1927.10.02 Wisła Kraków – Polonia Warszawa 7:1
Z Historia Wisły
(Nowa strona: {{Mecz | data = 1927.10.02 | nazwa rozgrywek = I liga | stadion(miasto) = stadion Wisły | godzina = | herb gospodarzy ...) |
|||
Linia 10: | Linia 10: | ||
| goście = [[Polonia Warszawa]] | | goście = [[Polonia Warszawa]] | ||
| ilość widzów = 4000 | | ilość widzów = 4000 | ||
- | | sędzia = Niedźwirski | + | | sędzia = Emil Niedźwirski ze Lwowa |
| strzelcy bramek gospodarze = <br>[[Mieczysław Balcer]] 16'<br>[[Stanisław Czulak]] 20'<br>[[Henryk Reyman]] 30'<br>[[Henryk Reyman]] 52'<br>[[Henryk Reyman]] 61' z karnego<br>[[Henryk Reyman]] 62'<br>[[Mieczysław Balcer]] 74' | | strzelcy bramek gospodarze = <br>[[Mieczysław Balcer]] 16'<br>[[Stanisław Czulak]] 20'<br>[[Henryk Reyman]] 30'<br>[[Henryk Reyman]] 52'<br>[[Henryk Reyman]] 61' z karnego<br>[[Henryk Reyman]] 62'<br>[[Mieczysław Balcer]] 74' | ||
| wyniki po kolei = 0:1<br>1:1<br>2:1<br>3:1<br>4:1<br>5:1<br>6:1<br>7:1 | | wyniki po kolei = 0:1<br>1:1<br>2:1<br>3:1<br>4:1<br>5:1<br>6:1<br>7:1 | ||
- | | strzelcy bramek goście = Jelski z karnego<br><br><br><br><br><br><br><br> | + | | strzelcy bramek goście = 12' Jelski z karnego<br><br><br><br><br><br><br><br> |
| skład gospodarzy = 2-3-5<br>[[Emil Folga]]<br>[[Aleksander Pychowski]]<br>[[Emil Skrynkowicz]]<br>[[Józef Kotlarczyk]]<br>[[Jan Kotlarczyk]]<br>[[Bronisław Makowski]]<br>[[Józef Adamek]]<br>[[Stanisław Czulak]]<br>[[Henryk Reyman]]<br>[[Jan Reyman]]<br>[[Mieczysław Balcer]] | | skład gospodarzy = 2-3-5<br>[[Emil Folga]]<br>[[Aleksander Pychowski]]<br>[[Emil Skrynkowicz]]<br>[[Józef Kotlarczyk]]<br>[[Jan Kotlarczyk]]<br>[[Bronisław Makowski]]<br>[[Józef Adamek]]<br>[[Stanisław Czulak]]<br>[[Henryk Reyman]]<br>[[Jan Reyman]]<br>[[Mieczysław Balcer]] | ||
- | | skład gości = <br>Gross<br>Miączyński<br>Loth IV<br>Jelski<br>Konarski<br> | + | | skład gości = 2-3-5<br> Feliks Gross<br> Mieczysław Miączyński<br> Wacław Loth (IV)<br> Stefan Jelski<br> Feliks Konarski<br> Włodzimierz Krygier<br> [[Adam Kogut]]<br> Stanisław Puchniarz<br> Mieczysław Ałaszewski<br> [[Mieczysław Zimowski]] |
| statystyki = po przerwie klasyczny hat-trick Henryka Reymana | | statystyki = po przerwie klasyczny hat-trick Henryka Reymana | ||
}} | }} |
Wersja z dnia 22:21, 14 paź 2008
[[Grafika:|150px]] | Wisła Kraków | 7:1 (3:1) | Polonia Warszawa | [[Grafika:|150px]] | ||||||
widzów: 4000 | ||||||||||
sędzia: Emil Niedźwirski ze Lwowa | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
po przerwie klasyczny hat-trick Henryka Reymana |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Przegląd Sportowy nr 40/1927 ,str. 3:
Wisła-Polonia 7:1 (3:1)
Mecz oczekiwany z dość dużym zainteresowaniem w pierwszej połowie był rzeczywiście ciekawy. Choć liczono się ogólnie ze zwycięstwem Wisły, spodziewano się jednak, że zwycięstwo to będzie musiała sobie ciężko wywalczyć. Co prawda wiele z tych dla Polonji pochlebnych horoskopów polegało na przekonaniu, że w barwach Polonji wystąpi Kisieliński, niemniej jednak, mimo ładnej i żywej gry, Polonja nie spełniła pokładanych w niej nadziei. Drużyna, po zmianach odmłodzona, niemniej jednak odmłodzenie to nie przyniosło poza pewnem ożywieniem tempa gry nic nowego. Gracze nowi są młodsi i ruchliwsi- nie są natomiast wcale lepsi od dawnych.
