Sezon 1983 (judo)

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Echo Krakowa. 1983, nr 220 (10 XI) nr 11503)
Aktualna wersja (05:36, 5 lip 2020) (edytuj) (anuluj zmianę)
(Judocy „Białej gwiazdy” - amatorzy z umiejętnościami zawodowców)
 
(Nie pokazano 3 wersji pośrednich.)
Linia 2: Linia 2:
[[Grafika:Echo 1983-11-10.JPG|thumb|right|250px]]‎
[[Grafika:Echo 1983-11-10.JPG|thumb|right|250px]]‎
[[Grafika:Tempo 1983-04-25.JPG|thumb|right|250px]]‎
[[Grafika:Tempo 1983-04-25.JPG|thumb|right|250px]]‎
-
[[Grafika:Tempo 1983-06-13.JPG|thumb|right|250px]]‎
+
 
-
[[Grafika:Tempo 1983-08-22.JPG|thumb|right|250px]]‎
+
-
[[Grafika:Tempo 1983-11-26.JPG|thumb|right|250px]]‎
+
-
[[Grafika:Echo 1983-05-18.JPG|thumb|right|200px]]‎
+
==Kadra sekcji==
==Kadra sekcji==
*'''[[Kadra Wisły 1983 (judo)|Kadra Wisły]]'''
*'''[[Kadra Wisły 1983 (judo)|Kadra Wisły]]'''
Linia 48: Linia 45:
**Warszawa 1983, [[Wojciech Dworczyński]], open, I m.; [[Kazimierz Gonciarczyk]], 78 kg, III m.; [[Wojciech Dworczyński]], + 95 kg, III m.; [[Artur Proskura]], 60 kg, V m.; [[Henryk Staropilny]], +95 kg, V m.
**Warszawa 1983, [[Wojciech Dworczyński]], open, I m.; [[Kazimierz Gonciarczyk]], 78 kg, III m.; [[Wojciech Dworczyński]], + 95 kg, III m.; [[Artur Proskura]], 60 kg, V m.; [[Henryk Staropilny]], +95 kg, V m.
-
*INDYWIDUALNE MISTRZOSTWA POLSKI (kwiecień [http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=71516 Zobacz relację] s.8.
+
*INDYWIDUALNE MISTRZOSTWA POLSKI
*Juniorzy
*Juniorzy
**Opole 1983 (OSM), [[Artur Proskura]], 60 kg, I m.; [[Wojciech Gędzik]], 95 kg, II m.; [[Marek Biłka]], 78 kg, III m.; [[Janusz Pawlak]], 83 kg, V m.
**Opole 1983 (OSM), [[Artur Proskura]], 60 kg, I m.; [[Wojciech Gędzik]], 95 kg, II m.; [[Marek Biłka]], 78 kg, III m.; [[Janusz Pawlak]], 83 kg, V m.
Linia 60: Linia 57:
**Katowice 1983, [[Bogdan Wincencik]], 53 kg, III m.
**Katowice 1983, [[Bogdan Wincencik]], 53 kg, III m.
-
*MISTRZOSTWA OKRĘGU KRAKOWSKIEGO. Seniorzy.[http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=71482 strona 6] Zobacz relację].
+
*MISTRZOSTWA OKRĘGU KRAKOWSKIEGO. Seniorzy.
**1983, 65 kg, [[Marek Rozpądek]] II m.
**1983, 65 kg, [[Marek Rozpądek]] II m.
**71 kg, [[Wiesław Chmiel]] I m.; [[Mirosław Boruch]] III m.
**71 kg, [[Wiesław Chmiel]] I m.; [[Mirosław Boruch]] III m.
Linia 76: Linia 73:
**TM RFT Pokal Lipsk (NRD), III m. drużyny.
**TM RFT Pokal Lipsk (NRD), III m. drużyny.
-
----
+
 
-
*?13.03. Eliminacje strefowe judoków do MP. Kraków.
+
 
-
**Wyniki: 60kg: 2. Proskura; 63kg 1. Kuczyński, 3. Rozpądek; 71kg 1. Grzesiak, 2. Chmiel, 3. Boruch; 78kg 1. Gonciarczyk, 3. Tabaszewski; 86kg 1. Pęcikiewicz, 2. Chruściel, 3. Weiss; 95 kg 1. Pwalak, 2. Frankowski, 3. Wesół, 4. Gędzik; +95kg 1. Dworczyński, 2. Staropilny, 3. Ptasznik. Wszyscy zakwalifikowali się do MP w Warszawie (8-10 kwietnia).
+
*[[1983.02.05 Międzynarodowy turniej juniorów w judo. Tbilisi]]
-
*29.10. [http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=71752 strona 6] IV Turniej ligi judo.
+
*[[1983.02.19-20 Mistrzostwa okręgowe w judo]]
-
**Gdańsk.: 3. Wisła 124 punkty. Miejsca: 60 kg 3. Żernowski; 78kg 2. Chruściel; 95kg Wesół i Pawlak; +95kg 3. Dworczyński.
+
*[[1983.02.26 Ogólnopolski turniej klasyfikacyjny juniorów młodszych w judo. Poznań]]
-
*26-27.11. [http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=71775 strona 8] Błękitna Wstęga Wisły.
+
*[[1983.03.12-13 Eliminacje strefowe do Mistrzostw Polski w judo. Kraków]]
 +
*[[1983.03.26-27 Mistrzostwa Polski juniorów w judo. Opole]]
 +
*[[1983.04.08-10 Mistrzostwa Polski w judo. Warszawa]]
 +
*[[1983.05.14-15 Ogólnopolska Spartakiada Młodzieży w judo. Łódź]]
 +
*[[1983.05.26-27 Mistrzostwa Polski juniorów w judo. Opole]]
 +
*[[1983.05.28-29 Liga seniorów judo. Poznań]]
 +
*[[1983.06.11-12 Międzynarodowy turniej juniorów w judo. Kraków]]
 +
*[[1983.08.20 Strefowy eliminacyjny turniej w judo. Kraków]]
 +
*[[1983.09.03-04 Ogólnopolski turniej klasyfikacyjny seniorów OTK w judo. Kraków]]
 +
*[[1983.09.10-11 Międzynarodowy turniej judo. Olsztyn]]
 +
*[[1983.09.23-24 Ogólnopolski turniej klasyfikacyjny juniorów młodszych w judo. Opole]]
 +
*[[1983.10.29-30 Ogólnopolski turniej klasyfikacyjny seniorów OTK w judo. Gdańsk]]
 +
*[[1983.11.18-20 Liga juniorów judo. Bydgoszcz]]
 +
*[[1983.11.26-27 Międzynarodowy turniej judo o „Białą Gwiazdę Wisły”. Kraków]]
 +
 
