1982.11.06 Ruch Chorzów - Wisła Kraków 4:0
Z Historia Wisły
(Nie pokazano 4 wersji pośrednich.) | |||
Linia 5: | Linia 5: | ||
| godzina = | | godzina = | ||
| herb gospodarzy = Ruch Chorzów herb3.jpg | | herb gospodarzy = Ruch Chorzów herb3.jpg | ||
- | | herb gości = | + | | herb gości = Wisła Kraków herb10.jpg |
| gospodarze = [[Ruch Chorzów]] | | gospodarze = [[Ruch Chorzów]] | ||
| wynik = 4:0 (2:0) | | wynik = 4:0 (2:0) | ||
Linia 14: | Linia 14: | ||
| wyniki po kolei = 1:0<br>2:0<br>3:0<br>4:0 | | wyniki po kolei = 1:0<br>2:0<br>3:0<br>4:0 | ||
| strzelcy bramek goście = | | strzelcy bramek goście = | ||
- | | skład gospodarzy = 4-3-3<br>Wandzik<br>Kamiński [[Grafika:Zmiana.PNG]] (75' Wira)<br>Jakubczyk<br>Walot<br>Wrona<br>Szewczyk<br>Nowak<br>Lorens<br>Grzybowski<br>Mikulski<br>Benigier [[Grafika:Zmiana.PNG]] (46' Bąk)<br><br>trener: | + | | skład gospodarzy = 4-3-3<br>Wandzik<br>Kamiński [[Grafika:Zmiana.PNG]] (75' Wira)<br>Jakubczyk<br>Walot<br>Wrona<br>Szewczyk<br>Nowak<br>Lorens<br>Grzybowski<br>Mikulski<br>Benigier [[Grafika:Zmiana.PNG]] (46' Bąk)<br><br>trener: [[Orest Lenczyk]] |
| skład gości = 4-4-2<br>[[Janusz Adamczyk]]<br>[[Marek Motyka]]<br>[[Janusz Nawrocki]]<br>[[Wojciech Gorgoń]]<br>[[Andrzej Targosz]]<br>[[Bogdan Sysło]] [[grafika: Zmiana.PNG]] (46’ [[Roman Plewniak]])<br>[[Zdzisław Kapka]]<br>[[Adam Nawałka]] [[Grafika:Zk.jpg]]<br>[[Janusz Krupiński]]<br>[[Kazimierz Kmiecik]]<br>[[Michał Wróbel]] [[grafika: Zmiana.PNG]] (70’ [[Jerzy Kowalik]])<br><br>trener: [[Roman Durniok]] | | skład gości = 4-4-2<br>[[Janusz Adamczyk]]<br>[[Marek Motyka]]<br>[[Janusz Nawrocki]]<br>[[Wojciech Gorgoń]]<br>[[Andrzej Targosz]]<br>[[Bogdan Sysło]] [[grafika: Zmiana.PNG]] (46’ [[Roman Plewniak]])<br>[[Zdzisław Kapka]]<br>[[Adam Nawałka]] [[Grafika:Zk.jpg]]<br>[[Janusz Krupiński]]<br>[[Kazimierz Kmiecik]]<br>[[Michał Wróbel]] [[grafika: Zmiana.PNG]] (70’ [[Jerzy Kowalik]])<br><br>trener: [[Roman Durniok]] | ||
| statystyki = | | statystyki = | ||
}} | }} | ||
- | [[Grafika:Tempo 1982-11-08.JPG| | + | [[Grafika:1982-11-06 Ruch Chorzów-Wisła bilet.jpg|200px|right|thumb|Bilet meczowy]] |
+ | |||
+ | ==Galeria== | ||
+ | <gallery> | ||
+ | Grafika:1982.11.06 Ruch Chorzów - Wisła Kraków.jpg | ||
+ | Grafika:1982.11.06 Ruch Chorzów - Wisła Kraków2.jpg | ||
+ | Grafika:1982.11.06 Ruch Chorzów - Wisła Kraków3.jpg | ||
+ | </gallery> | ||
+ | |||
+ | ==Relacje prasowe== | ||
+ | [[Grafika:Tempo 1982-11-08.JPG|450 px]] | ||
+ | ===Echo Krakowa. 1982, nr 167 (5/7 XI) nr 11243=== | ||
+ | |||
+ | Wisła jedzie do Ruchu. Mecze dwóch najstarszych polskich ligowców cieszą się zawsze dużym zainteresowaniem, z ich poziomem natomiast jest różnie. Jedenastka chorzowska jest na 6. miejscu w tabeli wiślacy na 13, lecz różnica punktowa dzieląca oba zespoły wynosi tylko 3 pkt. Obaj rywale grają bardzo chimerycznie, stąd trudno snuć jakieś racjonalne rozważania odnośnie wyniku meczu. „Biała gwiazda” ma wielkie kłopoty kadrowe, trener Roman Durniok musi wciąż dokonywać roszad w ustawieniu poszczególnych formacji, poszczególnych zawodników. Remis, tak sądzę, usatysfakcjonowałby już kibiców Wisły. Ale może będzie lepiej? | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1982, nr 168 (8 XI) nr 11244=== | ||
+ | [[Grafika:Echo 1982-11-08.jpg|thumb|right|200 px]] | ||
+ | |||
+ | RUCH Chorzów — WISŁA 4:0 (2:0). Bramki zdobyli: Mikulski 2 (11 i 86 min.), Szewczyk (31 min.), Bąk (60 min.). Sędziował Kazimierz Orłowski z Lublina, widzów — ok. 8 tys. Żółta kartka: Nawałka (57 min.) WISŁA: Adamczyk — Motyka, Nawrocki, Gorgon, Krupiński, Targosz — Sysło (od 46 min. Plewniak), Kapka, Nawałka — Kmiecik, Wróbel (od 68 min. Kowalik). | ||
+ | |||
+ | Chorzowianie wykorzystali zaledwie trzecią część dogodnych sytuacji podbramkowych, a mimo tego rozgromili wiślaków. | ||
+ | |||
