1957.04.13 Wisła Kraków - Reprezentacja Rygi 58:66

Z Historia Wisły

1957.04.13, towarzysko, Kraków,
Wisła Kraków 58:66 Reprezentacja Rygi
I:
II:
III:
IV:
Sędziowie: Baldzens i Mochnacki Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków:
Stefan Wójcik jr. 14, Zdzisław Dąbrowski 10, Wincenty Wawro 6, Maciej Wężyk 2, Tadeusz Pacuła 11, Leszek Łapot 1, Jan Murzynowski 14,
Trener:
Jerzy Groyecki
Trener:


Reprezentacja Rygi :
Muiżnieks 19, Waldmanis 7, Kruminsz 24, Hechst 4, Jankowski 10, Ostauchs 2



Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1957, nr 89 (15 IV)

‎‎
‎‎
‎‎
‎‎

Podwójne zwycięstwo reprezentacji Rygi nad koszykarzami Wisły

Dla krakowskich smakoszy koszykówki prawdziwą ucztą były występy reprezentacji Rygi, której zawodnicy zmierzyli się w sobotę i wczoraj z drużyną wicemistrza Polski—Wisłą. Wprawdzie oba spotkania zakończyły się zwycięstwem zawodników Rygi (pierwsze 65:58 a drugie 85:64) nie_ mniej jednak było na co patrzeć i co podziwiać. Reprezentacja Rygi w składzie której widzieliśmy m. in. olbrzymiego Kruminsza, jest, niewątpliwie jedną z najlepszych, jeśli nie najlepszą, w Europie i korzyści jakie z tych dwóch spotkań odnieśli nasi zawodnicy dadzą na pewno owoce (oby już podczas turnieju finałowego o mistrzostwo eolski). Goście pokazali w Krakowie koszykówkę nie tyle efektowną (chociaż i ta nie jest im obca) II® skuteczną. Najmocniejszą ich bronią w ofensywie był atak pozycyjny, w którym obok wykorzystywania wzrostu Kruminsza (2,18 m) umiejętnie, operowali kilkoma wariantami gry popartymi wielką szybkością. Świetnie strzelali Mużnieks, Waidmanis, Jankowski oraz prawie dwumetrowy Ostrouch.

Na tle świetnego przeciwnika „wiślacy” mieli kilka faz dobrej gry (szczególnie w pierwszym spotkaniu, kiedy w drugiej części pierwszej połowy meczu i w pierwszej po przerwie przeprowadzili wiele efektownych, skutecznych i szybkich ataków). Wykazali jednak także słabą dyspozycję strzałową (szczególnie w drugim meczu) i jeszcze słabszą, psychiczną.

Spotkania wykazały wyraźnie, że Wisła nie jest jeszcze w formie (zapowiadał to zresztą w ubiegły piątek trener mgr Mikułowski).

W spotkaniach kobiecych w sobotę CWKS uległ Rydze 40:58 a w niedzielę Wisła przegrała 37:51.

Oba mecze wykazały znaczną przewagę koszykarek Łotwy.

(J. F.)


Gazeta Krakowska. 1957, nr 90 (15 IV) nr 2671

‎‎

Koszykarze Wisły przegrywają

Pełny komplet widzów zgromadziły w hali Gwardii pierwsze występy koszykarek i koszykarzy Rygi w naszym mieście. Oczywiście największe zainteresowanie wywołał mecz drużyn męskich, w których m. in. zobaczyliśmy jednego z najwyższych koszykarzy ZSRR Kruminsza, mającego- 2,18 m wzrostu, przyznać, że Kruminsz nie sprawił zawodu. Ten wielkolud, ważący blisko 140 kg poruszał się wprawdzie po boisku jak żółw, ale gdy dostał pod koszem górną piłkę, to wiadome było już, że padną następne 2 punkty. Zresztą musimy otwarcie przyznać, że gdyby nie Kruminsz. (zdobył 24 pkt.) — to koszykarze Rygi nie wygraliby z Wisłą.

Wiślacy zagrali bardzo ambitnie i byli o krok od życiowego sukcesu, ale niestety, na Kruminsza nie mogli znaleźć żadnego lekarstwa”. W pierwszej połowie początkowo różnicą kilku punktów prowadzili koszykarze Rygi (9:2, 9:5, 11:5), ale później Wisła gorąco dopingowana przez publiczność zmniejszyła różnicę punktową tak, że pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 28:27 dla gości.

Początek drugiej części gry zapowiada sensację. Pacuła z celnego rzutu osobistego wyrównuje na 28:28, Wójcik i Dąbrowski podwyższają wynik na 32:28. Niestety od tego momentu koszykarze Rygi przechodzą „ze strefy” na krycie szczelniejsze każdy swego, nie dopuszczając „wiślaków” do celnych rzutów z półdystansu. W ciągu kilku minut goście zdobywają 10 pkt i stale zwiększają różnicę punktową (w pewnym momencie do 12 pkt.). Ambitny zryw krakowian w końcówce przynosi im zmniejszenie porażki (ostateczny wynik 65:58).

Wśród zwycięzców wyróżnić trzeba Mulźnieksa (celne rzuty z półdystansu) i Kruminsza, zaś z Wisły — Pacułę, Wójcika i Dąbrowskiego.

Punkty dla Rygi zdobyli: Kruminsz — 24, Mulżnieks 19, Jankowski 10, Wałdmanis 7, Heahts 4, Ostrouchs 2. Dla Wisły: Murzynowski i Wójcik po 14, Pacuła 11, Dąbrowski 10, Wawro 6, Wężyk 2, Łapot 1.


2