---
---
Linia 117: Linia 128:
-
===Echo Krakowa. 1983, nr 24 (3 II) nr 11307===
+
===Gazeta Krakowska. 1983, nr 73 (28 III) nr 10642===
-
WARSZAWA. Andrzej Pęcikiewicz z Wisły znalazł się w ekipie polskich judoków, którzy wezmą udział w rozpoczynających się 5 bm. międzynarodowych zawodach w Tbilisi
 
-
===Echo Krakowa. 1983, nr 37 (22 II) nr 11320===
+
Sekcja Judo Wisły, organizuje na terenie Myślenic ogólnodostępny odpłatny 3- miesięczny kurs samoobrony, który odbywać się będzie 2 razy w tygodniu w godz. od 20— 22 w K.S. „Dalin” Myślenice. Zgłoszenia w poniedziałki, czwartki od godz. 17—20 i soboty od 9—13., u trenera judo w K.S. „Dalin” Myślenice, ul. Buczka 3. D
-
W ROZEGRANYCH ostatnio mistrzostwach okręgu w judo tytuły zdobyli: Bracha (AZS UJ), Limanówka (Jordan), Chmiel, Tabaszewski, Chruściel, Dworczyński i Staropilny (wszyscy Wisła). Na starcie zabrakło m. in. biorącego udział w międzynarodowym turnieju za granicą kadrowicza Andrzeja Pęcikiewicza (Wisła).
 
 +
===Chłopcy w kimonach spod znaku „Białej gwiazdy"===
 +
'''Echo Krakowa. 1983, nr 63 (30 III) nr 11346'''
-
===Echo Krakowa. 1983, nr 51 (14 III) nr 11334===
 
-
 
-
POD DYKTANDO zawodników Wisły przebiegały strefowe eliminacje do Mistrzostw Polski seniorów w judo. Zawody miały rekordową obsadę, na starcie stanęło bowiem 88 zawodników z 10 klubów. A to zwycięzcy poszczególnych kategorii: 60 kg Pryga (Jordan), 65 kg Kuczyński, 71 kg Grzesiak, 78 kg Gonciarczyk, 86 kg Pęcikiewicz, 95 kg Pawlak, powyżej 95 kg Dworczyński. Poziom, poszczególnych walk dobry
 
-
 
-
===Echo Krakowa. 1983, nr 61 (28 III) nr 11344===
 
-
 
-
OPOLE. Na mistrzostwach Polski juniorów w judo Artur Proskura z Wisły zdobył złoty medal w wadze 60 kg. Srebrny wywalczył Wojciech Gadzik (95 kg), a brązowy Marek Biłka (78 kg), obaj z Wisły.
 
-
 
-
 
-
 
-
===Echo Krakowa. 1983, nr 63 (30 III) nr 11346===
 
-
 
-
Chłopcy w kimonach spod znaku „Białej gwiazdy"
 
DŻUDO w Wiśle założono w roku 1959 I z miejsca stało się ono najlepsze w Krakowie, zyskało wielu zdolnych zawodników, dobrych trenerów.
DŻUDO w Wiśle założono w roku 1959 I z miejsca stało się ono najlepsze w Krakowie, zyskało wielu zdolnych zawodników, dobrych trenerów.
Linia 145: Linia 143:
50 medali mistrzostw Polski w konkurencjach indywidualnych, drużynowe mistrzostwo kraju, trzykrotnie srebrny medal, trofea z akademickich mistrzostw świata, mistrzostw świata juniorów i mistrzostw Europy.
50 medali mistrzostw Polski w konkurencjach indywidualnych, drużynowe mistrzostwo kraju, trzykrotnie srebrny medal, trofea z akademickich mistrzostw świata, mistrzostw świata juniorów i mistrzostw Europy.
-
Obecny trener-koordynator sekcji C. Łaksa jest srebrnym medalistą mistrzostw Europy (1966), W. Dworczyński zajął w ME juniorów młodszych pierwsze miejsce, czołowe lokaty zdobywali także w imprezach podobnej rangi E. Suchan, A. Hałabuda, J.
+
Obecny trener-koordynator sekcji C. Łaksa jest srebrnym medalistą mistrzostw Europy (1966), W. Dworczyński zajął w ME juniorów młodszych pierwsze miejsce, czołowe lokaty zdobywali także w imprezach podobnej rangi E. Suchan, A. Hałabuda, J. Wołoch, S. Liro, D Nowakowski.
-
 
+
-
Wołoch, S. Liro, D Nowakowski.
+
Rozmawiamy o dżudokach Wisły z kierownikiem sekcji Janem Kowalem i trenerem Czesławem Łaksą.
Rozmawiamy o dżudokach Wisły z kierownikiem sekcji Janem Kowalem i trenerem Czesławem Łaksą.
Linia 153: Linia 149:
— Mamy dziewięciu zawodników w kadrach narodowych, i choć w minionych dwóch latach odeszło od nas czterech olimpijczyków, szybko odrobiliśmy te straty, ale prawdą jest, że odczuliśmy to znacznie. Wprowadzamy systematycznie wychowanków klubu, mamy swoją filię (grupę naborową) w Myślenicach, myślimy o podobnych w innych miejscowościach województwa. W sekcji uprawia sport systematycznie 200 zawodników, nikt z nich nie jest u nas na etacie, nikt nie bierze za start żadnych pieniędzy. W kadrze klubowej mamy sześciu trenerów.
— Mamy dziewięciu zawodników w kadrach narodowych, i choć w minionych dwóch latach odeszło od nas czterech olimpijczyków, szybko odrobiliśmy te straty, ale prawdą jest, że odczuliśmy to znacznie. Wprowadzamy systematycznie wychowanków klubu, mamy swoją filię (grupę naborową) w Myślenicach, myślimy o podobnych w innych miejscowościach województwa. W sekcji uprawia sport systematycznie 200 zawodników, nikt z nich nie jest u nas na etacie, nikt nie bierze za start żadnych pieniędzy. W kadrze klubowej mamy sześciu trenerów.
-
Istnieje w Wiśle ośrodek olimpijski dżudo (jeden z sześciu w kraju), trenuje w nim dziewięciu zawodników Wisły, jeden z Jordanu i jeden z Lublinianki. Mamy dla nich w zasadzie wszystko, choć warunki treningowe w klubie są marne. Dość powiedzieć, że ze wszystkich ligowych klubów dżudowych w Polsce mamy najgorsze możliwości treningowe, jedynie mała salka do ćwiczeń, gdzie z trudem mieszczą się cztery pary. Stąd i groźba kontuzji, złe warunki sanitarne, czasem i zniechęcenie.. Marzy nam się sala gimnastyczna w obiekcie Wisły, mówią nam jednak, że nie prędzej do niej wejdziemy, aż wybudowana zostanie treningowa hala nie opodal głównego obiektu. A. to chyba jeszcze trochę potrwa. Ostatnio startowaliśmy w Budapeszcie w „Pucharze Hungarii” (jako jedyny zespół klubowy wśród reprezentacji 22 krajów), uzyskaliśmy kilka liczących się wyników, m. in.
+
Istnieje w Wiśle ośrodek olimpijski dżudo (jeden z sześciu w kraju), trenuje w nim dziewięciu zawodników Wisły, jeden z Jordanu i jeden z Lublinianki. Mamy dla nich w zasadzie wszystko, choć warunki treningowe w klubie są marne. Dość powiedzieć, że ze wszystkich ligowych klubów dżudowych w Polsce mamy najgorsze możliwości treningowe, jedynie mała salka do ćwiczeń, gdzie z trudem mieszczą się cztery pary. Stąd i groźba kontuzji, złe warunki sanitarne, czasem i zniechęcenie.. Marzy nam się sala gimnastyczna w obiekcie Wisły, mówią nam jednak, że nie prędzej do niej wejdziemy, aż wybudowana zostanie treningowa hala nie opodal głównego obiektu. A. to chyba jeszcze trochę potrwa. Ostatnio startowaliśmy w Budapeszcie w „Pucharze Hungarii” (jako jedyny zespół klubowy wśród reprezentacji 22 krajów), uzyskaliśmy kilka liczących się wyników, m. in. Dworczyński pokonał mistrza Europy Olhorna. (z)
-
 
