1971.02.03 Wisła Kraków - GEAS Sesto San Giovanni 61:51

Z Historia Wisły

1971.02.03, Puchar Europejskich Mistrzów Krajowych w koszykówce kobiet, ćwierćfinał, Grupa B, 4. kolejka, Kraków, Hala Wisły, 19.00
Wisła Kraków 61:51 GEAS Mediolan
I:
II: 26:23
III:
IV:
Sędziowie: Kokorew (ZSRR) i Holmin (Szwecja) Komisarz: Widzów:
Wisła Kraków:
Barbara Rogowska 7, Krystyna Pabiańczyk-Likszo 11, Zdzisława Pabiańczyk-Ogłozińska 18, Janina Wojtal 4, Stanisława Guzik 2, Alina Szostak-Grabowska 8, Irena Górka-Szaflik 7, , Teresa Starowieyska 4
trener: Ludwik Miętta-Mikołajewicz

GEAS Sesto San Giovanni:
GEAS: Bocchi 12, Pelle 8, Bordon, Grizotto i Agostinelli po 6, DallaLonga 5, Calavizza 4, Tomasoni i Kertova po 2



Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1971, nr 27 (2 II) nr 7903

Koszykarki Wisły grają z mistrzyniami Włoch ćwierćfinałowy mecz o Puchar Europy

Mistrzynie Polski, koszykarki Wisły bardzo dobrze spisują się w obecnych rozgrywkach Pucharu Europy.

Po zwycięstwach w meczach z mistrzem Bułgarii, Akademikiem Sofia 70:59 w Krakowie i 64:59 w Sofii, wygrały w Mediolanie z mistrzem Włoch, GEAS Sesto San Giovanni 45 -36. Bezpośrednio po powrocie z Włoch, poprosiliśmy trenera Wisły, Ludwika Mięttę, o krótką ocenę występu drużyny krakowskiej w Mediolanie.

— GEAS jest zespołem naprawdę dobrym. Najlepszy dowód na to, to zwycięstwo Włoszek z mistrzem Jugosławii, Vojvodiną Nowy Sad. Nasze jutrzejsze przeciwniczki są wysokie, dobrze wyszkolone technicznie. Najlepszymi koszykarkami GEAS są reprezentantki Włoch: Agostinelli, Bocchi i Dala Donga oraz była reprezentantka CSRS — Kerbova. W Mediolanie mieliśmy ciężkie zadanie, gdyż sala, w której rozgrywaliśmy mecz, była mała, a Włoszki zastosowały skomasowaną obronę strefową i stąd bardzo niski wynik końcowy spotkania.

Sympatycy koszykówki w podwawelskim grodzie będą mogli jutro zobaczyć w akcji mistrzynie Włoch w rewanżowym meczu z Wisłą. Koszykarki krakowskie nawet gdyby przegrały jutrzejszy mecz różnicą ośmiu punktów to 1 tak zdobędą pierwsze miejsce w grupie ćwierćfinałowej. Przypuszczamy, że do tego nie dojdzie, że wiślaczki pokażą swoje umiejętności i odniosą przekonywające zwycięstwo. Wisła przeprowadziła wczoraj ostry trening, wszystkie zawodniczki są zdrowe, niespodzianki więc być nie powinno.

Spotkanie Wisła — GEAS Sesto Sam Giovanni rozpoczyna się o godz. 19. Sędziami tego meczu są: p. p. Jankauskas (ZSRR) i Holmin (Szwecja), a komisarzem FIBA, p. Anderle (CSRS), (kas)


Echo Krakowa. 1971, nr 28 (3 II) nr 7904

DZIŚ w hali Wisły odbędzie się spotkanie koszykarek w ramach ćwierćfinałów rozgrywek o Puchar Europy.

Grają: mistrz Polski — Wisła z mistrzem Włoch, zespołem GEAS Sesto San Giovanni Mediolan. W pierwszym meczu, rozegranym w Mediolanie Wisła wygrała 45:35 (14:18). W zespołach wystąpią reprezentantki Polski i Włoch. Spotkanie zapowiada się więc atrakcyjnie. Początek meczu o godz. 19


Echo Krakowa. 1971, nr 29 (4 II) nr 7905

Wisła GEAS Seslo San Giovanni 61:51

WCZORAJ w Krakowie odbył się rewanżowy mecz koszykarek, w ramach ćwierćfinałów rozgrywek o Puchar Europy, między Wisłą i mistrzem Włoch, zespołem GEAS Sesto San Giovanni Mediolan. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem drużyny krakowskiej61:51 (26:23). Sędziowali p.p. Jankauskas i (ZSRR) i Holmin 5

WISŁA: Ogłozińska 18, Likszowa 11, Grabowska 8, Rogowska i Szaflikowa po 7, Starowiejska i Wojtal po 4, Guzik 2.

