1970.11.07 Wisła Kraków - Stal Rzeszów 1:1
Z Historia Wisły
Linia 24: | Linia 24: | ||
[[Grafika:Tempo 1970-11-09.JPG|150 px]] | [[Grafika:Tempo 1970-11-09.JPG|150 px]] | ||
[[Grafika:Tempo 1970-11-09b.JPG|150 px]] | [[Grafika:Tempo 1970-11-09b.JPG|150 px]] | ||
+ | ==Relacje prasowe== | ||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1970, nr 262 (7/8 XI) nr 2832=== | ||
+ | |||
+ | EMOCJE pucharowe za nami, a teraz wracamy na ligowe boiska, gdzie drużynom l-ligowym przyjdzie rozegrać przed zakończeniem jesiennych bojów jeszcze po trzy spotkania, a ll-ligowym po dwa. | ||
+ | |||
+ | Krakowianie z niecierpliwości oczekują występu Wisły, która podejmuje w sobotę rzeszowską Stal. Nie będzie to łatwy mecz z. | ||
+ | |||
+ | wielu względów. Po pierwsze wiślacy mają kłopoty z wystawieniem najsilniejszego składu, a po drugie goście sygnalizują dość wysoką formę., Przed kilkoma dniami w zaległym spotkaniu tylko 0:1 i to w pechowych okolicznościach przegrali z Górnikiem… W Wiśle ciężar gry zespołu przenosi się powoli, ale systematycznie z żelaznej do niedawna obrony na... atak w którym Kmiecik, Sarnat i Skupnik coraz częściej zbierają pochwały, M. in. w meczu o PP z Uranią w Rudzie Śląskiej. C:o jakiś czas potrafi też Zaimponować druga linia z Krawczykiem i Studnickim. I wydaje się nam, że od postawy środkowej linii zależał będzie wynik meczu Wisła — Stal | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1970, nr 263 (9 XI) nr 2833=== | ||
+ | [[Grafika:Echo 1970-11-09.jpg|thumb|right|200 px]] | ||
+ | [[Grafika:Echo 1970-11-10b.jpg|thumb|right|200 px]] | ||
+ | W meczu piłkarskim o mistrzostwo I ligi Wisła zremisowała w Krakowie ze Stalą Rzeszów 1:1 (1:1). Bramki zdobyli, dla gospodarzy — Skupnik w 1 min., dla gości — Marciniak w 30 min. gry. Sędziował bardzo słabo p. Kania z Katowic. Widzów ok. 10 tys. | ||
+ | |||
+ | WISŁA: Gonet — Polak, Wójcik, Kawula, Musiał — Krawczyk, Studnicki, Sarnat — Lendzion, Kmiecik (od 72 min. Sputo), Skupnik. | ||
+ | |||
+ | Stal: Czajkowski — Skiba, Ostafiński, Dowbecki, Janiak— Marciniak, Duda, Przybyło — Kozerski,: Domarski, Tandecki (od 46 min. Kont). | ||
+ | |||
+ | Trzeba na wstępie stwierdzić, że wiślacy zawiedli swych sympatyków, że grali niemrawo, schematycznie i na palcach jednej ręki można zliczyć przemyślane akcje, po jakimś przyspieszeniu gry. | ||
+ | |||
+ | Goście mieli więc ułatwione zadanie, a że grali ambitnie i konsekwentnie, zrealizowali, cel, którym było Wywiezienie z grodu podwawelskiego 1 punktu. Mecz rozgrywany podczas przenikliwego zimna rozgrzał jednak w 3 momentach widownię. Najpierw w 1 min., kiedy Skupnik wygrał pojedynek w wyskoku o piłkę ze Skibą i z ok. 15 m skierował ją głową do bramki Stali. | ||
+ | |||
+ | Źle ustawiony (wysunięty przed bramkę) Czajkowski pośliznął się a piłka ledwie wtoczyła się do siatki. W 33 min. goście wyrównali w równie niecodziennych okolicznościach. Naciskany Domarski wycofał piłkę z pola karnego, a Marciniak z około 20 m strzelił w sam róg. Gonet zagapił się. i nie zrobił nawet ruchu, aby interweniować. Najbardziej nieoczekiwany moment nastąpił w 3? min. Przejdzie on chyba do annałów naszego piłkarstwa Po rzucie wolnym za faul Skiby, piłkę w wyskoku przejął na głowę Sarnat i Skierował ją w dolny róg bramki gości, ale los chciał, że piłka odbiła się od stojącego na linii sędziego p. Kani i wyszła na aut. | ||
+ | |||
+ | Goście odetchnęli z ulgą, gdyż dzięki temu uratowali remis. | ||
+ | |||
+ | W Wiśle najlepsi: Musiał oraz Kawula, Wójcik I Skupnik, w Stali: Czajkowski. Osufiński, Dowbecki i Domarski. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
[[Kategoria:I Liga 1970/1971 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:I Liga 1970/1971 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1970/1971 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Wszystkie mecze 1970/1971 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Stal Rzeszów]] | [[Kategoria:Stal Rzeszów]] |
Wersja z dnia 12:17, 7 cze 2019
Wisła Kraków | 1:1 (1:1) | Stal Rzeszów | ||||||||
widzów: ok. 10.000 | ||||||||||
sędzia: Kania z Katowic | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1970, nr 262 (7/8 XI) nr 2832
EMOCJE pucharowe za nami, a teraz wracamy na ligowe boiska, gdzie drużynom l-ligowym przyjdzie rozegrać przed zakończeniem jesiennych bojów jeszcze po trzy spotkania, a ll-ligowym po dwa.
