Sezon 1983 (judo)
Z Historia Wisły
Linia 83: | Linia 83: | ||
*[[1983.05.14-15 Ogólnopolska Spartakiada Młodzieży w judo. Łódź]] | *[[1983.05.14-15 Ogólnopolska Spartakiada Młodzieży w judo. Łódź]] | ||
*[[1983.05.26-27 Mistrzostwa Polski juniorów w judo. Opole]] | *[[1983.05.26-27 Mistrzostwa Polski juniorów w judo. Opole]] | ||
- | *[[1983.05.28-29 Liga seniorów judo. | + | *[[1983.05.28-29 Liga seniorów judo. Poznań]] |
*[[1983.06.11-12 Międzynarodowy turniej juniorów w judo. Kraków]] | *[[1983.06.11-12 Międzynarodowy turniej juniorów w judo. Kraków]] | ||
*[[1983.08.20 Strefowy eliminacyjny turniej w judo. Kraków]] | *[[1983.08.20 Strefowy eliminacyjny turniej w judo. Kraków]] |
Wersja z dnia 13:18, 15 lis 2019
Spis treści |
Kadra sekcji
Kronika sportowa
- Drużynowe Mistrzostwa Polski
- Seniorzy
- 1983 - III
- Drużynowe Mistrzostwa Polski
- Juniorzy
- 1983 - I
- Drużynowe Mistrzostwa GPS
- Juniorzy
- 1983 - I
- SPOTKANIA TOWARZYSKIE MIĘDZYNARODOWE I KRAJOWE
- 1983 Kraków, (Biała Gwiazda, I m.;)
- Kraków, Wisła - TU Drezno (NRD), 7 - 0
- Kraków, Wisła - Rapid Oradea (Rumunia), 6 - 0
- Kraków, Wisła - Vasutas Miskolc (Węgry), 6 - 1
- Kraków, Wisła - Kadra Polski Juniorów, 4 - 1
- Kraków, Wisła - SC Lipsk (NRD), 4 - 2
- MISTRZOSTWA EUROPY
- Juniorzy
- 1983 Popendel, (Holandia) Artur Proskura (60 kg)
- TURNIEJE MIĘDZYNARODOWE W REPREZENTACJI POLSKI
- TM Tbilisi, ZSRR, 1983, sen. Andrzej Pęcikiewicz, 86 kg
- TM Sofia, Bułgaria 1983, sen. Andrzej Pęcikiewicz, 86 kg
- TM Sofia, Bułgaria 1983, jun. Wojciech Gędzik, 95 kg, II m.; jun. Marek Biłka, 86 kg, V m.
- TM Bad Homburg 1983, jun. Artur Proskura, 60 kg
- TM Olsztyn 1983, jun. Artur Proskura, 60 kg, II m.; jun. Wojciech Gędzik, 95 kg. III m.; jun. Marek Biłka, 86 kg, V m.
- TM Warszawa 1983, sen. Wojciech Dworczyński, + 95 kg, VII m.; sen. Witold Chruściel, 86 kg; sen. Andrzej Pęcikiewicz, 86 kg; sen. Antoni Pawlak, 95 kg, VII m.
- TM Bukareszt. Rumunia 1983, jun. Artur Proskura, 60 kg, III m.
- INDYWIDUALNE MISTRZOSTWA POLSKI
- Seniorzy
- Warszawa 1983, Wojciech Dworczyński, open, I m.; Kazimierz Gonciarczyk, 78 kg, III m.; Wojciech Dworczyński, + 95 kg, III m.; Artur Proskura, 60 kg, V m.; Henryk Staropilny, +95 kg, V m.
- INDYWIDUALNE MISTRZOSTWA POLSKI
- Juniorzy
- Opole 1983 (OSM), Artur Proskura, 60 kg, I m.; Wojciech Gędzik, 95 kg, II m.; Marek Biłka, 78 kg, III m.; Janusz Pawlak, 83 kg, V m.
- MISTRZOSTWA GWARDYJSKIEGO PIONU SPORTOWEGO
- Juniorzy
- Bydgoszcz 1983, Jan Żernowski, 60 kg, I m.; Marek Biłka, 78 kg, I m.; Artur Proskura, 65 kg, III m.; Jan Pawlak, 78 kg, III m.; Wojciech Gędzik, 95 kg, III m.