GEAS: Bocchi 12, Pelle 8, Agostinelli, Bordon i Grizotto po 6, Dala Longa 5, Colavizza 4, Kertova i Tomasom po 2.

Zgodnie z przewidywaniami, mistrzynie Polski wygrały z najlepszym zespołem Włoch i tym samym zajęły pierwsze miejsce w grupie ćwierćfinałowej rozgrywek o Puchar Europy. Można by powiedzieć, że formalności stało się zadość, gdyby nie słaba gra drużyny krakowskiej. Trzeba bowiem otwarcie powiedzieć, że wczoraj w hali Wisły nie oglądaliśmy koszykówki w dobrym wydaniu. Słowa te kierujemy pod adresem mistrzyń Polski. GEAS jest chyba jednym z najlepszych zachodnioeuropejskich, zespołów które w ostatnich latach występowały w Krakowie. Włoszki jednak nie reprezentują wysokiej klasy, grały ambitnie, a przede wszystkim zastosowały skuteczną, jak się okazało, przez większą część meczu obronę strefową. Koszykarki Wisły miały najwięcej kłopotów w wypracowaniu sobie dogodnych pozycji strzeleckich, grały chaotycznie, a o celności rzutów na kosz lepiej nie mówić.

Do 27 minuty spotkania gra była wyrównana, prowadzenie zmieniało się co chwila. W 27 min. wynik brzmiał 32:32. I wtedy wreszcie zawodniczki krakowskie jakby przebudziły się ze snu, przyspieszyły tempo gry i po pięciu minutach (w 32 min.) prowadziły już 47:34. Później jednak zaczęły znowu popełniać błędy i ostatecznie wygrały różnicą 10 punktów. Nie chodzi nam o końcowy wynik, lecz o widowiskowość meczu i o styl. Zwycięstwo g cieszy, poziom — nie.

W drużynie Wisły na wyróżnienie zasłużyły: Ogłozińska i Likszowa oraz za grę w drugiej części meczu, Grabowska i Szaflikowa. Najlepszymi koszykarkami w zespole włoskim były: Agostinelli i Bocchi. (kas)



"Dziennik Polski" z 1971.02.03

Wisła - GEAS (Mediolan) o Puchar Europy

Dziś przybywają do Krakowa koszykarki mistrza Włoch, GEAS Sesto San Giovanni (Mediolan), by rozegrać rewanżowe spotkanie o Puchar Europy z Wisłą. Pierwszy pojedynek zakończył się zwycięstwem krakowianek różnicą 9 punktów. Sądząc z układu sił, dzisiejszy mecz również powinien przynieść zwycięstwo zespołowi "białej gwiazdy". Wysokie wzrostem reprezentantki Włoch - Bocchi, Agostinelli i Kerbova sprawią chyba sporo kłopotów krakowskiej defensywie.
Arbitrami dzisiejszego spotkania koszykówki kobiet Wisła - GEAS (Mediolan) będą Jankauskas (ZSRR) i Holmin (Szwecja). Początek meczu o godz. 19.


"Dziennik Polski" z 1971.02.04

Wisła - GEAS Mediolan 61:51 (26:23)

Ostatnie ćwierćfinałowe spotkanie mistrza Polski w koszykówce kobiet o Puchar Europy zakończyło się pełnym sukcesem krakowianek. Wczoraj Wisła pokonała w Krakowie GEAS Mediolan 61:51 (26:23).
Mecz stał na przeciętnym poziomie. Krakowianki oparły swój plan taktyczny na rzucie z dystansu, nie mogąc sforsować agresywnego krycia Włoszek. Z dyspozycją strzałową nie było jednak najlepiej - stąd zupełnie wyrównany przebieg spotkania. Włoszki zaimponowały żywiołowością i ambitną walką. Niezłe wyszkolenie, poparte dobrymi warunkami fizycznymi pozwoliło Włoszkom na nawiązanie zaciętej walki z drużyną mistrza Polski. Gdyby jednak krakowianki zagrały na normalnym poziomie - zwycięstwo ich byłoby efektowniejsze. Znacznie poniżej swoich możliwości zagrały: Rogowska i Wojtal, ciężar walki spoczywał na trójce: Ogłozińska, Szaflik, Likszo. W końcowej fazie spotkania zespół mistrza Włoch załamał się i wówczas Wisła uzyskała 10-punktową przewagę.
Punkty zdobyły: Wisła: Ogłozińska 18, Likszo 11, Grabowska 8, Rogowska i Szaflik po 7, Starowieyska i Wojtal po 4, Guzik 2; GEAS: Bocchi 12, Pelle 8, Bordon, Grizotto i Agostinelli po 6, DallaLonga 5, Calavizza 4, Tomasoni i Kertova po 2. Sędziowali pp. Kokorew (ZSRR) i Holmin (Szwecja).
Wisła dwukrotnie pokonała Akademika Sofia i GEAS Mediolan, awansując do półfinału. (kp)


Gazeta Krakowska. 1971, nr 24 (29 I) nr 7128

Koszykarki Wisły z szansami na finał PE

Mistrz Polski w koszykówce kobiet Wisła ma szanse na powtórzenie zeszłorocznego sukcesu w rozgrywkach o „Puchar Europy” — zakwalifikowanie się do finału.

