Statystyki 2019/2020 (piłka nożna)

Z Historia Wisły

poprzedni sezon Rozgrywki w tym sezonie następny sezon
Wszystkie mecze Ekstraklasa Puchar Polski Mecze towarzyskie i sparingi Mecze towarzyskie międzynarodowe
Rezerwy Juniorzy Juniorzy młodsi Trampkarze
Kadra Statystyki Spis Sezonów



LP zawodnik ilość goli
1. Paweł Brożek 8
2. Jakub Błaszczykowski 7
3. Alon Turgeman 6
4. Vukan Savićević 4
Aleksander Buksa
6. David Niepsuj 2
Kamil Wojtkowski
Chuca
9. Maciej Sadlok 1
Lukas Klemenz
Michał Mak
Łukasz Burliga
Vullnet Basha
Rafał Janicki
Ľubomír Tupta
Hebert Silva Santos


Spis treści

Podsumowanie 2019

Podsumowanie formacji: BRAMKARZE

2019 rok powoli przechodzi do historii. Mijające 365 dni były dla wiślackiej społeczności bardzo emocjonujące. Zarówno na boisku, jak i poza nim. My - jak co roku - postanowiliśmy podsumować to, co działo się w tym czasie, analizując poszczególne formacje naszego zespołu. Zaczynamy oczywiście od bramkarzy.


26.12.2019r.

Arek Warchał


Michał Buchalik

Nasze podsumowanie formacji defensywnej Białej Gwiazdy rozpoczniemy do Michała Buchalika. Zawodnik urodzony 3 lutego 1989 roku jest w tym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy podstawowym golkiperem naszego zespołu i niejednokrotnie, dzięki jego bardzo dobrej dyspozycji, Wiślacy nie tracili większej liczby bramek. Zawodnicy naszego Klubu podkreślali wielokrotnie, że broni i atakuje cały zespół, jednak to właśnie Buchal w wielu sytuacjach zachowywał zimną krew i ratował drużynę przed stratą gola. Za nami 20 kolejek PKO Bank Polski Ekstraklasy - we wszystkich spotkaniach między słupkami bramki Wisły stawał właśnie Buchalik. Do tego, biorąc pod uwagę 2019 rok, dołożył jeszcze jeden mecz w poprzedniej kampanii. W 26. kolejce wyszedł w podstawowym składzie na mecz z Cracovią, jednak jeszcze w pierwszej połowie doznał kontuzji, która wykluczyła go z gry do końca poprzedniego sezonu.

Mateusz Lis

Dla Mateusza Lisa 2019 rok rozpoczął się bardzo dobrze. To właśnie on na początku mijającego roku był podstawowym bramkarzem Białej Gwiazdy i podobnie, jak Michał Buchalik w wielu sytuacjach pokazywał, że ma niemałe umiejętności, co powodowało, że Biała Gwiazda w wielu spotkaniach mogła cieszyć się ze zdobywanych punktów. Jeśli chodzi o 2019 rok i poprzedni ekstraklasowy sezon, to Mateusz Lis, po przyjściu pod Wawel, tylko raz nie wybiegł w podstawowym składzie Wisły. Było to w meczu z Cracovią, jednak koniec końców pojawił się na murawie, gdyż Michał Buchalik, który wówczas zagrał od początku, doznał kontuzji. Zaliczył łącznie 35 meczów. Lis w obecnie trwającym sezonie dołożył także jedno spotkanie w ramach Pucharu Polski. Nasza drużyna mierzyła się wówczas z Błękitnymi Stargard. Niestety, był to nasz jedyny mecz w tej edycji pucharowych rozgrywek.

Kamil Broda

Młodzieżowy reprezentant Polski nie zdążył jeszcze zadebiutować w rozgrywkach PKO Bank Polski Ekstraklasy, jednak miał okazję oglądać poczynania swoich kolegów z pierwszego zespołu z wysokości ławki rezerwowych. Swoje doświadczenie zbierał głównie w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów. Na tym poziomie rozgrywkowym młody golkiper rozegrał w kończącym się roku 11 meczów w barwach krakowskiego zespołu.

Tobiasz Weinzettel

Weinzettel pełnił w naszym zespole rolę rezerwowego. Do Białej Gwiazdy przyszedł z Odry Opole, jednak nie zdołał przebić się do pierwszego zespołu Wisły. Podpisał z krakowskim klubem kontrakt obowiązujący do końca czerwca 2019 roku, który po upływie tego czasu nie został przedłużony. Weinzettel obecnie jest bramkarzem drużyny 1.FC Bocholt występującej w niemieckiej Oberlidze Niederrhein.

Podsumowanie formacji: OBROŃCY

Dostępu do własnej bramki bronią przede wszystkim oni - defensorzy. Jak spisywali się w 2019 roku? Przedstawiamy podsumowanie poczynań kolejnej formacji.


28.12.2019r.

Arek Warchał


Maciej Sadlok

Nasze podsumowanie roku wśród obrońców zaczynamy od Macieja Sadloka. 2019 rok dla tego zawodnika rozpoczął się bardzo dobrze. Był kluczowym ogniwem formacji defensywnej krakowskiej drużyny. Ostatni mecz w poprzednim sezonie Ekstraklasy rozegrał w 30. kolejce w meczu przeciwko Zagłębiu Lubin, a w spotkaniu 27. kolejki przeciwko Legii Warszawa zaliczył asystę. 30-letni lewy obrońca w obecnie trwającej kampanii PKO Bank Polski Ekstraklasy jest podstawowym piłkarzem Białej Gwiazdy. Dotychczas rozegrał 19 ligowych meczów. Opuścił tylko jeden - z Lechem Poznań. W tym sezonie Sado zanotował dwie asysty, a także pokonał pięknym strzałem z rzutu wolnego bramkarza ŁKS-u Łódź w ostatniej z rozegranych do tej pory potyczek. Sadlok w trwających rozgrywkach został sześciokrotnie upominany żółtymi kartkami, a biorąc pod uwagę cały 2019 rok, ma ich na koncie dziesięć.