- MISTRZOSTWA GWARDYJSKIEGO PIONU SPORTOWEGO
- Juniorzy młodsi
- Katowice 1983, Bogdan Wincencik, 53 kg, III m.
- MISTRZOSTWA OKRĘGU KRAKOWSKIEGO. Seniorzy.
- 1983, 65 kg, Marek Rozpądek II m.
- 71 kg, Wiesław Chmiel I m.; Mirosław Boruch III m.
- 78 kg, Marek Tabaszewski I m.; Kazimierz Gonciarczyk II m.; Krzysztof Gonciarczyk III m.
- 86 kg, Witold Chruściel I m.; Piotr Weiss II m.; Henryk Klakla III m.
- 95 kg, Wojciech Dworczyński I m.; Jacek Szwaczka III m.; Bogdan Lubas III m.
- + 95 kg, Henryk Staropilny I m.; Z. Ptasznik II m.
- TURNIEJE MIĘDZYNARODOWE W REPREZENTACJI KLUBU
- TM Puchar Kolejarza (Miskolc, Węgry), III m. drużyny.
- 1983 TM.; Miskolc (Węgry), Andrzej Pęcikiewicz, 86 kg, III m.
- Biała Gwiazda Wisły, Marek Rozpądek, 65 kg, I m.; Wojciech Gędzik, +95 kg, I m.
- Ireneusz Kiejda, 65 kg, II m.;, Andrzej Pęcikiewicz, 86 kg, II m.; K. Frankowski, 95 kg, II m.; Jan Żernowski, 60 kg, III m.; I m. drużyny.
- TM Puchar Hungarii (Węgry), udział drużyny.
- TM RFT Pokal Lipsk (NRD), III m. drużyny.
- 1983.02.05 Międzynarodowy turniej juniorów w judo. Tbilisi
- 1983.02.19-20 Mistrzostwa okręgowe w judo
- 1983.02.26 Ogólnopolski turniej klasyfikacyjny juniorów młodszych w judo. Poznań
- 1983.03.12-13 Eliminacje strefowe do Mistrzostw Polski w judo. Kraków
- 1983.03.26-27 Mistrzostwa Polski juniorów w judo. Opole
- 1983.04.08-10 Mistrzostwa Polski w judo. Warszawa
- 1983.05.14-15 Ogólnopolska Spartakiada Młodzieży w judo. Łódź
- 1983.05.26-27 Mistrzostwa Polski juniorów w judo. Opole
- 1983.05.28-29 Liga seniorów judo. Poznań
- 1983.06.11-12 Międzynarodowy turniej juniorów w judo. Kraków
- 1983.08.20 Strefowy eliminacyjny turniej w judo. Kraków
- 1983.09.03-04 Ogólnopolski turniej klasyfikacyjny seniorów OTK w judo. Kraków
- 1983.09.10-11 Międzynarodowy turniej judo. Olsztyn
- 1983.09.23-24 Ogólnopolski turniej klasyfikacyjny juniorów młodszych w judo. Opole
- 1983.10.29-30 Ogólnopolski turniej klasyfikacyjny seniorów OTK w judo. Gdańsk
- 1983.11.18-20 Liga juniorów judo. Bydgoszcz
- 1983.11.26-27 Międzynarodowy turniej judo o „Białą Gwiazdę Wisły”. Kraków
---
DATY DO WYKORZYSTANIA
Mistrzostwa Polski SZS Juniorów Młodszych w Judo, Łódź, 19–20.02.1983 roku
Zawody Strefowe Juniorów Młodszych w Judo, Lublin, 5–6.03.1983 roku
Ogólnopolski Turniej Klasyfikacyjny Juniorów Młodszych w Judo, Poznań, 19–20.03.1983 roku
Wojewódzkie Igrzyska w Judo, 9.04.1983 roku
Wojewódzka Spartakiada Juniorów Młodszych w Judo, 10.04.1983 roku
Igrzyska Młodzieży Szkolnej w Judo (Makroregion Małopolska), Kraków, 30.04.1983 roku
Mistrzostwa Okręgu Krakowskiego Młodzików w Judo, Kraków, 04.06.1983 roku
Mistrzostwa Okręgu Krakowskiego Dzieci w Judo, Kraków, 05.06.1983 roku
Wojewódzki Turniej Klasyfikacyjny Dzieci w Judo, Tarnów, 29.10.1983 roku
Międzywojewódzki Turniej Dzieci w Judo, Kraków, 16.10.1983 roku
Międzywojewódzki Turniej Juniorów Młodszych w Judo, Kraków, 15.10.1983 roku
Ogólnopolski Turniej Młodzików w Judo, Ostrów Wielkopolski, 12–13.11.1983 roku
Relacje prasowe
Chłopcy w kimonach spod znaku „Białej gwiazdy"
Echo Krakowa. 1983, nr 63 (30 III) nr 11346
DŻUDO w Wiśle założono w roku 1959 I z miejsca stało się ono najlepsze w Krakowie, zyskało wielu zdolnych zawodników, dobrych trenerów.