+
-
Dworczyński pokonał mistrza Europy Olhorna. (z)
+
-
 
+
-
 
+
-
===Echo Krakowa. 1983, nr 70 (11 IV) nr 11353===
+
-
WARSZAWA. Zakończyły się tu mistrzostwa Polski w judo. Spory sukces uzyskał zawodnik krakowskiej Wisły — Wojciech Dworczyński zdobywając mistrzowski tytuł w kategorii „open”. Był to drugi medal wiślaka w tych mistrzostwach, bowiem w kategorii do 85 kg wywalczył drugą lokatę. Trzeci medal dla Wisły — brązowy — zdobył w kategorii do 78 kg Kazimierz Gonciarczyk
 
-
===Echo Krakowa. 1983, nr 78 (21 IV) nr 11361===
+
===W WARSZAWIE zakończyły się XXVII indywidualne mistrzostwa Polski===
[[Grafika:Echo 1983-04-21.jpg‎|thumb|right|200 px]]
[[Grafika:Echo 1983-04-21.jpg‎|thumb|right|200 px]]
 +
'''Echo Krakowa. 1983, nr 78 (21 IV) nr 11361'''
W WARSZAWIE zakończyły się XXVII indywidualne mistrzostwa Polski w judo, stanowiące ostatni sprawdzian przed majowymi mistrzostwami Europy w Paryżu. Wyniki ich są już dobrze znane, my skoncentrujemy Się wyłącznie na starcie zespołu „Białej gwiazdy”.
W WARSZAWIE zakończyły się XXVII indywidualne mistrzostwa Polski w judo, stanowiące ostatni sprawdzian przed majowymi mistrzostwami Europy w Paryżu. Wyniki ich są już dobrze znane, my skoncentrujemy Się wyłącznie na starcie zespołu „Białej gwiazdy”.
Linia 183: Linia 174:
-
===Echo Krakowa. 1983, nr 97 (18 V) nr 11380===
 
-
W ŁODZI rozgrywana była część Ogólnopolskiej Spartakiady Młodzieży, na którą złożyły się w głównej mierze sporty halowe. Kraków reprezentowany był w szermierce, gimnastyce sportowej, i artystycznej, dżudo, koszykówce dziewcząt, tenisie stołowym, podnoszeniu ciężarów i badmintonie, łącznie występowały 74 zawodniczki i zawodnicy krakowscy.
 