Rafał Janicki

27-letni środkowy obrońca do zespołu z Krakowa dołączył stosunkowo niedawno, bo w lipcu 2019 roku. Zawodnik urodzony w Szczecinie cieszy się dużym zaufaniem sztabu szkoleniowego Białej Gwiazdy. W tym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy był podstawowym środkowym obrońcą 13-krotnego mistrza Polski. Rozegrał w tym czasie osiemnaście ligowych meczów, łącznie spędzając na boiskach ekstraklasy 1.563 minut. Janicki dołożył jeszcze jeden mecz w ramach Pucharu Polski. Wówczas rywalem Białej Gwiazdy był Stargard Szczeciński. Janicki zgromadził na swoim koncie dwie żółte kartki - w meczach z Jagiellonią Białystok i z Górnikiem Zabrze.

Lukas Klemenz

Lukas Klemenz do zespołu Wisły Kraków trafił w styczniu 2019 roku. Nie musiał długo czekać na debiut w oficjalnym meczu Białej Gwiazdy. 24-latek swoje pierwsze spotkanie rozegrał 18 lutego 2019 roku, a rywalem krakowian był wtedy Śląsk Wrocław. Klemenz w 72. minucie spotkania dostał szansę od ówczesnego trenera Wisły Macieja Stolarczyka, zmieniając Sławomira Peszko. Już w końcówce poprzedniego sezonu 24-latek stał się podstawowym defensorem. Od 33. kolejki poprzedniej edycji rozgrywek, aż do jej zakończenia, wychodził w podstawowym składzie. Podobnie jest w obecnej kampanii, bowiem rozegrał prawie wszystkie ligowe spotkania, opuścił jedynie rywalizację z Lechem Poznań. Wówczas pauzował za żółte kartki. W 19. kolejce uradował kibiców przy R22, strzelając zwycięską bramkę w spotkaniu z Pogonią Szczecin. Klemenz w obecnym sezonie „zarobił” siedem zółtych kartników, a biorąc pod uwagę wszystkie upomnienia w 2019 roku, przy jego nazwisku widnieje ich dziewięć.

Łukasz Burliga

31-letni prawy obrońca pod Wawel wrócił w styczniu 2019 roku. Piłkarz, który na koncie ma ponad 100 meczów w barwach Wisły Kraków, na swój „debiut” czekał bardzo krótko. Już w pierwszym meczu po przyjściu do krakowskiego klubu dostał szansę na występ - w końcówce meczu z Górnikiem Zabrze zmienił Marko Kolara. W poprzednim sezonie udało mu się dwukrotnie trafić do siatki rywali - najpierw w meczu 25. kolejki z Koroną Kielce, dokładając jeszcze asystę. Później w spotkaniu przeciwko Zagłębiu Sosnowiec. Obecny sezon PKO Bank Polski Ekstraklasy dla naszego gracza nie rozpoczął się najlepiej. Na swój pierwszy mecz musiał czekać do 12. kolejki, jednak w ostatnich meczach to właśnie Bury stał się pierwszym wyborem trenera na pozycję prawego obrońcy. Do tej pory ma na swoim koncie jedno ostatnie podanie, które zanotował w ostatnim z rozegranych dotychczas meczów. Burliga obejrzał również dwie żółte kartki w tym sezonie, a w całym 2019 roku ta liczba zatrzymała się na ośmiu.

David Niepsuj

24-latek do Wisły Kraków dołączył w lipcu 2019 roku. Zawodnik grający na pozycji prawego obrońcy na początku obecnie trwającego sezonu PKO Bank Polski Ekstraklasy był pierwszym wyborem sztabu szkoleniowego na swojej pozycji. Rozegrał pełne 90 minut od pierwszej do ósmej kolejki. Później niestety nabawił się kontuzji, która wykluczyła go z kilku kolejnych meczów. Były młodzieżowy reprezentant Polski rozegrał do tej pory 1023 minuty w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Udało mu się w tym czasie dwukrotnie pokonać bramkarzy. Strzelił gola w meczu przeciwko ŁKS-owi Łódź, wygranym przez Białą Gwiazdę 4:0, a także w spotkaniu, gdzie rywalem był Piast Gliwice. Krakowianie w tym meczu ulegli swojemu przeciwnikowi 1:2. Niepsuj, będący piłkarzem Wisły od lipca, ma na swoim koncie pięć upomnień żółtymi kartkami.

Marcin Wasilewski

39-letni zawodnik mijający 2019 rok rozpoczął bardzo dobrze, jeśli chodzi o indywidualne osiągnięcia. Wasyl był podstawowym piłkarzem klubu z Krakowa, obsadzając środek obrony. Mecz 27. kolejki zeszłorocznej Lotto Ekstraklasy był dla niego ostatnim spotkaniem przed niemałą przerwą od występów w barwach Wisły. Przed starciem z warszawską Legią nabawił się urazu łąkotki i konieczne było przeprowadzenie operacji. Do gry wrócił w przedostatniej kolejce poprzedniego sezonu. Z kolei, biorąc pod uwagę obecny sezon PKO Bank Polski Ekstraklasy, Wasilewski zagrał w 10 meczach, spędzając na boisku łącznie 670 minut. Wasyl w 2019 roku został siedmiokrotnie upominany żółymi kartkami w ligowych rozgrywkach.

Serafin Szota

20-letni środkowy obrońca do Białej Gwiazdy przeszedł z Zagłębia Lubin. Mimo że jesienią sezonu 2019/2020 był regularnie powoływany do meczowej kadry na spotkania w ramach najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, to nie udało mu się jednak dotychczas zadebiutować w Ekstraklasie w barwach krakowskiej Wisły. Rozegrał za to jedno spotkanie w ramach Pucharu Polski - w meczu z Błękitnymi Stargard wyszedł na boisko w podstawowym składzie. Ponadto, do tej pory zbierał doświadczenie na boiskach 4. ligi w rezerwach.