Krakowianie z niecierpliwości oczekują występu Wisły, która podejmuje w sobotę rzeszowską Stal. Nie będzie to łatwy mecz z.
wielu względów. Po pierwsze wiślacy mają kłopoty z wystawieniem najsilniejszego składu, a po drugie goście sygnalizują dość wysoką formę., Przed kilkoma dniami w zaległym spotkaniu tylko 0:1 i to w pechowych okolicznościach przegrali z Górnikiem… W Wiśle ciężar gry zespołu przenosi się powoli, ale systematycznie z żelaznej do niedawna obrony na... atak w którym Kmiecik, Sarnat i Skupnik coraz częściej zbierają pochwały, M. in. w meczu o PP z Uranią w Rudzie Śląskiej. C:o jakiś czas potrafi też Zaimponować druga linia z Krawczykiem i Studnickim. I wydaje się nam, że od postawy środkowej linii zależał będzie wynik meczu Wisła — Stal
Echo Krakowa. 1970, nr 263 (9 XI) nr 2833
W meczu piłkarskim o mistrzostwo I ligi Wisła zremisowała w Krakowie ze Stalą Rzeszów 1:1 (1:1). Bramki zdobyli, dla gospodarzy — Skupnik w 1 min., dla gości — Marciniak w 30 min. gry. Sędziował bardzo słabo p. Kania z Katowic. Widzów ok. 10 tys.
WISŁA: Gonet — Polak, Wójcik, Kawula, Musiał — Krawczyk, Studnicki, Sarnat — Lendzion, Kmiecik (od 72 min. Sputo), Skupnik.
Stal: Czajkowski — Skiba, Ostafiński, Dowbecki, Janiak— Marciniak, Duda, Przybyło — Kozerski,: Domarski, Tandecki (od 46 min. Kont).
Trzeba na wstępie stwierdzić, że wiślacy zawiedli swych sympatyków, że grali niemrawo, schematycznie i na palcach jednej ręki można zliczyć przemyślane akcje, po jakimś przyspieszeniu gry.
Goście mieli więc ułatwione zadanie, a że grali ambitnie i konsekwentnie, zrealizowali, cel, którym było Wywiezienie z grodu podwawelskiego 1 punktu. Mecz rozgrywany podczas przenikliwego zimna rozgrzał jednak w 3 momentach widownię. Najpierw w 1 min., kiedy Skupnik wygrał pojedynek w wyskoku o piłkę ze Skibą i z ok. 15 m skierował ją głową do bramki Stali.
Źle ustawiony (wysunięty przed bramkę) Czajkowski pośliznął się a piłka ledwie wtoczyła się do siatki. W 33 min. goście wyrównali w równie niecodziennych okolicznościach. Naciskany Domarski wycofał piłkę z pola karnego, a Marciniak z około 20 m strzelił w sam róg. Gonet zagapił się. i nie zrobił nawet ruchu, aby interweniować. Najbardziej nieoczekiwany moment nastąpił w 3? min. Przejdzie on chyba do annałów naszego piłkarstwa Po rzucie wolnym za faul Skiby, piłkę w wyskoku przejął na głowę Sarnat i Skierował ją w dolny róg bramki gości, ale los chciał, że piłka odbiła się od stojącego na linii sędziego p. Kani i wyszła na aut.
Goście odetchnęli z ulgą, gdyż dzięki temu uratowali remis.
W Wiśle najlepsi: Musiał oraz Kawula, Wójcik I Skupnik, w Stali: Czajkowski. Osufiński, Dowbecki i Domarski.