-
W innych dyscyplinach nie było medali. W dżudo najwyższe lokaty — piąte — zajęli Tomasz Nowak z Jordana i Jan Pawlak z Wisły, w gimnastyce sportowej dziewcząt było szóste miejsce zespołowo (w rozegranych równolegle mistrzostwach juniorek w klasach I i II wiślaczka Hebda była druga w ćwiczeniach na równoważni), koszykarki Wisły uplasowały się dopiero na 5 miejscu
+
===Gazeta Krakowska. 1983, nr 262 (7 XI) nr 10831===
 +
Trener judoków Wisły — CZESŁAW ŁAKSA: Kryzys mamy już za sobą
 +
— Judocy Wisły zajęli w tym sezonie trzecie miejsce w lidze.
 +
Była to niespodzianka, bowiem niewielu chyba liczyło na tak wysoką pozycję Twoich podopiecznych. Zespół przeżywał bowiem kryzys, słabsze też były ostatnio wyniki. Skąd więc tak dobra postawa wiślaków? — pytam trenera judoków Wisły CZESŁAWA ŁAKSĘ.
-
===Echo Krakowa. 1983, nr 113 (10/12 VI) nr 11396===
+
— Trzecie miejsce w lidze nie było dla mnie wielkim zaskoczeniem. To prawda, że przeżywaliśmy ostatnio chude lata. Spowodowane to było bowiem odejściem kilku czołowych zawodników, jak. Nowakowski, Hałabuda, Liro czy Czermak. Drużyna seniorów została więc poważnie osłabiona i nie dało się z dnia na dzień uzupełnić składu pełnowartościowymi zawodnikami. Przyszły więc i słabsze wyniki. Dużo uwagi od lat poświęcamy szkoleniu młodzieży i byłem pewny, że prędzej czy później uda nam się stworzyć znów silny zespół, który będzie się liczył na matach krajowych.
-
Puchar Krakowa w judo juniorów
+
— Drużyna, która zdobyła brązowy medal w rozgrywkach drużynowych, jest mieszaniną rutyny i młodości...
-
W RAMACH tegorocznych obchodów „Dnia Krakowa”, Zarząd Okręgowego Związku Judo postanowił zorganizować międzynarodowy turniej juniorów o „Puchar Miasta Krakowa”.
+
— Tak. Obok takich rutyniarzy, jak Dworczyński czy Tabaszewski, którzy na razie nie myślą ustępować miejsca rywalom, mamy kilku utalentowanych juniorów. Odnoszą oni już sukcesy w seniorach. Na przykład Artur Proskura znalazł się w reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy juniorów, które rozegrane zostaną za kilka dni. 18-latek Jan Żernowski czyni duże postępy i był mocnym punktem naszej drużyny.
-
W zawodach, które zamierza się powtarzać cyklicznie, wystąpi 6 zespołów: reprezentacje Kijowa, Lipska, Miskolca, Bielska, Tarnowa i naszego miasta. Impreza została podzielona na dwie części. W sobotę rozegrany zostanie turniej drużynowy, natomiast w niedzielę indywidualny, we wszystkich kategoriach Wagowych.
+
— Judocy Wisły bardzo dobrze spisali się teł podczas tegorocznej Ogólnopolskiej Spartakiady Młodzieży...
-
Dodatkowo w pierwszym dniu imprezy zobaczony także pokaz samoobrony w wykonaniu żołnierzy z 6 Pomorskiej Dywizji Powietrzno-Desantowej oraz występ zespołu estradowego.
+
— W klasyfikacji drużynowej zajęliśmy pierwsze miejsce, zdobywając trzy medale. Proskura zdobył tytuł mistrza Spartakiady i został uznany za. najlepszego technika, Gędzik wywalczył „srebro”, a Biłka zajął w swej kategorii Wagowej trzecie miejsce. Wyniki te mówią same za siebie. Praca z młodzieżą w sekcji stoi na dobrym poziomie. Zasługa to naszych trenerów Jerzego Wołocha, Stanisława Mrzygłockiego, Tadeusza Kuczyńskiego, Bogusława Smoka i Edwarda Bodziocha. Ten ostatni prowadzi grupę chłopców w Myślenicach, gdzie utworzyliśmy filię sekcji. Obecnie szkolimy około 200 chłopców, więcej nie możemy niestety przyjąć ze względu na szczupłą bazę.
-
Głównym celem zawodów, którym patronuje prezydent miasta jest popularyzacja judo wśród młodzieży, a także podniesienie rangi tej dyscypliny.
+
— Znane są od lat kłopoty sekcji judo Wisły. Trenujecie w małej salce, czekając z niecierpliwością na oddanie do użytku nowej hali treningowej. Kiedy spełnią się wasze marzenia na poprawę warunków lokalowych? —. Chyba jest to już sprawa miesięcy. Warunki treningowe od lat mamy rzeczywiście kiepskie. Trenujemy w małej salce na rozlatujących się matach.
-
Początek walk eliminacyjnych w sobotę o godz. 10.30.
+
Zakończenie budowy nowej hali znacznie poprawi nasze warunki szkoleniowe. Pozwoli przyjąć do sekcji większą liczbę młodzieży.
 +
Jestem optymistą. Kryzys sportowy mamy już za sobą. Osiągamy coraz lepsze wyniki i myślę, że moi podopieczni nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Wydaje mi się, że jesteśmy na dobrej drodze do odzyskania dawnej pozycji w polskim judo. Poprawiła się też atmosfera w sekcji, co nie jest bez znaczenia. Mamy ofiarnych działaczy, którzy wiele nam pomagają, jak Jan Kowal (kierownik sekcji) czy Bogdan Otfinowski (kierownik drużyny).
-
===Echo Krakowa. 1983, nr 114 (13 VI) nr 11397===
+
— Życzę więc dalszych sukcesów.
-
PRZEZ dwa dni w hali Wisły odbywał się międzynarodowy turniej juniorów w judo o puchar prezydenta miasta Krakowa. Z anonsowanych wcześniej drużyn na starcie nie stanęły reprezentacje Kijowa i Tamowa Mimo to poszczególne walki stały na wysokim poziomie i były emocjonujące W sobotę rozegrano turniej drużynowy, z udziałem 3 zespołów, w którym bezkonkurencyjni okazali się reprezentanci Lipska, wygrywając z Krakowem 5—1 i 4—2 oraz z Bielskiem 6 -) i 5—1 Drugie miejsce w ławo dach przypadłe w udziale krakowianom którzy w pierwszym spotkaniu pokonali bielszczan 5—2 natomiast drugie zremisowali 3—3 Pierwszy dzień turnieju uatrakcyjniły efektowne pokazy samoobrony w wykonaniu żołnierzy 6 Pomorskiej Dywizji Powietrzno-Desantowej, połączone m, in. z rozbijaniem dachówek oraz występy zespołu estradowego. Natomiast w niedzielę odbył się turniej indywidualny. Podobnie jak w sobotę, główne role odgrywali w nim reprezentanci Krakowa i Lipska. Ci ostatni przysłali na zawody bardzo mocną drużynę na czele z mistrzami NRD Najliczniej obsadzona była kategoria 60 kg, w której wystąpiło 21 zawodników Miłą niespodziankę sprawił w niej Jan Żernowski z Wisły, pokonując w finale mistrza NRD Stefana Kocha Bardzo dobrze walczył także Artur Proskura (Wisła), aktualny mistrz Polski w tej kategorii wiekowej, wygrywając z Frankiem Conradem (SC Lipsk) w wadze 65 kg Na wyróżnienie zasłużyli także zdobywcy trzecich miejsc Marek Biłka w kategorii 86 kg i Wojciech Gędzik w kategorii 95 kg (obaj z Wisły) W pozostałych wagach triumfowali: 71 kg — Zenon Cader (Gwardia Bielsko Biała). 78 kg — Uwe Heidenreich (SC Lipsk), 86 kg — Michael Nienke (SC Lipsk) wybrany jednocześnie najlepszym zawodnikiem turnieju oraz w wadze 95 kg Steffen Brauer (SC Lipsk
+
Rozm. — TADEUSZ GÓRSKI
 +
===Judocy „Białej gwiazdy” - amatorzy z umiejętnościami zawodowców===
 +
'''Echo Krakowa. 1983, nr 220 (10 XI) nr 11503'''
-
 
-
===Echo Krakowa. 1983, nr 163 (22 VIII) nr 11446===
 
-
[[Grafika:Echo 1983-08-22a.jpg‎|thumb|right|200 px]]
 
-
 
-
W SOBOTĘ, w hali Wisły, odbył się eliminacyjny, strefowy turniej w judo. Wystąpiło w nim 67 zawodników z 10 klubów. Zdecydowany prym wiedli gospodarze. wprowadzając do finałów turnieju ogólnopolskiego aż 18 zawodników, Wiślacy na siedem rozegranych wag, triumfowali w pięciu. Jedynie Jacek Limanówka z Jordana w wadze 65 kg i Ireneusz Kiejda z Lechii Kielce w wadze 60 kg przełamali zwycięska passę judoków „Białej Gwiazdy”. Najsilniej obsadzona była waga 78 kg. Najlepszy okazał się w niej Marek Tabaszewski (Wisła), pokonując w finale swego kolegę klubowego Witolda Chruściela. W zawodach nie zanotowano większych niespodzianek, zwyciężali na ogół faworyci.
 
-
 
-
Trener judoków Wisły, Czesław Łaksa, był zadowolony z poziomu turnieju. Choć dla zawodników był to jeden z pierwszych, poważniejszych sprawdzianów po wakacyjnej przerwie, zademonstrowali oni niezłą formę.
 
