1928.10.14 Wisła Kraków – Legia Warszawa 2:1
Z Historia Wisły
[[Grafika:|150px]] | Wisła Kraków | 2:1 (1:0) | Legia Warszawa | |||||||
widzów: 5.000 | ||||||||||
sędzia: Artur Marczewski z Łodzi | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Opis
Wisła wystąpiła bez H. Reymana: wg Ikaca w Wiśle "zabrakło wodza pierwszej drużyny, kpt Reymana, niezwolnionego przez swój odział wojskowy w Wilnie. Fakt ten ... rzuca dziwne światło na stosunki panujące u nas w sporcie wojskowym. Nie chcemy wierzyć pogłoskom, jakie kursowały już na tygodnie przedtem na temat nieprzyjazdu z Wilna kierownika drużyny Wisły na wczorajszy mecz i jakie sprężyny odegrały tam swoją rolę". Gra Legii oparta na sile fizycznej. Na podstawie: Stadion nr 42, IKC nr 287.
Relacje prasowe
Przegląd Sportowy nr. 47/1928 str. 2:
WISŁA -- LEGJA 2:1
Po ostatniej wysokocyfrowej wygranej Legji z Warszawianką, występ gości w Krakowie wzbudził w Krakowie wielkie zainteresowanie.
Wobec przeszło pięciotysięcznej publiczności zaprezentowała Legia wysoki taktycznie poziom gry, a wspaniałe posunięcia ataku, szczególnie trójki środkowej zagrażały od początku bramce gospodarzy. O ile Legja wykazała nadzwyczajne walory techniczne, dające w braku celności strzałów, wynik negatywny-o tyle Wisła parła chęcią wygrania, zawdzięcza swój wynik ambitnej i szczęśliwej rzec można grze.
Drużyny wystąpiły w składach: Wisła: Koźmin; Skrynkowicz, Pychowski; Bajorek, Kotlarczyk, Makowski; Nowosielski, Czulak, Rejman III Kowalski, Balcer. Legia: Akimow; Martyna, Ziemian; Nowakowski, Przeździeck, Szaller; Wypijewski, Nawrot, Łańko, Ciszkowski, Cichecki. Grę zaczyna Wisła. Po ładnej kombinacji Kowalski psuje groźną centrę Balcera. Następuje cała serja ataków Legji, bronionych przez świetnego Koźmina. W 14-ej minucie przestrzeliwuje Łańko ponad poprzeczką, za chwilę znów Koźmin wybiera Nawrotowi piłkę z pod nóg. Wisła przeprowadza kilka ataków, w tym też momencie gra lekko się zaostrza.
W 35-ej minucie za popchnięcie Balcera sędzia dyktuje rzut karny. Egzekutor Skrynkowicz uzyskuje pierwszego goala, strzelając zresztą bramkarzowi w ręce. Inicjatywa spoczywa w rękach Legji, jednakowoż pech i likwidacja jej ataków przez obronę pozostawiają wynik do przerwy niezmieniony.
Po pauzie Legja w dalszym ciągu atakuje nieproduktywnie, lecz Wisła w 16-ej minucie uzyskuje przez Czulaka drugi punkt z winy Adinowa, który po zderzeniu z dryblującym Czulakiem, odbija piłkę za słabo, z czego korzysta nadbiegający Nowosielski i podaje ją na strzał Czulakowi. Wisła dopingowana przez publiczność pracuje intensywniej w ataku i gra stała się wyrównana. Łańko przestrzeliwuje kilka wolnych, przyczem po zamieszaniu pod bramką Wisły, w ostatniej minucie uzyskuje Wypijewski honorowy [punkt dla] swoich barw.
Najlepszym na boisku byli z Legji linia ataku i Wypijewski oraz Martyna, obstawiający świetnie Balcera. Ogółem Legja zrobiła wrażenie jednak lepszej.
Z Wisły odznaczył się Kotlarczyk, w pomocy również obrońcy Skrynkowicz i Pychowski, oraz dobrze dysponowany Koźmin w bramce. Sędzia p. Marczewski
Cracovia-Hasmonea 2:0, Warta Pogoń 3:2 i status quo zachowane w tabeli.