50 medali mistrzostw Polski w konkurencjach indywidualnych, drużynowe mistrzostwo kraju, trzykrotnie srebrny medal, trofea z akademickich mistrzostw świata, mistrzostw świata juniorów i mistrzostw Europy.
Obecny trener-koordynator sekcji C. Łaksa jest srebrnym medalistą mistrzostw Europy (1966), W. Dworczyński zajął w ME juniorów młodszych pierwsze miejsce, czołowe lokaty zdobywali także w imprezach podobnej rangi E. Suchan, A. Hałabuda, J. Wołoch, S. Liro, D Nowakowski.
Rozmawiamy o dżudokach Wisły z kierownikiem sekcji Janem Kowalem i trenerem Czesławem Łaksą.
— Mamy dziewięciu zawodników w kadrach narodowych, i choć w minionych dwóch latach odeszło od nas czterech olimpijczyków, szybko odrobiliśmy te straty, ale prawdą jest, że odczuliśmy to znacznie. Wprowadzamy systematycznie wychowanków klubu, mamy swoją filię (grupę naborową) w Myślenicach, myślimy o podobnych w innych miejscowościach województwa. W sekcji uprawia sport systematycznie 200 zawodników, nikt z nich nie jest u nas na etacie, nikt nie bierze za start żadnych pieniędzy. W kadrze klubowej mamy sześciu trenerów.
Istnieje w Wiśle ośrodek olimpijski dżudo (jeden z sześciu w kraju), trenuje w nim dziewięciu zawodników Wisły, jeden z Jordanu i jeden z Lublinianki. Mamy dla nich w zasadzie wszystko, choć warunki treningowe w klubie są marne. Dość powiedzieć, że ze wszystkich ligowych klubów dżudowych w Polsce mamy najgorsze możliwości treningowe, jedynie mała salka do ćwiczeń, gdzie z trudem mieszczą się cztery pary. Stąd i groźba kontuzji, złe warunki sanitarne, czasem i zniechęcenie.. Marzy nam się sala gimnastyczna w obiekcie Wisły, mówią nam jednak, że nie prędzej do niej wejdziemy, aż wybudowana zostanie treningowa hala nie opodal głównego obiektu. A. to chyba jeszcze trochę potrwa. Ostatnio startowaliśmy w Budapeszcie w „Pucharze Hungarii” (jako jedyny zespół klubowy wśród reprezentacji 22 krajów), uzyskaliśmy kilka liczących się wyników, m. in. Dworczyński pokonał mistrza Europy Olhorna. (z)
W WARSZAWIE zakończyły się XXVII indywidualne mistrzostwa Polski
Echo Krakowa. 1983, nr 78 (21 IV) nr 11361
W WARSZAWIE zakończyły się XXVII indywidualne mistrzostwa Polski w judo, stanowiące ostatni sprawdzian przed majowymi mistrzostwami Europy w Paryżu. Wyniki ich są już dobrze znane, my skoncentrujemy Się wyłącznie na starcie zespołu „Białej gwiazdy”.