-
 
-
Na podkreślenie zasługuje szczególnie dobre przygotowanie wytrzymałościowe startujących w hali Wisły judoków.
 
-
 
-
A oto zawodnicy, którzy wywalczyli awans do finałów: 60 kg — 1. Kiejda (Lechia), 2. Żernowski, 3. Proskura (obaj Wisła) i Pisula (Lublinianka), 65 kg — 1. Limanówka (Jordan). 2. Gienza, 3. Rozpądek i Kuczyński (wszyscy Wisła), 71 kg — 1. Chmiel 3. (Wisła), 2. Wiącek (Jordan), Kowalski (Lublinianka) i Boruch (Wisła), 78 kg — 1. Tabaszewski, 2. Chruściel. 3. Biłka. 4. Gonciarczyk (wszyscy Wisła), 86 kg — 1. Pęcikiewicz, 2. Weiss (obaj . Wisła), 3. Radoń (Lublinianka), 4. Jurzysta (Hortex Ryki), 95 kg — 1. Pawlak, 2. Wesół. 3. Gędzik (wszyscy Wisła). 4. Szlodą (Hortex). powyżej 95 kg — 1. Dworczyński, 2. Staropilny (obaj Wisła).
 
-
 
-
 
-
 
-
 
-
===Echo Krakowa. 1983, nr 172 (2/4 IX) nr 11455===
 
-
 
-
JUTRO i pojutrze w hall przy ul. Reymonta rozegrany zostanie ogólnopolski turniej klasyfikacyjny w judo, będący jednocześnie zawodami o mistrzostwo I ligi. Na starcie zobaczymy całą krajową czołówkę, dla której występ w hali Wisły będzie jednym z ostatnich, poważnych sprawdzianów przed zbliżającymi. się mistrzostwami świata w Krakowie. Wystąpi ok. 180 zawodników z 31 klubów. W zespole gospodarzy nie zobaczymy Artura Proskury i Marka Biłki, którzy bronią barw reprezentacji Polski na międzynarodowym turnieju juniorów w Rumunii. Wstęp na zawody bezpłatny.
 
-
 
-
 
-
 
-
 
-
===Echo Krakowa. 1983, nr 173 (5 IX) nr 11456===
 
-
 
-
PRZEZ dwa dni w hali przy ul. Reymonta odbywały się zawody ligowe i ogólnopolski turniej klasyfikacyjny judo. Z zainteresowaniem oglądaliśmy występy zawodników kadry narodowej bowiem krakowski turniej był jednym z ostatnich sprawdzianów przed październikowymi mistrzostwami świata w Moskwie. Niestety nie wypadł on zbyt udanie.
 
-
 
-
Swoje wysokie aspiracje potwierdziło tylko kilku judoków. Świetnie wypadł brązowy medalista ME w Paryżu Janusz Pawłowski z Wybrzeża Gdańsk, wygrywając łatwo w swej wadze 65 kg. Dzielnie sekundował mu Wiesław Blach z AZS-u Wrocław zwycięzca kategorii 71 kg. Zdecydowanie zawiedli natomiast Krzysztof Kurczyna (86 kg) i Jacek Beutler (95 kg), którzy wygrali tylko po jednej walce.
 
-
 
-
Do rangi największej: niespodzianki urasta jednak zwycięstwo wiślaka Witolda Chruściela (triumfatora wagi 78 kg) z brązowym medalistą ME w Paryżu Januszem Sądejem (w półfinale).
 
-
 
-
W finale znakomicie walczący krakowianin pokonał swego klubowego kolegę Marka Tabaszewskiego.
 
-
 
-
Również i pozostali podopieczni trenera Czesława Łaksy spisywali się nadspodziewanie dobrze. W wadze 95 kg Leszek Wesół był drugi (przegrał tylko z utytułowanym Zbigniewem Bielawskim z AZS Wrocław) a 18-letni Wojciech Gędzik trzeci Na swoim poziomie walczyli także Andrzej Pęcikiewicz (trzeci w wadze 86 kg) i wiecznie młody Wojciech Dworczyński (drugi w wadze powyżej 95 kg). Pretensji nie można mieć także do Jana Żernowskiego (waga 60 kg), który w mocno obsadzonej konkurencji wygrał 2 walki. Po zawodach Czesław Łaksa miał więc dużo większe powody do radości niż trener kadry narodowej Ryszard Zieniawa.
 
-
 
-
W pozostałych kategoriach zwyciężyli: 60 kg — Janusz Gaczkowski (AZS Wrocław), 86 kg — Jarosław Brawata (Wybrzeże Gdańsk), powyżej 95 kg — Krzysztof Szabat (Wybrzeże).
 
-
 
-
Po zawodach krakowskich sytuacja w czołówce I ligi przedstawia się następująco: 1. AZS Wrocław 113 pkt, 2. Czarni Bytom 95 pkt, 3. Wisła 83 pkt.
 
-
 
-
(PSP)
 
-
 
-
 
-
 
-
===Echo Krakowa. 1983, nr 178 (12 IX) nr 11461===
 
-
 
-
OLSZTYN, Judoka krakowskiej Wisły Artur Proskura był drugi w kat. 60 kg podczas międzynarodowych zawodów juniorów.
 
-
 
-
 
-
 
-
===Echo Krakowa. 1983, nr 220 (10 XI) nr 11503===
 
-
 
-
Judocy „Białej gwiazdy” - amatorzy z umiejętnościami zawodowców
 
PO CHUDSZYCH latach judocy Wisły, zajmując trzecie miejsce w rozgrywkach ligowych, ponownie wrócili do krajowej czołówki.
PO CHUDSZYCH latach judocy Wisły, zajmując trzecie miejsce w rozgrywkach ligowych, ponownie wrócili do krajowej czołówki.
Linia 306: Linia 250:
-
===Echo Krakowa. 1983, nr 232 (28 XI) nr 11515===
 
-
 
-
PRZEZ dwa dni w hali przy ul. Reymonta odbywał się międzynarodowy turniej judo o „Białą gwiazdę Wisły”. Tegoroczne 14. z kolei zawody miały bardzo dobrą obsadę i stały na nienotowanym od lat. wysokim poziomie. W akcji oglądaliśmy judoków z NRD, Rumunii. Węgier i Polski, zawodników, którzy zdobywali medale na mistrzostwach świata.
 
-
 
-
W pierwszym dniu rozegrano turniej drużynowy. Niespodziewanie najlepszą drużyną okazał się pierwszy zespół gospodarzy. Krakowianie w finałowym pojedynku wygrali 4—2 z SC Lipsk, w którym aż roiło się od reprezentantów Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Znakomicie walczyli w tym spotkaniu Artur Proskura i Wojciech Dworczyński, wygrywając wszystkie swoje walki. Oprócz dwóch wymienionych barw pierwszego zespołu „Białej gwiazdy” bronili. Kiejda, Chmiel. Gonciarczyk, Pęcikiewicz i Pawlak. W meczu o trzecie miejsce Wisła II pokonała rumuński zespół Rapidu Oradea 5—2.
 