Jakub Bartosz

Jakub Bartosz może mówić o sporym pechu, bowiem z powodu urazu piłkarz Wisły przez większość czasu nie mógł być brany przez trenerów przy ustalaniu składu meczowego. W mijających dwunastu miesiącach i poprzednim ekstraklasowym sezonie Baku nie rozegrał ani jednego meczu w pierwszej drużynie, jednak, po rekonwalsecencji, był powoływany na mecze Wisły II Kraków. W trwających rozgrywkach PKO Bank Polski Ekstraklasy 23-latek zdążył już zagrać. Miało to miejsce w grudniowym meczu z Pogonią Szczecin. Bartosz wszedł na boisko w końcówce wygranego meczu z klubem ze Szczecina. Mamy nadzieję, że wszelkie problemy zdrowotne Bartosza zostały zażegnane.

Marcin Grabowski

Zawodnik grający na pozycji lewego obrońcy 2019 rok na boiskach Ekstraklasy rozpoczął 23 lutego w meczu z Lechią Gdańsk, kiedy to pojawił się na murawie na 10 minut. Później na szansę musiał czekać aż do końca poprzedniego sezonu, ponieważ regularnie dostawał szansę na występ. Zagrał w każdym spotkaniu od 31. do 36. kolejki najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Grabowski zdążył także dwukrotnie wystąpić w Ekstraklasie w obecnie trwającym sezonie. Najpierw w meczu przeciwko Wiśle Płock, a dwie kolejki później w starciu z Lechem Poznań. Ponadto, młody defensor zagrał w przegranym meczu Pucharu Polski z Błękitnymi Stargard. Grabowski w 2019 roku otrzymał dwie żółte kartki na poziomie Ekstraklasy.

Dawid Szot


Urodzony w 2001 roku zawodnik, mimo młodego wieku, już w poprzednim sezonie swoimi umiejętnościami udowodnił, że należy mu się szansa w pierwszym zespole krakowskiej Wisły. W poprzedniej kampanii rozegrał dwa mecze w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Najpierw w spotkaniu 31. kolejki z Wisłą Płock, a kolejkę później w starciu, gdzie rywalem krakowian było Zagłębie Sosnowiec. Co ciekawe, oba spotkania Szot zaczął w pierwszym składzie. Także w obecnych rozgrywkach dane mu było się pokazać. W spotkaniu z Pogonią Szczecin rozegrał 90 minut, a w potyczce z Lechem Poznań 45. Ponadto wielokrotnie był uwzględniany przez trenerów przy ustalaniu kadry meczowej pierwszej drużyny.

Daniel Hoyo-Kowalski

16-letni środkowy obrońca, mimo bardzo młodego wieku, zdołał już przekonać do siebie sztab szkoleniowy, co skutkowało występami w czterech meczach poprzedniego sezonu PKO Bank Polski Ekstraklasy od pierwszej do ostatniej minuty. Pierwszym z tych spotkań była potyczka z Zagłębiem Lubin. Wówczas Hoyo-Kowalski miał zaledwie 15 lat, 9 miesięcy i 13 dni. Tym występem zapisał się na kartach historii, ponieważ został najmłodszym zawodnikiem, który pojawił się na boiskach Ekstraklasy w XXI wieku, a także najmłodszym debiutantem w dziejach naszego klubu. W obecnym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy Hoyo-Kowalski nie zdołał reprezentować barw Białej Gwiazdy, gdyż w grze przeszkadzał mu uraz pleców.

Matej Palcić

Rok 2019 dla Mateja Palcicia rozpoczął się bardzo dobrze, bowiem cieszył się sporym zaufaniem ze strony sztabu szkoleniowego, co skutkowało jego częstymi występami w pierwszym składzie Białej Gwiazdy. Od 33. kolejki Lotto Ekstraklasy aż do zakończenia ubiegłego sezonu nie pojawił się już na boiskach Ekstraklasy. Jak się okazało, spotkanie przeciwko Zagłębiu Sosnowiec było jego ostatnim meczem w barwach krakowskiej Wisły. Piłkarz reprezentował 13-krotnego mistrza Polski łącznie w 20 spotkaniach, w których zdobył 2 bramki i zaliczył jedno ostatnie podanie. Obecnie jest piłkarzem mołdawskiego Sheriffa.

Rafał Pietrzak

O tym, jak ważną postacią w drużynie Wisły Kraków był Rafał Pietrzak chyba nikomu nie trzeba za bardzo przypominać. Były piłkarz Białej Gwiazdy 2019 rok rozpoczął w wyjściowej „11” naszego klubu i miejsca nie oddał aż do 36. kolejki Lotto Ekstraklasy, kiedy to po otrzymaniu czwartej żółtej kartki musiał pauzować w jednym meczu. Do wyjściowego składu wrócił bardzo szybko, bo już kolejkę później. W poprzednim sezonie Ekstraklasy, biorąc pod uwagę kończący się rok, Pietrzak zaliczył asystę, a także zdobył dwie bramki - w meczach przeciwko Legii Warszawa i Zagłębiu Sosnowiec. Reprezentant Polski jest obecnie zawodnikiem belgijskiego Royal Excel Mouscron występującego w najwyższej klasie rozgrywkowej w Belgii.

Podsumowanie formacji: POMOCNICY

To oni - pomocnicy - odpowiadają za kreowanie akcji i dostarczanie piłek zawodnikom mającym wykończyć sytuacje pod bramką rywala. Tym razem sprawdziliśmy, jak w 2019 roku spisywali się zawodnicy występujący w drugiej linii Białej Gwiazdy.


30.12.2019r.