W porównaniu z rokiem ubiegłym kiedy to Dworczyński zdobył srebrny medal w kategorii open widać wyraźny postęp. Ekipa krakowskiej Wisły prowadzona przez Czesława Łaksę wywalczyła tym razem trzy medale.
Dwa Wojciech Dworczyński (złoty w open i brązowy w kat. 95 kg) oraz Kazimierz Gonciarczyk (brązowy w kat. 78 kg). Z innych zawodników dobrze wypadli także Henryk Staropilny (V miejsce w kat. 95 kg) i Artur Proskura (V miejsce w kat. 60 kg). Sukces tego ostatniego jest tym większy, iż był to jego pierwszy start wśród seniorów. Zawiedli natomiast: kadrowicz Andrzej Pęcikiewicz, Witold Chruściel, Wiesław Chmiel i Antoni Pawlak.
Osobna wzmianka należy się Wojciechowi Dworczyńskiemu, żywej historii krakowskiego i polskiego judo. Ma on na swym koncie 15 zdobytych medali na mistrzostwach Polski (w tym 8 złotych) i 4 na mistrzostwach Europy. Przez dwanaście lat bronił barw naszego kraju. Obecnie „Dwór”, jak nazywają go koledzy i trenerzy, mimo 30 lat nadal ma w kraju praktycznie jednego konkurenta — Zbigniewa Bielawskiego z Olimpii Poznań. Kwestia tytułu mistrzowskiego to od wielu lat wewnętrzna sprawa tych dwóch judoków. „Dwór jest zawodnikiem bardzo szybkim — mówi trener Czesław Łaksa — Gdyby posiadał większą odporność psychiczną i wytrzymałość byłby nie do pokonania". Obecnie Dworczyński nie rezygnując ze startów, powoli przymierza się do pracy trenerskiej.
Już po wakacjach zamierza objąć grupę dzieci.
„Biała gwiazda” posiada jeden z najmłodszych zespołów w kraju. Na ostatniej Spartakiadzie Młodzieży medale zdobył Proskura, Gądzik i Biłka. Ze zmianą warty nie powinno być więc kłopotów. Ostatnie dobre wyniki judoków Wisły to w głównej mierze zasługa zespołu trenerskiego , z Czesławem Łaską na czele.
Problem stanowi brak w ostatnich kilku latach kontaktów z silnymi przeciwnikami np. Rosjanami. Osiągając bowiem pewien stopień wtajemniczenia, dla podnoszenia swych umiejętności nie wystarczają już krajowi rywale. Mimo tych ograniczeń, o wiślackie judo można być raczej spokojnym. (PSP)
Judocy „Białej gwiazdy” - amatorzy z umiejętnościami zawodowców
Echo Krakowa. 1983, nr 220 (10 XI) nr 11503
PO CHUDSZYCH latach judocy Wisły, zajmując trzecie miejsce w rozgrywkach ligowych, ponownie wrócili do krajowej czołówki.
O ocenę występu krakowian w tegorocznym sezonie poprosiłem jednego ze współautorów tego sukcesu, znakomitego trenera i kiedyś równie świetnego zawodnika Czesława Łaksę. Oddaję mu więc głos:
„Nasz ostatni sukces to efekt dobrej pracy z młodzieżą. Udowodniliśmy, że nawet bez kupowania zawodników można stworzyć silną drużynę. Znając jej możliwości, przed startem do tegorocznych rozgrywek liczyłem na miejsce w czołówce i jak później pokazał czas nie zawiodłem się na swoich podopiecznych. Wisła to jeden z najmłodszych zespołów w lidze o długiej ławce rezerwowych. Świadczy o tym najlepiej fakt, iż punkty zdobywało dla nas 19 zawodników. Najwięcej bo 20 pkt wywalczył wiecznie młody Wojciech Dworczyński i w dalszej kolejności Witold Chruściel 17 pkt, Marek Tabaszewski 14 pkt, Kazimierz Gonciarczyk 13 pkt, Leszek Wesół 11 pkt, Artur Proskura 7,5 pkt, Antoni Pawlak 7 pkt, Andrzej Pęcikiewicz i Jan Żernowski po 6 pkt i Wojciech Gędzik 4 pkt.