Pozatem aczkolwiek Jelski gra zupełnie dobrze na środku pomocy, może lepiej niż w obronie, a napewno lepiej niż w napadzie, to jednak gra nie jest odpowiednią do drużyn lekkich i szybkich, jaką chce być po odmłodzeniu Polonja. Jelski gra technicznie dobrze, pracuje bardzo intensywnie, niemniej jednak gra za wolno i wszystkie jego zagrania stwarzają sytuacje, które przeciwnik może już naprzód przewidzieć. Dlatego też, jeżeli ich nie popiera wspaniała rzeczywiście technika innych graczy, bardzo często interwencja jego ma skutek czysto destruktywny, a to, jak na środek pomocy jest stanowczo za mało. Dobrze grały oba skrzydła, szczególnie Zimowski w pierwszej połowie. Obrona jeszcze bardzo słaba. Gross w bramce kilka bramek mógł przy większej sprawności technicznej utrzymać, natomiast pod koniec gry miał rzeczywiście nadzwyczajne szczęście, kiedy po zupełnem załamaniu się Polonji, musiał staczać walkę z całym atakiem Wisły zgromadzonym stale pod bramką Polonji.
Wisła grała dobrze aczkolwiek przez pierwszych kilkanaście minut i przez ostatni kwadrans wydawało się, że to nie ta sama drużyna. Doskonale grały tyły (Skrynkowicz lepszy, Pychowski spokojniejszy). Folga poza kilku pierwszemi minutami, kiedy nie był całkiem spokojny, grał doskonale i z wielką brawurą, pomoc bez zarzutu. W ataku lepsza naogół prawa strona. Balcer i Adamek mieli szereg pięknych rzeczywiście biegów i śmiało można powiedzieć, że taką siłą przebojową jak Adamek nie rozporządza żaden napastnik w Polsce. Reyman II słabszy, Reyman I jak zwykle doskonały. Czułek dobry. Naogół jednak trzeba powiedzieć, że Polonja zostawiła lepsze wrażenie aniżeli na wiosnę i przez pierwszych 45 minut grała rzeczywiście dobrze, załamując się zupełnie dopiero w drugiej połowie.
Drużyny w składzie: Wisła- Folga- Skrynkowicz- Pychowski- Makowski- Kotlarczyk I- Kotlarczyk II- Balcer- Reymann II- Reymann I- Czulak- Adamek.
Polonja- Gross- Miączyński- Loth IV- Jelski- Konarski- Krieger- Kogut- Puchniarz- Alaszewski- Zimowski.
Sędzia dr. Niedźwierski (Lwów) dobry.
Gra otwarta i w szybkim tempie daje odrazu kilka pozycyj podbramkowych, których jednak strony nie wykorzystują. Polonja gra niespodziewanie ładnie i ambitnie, kombinując szczególnie prawą stroną ataku. W zamieszaniu podbramkowem Folga wybija piłkę pięściami i na samej linii pola karnego powstaje zamieszanie . Sędzia dyktuje rzut karny, który Jelski egzekwuje. Wisła zrywa się z wielką ambicją do walki, gra jednak narazie nie nadzwyczajnie, gorzej od Polonji, która widocznie chce za każdą cenę umocnić swoją przewagę. Niemniej jednak technicznie lepsza gra Wisły bierze górę, w 16-ej minucie Balcer przechodzi sam i po pięknym biegu wyrównuje strzałem tuż obok niezdecydowanego Grossa. Wisła zaczyna atakować energiczniej uzyskuje korner i w 20 minucie drugą bramkę z pięknego strzału Czulaka. W 30 minucie strzela Reymann I trzecią bramkę obok bezradnego Grossa. Atak Wisły zaczyna kombinować zanadto i nie jest w stanie podwyższyć rezultatu do pauzy.
Po pauzie Wisła odrazu przygniata bramkę Polonji. W 8 minucie uzyskuje Reymann I bardzo ładną, nie do obronienia bramkę z bliskiej odległości. W 11 minucie jeden z rzadkich ataków Polonji kończy się pięknym strzałem Ałaszewskiego z podania Kriegera, który wspaniale łapie Folga. Szereg doskonałych pozycyj dla Wisły, kończy się dwiema bramkami uzyskanymi przez Reymanna I w 16 minucie z karnego, a w 17 z pięknego strzału w wysokości przynajmniej 1 i pół metra. W 31 minucie przerywa się Adamek, przechodzi i centruje. Balcer dopada do piłki i lekko uzyskuje ostatnia bramkę. Atak Wisły siedzi jeszcze ciągle pod bramką Polonji nie jest jednak w stanie uzyskać lepszego rezultatu.
1.FC przegrywa wyraźnie z Legią 0:5.
Tabela: Wisła 39:9, 1.FC 30:14, Pogoń 27:17.
Krytyka 1.FC za zejście z boiska. Pożałowania godny incydent, świadczący o kulturze graczy musi być przez władze i opinię potępiony. Próby nadawania grom charakteru polityczno-narodowego i pretensje Niemców nieuzasadnione.