Arek Warchał


Jakub Błaszczykowski

Podsumowanie drugiej linii zaczynamy od kapitana Wisły - Jakuba Błaszczykowskiego. 2019 rok dla legendarnego piłkarza Białej Gwiazdy rozpoczął się nieźle, gdyż - co oczywiste - z marszu stał się podstawowym graczem i przejął opaskę pozwalającą na dowodzenie drużyną. Na premierowy po powrocie pod Wawel mecz nie czekał długo, bowiem pojawił się na boisku 11 lutego 2019 roku w starciu przeciwko Górnikowi Zabrze. Wówczas krakowianie przegrali potyczkę 0:2, a Kuba spędził na boisku 90 minut. Swoją pierwszą bramkę strzelił już w następnym meczu - ze Śląskiem Wrocław. Było to jedyne trafienie w tamtym meczu, co sprawiło, że Wiślacy pokonali rywala i mogli cieszyć się z kompletu punktów. Końcówki poprzedniego sezonu Lotto Ekstraklasy pomocnik nie może zaliczyć jednak do udanych, gdyż przez dłuższy czas zmagał się z kontuzją. Urazy nie opuszczały go także w obecnie trwających rozgrywkach, przez co zmuszony był opuścić kilka spotkań. W kampanii 2019/2020 Błaszczykowski pojawił się na ekstraklasowych boiskach 10 razy, siedmiokrotnie wychodząc w podstawowym składzie. Dodatkowo, strzelił dwie bramki i zanotował dwie asysty, a biorąc pod uwagę poprzedni sezon, w 2019 roku w barwach Wisły zaliczył siedem goli i dołożył cztery ostatnie podania. W jednym spotkaniu został także upomniany żółtą kartką.

Vullnet Basha

Dla pomocnika urodzonego w szwajcarskiej Lozannie 2019 rok rozpoczął się bardzo dobrze. To właśnie Basha był pierwszym wyborem sztabu szkoleniowego Białej Gwiazdy, jeśli chodzi o pozycję defensywnego pomocnika. Basha 2019 rok rozpoczął w podstawowym składzie Wisły Kraków w meczu z Górnikiem Zabrze i miejsca nie oddał aż do 25 kwietnia, kiedy to nie znalazł się w kadrze meczowej na spotkanie z Zagłębiem Sosnowiec. Również w tym sezonie ten zawodnik zmuszony był do opuszczenia kilku spotkań - głównie z powodu urazu, jednak ostatnie mecze pokazują, że Basha wraca do bardzo dobrej dyspozycji. W ostatniej ligowej potyczce strzelił bramkę, która do tej pory jest jego jedyną w obecnie trwającej kampanii. Do swoich statystyk dorzucił także jeden mecz w Pucharze Polski. Łącznie w 2019 roku w lidze Basha zdobył trzy bramki i zanotował tyle samo asyst. Czterokrotnie był także upominany żółtymi kartkami.

Vukan Savićević

Zawodnik grający z numerem „28” na koszulce na swój debiut w rozgrywkach Lotto Ekstraklasy musiał poczekać do 3 marca 2019 roku. Wówczas Biała Gwiazda mierzyła się w ligowym spotkaniu z Pogonią Szczecin. Reprezentant Czarnogóry otrzymał wtedy półgodzinną szansę na pokazanie swoich umiejętności. Wydaje się, że swoją szansę wykorzystał, ponieważ w kolejnym ligowym meczu Wisły Savićević wyszedł już w podstawowym składzie krakowskiego klubu. Mało tego, 25-latek strzelił w tamtej potyczce swojego pierwszego gola w nowym barwach. Drugą bramkę w poprzednim sezonie dorzucił w ostatniej kolejce - rywalem była wówczas Miedź Legnica. W obecnym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy pomocnik zaliczył jedno trafienie i zanotował trzy asysty. Jeśli chodzi o kary indywidualne, Savićević w 2019 roku obejrzał 6 żółtych kartek.


Rafał Boguski

Dla „Bogusia” początek kończącego się roku nie był udany. Kontuzja, jakiej się nabawił, wykluczyła go z gry na kilka spotkań, co sprawiło, że pierwszy mecz ligowy w 2019 roku rozegrał dopiero 31 marca przeciwko Legii Warszawa. Boguski dostał szansę wejścia na murawę w drugiej połowie tej potyczki. Biorąc pod uwagę poprzedni sezon i kończący się rok, pomocnik nie zdołał trafić do siatki rywali, jednak w meczu 31. kolejki Lotto Ekstraklasy popisał się ostatnim podaniem. Z kolei trwający sezon PKO Bank Polski Ekstraklasy 35-latek zaczął od występu w wyjściowej jedenastce w 1. kolejce. Łącznie w obecnie trwającej kampanii nasz gracz dwunastokrotnie wychodził w podstawowym składzie, a cztery razy był wprowadzany do gry z ławki rezerwowych. W rywalizacji z Zagłębiem Lubin zanotował z kolei asystę. Miał także okazję wystąpić w meczu Pucharu Polski. W 2019 roku został dwukrotnie ukarany żółtymi kartkami, a raz sędzia ukarał go czerwoną kartką.


Michał Mak

Zawodnik urodzony w Suchej Beskidzkiej powrócił do krakowskiego klubu w lipcu 2019 roku. W obecnym sezonie PKO Bank Polski Ekstraklasy 28-letni piłkarz przez większość czasu był podstawowym zawodnikiem Białej Gwiazdy. Na 20 rozegranych do tej pory kolejek, tylko raz nie znalazł się w meczowej kadrze. Łącznie rozegrał aż 17 meczów - wszystkie w wyjściowej „11” drużyny z Krakowa. Ponadto wystąpił w spotkaniu w ramach Pucharu Polski przeciwko Błękitnym Stargard. Niestety, Wiślacy ten mecz przegrali, ale Mak może pochwalić się zdobyciem gola. Jak się później okazało, jedynego w tej edycji Pucharu Polski dla krakowskiej Wisły. W lidze dotychczas zgromadził na swoim koncie jedną bramkę - w meczu przeciwko Zagłębiu Lubin, a także sześciokrotnie zanotował ostatnie podania przy trafieniach kolegów. W meczach przeciwko Wiśle Płock i Górnikowi Zabrze „zgarnął” żółte kartoniki.

