Liga rezerw 1952-55

Z Historia Wisły

Liga Rezerw

Rys historyczny

W latach 1952-55 w Polsce funkcjonowała Liga Rezerw - rozgrywki piłkarskie dla drugich zespołów klubów występujących w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zorganizowanie Ligi Rezerw można uznać za jeden z elementów stalinowskiej reformy sportu - wprowadzona odgórnie administracyjną decyzją Liga miała teoretycznie realizować główne wytyczne dla socjalistycznego sportu: umasowienie współzawodnictwa i podniesienie poziomu kultury fizycznej. W praktyce rozgrywki te nigdy nie uzyskały znaczącego prestiżu i już po czterech sezonach zostały zlikwidowane. Znamienne, że porzucenie tego projektu zbiegło się w czasie z odwilżą polityczną w Polsce.

Liga Rezerw - przy pominięciu swojego politycznego kontekstu - może być jednak ciekawym przykładem w rozważaniach nad organizacją optymalnego systemu szkolenia młodych piłkarzy i zapewnieniem przejścia do piłki seniorskiej. Wśród pozytywnych sportowych aspektów tych rozgrywek wymienić należy poniższe kwestie:

- obligatoryjny udział klubów I-ligowych w Lidze Rezerw wymuszał racjonalne prowadzenie rezerw: utrzymanie odpowiednio szerokiej kadry, planowanie regularnych treningów o odpowiedniej intensywności, zapewnienie kadry szkoleniowej itd.
- dla zawodników rezerw rywalizacja z drużynami z całego kraju w ramach spotkań poprzedzających mecze ligowe stanowiła przetarcie do występów o najwyższą stawkę przy licznej publiczności, pozwalała poczuć się częścią ogólnego systemu rozgrywek, oswoić się z tremą itd.
- spotkania ligi rezerw najczęściej rozgrywano jako przedmecze rozgrywek ligowych - zawodnicy drugiego składu mieli więc stałą możliwość obserwacji rywalizacji ligowej. Ten efekt był dwukierunkowy, gdyż także trenerzy ligowi mogli regularnie śledzić postępy zawodników rezerwowych. Taki układ teoretycznie skracał dystans pomiędzy pierwszą drużyną i rezerwami, także w tym sensie, że zawodnicy obu ekip podróżowali wspólnie na mecze wyjazdowe.

Powyższe względy mogły służyć podniesieniu ogólnego poziomu piłkarstwa oraz ułatwieniu młodszym zawodnikom przejścia do pierwszych zespołów. Rozgrywanie spotkań Ligi Rezerw wraz ze spotkaniami I Ligi miało też zwiększać zainteresowanie publiczności i prasy rozgrywkami młodzieżowymi.

Można jednak odnieść wrażenie, że w praktyce Liga Rezerw pozostawała tworem sztucznym. Wprowadzona została bez konsultacji z klubami i nawet przez władze piłkarskie była traktowana po macoszemu. Przykładowo w pierwszej edycji w sezonie 1952 rezerwy rywalizowały w dwóch grupach (analogicznie do I Ligi), zrezygnowano jednak ze spotkań pomiędzy zwycięzcami grup dla wyłonienia mistrza Ligi Rezerw. Zawodnicy nie otrzymywali także - choćby symbolicznych - nagród, pamiątek ani dyplomów od piłkarskiej centrali (tę lukę niekiedy z własnej inicjatywy wobec swoich piłkarzy uzupełniały poszczególne kluby).

Liga rezerw nie zdobyła sobie wielkiej popularności, o czym świadczą choćby zdawkowe relacje prasowe, w zasadzie ograniczające się do podania wyników i tabeli (nierzadko przy braku kompletnych danych). Brak w prasie relacji z tych spotkań czy głębszych analiz, nie podawano nawet składów ani zdobywców bramek.

Kłopotliwa musiała być też kwestia finansowa funkcjonowania Ligi Rezerw - kluby na mecze wyjazdowe musiały delegować w praktyce dwukrotnie większą ekipę, co wiązało się z wydatkami na transport, utrzymanie, zakwaterowanie. Sport w tamtych czasach finansowany był przez państwo, brak jednak informacji pozwalających ustalić, czy w związku z organizacją Ligi Rezerw podjęto jakiekolwiek konkretne ustalenia w zakresie rozwiązań finansowych.

Ostatecznie kluczową słabością Ligi Rezerw był też brak jasno sprecyzowanego celu sportowego tych rozgrywek. Zdobycie mistrzostwa w tych rozgrywkach nie zyskało sobie wielkiego prestiżu - brak końcowych rozstrzygnięć w inauguracyjnym sezonie z pewnością nie pomógł w zbudowaniu takiej renomy. Zasadność rywalizacji podważał też fakt, że udział w Lidze Rezerw powiązany był... z obecnością pierwszej drużyny w najwyższej klasie rozgrywkowej. W efekcie możliwa była sytuacja, w której mistrz Ligi Rezerw nie przystępuje do następnej edycji rozgrywek z powodu spadku pierwszej drużyny z najwyższej ligi. Z tego też względu nie można powiedzieć, że w Lidze Rezerw rywalizowały z całą pewnością najmocniejsze w kraju "drugie drużyny".

Jeżeli uznać, że sensem Ligi rezerw był przygotowanie młodszych zawodników do rywalizacji w seniorskiej piłce, to zasadne jest pytanie o efektywność tego rozwiązania. Przykład Wisły Kraków pozwala dostrzec w tym temacie spore wątpliwości. W przekroju wszystkich czterech sezonów Ligi Rezerw Wisłę można uznać za najlepszą drużynę (2 x Mistrzostwo, 1 x drugie miejsce, 1 x drugie miejsce w swojej grupie). Piłkarze tej rezerwy w znacznej części przebili się później do pierwszego składu, nie zapewnili jednak Wiśle pozycji w lidze zbliżonej do rezultatów uzyskiwanych w Lidze Rezerw. To kolejny przykład na to, że wyniki na szczeblu młodzieżowym nie muszą być dodatnio skorelowane z późniejszymi osiągnięciami w seniorach.

Wiele z powyższych uwag można porównać z przebiegiem późniejszych o ponad 50 lat rozgrywek Młodej Ekstraklasy (2007-13).

Wisła Kraków w Lidze Rezerw 1952-55

W ciągu czterech sezonów drużyna IB Wisły rozegrała 74 spotkania w Lidze Rezerw, notując 50 zwycięstw, 13 remisów i 11 przegranych.

Wisłę w tych rozgrywkach reprezentowali między innymi:

lista zawodników na podstawie opracowania Zbigniewa Lecha

Wśród sympatyków Wisły wykształciła się grupa regularnie śledząca poczynania drużyny rezerw - mecze domowe Wisły IB zwykle oglądało kilkuset (do tysiąca) fanów.

Źródła

  • Zbigniew Lech, Liga Rezerw 1952-55, Komisja Historii i Tradycji Klubu Rady Seniorów TS Wisła, marzec 2013, maszynopis ze zbiorów autora