Krakowianki startują w ćwierćfinałowej grupie A”, w której zajmą chyba pierwsze miejsce. Wisła dwukrotnie bowiem pokonał Akademika Sofia oraz w Mediolanie zespół włoski Geas Sesto San Giovanni 45:36 (14:18) (rewanżowy pojedynek w Krakowie 3 lutego br.).

W drugiej grupie zwycięży niewątpliwie bezkonkurencyjny zespół TTT Daugawa Ryga a o drugie miejsce walczą Slavia Praga i Clermont Ferrand (Francja).

Krakowianki grać będą w półfinale z jedną z tych drużyn i nie są bez szans na zwycięstwo, W pierwszym meczu w Pradze Slavia zremisowała z Clermont 72:72.


Gazeta Krakowska. 1971, nr 28 (3 II) nr 7132

Decydujący mecz o awans do półfinału

Wisła-GEAS Mediolan o PE

Dziś w hali Wisły odbędzie się. ostatni mecz mistrza Polski w koszykówce kobiet z serii spotkań ćwierćfinałowych o „Puchar Europy”. Przeciwnikiem Wisły będzie zespół mistrza Włoch GEAS Sesto San Giovanni (Mediolan). Przed tygodniem krakowianki wygrały w Mediolanie 45:36 i dziś stają do pojedynku rewanżowego w roli faworyta. Wisła wystąpi w najlepszym składzie. Trudy podróży do Bułgarii i Włoch już minęły i zespół „białej gwiazdy” wystąpi dziś w pełni sił. Koszykarki włoskie są nieźle wyszkolone, grają bojowo nie zapominając o defensywie. Zobaczymy w hali Wisły trzy reprezentantki Włoch — Agostinelli, Bocchi i Kerbovą (byłą zawodniczkę CSRS). Będzie to pierwszy występ mistrzyń Włoch w Krakowie. Chętnych do zobaczenia w akcji tak atrakcyjnego zespołu nie zabraknie. Mecz sędziować będą pp. Jankauskas (ZSRR) i Holmin (Szwecja). Początek dzisiejszego spotkania Wisła — GEAS (Mediolan) — godz. 19. (pu)


Gazeta Krakowska. 1971, nr 29 (4 II) nr 7133

Wisła -w półfinale

Wysokiej rangi spotkanie — mecz o „Puchar Europy" koszykówki kobiet Wisła — GEAS (Mediolan) ściągnął wczoraj do hali Wisły prawie komplet widzów. Po odegraniu hymnów państwowych i wymianie proporczyków klubowych na boisku pozostały pierwsze „piątki" obu drużyn.

Zaczęło się po celnym rzucie Rogowskiej od 2:0 dla Wisły. Potem niespodziewanie do głosu doszły Włoszki. 5 min. — 12:9 dla GEAS. Krakowianki grały słabo, nie mogąc znaleźć recepty na agresywne poczynania przeciwniczek.

Dopiero w 30 min. zarysowała się wyraźniejsza przewaga drużyny mistrza Polski 44:34 i ta różnica utrzymała się do końca meczu. Wygrała Wisła 61:51 (26:23).

Najlepszą koszykarką w drużynie krakowskiej była Ogłozińska, dzielnie jej sekundowały Szaflik i Likszo. Kilkoma celnymi rzutami z dystansu popisała się Grabowska. Zawiodły reprezentantki kraju Wojtal i Rogowska.

W zespole mediolańskim najwięcej braw uzyskały „Żywe srebro", najniższa koszykarka Calavizza oraz walcząca z wielką ambicją Bocchi. Niewidoczna na boisku była Kertova, niczym nie wyróżniała się reprezentantka Włoch, Agostinelli.

WISŁA: Ogłozińska 18, Likszo 11, Grabowska 8, Szaflik i Rogowska po 7, Wojtal i Starowieyska po 4, Guzik 2.

GEAS: Bocchi 12, Pelle «, Grizotto, Bordon i Agostinelli po 6, Dalla-Longa 5, Calavizza 4, Tomasoni i Kertova po 2.

Sędziowali pp. Kokorew (ZSRR) i Holmln (Szwecja).

Wisła awansowała po tym zwycięstwie do półfinału. Jej rywalem w walce o miejsce w finale będzie albo zespól francuski Clermont Ferrand albo Slavia Praga.

K. PUSZKARZEWICZ