Victor Moya Martinez - Chuca

Hiszpański pomocnik przeszedł do krakowskiego zespołu - podobnie, jak Michał Mak - w lipcu 2019 roku. Na swój debiut w rozgrywkach PKO Bank Polski Ekstraklasy musiał poczekać do 3. kolejki tych rozgrywek. Jak się okazało, dla Hiszpana był to wymarzony początek przygody z Białą Gwiazdą. Były zawodnik m.in. Villarreal CF wszedł na boisko w drugiej części gry i od razu dał się poznać polskim kibicom z jak najlepszej strony, gdyż to właśnie on trafił do siatki Górnika Zabrze praktycznie w ostatniej akcji tamtego spotkania, co przełożyło się na ostateczne zwycięstwo Wiślaków 1:0. Jego występy w obecnie trwającym sezonie są dość przeplatane. Raz wchodził na murawę z ławki rezerwowych, a raz znajdował się w podstawowej „11”. Warto podkreślić, że nie wystąpił jedynie w meczu przeciwko Śląskowi Wrocław. Do tej pory Hiszpan dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców, a także raz zaliczył ostatnie podanie. Ponadto Chuca dwa razy został upominany przez sędziów żółtymi kartkami.


Kamil Wojtkowski

Kamil Wojtkowski dosyć szybko zdołał zaprezentować swoje niemałe umiejętności, do sprawiło, że mimo młodego wieku stał się jednym z podstawowym zawodników Białej Gwiazdy. O czym świadczy fakt, że wystąpił już w pierwszym ligowym meczu 2019 roku - z Górnikiem Zabrze. Biorąc pod uwagę cały poprzedni sezon, na murawie pojawił się dziesięciokrotnie. Sezon 2019/2020 również rozpoczął się dla niego pomyślnie. Licznik ligowych spotkań z jego udziałem zatrzymał się do tej pory na liczbie 13, do których dorzucił jedno trafienie przeciwko Zagłębiu Lubin i występ w krajowym pucharze. Ponadto dwukrotnie został także upomniany żółtym kartonikiem.

Damian Pawłowski

Damian Pawłowski dołączył do 13-krotnego mistrza Polski stosunkowo niedawno, bo w sierpniu 2019 roku. Swoje doświadczenie w krakowskim klubie zbierał na początku głównie w drugim zespole Białej Gwiazdy. Jego dobra dyspozycja, zwłaszcza w ostatnim czasie, sprawiła, że coraz częściej wybierany przez sztab szkoleniowy pierwszej drużyny nie tylko do meczowej osiemnastki, ale także do podstawowego składu na poszczególne mecze. Dotychczas zaliczył siedem występów w lidze, dorzucając jeden w Pucharze Polski, a raz asystował przy jedynej bramce strzelonej przez Wiślaków w starciu z wrocławskim zespołem. Ma także na swoim koncie jedną żółtą kartkę.

Emmanuel Kumah

Emmanuel Kumah swoje piłkarskie doświadczenie zbierał zarówno w pierwszym zespole, jak i rezerwach Białej Gwiazdy, w których dostawał więcej szans na pokazanie swoich umiejętności. Co nie znaczy jednak, że w seniorskiej drużynie krakowskiego klubu nie grał w ogóle. W poprzednim sezonie zaliczył cztery spotkania w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Z kolei w obecnie trwającej kampanii raz wybiegł na boisko w ramach PKO Bank Polski Ekstraklasy. Miało to miejsce w spotkaniu z Cracovią, kiedy to zmienił Chucę. Kumah ma na swoim koncie w 2019 roku także jedną żółtą kartkę.

Sławomir Peszko

W naszym zestawieniu pomocników nie mogło zabraknąć miejsca dla piłkarza, którego co prawda nie ma już w krakowskiej Wiśle, ale z pewnością jest to zawodnik lubiany przez fanów Białej Gwiazdy. Świadczyć o tym mogą chociażby brawa, jakie niedawno otrzymał schodząc z boiska w meczu krakowskiej drużyny z Lechią Gdańsk. Mowa oczywiście o Sławomirze Peszko, który do Wisły dołączył na zasadzie półrocznego wypożyczenia właśnie z gdańskiej drużyny. W Krakowie występował od lutego do maja 2019 roku i dał się poznać krakowskim fanom piłki nożnej jako człowiek, który zawsze walczy do końca o to, by jego drużyna odniosła upragnione zwycięstwo. W trakcie swojej przygody z naszym klubem zanotował 14 spotkań i 3 razy udało mu się pokonać bramkarzy w meczach ligowych, dorzucił także 4 asysty. Z dwóch ostatnich rywalizacji z białą gwiazdą na piersi wykluczyła go kontuzja. Sławomir Peszko został upomniany w czasie gry w Wiśle trzema żółtymi kartkami.

Patryk Plewka

Patryk Plewka początek 2019 roku może zaliczyć do udanych, bo wiem to właśnie ten młody zawodnik czterokrotnie dostał szansę na grę od pierwszych minut. W kolejnych potyczkach grywał rzadziej i głównie jako zmiennik. Łącznie w poprzedniej edycji sezonu zaliczył 12 występów, nie zdobywając żadnej bramki ani nie notując asysty. W obecnej kampanii PKO Bank Polski Ekstraklasy Plewka nie zagrał w barwach Wisły - zawodnik przebywa na wypożyczeniu w drugoligowej Stali Rzeszów.

Daniel Morys

Zawodnik ten, podobnie jak Patryk Plewka, zbiera obecnie doświadczenie na boiskach 2. ligi - konkretnie w Olimpii Elbląg. Zawodnik regularnie trenował pod okiem sztabu szkoleniowego pierwszej drużyny Białej Gwiazdy i dwukrotnie w 2019 roku dostawał szansę na występ. Najpierw w minionym rozgrywkach zaliczył pełne 90 minut w starciu z Arką Gdynią, a później w sezonie 2019/2020 pojawił się na murawie na 2 minuty (mecz z Lechią Gdańsk).


Podsumowanie formacji: NAPASTNICY

Nieuchronnie zbliżamy się do końca naszego podsumowania piłkarzy, którzy zapisali się na kartach historii Wisły Kraków w kończącym się roku. Na sam koniec zostawiliśmy zawodników, których głównym zadaniem na boisku jest strzelanie bramek rywalom. Czas na zestawienie napastników.


31.12.2019r.

