawodnicy TOR-u grali w trzeciej lidze, a ich domeną jest gra z kontry - opowiada trener Wisły Marcin Jałocha. Do nieobecnych wiślaków dołączył pauzujący za kartki Konrad Tyrpuła. Rewanż w niedzielę.
Źródło: wislaportal.pl
Juniorzy Wisły w półfinale MP!
Poniedziałek, 04 lipca 2005 r.
Juniorzy starsi Wisły Kraków po ograniu Iglopoolu Dębica, okazali się lepsi także od mistrza opolszczyzny: TOR-u Dobrzyń Wielki. Po wygranej 2:0 w Krakowie, remis 1:1 na wyjeździe dał młodym wiślakom kolejny awans!
TOR Dobrzeń Wielki - Wisła 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Krok (23.) 1:1 Kowalski (64.).
W pierwszej połowie większą aktywność przejawiali piłkarze TOR-u i to oni w 22. min objęli prowadzenie po świetnym uderzeniu Adama Kroka z rzutu wolnego (z około 18 m). W drugiej części podopieczni Marcina Jałochy (od nowego sezonu będzie trenerem wiślackich rezerw) zagrali już zdecydowanie lepiej, doprowadzając w 60. min do wyrównania po strzale Mateusza Kowalskiego.
Źródło: gazeta.pl
Źródło: wislaportal.pl
Juniorzy Wisły walczą o Mistrzostwo Polski!
Poniedziałek, 11 lipca 2005 r.
Juniorzy starsi "Białej Gwiazdy" rozpoczynają, na boiskach w Siemiatyczach i Wysokim Mazowieckim, walkę o Mistrzostwo Polski. Zagrają z Polonią Warszawa, SMS Łódź i Górnikiem Łęczna. Mecze (systemem każdy z każdym) zaplanowano na dziś, środę i piątek. O kolejności decydować będzie oczywiście tabela, a w przypadku takiej samej liczby punktów, o wyższej lokacie stanowić będzie wynik bezpośredniego meczu zainteresowanych zespołów.
Podopieczni trenera Marcina Jałochy zagrają, w zasadzie, w takim samym składzie jak we wcześniejszych rundach eliminacyjnych. A to ze względu na urazy niektórych zawodników. Jednakże nawet mimo takiego osłabienia krakowianie winni ostro powalczyć o tytuł mistrzowski. Pokazali bowiem w tym sezonie, że sporo potrafią, tworzą interesującą grupę, którą ambitny szkoleniowiec umiejętnie potrafi motywować.
My oczywiście za młodych wiślaków mocno będziemy trzymać kciuki, a o ich postępach informować będziemy na bieżąco!
Źródło: Gazeta Krakowska/
Źródło: wislaportal.pl
Tabela turnieju (IV miejsce Wisły)
Tabela turnieju:
1. UKS SMS Łodź - 7 7-3
2. Polonia Warszawa - 4 1-2
3. Górnik Łęczna - 3 4-6
4. Wisła Kraków - 2 2-3
Mistrzowie Polski juniorów w piłce nożnej (Wikipedia)
Mistrzowie Polski juniorów w piłce nożnej
Inne
Juniorzy Wisły pokonali Tramwaj Kraków
23. lutego 2005, 23:44
Dziś przy ul.Praskiej odbył się sparingowy mecz juniorów Wisły z liderem krakowskiej V ligi - Tramwajem Kraków. Mecz zakończył się zwycięstwem "Białej Gwiazdy" 1:0 a jedyną bramkę w 10 min po dośrdkowaniu z rzutu rożnego zdobył Małecki.
Mecz toczony w ciężkich warunkach nie przysporzył wielu emocji, obie jedenastki miały duże kłopoty ze skonstruowaniem podbramkowej sytuacji. Zarówno V-ligowcom, jak i "wiślakom" udało się to kilkakrotnie i z przebiegu gry drużyna Gerarda Juszczaka nie musiała tego spotkania przegrać.
Jedyna bramka spotkania padła już w 10 minucie meczu. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego na krótki słupek, nadbiegający Małecki głową wpakował piłkę do siatki z 5 metrów.
tramwaj.futbol.org.pl
(mat19)