-
 
-
Równie emocjonujący i ciekawy był wczorajszy turniej indywidualny. Szlagierem było zwycięstwo Jana Żernowskiego z Wisły nad brązowym medalistą tegorocznych mistrzostw świata w Moskwie Klausem Peterem Stollbergiem z SC Lipsk. Rewelacyjnie spisywał się także 18-letni Wojciech Gędzik w wadze ciężkiej, który przeszedł jak burza przez eliminacje i w finale wygrał z rutynowanym i bardzo groźnym Rumunem z Rapidu, Radu Sarakiem Walka ta przez swą dramaturgię wywołała entuzjazm na widowni. Klasą dla siebie w turnieju indywidualnym byli zawodnicy SC Lipsk, zwyciężając w pięciu kategoriach, wykazując znakomite przygotowanie do zawodów. Na wysoką ocenę zasłużyli także wiślacy potwierdzając swoją postawą, iż zdobycie III miejsca w tegorocznych mistrzostwach Polski nie było przypadkiem W sumie impreza była bardzo udana i stała na wysokim, jak na nasze warunki. poziomie. A oto zwycięzcy poszczególnych kategorii: 60 kg — Frank Kluge (SC Lipsk), 65 kg — Marek Rozpądek (Wisła). 20 kg — Thomas Muustermann, 78 kg — Luk Meckeldy, 86 kg — Roland Borawski, 95 kg — Pierre Kasten (wszyscy SC Lipsk), powyżej 95 kg — Wojciech Gędzik (Wisła).
 

Aktualna wersja

Spis treści

Kadra sekcji

Kronika sportowa

  • Drużynowe Mistrzostwa Polski
  • Seniorzy
    • 1983 - III
  • Drużynowe Mistrzostwa Polski
  • Juniorzy
    • 1983 - I
  • Drużynowe Mistrzostwa GPS
  • Juniorzy
    • 1983 - I
  • SPOTKANIA TOWARZYSKIE MIĘDZYNARODOWE I KRAJOWE
    • 1983 Kraków, (Biała Gwiazda, I m.;)
    • Kraków, Wisła - TU Drezno (NRD), 7 - 0
    • Kraków, Wisła - Rapid Oradea (Rumunia), 6 - 0
    • Kraków, Wisła - Vasutas Miskolc (Węgry), 6 - 1
    • Kraków, Wisła - Kadra Polski Juniorów, 4 - 1
    • Kraków, Wisła - SC Lipsk (NRD), 4 - 2
  • MISTRZOSTWA EUROPY
  • Juniorzy
  • MISTRZOSTWA GWARDYJSKIEGO PIONU SPORTOWEGO
  • Juniorzy młodsi



---

DATY DO WYKORZYSTANIA

Mistrzostwa Polski SZS Juniorów Młodszych w Judo, Łódź, 19–20.02.1983 roku

Zawody Strefowe Juniorów Młodszych w Judo, Lublin, 5–6.03.1983 roku

Ogólnopolski Turniej Klasyfikacyjny Juniorów Młodszych w Judo, Poznań, 19–20.03.1983 roku

Wojewódzkie Igrzyska w Judo, 9.04.1983 roku

Wojewódzka Spartakiada Juniorów Młodszych w Judo, 10.04.1983 roku

Igrzyska Młodzieży Szkolnej w Judo (Makroregion Małopolska), Kraków, 30.04.1983 roku

Mistrzostwa Okręgu Krakowskiego Młodzików w Judo, Kraków, 04.06.1983 roku

Mistrzostwa Okręgu Krakowskiego Dzieci w Judo, Kraków, 05.06.1983 roku

Wojewódzki Turniej Klasyfikacyjny Dzieci w Judo, Tarnów, 29.10.1983 roku

Międzywojewódzki Turniej Dzieci w Judo, Kraków, 16.10.1983 roku

Międzywojewódzki Turniej Juniorów Młodszych w Judo, Kraków, 15.10.1983 roku

Ogólnopolski Turniej Młodzików w Judo, Ostrów Wielkopolski, 12–13.11.1983 roku



Relacje prasowe

Gazeta Krakowska. 1983, nr 73 (28 III) nr 10642

Sekcja Judo Wisły, organizuje na terenie Myślenic ogólnodostępny odpłatny 3- miesięczny kurs samoobrony, który odbywać się będzie 2 razy w tygodniu w godz. od 20— 22 w K.S. „Dalin” Myślenice. Zgłoszenia w poniedziałki, czwartki od godz. 17—20 i soboty od 9—13., u trenera judo w K.S. „Dalin” Myślenice, ul. Buczka 3. D


Chłopcy w kimonach spod znaku „Białej gwiazdy"

Echo Krakowa. 1983, nr 63 (30 III) nr 11346


DŻUDO w Wiśle założono w roku 1959 I z miejsca stało się ono najlepsze w Krakowie, zyskało wielu zdolnych zawodników, dobrych trenerów.

50 medali mistrzostw Polski w konkurencjach indywidualnych, drużynowe mistrzostwo kraju, trzykrotnie srebrny medal, trofea z akademickich mistrzostw świata, mistrzostw świata juniorów i mistrzostw Europy.

Obecny trener-koordynator sekcji C. Łaksa jest srebrnym medalistą mistrzostw Europy (1966), W. Dworczyński zajął w ME juniorów młodszych pierwsze miejsce, czołowe lokaty zdobywali także w imprezach podobnej rangi E. Suchan, A. Hałabuda, J. Wołoch, S. Liro, D Nowakowski.

Rozmawiamy o dżudokach Wisły z kierownikiem sekcji Janem Kowalem i trenerem Czesławem Łaksą.

— Mamy dziewięciu zawodników w kadrach narodowych, i choć w minionych dwóch latach odeszło od nas czterech olimpijczyków, szybko odrobiliśmy te straty, ale prawdą jest, że odczuliśmy to znacznie. Wprowadzamy systematycznie wychowanków klubu, mamy swoją filię (grupę naborową) w Myślenicach, myślimy o podobnych w innych miejscowościach województwa. W sekcji uprawia sport systematycznie 200 zawodników, nikt z nich nie jest u nas na etacie, nikt nie bierze za start żadnych pieniędzy. W kadrze klubowej mamy sześciu trenerów.