Arek Warchał


Paweł Brożek

Nasze podsumowanie zaczynamy od najbardziej doświadczonego napastnika w szeregach Białej Gwiazdy - Pawła Brożka. 36-letni piłkarz nie może jednak uznać początku kończącego się roku do udanych, gdyż przez większość jego czasu zmagał się z urazem, który uniemożliwił mu grę w Lotto Ekstraklasie. Do gry wrócił 6 kwietnia 2019 roku w starciu z Piastem Gliwice. Do końca ubiegłego sezonu udało mu się trafić raz. Nowy sezon doświadczony snajper rozpoczął od gry podstawowym składzie i był ważnym ogniwem wiślackiej układanki. Na bramki musiał czekać jednak do 5. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy - wówczas trafił dwukrotnie w spotkaniu przeciwko ŁKS-owi Łódź. Łącznie w obecnym sezonie ma na swoim koncie 8 bramek (9 w 2019 roku), co czyni go jednym z najskuteczniejszych piłkarzy w lidze. Zaliczył także dwie asysty.

Krzysztof Drzazga

Kolejnym piłkarzem, którego weźmiemy na tapetę jest 24-letni napastnik - Krzysztof Drzazga. Pierwszy mecz w 2019 rok w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce rozegrał 11 lutego. Co ciekawe, zawodnik ten wystąpił w każdym kolejnym meczu w ramach Lotto Ekstraklasy, tylko raz wchodząc na boisko z ławki rezerwowych. W tym czasie udało mu się pięciokrotnie trafić do siatki rywali, a także siedem razy obsłużyć kolegów ostatnim podaniem. Sezon 2019/2020 także rozpoczął w wyjściowej „11” Białej Gwiazdy, notując łącznie jedenaście występów w lidze i jeden w ramach Pucharu Polski. W grudniowym domowym starciu przeciwko Lechii Gdańsk ponownie wyszedł w podstawowym składzie krakowskiej drużyny, ale jeszcze w pierwszej połowie musiał zejść z boiska z powodu kontuzji, która wykluczyła go z gry do końca rundy.

Jean Carlos da Silva Rocha

23-letni zawodnik urodzony w brazylijskim Ouro Preto został sprowadzony do krakowskiej Wisły w lipcu 2019 roku z Recreativo Granada. W oficjalnym spotkaniu w krakowskiej Wiśle zadebiutował bardzo szybko, bo już podczas meczu 1. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław. Wyszedł wówczas w podstawowym składzie Białej Gwiazdy i swojego miejsca w wyjściowej „11” nie oddał aż do 8. kolejki w lidze. Wtedy to usiadł na ławce rezerwowych, jednak i w tym meczu zagrał, wchodząc w ostatnich minutach meczu na plac gry. Biorąc pod uwagę 20 rozegranych kolejek, Brazylijczyk jedenastokrotnie wychodził w podstawowym składzie Białej Gwiazdy, a pięciokrotnie był wprowadzany do gry z ławki rezerwowych. Co ciekawe, Jean Carlos w każdym z tych dwudziestu spotkań znajdował się w kadrze meczowej 13-krotnego mistrza Polski. W meczu przeciwko Piastowi Gliwice zanotował asystę - jak na razie jedyną w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Rozegrał także trochę ponad pół godziny w starciu w ramach Pucharu Polski z Błękitnymi Stargard.*

  • Jeana Carlosa zestawiliśmy wśród napastników, jednak sztab szkoleniowy często ustawia go w drugiej linii

Aleksander Buksa

Aleksander Buksa to najmłodszy zawodnik w tym zestawieniu. Piłkarz urodzony w 2003 roku mimo młodego wieku zdążył już nie tylko zadebiutować w pierwszej drużynie krakowskiej Wisły, ale także zdobyć swojego premierowego gola w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Miało to miejsce 23 sierpnia 2019 roku w starciu przeciwko Jagiellonii Białystok. Wiślak, trafiając do siatki rywala, stał się zarówno najmłodszym strzelcem bramki w Ekstraklasie w XXI wieku, jak i najmłodszym strzelcem gola w ponad 113-letniej historii naszego klubu. W 2019 roku zbierał doświadczenie zarówno w pierwszym zespole krakowian, jak i w rezerwach. Dzięki swojej dobrej dyspozycji w kończącym się roku był także powoływany na mecze młodzieżowej reprezentacji naszego kraju.

Przemysław Zdybowicz

Przemysław Zdybowicz do drużyny spod Wawelu dołączył stosunkowo niedawno, bo w sierpniu 2019 roku. Już 31 sierpnia w meczu 7. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy dostał szansę na debiut, kiedy to wszedł na boisko w końcówce spotkania z Zagłębiem Lubin. Do tej pory rozegrał osiem meczów w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Dwukrotnie dostawał także szansę na pokazanie się w wyjściowym składzie Białej Gwiazdy. Ponadto rozegrał 90 minut w meczu Pucharu Polski, gdzie krakowski klub mierzył się z Błękitnymi Stargard. Poza tym zbierał doświadczenie w drugiej drużynie Wisły Kraków.

Marko Kolar

Wspominając wiślackich napastników, którzy mieli wpływ na grę krakowskiego klubu w 2019 roku, nie można nie wspomnieć o chorwackim zawodniku - Marko Kolarze. Kolar początek jeszcze trwającego roku miał bardzo dobry. Chorwat był podstawowym elementem w układance sztabu szkoleniowego, jeśli chodzi o siłę ofensywną krakowian. W trakcie ligowych spotkań rozegranych wyłącznie w 2019 roku udało mu się dziewięciokrotnie skarcić bramkarzy rywali, tyle samo razy drogę do bramki znajdował w 2019 roku Paweł Brożek. Chorwacki gracz jest obecnie zawodnikiem FC Emmen, grającego w najwyższej klasie rozgrywkowej w Holandii.

Denys Bałaniuk

Ukraiński napastnik zdołał dwukrotnie zagrać w barwach Wisły w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. Pierwszym z tych meczów było starcie ze Śląskiem Wrocław. Biała Gwiazda przegrała wówczas 0:1, a Ukrainiec otrzymał szansę w końcówce drugiej części gry. Po raz drugi wystąpił w spotkaniu z Górnikiem Zabrze. Wówczas Bałaniuk wyszedł w podstawowym składzie. 30 sierpnia kontrakt łączący Bałaniuka z Białą Gwiazdą został rozwiązany za porozumieniem stron, a zawodnik obecnie pozostaje bez klubu.