A oto czym dysponujemy w poszczególnych kategoriach Wagowych. Waga 60 kg dwóch bardzo młodych zawodników z dużymi perspektywami — Artur Proskura to mistrz Polski juniorów i aktualny reprezentant naszego kraju oraz Jan Żernowski, czyniący systematyczne postępy.
Waga 65 kg to nasza najsłabsza kategoria. Startowali w niej Marek Rozpądek i Arkadiusz Giemza, bez większych sukcesów.
Podobnie jak w wadze 71 kg, gdzie zarówno Wiesław Chmiel jak i Mirosław Boruch nie mogą się poszczycić istotniejszymi osiągnięciami. Tę dwójkę powinien wzmocnić Krzysztof Kaczmarczyk, który po kontuzji wrócił do zespołu.
Kategoria 78 kg to jeden z naszych atutów. Witold Chruściel, Kazimierz Gonciarczyk (brązowy medalista MP seniorów) oraz Marek Tabaszewski należą do ścisłej czołówki krajowej. A jest jeszcze w tej wadze Marek Biłka, brązowy medalista ostatniej Spartakiady i nasza wielka nadzieja. W przyszłym roku będzie on jednak występował w kategorii wyżej.
Wagę 86 kg określiłbym jako średnią. Andrzej Pęcikiewicz nie wykorzystał wszystkich możliwości, stać go na dużo więcej.
Podobnie jak i młodego Piotra Weissa.
Kategoria 95 kg to obok wagi 78 kg nasza bardzo silna broń.
Leszek Wesół, Antoni Pawlak i Wojciech Gędzik to wyrównana trójka judoków mogąca zagrozić najlepszym. Gędzik oprócz srebrnego medalu na Spartakiadzie ma na swym koncie poważne sukcesy międzynarodowe. Natomiast Pawlak i Wesół są medalistami tegorocznych turniejów ogólnopolskich.
W kategorii powyżej 95 kg naszych barw bronił Wojciech Dworczyński, którego nie potrzeba chyba specjalnie reklamować.
Najlepszy zawodnik sekcji, z mistrzostw Polski nigdy nie wraca bez medalu.
Jak się łatwo zorientować z tego przeglądu, o czym już wcześniej wspominałem, dysponujemy młodym i wyrównanym zespołem, z którym w przyszłym sezonie postaramy się powalczyć o miejsce w czołówce, może o jeden z medali.
Ciesząc się z tegorocznych osiągnięć moich zawodników muszę także wspomnieć o kłopotach. Podstawowy problem to brak sali do treningów z prawdziwego zdarzenia i w konsekwencji mnożące się kontuzje.
Walczyli z nimi i to z dobrym skutkiem wieloletni lekarz sekcji dr Marek Dyga i masażysta Zbigniew Szczotka. Chłopcy mają im wiele do zawdzięczenia.
Inny poważny problem to prawie całkowity brak międzynarodowych kontaktów z silnymi przeciwnikami, szczególnie z krajów zachodnich. Nie ma bowiem żadnej przesady w stwierdzeniu, iż po osiągnięciu pewnego stopnia wtajemniczenia swoje umiejętności można podnosić tylko przez wałki z wymagającymi przeciwnikami, prezentującymi różne, nam często nie znane style i techniki.
W rozwiązywaniu codziennych kłopotów bardzo pomaga doskonała atmosfera jaka panuje w naszej sekcji. To w dużej mierze zasługa jej kierownika Jana Kowala jak i kierownika drużyny Bogdana Otwinowskiego. Także i ten element miał poważny wpływ na nasze ostatnie wyniki. Z ludźmi, z którymi obecnie pracuję, można naprawdę do czegoś dojść.
Na zakończenie chciałbym jeszcze dodać, że moi podopieczni są amatorami w czystym wydaniu. Za starty, punkty ligowe nie otrzymują żadnych pieniędzy.
Praktyka to w naszym kraju niezwykle rzadka”.
Trenera Cz. Łaksy wysłuchał: PIOTR S. PŁATEK
Poprzedni sezon | Powrót | Następny sezon |