Istnieje w Wiśle ośrodek olimpijski dżudo (jeden z sześciu w kraju), trenuje w nim dziewięciu zawodników Wisły, jeden z Jordanu i jeden z Lublinianki. Mamy dla nich w zasadzie wszystko, choć warunki treningowe w klubie są marne. Dość powiedzieć, że ze wszystkich ligowych klubów dżudowych w Polsce mamy najgorsze możliwości treningowe, jedynie mała salka do ćwiczeń, gdzie z trudem mieszczą się cztery pary. Stąd i groźba kontuzji, złe warunki sanitarne, czasem i zniechęcenie.. Marzy nam się sala gimnastyczna w obiekcie Wisły, mówią nam jednak, że nie prędzej do niej wejdziemy, aż wybudowana zostanie treningowa hala nie opodal głównego obiektu. A. to chyba jeszcze trochę potrwa. Ostatnio startowaliśmy w Budapeszcie w „Pucharze Hungarii” (jako jedyny zespół klubowy wśród reprezentacji 22 krajów), uzyskaliśmy kilka liczących się wyników, m. in. Dworczyński pokonał mistrza Europy Olhorna. (z)


W WARSZAWIE zakończyły się XXVII indywidualne mistrzostwa Polski

Echo Krakowa. 1983, nr 78 (21 IV) nr 11361

W WARSZAWIE zakończyły się XXVII indywidualne mistrzostwa Polski w judo, stanowiące ostatni sprawdzian przed majowymi mistrzostwami Europy w Paryżu. Wyniki ich są już dobrze znane, my skoncentrujemy Się wyłącznie na starcie zespołu „Białej gwiazdy”.

W porównaniu z rokiem ubiegłym kiedy to Dworczyński zdobył srebrny medal w kategorii open widać wyraźny postęp. Ekipa krakowskiej Wisły prowadzona przez Czesława Łaksę wywalczyła tym razem trzy medale.

Dwa Wojciech Dworczyński (złoty w open i brązowy w kat. 95 kg) oraz Kazimierz Gonciarczyk (brązowy w kat. 78 kg). Z innych zawodników dobrze wypadli także Henryk Staropilny (V miejsce w kat. 95 kg) i Artur Proskura (V miejsce w kat. 60 kg). Sukces tego ostatniego jest tym większy, iż był to jego pierwszy start wśród seniorów. Zawiedli natomiast: kadrowicz Andrzej Pęcikiewicz, Witold Chruściel, Wiesław Chmiel i Antoni Pawlak.

Osobna wzmianka należy się Wojciechowi Dworczyńskiemu, żywej historii krakowskiego i polskiego judo. Ma on na swym koncie 15 zdobytych medali na mistrzostwach Polski (w tym 8 złotych) i 4 na mistrzostwach Europy. Przez dwanaście lat bronił barw naszego kraju. Obecnie „Dwór”, jak nazywają go koledzy i trenerzy, mimo 30 lat nadal ma w kraju praktycznie jednego konkurenta — Zbigniewa Bielawskiego z Olimpii Poznań. Kwestia tytułu mistrzowskiego to od wielu lat wewnętrzna sprawa tych dwóch judoków. „Dwór jest zawodnikiem bardzo szybkim — mówi trener Czesław Łaksa — Gdyby posiadał większą odporność psychiczną i wytrzymałość byłby nie do pokonania". Obecnie Dworczyński nie rezygnując ze startów, powoli przymierza się do pracy trenerskiej.

Już po wakacjach zamierza objąć grupę dzieci.

„Biała gwiazda” posiada jeden z najmłodszych zespołów w kraju. Na ostatniej Spartakiadzie Młodzieży medale zdobył Proskura, Gądzik i Biłka. Ze zmianą warty nie powinno być więc kłopotów. Ostatnie dobre wyniki judoków Wisły to w głównej mierze zasługa zespołu trenerskiego , z Czesławem Łaską na czele.

Problem stanowi brak w ostatnich kilku latach kontaktów z silnymi przeciwnikami np. Rosjanami. Osiągając bowiem pewien stopień wtajemniczenia, dla podnoszenia swych umiejętności nie wystarczają już krajowi rywale. Mimo tych ograniczeń, o wiślackie judo można być raczej spokojnym. (PSP)




Gazeta Krakowska. 1983, nr 262 (7 XI) nr 10831

Trener judoków Wisły — CZESŁAW ŁAKSA: Kryzys mamy już za sobą

— Judocy Wisły zajęli w tym sezonie trzecie miejsce w lidze.

Była to niespodzianka, bowiem niewielu chyba liczyło na tak wysoką pozycję Twoich podopiecznych. Zespół przeżywał bowiem kryzys, słabsze też były ostatnio wyniki. Skąd więc tak dobra postawa wiślaków? — pytam trenera judoków Wisły CZESŁAWA ŁAKSĘ.

— Trzecie miejsce w lidze nie było dla mnie wielkim zaskoczeniem. To prawda, że przeżywaliśmy ostatnio chude lata. Spowodowane to było bowiem odejściem kilku czołowych zawodników, jak. Nowakowski, Hałabuda, Liro czy Czermak. Drużyna seniorów została więc poważnie osłabiona i nie dało się z dnia na dzień uzupełnić składu pełnowartościowymi zawodnikami. Przyszły więc i słabsze wyniki. Dużo uwagi od lat poświęcamy szkoleniu młodzieży i byłem pewny, że prędzej czy później uda nam się stworzyć znów silny zespół, który będzie się liczył na matach krajowych.

— Drużyna, która zdobyła brązowy medal w rozgrywkach drużynowych, jest mieszaniną rutyny i młodości...

— Tak. Obok takich rutyniarzy, jak Dworczyński czy Tabaszewski, którzy na razie nie myślą ustępować miejsca rywalom, mamy kilku utalentowanych juniorów. Odnoszą oni już sukcesy w seniorach. Na przykład Artur Proskura znalazł się w reprezentacji Polski na mistrzostwa Europy juniorów, które rozegrane zostaną za kilka dni. 18-latek Jan Żernowski czyni duże postępy i był mocnym punktem naszej drużyny.

— Judocy Wisły bardzo dobrze spisali się teł podczas tegorocznej Ogólnopolskiej Spartakiady Młodzieży...

— W klasyfikacji drużynowej zajęliśmy pierwsze miejsce, zdobywając trzy medale. Proskura zdobył tytuł mistrza Spartakiady i został uznany za. najlepszego technika, Gędzik wywalczył „srebro”, a Biłka zajął w swej kategorii Wagowej trzecie miejsce. Wyniki te mówią same za siebie. Praca z młodzieżą w sekcji stoi na dobrym poziomie. Zasługa to naszych trenerów Jerzego Wołocha, Stanisława Mrzygłockiego, Tadeusza Kuczyńskiego, Bogusława Smoka i Edwarda Bodziocha. Ten ostatni prowadzi grupę chłopców w Myślenicach, gdzie utworzyliśmy filię sekcji. Obecnie szkolimy około 200 chłopców, więcej nie możemy niestety przyjąć ze względu na szczupłą bazę.