Wojciech Słomka

Wojciech Słomka pierwszy mecz w seniorskim zespole krakowskiej Wisły w kończącym się roku rozegrał 23 lutego, pojawiając się na murawie w drugiej połowie podczas rywalizacji z Lechią Gdańsk. Łącznie w kadrze meczowej znalazł się jedenastokrotnie i ani razu nie został oddelegowany do wyjściowej „11”, jednak zaliczył pięć występów w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce - za każdym razem wchodził z ławki rezerwowych. W żadnym z tych spotkań nie udało mu się strzelić bramki czy zanotować asysty. Obecnie reprezentuje pierwszoligowe Zagłębie Sosnowiec.

Maciej Śliwa

2019 rok dla młodego ofensywnie grającego zawodnika rozpoczął się całkiem nieźle, bo Śliwa dostał szansę na pokazanie swoich umiejętności już w pierwszym ligowym meczu po przerwie. Wisła Kraków mierzyła się wtedy z Górnikiem Zabrze, a 18-latek wszedł na boisko w końcowych fragmentach drugiej połowy. W późniejszym etapie sezonu był kilkukrotnie powoływany do kadry meczowej Białej Gwiazdy na spotkania w PKO Ekstraklasie. W 2019 roku rozegrał na tym poziomie łącznie cztery spotkania. W dwóch z nich wychodził nawet w podstawowym składzie. Swoje piłkarskie umiejętności znacznie częściej pokazywał za to w Centralnej Lidze Juniorów, gdzie był podstawowym zawodnikiem krakowskiego klubu. Od lipca jest zawodnikiem pierwszoligowej Miedzi Legnica.

Artur Balicki

W 2019 roku Artur Balicki nie otrzymał zbyt wielu okazji do zaprezentowania swoich umiejętności, nieczęsto też znajdował się w kadrze meczowej Białej Gwiazdy na spotkania w ramach najwyższej klasy rozgrywkowej. Piłkarz urodzony w Lublinie łącznie w pierwszym zespole krakowskiego klubu rozegrał dotychczas dwa spotkania. W każdej z tych potyczek wchodził na boisko z ławki rezerwowych. Jeszcze w poprzednim sezonie sześciokrotnie znajdował się w kadrze meczowej Białej Gwiazdy. 20-letni napastnik od sierpnia 2019 roku jest wypożyczony do Pogoni Siedlce, która występuje w 2. lidze.

Źródło: wisla.krakow.pl

Wiślackie statystyki sezonu ligowego 2019/2020

Piłkarze krakowskiej Wisły przygotowują się już do nowego sezonu ligowego, ale my na chwilę powrócimy jeszcze do rozgrywek niedawno zakończonych, aby zaprezentować Wam komplet statystyk rywalizacji 2019/2020.

Bramki w lidze:

  • Paweł Brożek (8)
  • Jakub Błaszczykowski (7)
  • Alon Turgeman (6)
  • Vukan Savićević (4)
  • Aleksander Buksa (4)
  • David Niepsuj (2)
  • Kamil Wojtkowski (2)
  • Chuca (2)
  • Maciej Sadlok (1)
  • Lukas Klemenz (1)
  • Michał Mak (1)
  • Łukasz Burliga (1)
  • Vullnet Basha (1)
  • Rafał Janicki (1)
  • Ľubomír Tupta (1)
  • Hebert Silva Santos (1)

Asysty / kluczowe zagrania w lidze:

  • Michał Mak (7)
  • Jakub Błaszczykowski (7)
  • Maciej Sadlok (6)
  • Vukan Savićević (5)
  • Rafał Boguski (3)
  • Paweł Brożek (3)
  • Łukasz Burliga (2)
  • David Niepsuj (2)
  • Chuca (2)
  • Ľubomír Tupta (2)
  • Alon Turgeman (2)
  • Vullnet Basha (1)
  • Jean Carlos Silva (1)
  • Damian Pawłowski (1)

Najwięcej minut na murawie w lidze:

  • Rafał Janicki (2958)
  • Maciej Sadlok (2897)
  • Lukas Klemenz (2825)
  • Michał Buchalik (2790)
  • Vullnet Basha (2200)
  • Kamil Wojtkowski (1795)
  • David Niepsuj (1775)
  • Vukan Savićević (1752)
  • Rafał Boguski (1748)
  • Jakub Błaszczykowski (1691)
  • Michał Mak (1468)

Kartki piłkarzy w lidze:

  • Lukas Klemenz (11)
  • Maciej Sadlok (10)
  • David Niepsuj (10)
  • Vukan Savićević (9)
  • Kamil Wojtkowski (7)
  • Vullnet Basha (5)
  • Nikola Kuveljić (5)
  • Rafał Janicki (4)
  • Marcin Wasilewski (4)
  • Łukasz Burliga (3)
  • Gieorgij Żukow (3)
  • Michał Mak (2)
  • Rafał Boguski (2)
  • Jakub Błaszczykowski (2)
  • Chuca (2)
  • Damian Pawłowski (2)
  • Krzysztof Drzazga (1)
  • Michał Buchalik (1)
  • Aleksander Buksa (1)
  • Mateusz Hołownia (1)
  • Hebert Silva Santos (1)

Średni InStat index w lidze:

  • 290 - Mateusz Lis
  • 279 - Jakub Błaszczykowski
  • 276 - Alon Turgeman
  • 271 - Vukan Savićević
  • 269 - Michał Mak
  • 268 - Maciej Sadlok
  • 267 - Hebert Silva Santos
  • 266 - Rafał Janicki
  • 263 - Vullnet Basha
  • 261 - Michał Buchalik
  • 261 - Gieorgij Żukow
  • 258 - Łukasz Burliga
  • 257 - Kamil Wojtkowski
  • 257 - David Niepsuj
  • 252 - Lukas Klemenz
  • 252 - Chuca
  • 251 - Daniel Hoyo-Kowalski
  • 250 - Nikola Kuveljić
  • 250 - Marcin Wasilewski
  • 247 - Damian Pawłowski
  • 247 - Jean Carlos Silva
  • 240 - Dawid Szot
  • 238 - Paweł Brożek
  • 237 - Rafał Boguski
  • 232 - Denys Bałaniuk
  • 232 - Mateusz Hołownia
  • 232 - Ľubomír Tupta
  • 224 - Aleksander Buksa
  • 219 - Marcin Grabowski
  • 217 - Krzysztof Drzazga
  • 215 - Emmanuel Kumah
  • 194 - Przemysław Zdybowicz

Gole oczekiwane w lidze (łącznie xG):

  • 6.96 - Jakub Błaszczykowski
  • 6.37 - Paweł Brożek
  • 4.90 - Alon Turgeman
  • 3.64 - Rafał Boguski
  • 2.77 - Aleksander Buksa
  • 2.54 - Lukas Klemenz
  • 2.42 - Michał Mak
  • 2.38 - Kamil Wojtkowski
  • 2.31 - Vukan Savićević
  • 1.98 - Chuca
  • 1.89 - Rafał Janicki
  • 1.87 - Jean Carlos Silva
  • 1.67 - Marcin Wasilewski
  • 1.25 - Maciej Sadlok
  • 1.24 - Damian Pawłowski
  • 1.22 - Krzysztof Drzazga
  • 1.04 - Ľubomír Tupta
  • 0.87 - Hebert Silva Santos
  • 0.84 - Vullnet Basha
  • 0.76 - Nikola Kuveljić
  • 0.61 - Denys Bałaniuk
  • 0.38 - Mateusz Hołownia
  • 0.28 - Łukasz Burliga
  • 0.27 - David Niepsuj
  • 0.26 - Przemysław Zdybowicz
  • 0.24 - Gieorgij Żukow
  • 0.23 - Dawid Szot
  • 0.13 - Marcin Grabowski
  • 0.04 - Daniel Morys

Różnica goli zdobytych w lidze do goli oczekiwanych (xG):

  • 1.73 - David Niepsuj
  • 1.69 - Vukan Savićević
  • 1.63 - Paweł Brożek
  • 1.23 - Aleksander Buksa
  • 1.10 - Alon Turgeman
  • 0.72 - Łukasz Burliga
  • 0.16 - Vullnet Basha
  • 0.13 - Hebert Silva Santos
  • 0.04 - Jakub Błaszczykowski
  • 0.02 - Chuca
  • -0.04 - Daniel Morys
  • -0.04 - Ľubomír Tupta
  • -0.13 - Marcin Grabowski
  • -0.23 - Dawid Szot
  • -0.24 - Gieorgij Żukow
  • -0.25 - Maciej Sadlok
  • -0.26 - Przemysław Zdybowicz
  • -0.38 - Kamil Wojtkowski
  • -0.38 - Mateusz Hołownia
  • -0.61 - Denys Bałaniuk
  • -0.76 - Nikola Kuveljić
  • -0.89 - Rafał Janicki
  • -1.22 - Krzysztof Drzazga
  • -1.24 - Damian Pawłowski
  • -1.42 - Michał Mak
  • -1.54 - Lukas Klemenz
  • -1.67 - Marcin Wasilewski
  • -1.87 - Jean Carlos Silva
  • -3.64 - Rafał Boguski

Najwyższy indywidualny InStat index w lidze:

  • 394 - Jakub Błaszczykowski - w meczu z Rakowem Częstochowa.
  • 384 - Maciej Sadlok - w meczu z ŁKS-em Łódź.
  • 383 - Michał Mak - w meczu z Zagłębiem Lubin.
  • 376 - Alon Turgeman - w meczu z ŁKS-em Łódź.
  • 364 - David Niepsuj - w meczu z Wisłą Płock.

Najwyższy indywidualny wskaźnik goli oczekiwanych (xG) w lidze:

  • 1.24 - Marcin Wasilewski - w meczu z Arką Gdynia.
  • 1.23 - Alon Turgeman - w meczu z Koroną Kielce.
  • 1.11 - Paweł Brożek - w meczu z Jagiellonią Białystok.
  • 1.11 - Alon Turgeman - w meczu z ŁKS-em Łódź.
  • 1.08 - Jakub Błaszczykowski - w meczu z ŁKS-em Łódź.

Najwięcej przebiegniętych kilometrów w danym meczu w lidze:

  • 12.96 km - Vukan Savićević - w meczu z Wisłą Płock.
  • 12.65 km - Vukan Savićević - w meczu z Lechem Poznań.
  • 12.51 km - Vukan Savićević - w meczu z ŁKS-em Łódź.
  • 12.35 km - Vukan Savićević - w meczu z Pogonią Szczecin.
  • 12.23 km - Nikola Kuveljić - w meczu z Arką Gdynia.

Przebiegniętych metrów w każdej minucie gry w lidze(*):

  • 137.49 - Nikola Kuveljić
  • 132.78 - Vukan Savićević
  • 129.29 - Rafał Boguski
  • 125.55 - Chuca
  • 125.01 - Damian Pawłowski
  • 124.79 - Jean Carlos Silva
  • 122.87 - Gieorgij Żukow
  • 119.63 - Kamil Wojtkowski
  • 119.17 - David Niepsuj
  • 119.08 - Michał Mak
  • 118.89 - Łukasz Burliga
  • 115.13 - Vullnet Basha
  • 113.15 - Jakub Błaszczykowski
  • 112.86 - Lukas Klemenz
  • 112.65 - Marcin Wasilewski
  • 111.88 - Hebert Silva Santos
  • 111.50 - Maciej Sadlok
  • 110.19 - Alon Turgeman
  • 109.82 - Rafał Janicki
  • 100.86 - Paweł Brożek
  • 52.82 - Michał Buchalik

(*) - ranking dotyczy zawodników z minimalną liczbą co najmniej 20% możliwych minut na murawie (tj. aktualnie min. - 592).


Źródło: wislaportal.pl