— Znane są od lat kłopoty sekcji judo Wisły. Trenujecie w małej salce, czekając z niecierpliwością na oddanie do użytku nowej hali treningowej. Kiedy spełnią się wasze marzenia na poprawę warunków lokalowych? —. Chyba jest to już sprawa miesięcy. Warunki treningowe od lat mamy rzeczywiście kiepskie. Trenujemy w małej salce na rozlatujących się matach.

Zakończenie budowy nowej hali znacznie poprawi nasze warunki szkoleniowe. Pozwoli przyjąć do sekcji większą liczbę młodzieży.

Jestem optymistą. Kryzys sportowy mamy już za sobą. Osiągamy coraz lepsze wyniki i myślę, że moi podopieczni nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Wydaje mi się, że jesteśmy na dobrej drodze do odzyskania dawnej pozycji w polskim judo. Poprawiła się też atmosfera w sekcji, co nie jest bez znaczenia. Mamy ofiarnych działaczy, którzy wiele nam pomagają, jak Jan Kowal (kierownik sekcji) czy Bogdan Otfinowski (kierownik drużyny).

— Życzę więc dalszych sukcesów.

Rozm. — TADEUSZ GÓRSKI

Judocy „Białej gwiazdy” - amatorzy z umiejętnościami zawodowców

Echo Krakowa. 1983, nr 220 (10 XI) nr 11503


PO CHUDSZYCH latach judocy Wisły, zajmując trzecie miejsce w rozgrywkach ligowych, ponownie wrócili do krajowej czołówki.

O ocenę występu krakowian w tegorocznym sezonie poprosiłem jednego ze współautorów tego sukcesu, znakomitego trenera i kiedyś równie świetnego zawodnika Czesława Łaksę. Oddaję mu więc głos:

„Nasz ostatni sukces to efekt dobrej pracy z młodzieżą. Udowodniliśmy, że nawet bez kupowania zawodników można stworzyć silną drużynę. Znając jej możliwości, przed startem do tegorocznych rozgrywek liczyłem na miejsce w czołówce i jak później pokazał czas nie zawiodłem się na swoich podopiecznych. Wisła to jeden z najmłodszych zespołów w lidze o długiej ławce rezerwowych. Świadczy o tym najlepiej fakt, iż punkty zdobywało dla nas 19 zawodników. Najwięcej bo 20 pkt wywalczył wiecznie młody Wojciech Dworczyński i w dalszej kolejności Witold Chruściel 17 pkt, Marek Tabaszewski 14 pkt, Kazimierz Gonciarczyk 13 pkt, Leszek Wesół 11 pkt, Artur Proskura 7,5 pkt, Antoni Pawlak 7 pkt, Andrzej Pęcikiewicz i Jan Żernowski po 6 pkt i Wojciech Gędzik 4 pkt.

A oto czym dysponujemy w poszczególnych kategoriach Wagowych. Waga 60 kg dwóch bardzo młodych zawodników z dużymi perspektywami — Artur Proskura to mistrz Polski juniorów i aktualny reprezentant naszego kraju oraz Jan Żernowski, czyniący systematyczne postępy.

Waga 65 kg to nasza najsłabsza kategoria. Startowali w niej Marek Rozpądek i Arkadiusz Giemza, bez większych sukcesów.

Podobnie jak w wadze 71 kg, gdzie zarówno Wiesław Chmiel jak i Mirosław Boruch nie mogą się poszczycić istotniejszymi osiągnięciami. Tę dwójkę powinien wzmocnić Krzysztof Kaczmarczyk, który po kontuzji wrócił do zespołu.

Kategoria 78 kg to jeden z naszych atutów. Witold Chruściel, Kazimierz Gonciarczyk (brązowy medalista MP seniorów) oraz Marek Tabaszewski należą do ścisłej czołówki krajowej. A jest jeszcze w tej wadze Marek Biłka, brązowy medalista ostatniej Spartakiady i nasza wielka nadzieja. W przyszłym roku będzie on jednak występował w kategorii wyżej.

Wagę 86 kg określiłbym jako średnią. Andrzej Pęcikiewicz nie wykorzystał wszystkich możliwości, stać go na dużo więcej.

Podobnie jak i młodego Piotra Weissa.

Kategoria 95 kg to obok wagi 78 kg nasza bardzo silna broń.

Leszek Wesół, Antoni Pawlak i Wojciech Gędzik to wyrównana trójka judoków mogąca zagrozić najlepszym. Gędzik oprócz srebrnego medalu na Spartakiadzie ma na swym koncie poważne sukcesy międzynarodowe. Natomiast Pawlak i Wesół są medalistami tegorocznych turniejów ogólnopolskich.

W kategorii powyżej 95 kg naszych barw bronił Wojciech Dworczyński, którego nie potrzeba chyba specjalnie reklamować.

Najlepszy zawodnik sekcji, z mistrzostw Polski nigdy nie wraca bez medalu.

Jak się łatwo zorientować z tego przeglądu, o czym już wcześniej wspominałem, dysponujemy młodym i wyrównanym zespołem, z którym w przyszłym sezonie postaramy się powalczyć o miejsce w czołówce, może o jeden z medali.

Ciesząc się z tegorocznych osiągnięć moich zawodników muszę także wspomnieć o kłopotach. Podstawowy problem to brak sali do treningów z prawdziwego zdarzenia i w konsekwencji mnożące się kontuzje.

Walczyli z nimi i to z dobrym skutkiem wieloletni lekarz sekcji dr Marek Dyga i masażysta Zbigniew Szczotka. Chłopcy mają im wiele do zawdzięczenia.

Inny poważny problem to prawie całkowity brak międzynarodowych kontaktów z silnymi przeciwnikami, szczególnie z krajów zachodnich. Nie ma bowiem żadnej przesady w stwierdzeniu, iż po osiągnięciu pewnego stopnia wtajemniczenia swoje umiejętności można podnosić tylko przez wałki z wymagającymi przeciwnikami, prezentującymi różne, nam często nie znane style i techniki.

W rozwiązywaniu codziennych kłopotów bardzo pomaga doskonała atmosfera jaka panuje w naszej sekcji. To w dużej mierze zasługa jej kierownika Jana Kowala jak i kierownika drużyny Bogdana Otwinowskiego. Także i ten element miał poważny wpływ na nasze ostatnie wyniki. Z ludźmi, z którymi obecnie pracuję, można naprawdę do czegoś dojść.

Na zakończenie chciałbym jeszcze dodać, że moi podopieczni są amatorami w czystym wydaniu. Za starty, punkty ligowe nie otrzymują żadnych pieniędzy.

Praktyka to w naszym kraju niezwykle rzadka”.

Trenera Cz. Łaksy wysłuchał: PIOTR S. PŁATEK




Poprzedni sezon Powrót Następny sezon