+ | Krakowianie nie potrafili znaleźć skutecznego środka na falowe ataki gospodarzy, którzy długimi, celnymi podaniami, szybko zdobywali teren. Z łatwością, przy pomocy akcji „skrzydłami” przedostawali się na pole karne Wisły. Defensywa „Białej gwiazdy” dodatkowo pozbawiona zawieszonego za żółte kartki Jałochy seryjnie popełniała błędy. Na dobrą sprawę tylko najmłodszy z piątki obrońców Gorgoń grał przyzwoitym poziomie, choć i jemu przytrafiło się kilka potknięć. | ||
+ | |||
+ | Trzeba jednak podkreślić, że w I połowie skutecznie wywiązał się z roli „anioła stróża” Jana Benigiera. Nie wiodło się natomiast „opiekunowi” Mikulskiego Krupińskiemu. Mikulski zdobył dwie bramki, parę razy miał okazję powiększenia swego dorobku, szczególnie po wspaniałych 80- metrowych wykopach bramkarza Wandzika, gdy o centymetry przegrał powietrzne pojedynki z Adamczykiem. | ||
+ | |||
+ | By dać w miarę pełny obraz sobotniego meczu dwóch najstarszych pierwszoligowców trzeba dodać, że sytuacji „sam na sam” z Adamczykiem nie wykorzystali Benigier w 17 min. (efekt błędu sędziego liniowego, który przegapił 2-metrowego spalonego) i Bąk w 67 min., natomiast golkipera Ruchu próbował zaskoczyć tylko Kapka strzałami zza linii pola karnego w 15, 43 i 69 min. Swoją postawą — bardzo statyczną grą, brakiem waleczności — Wisła wszystkich ogromnie rozczarowała. | ||
+ | |||
+ | Nawet swoich najbardziej zagorzałych sympatyków, którzy zdegustowani nieudolnością swoich pupilów zaczęli w pewnym momencie skandować „Wisła do kopalni!” Wymowa tego okrzyku jest jednoznaczna, powszechnie bowiem wiadomo, że piłkarze „Białej gwiazdy” stronią od solidnego treningu. W efekcie, potem podczas meczów często brakuje im sił. Tak było też w Chorzowie. | ||
[[Kategoria:I Liga 1982/1983 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:I Liga 1982/1983 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1982/1983 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Wszystkie mecze 1982/1983 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Ruch Chorzów]] | [[Kategoria:Ruch Chorzów]] |
Wersja z dnia 06:26, 22 wrz 2019
Ruch Chorzów | 4:0 (2:0) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 8.000 | ||||||||||
sędzia: K. Orłowski z Lublina | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Galeria
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1982, nr 167 (5/7 XI) nr 11243
Wisła jedzie do Ruchu. Mecze dwóch najstarszych polskich ligowców cieszą się zawsze dużym zainteresowaniem, z ich poziomem natomiast jest różnie. Jedenastka chorzowska jest na 6. miejscu w tabeli wiślacy na 13, lecz różnica punktowa dzieląca oba zespoły wynosi tylko 3 pkt. Obaj rywale grają bardzo chimerycznie, stąd trudno snuć jakieś racjonalne rozważania odnośnie wyniku meczu. „Biała gwiazda” ma wielkie kłopoty kadrowe, trener Roman Durniok musi wciąż dokonywać roszad w ustawieniu poszczególnych formacji, poszczególnych zawodników. Remis, tak sądzę, usatysfakcjonowałby już kibiców Wisły. Ale może będzie lepiej?
Echo Krakowa. 1982, nr 168 (8 XI) nr 11244
RUCH Chorzów — WISŁA 4:0 (2:0). Bramki zdobyli: Mikulski 2 (11 i 86 min.), Szewczyk (31 min.), Bąk (60 min.). Sędziował Kazimierz Orłowski z Lublina, widzów — ok. 8 tys. Żółta kartka: Nawałka (57 min.) WISŁA: Adamczyk — Motyka, Nawrocki, Gorgon, Krupiński, Targosz — Sysło (od 46 min. Plewniak), Kapka, Nawałka — Kmiecik, Wróbel (od 68 min. Kowalik).
Chorzowianie wykorzystali zaledwie trzecią część dogodnych sytuacji podbramkowych, a mimo tego rozgromili wiślaków.
Krakowianie nie potrafili znaleźć skutecznego środka na falowe ataki gospodarzy, którzy długimi, celnymi podaniami, szybko zdobywali teren. Z łatwością, przy pomocy akcji „skrzydłami” przedostawali się na pole karne Wisły. Defensywa „Białej gwiazdy” dodatkowo pozbawiona zawieszonego za żółte kartki Jałochy seryjnie popełniała błędy. Na dobrą sprawę tylko najmłodszy z piątki obrońców Gorgoń grał przyzwoitym poziomie, choć i jemu przytrafiło się kilka potknięć.
Trzeba jednak podkreślić, że w I połowie skutecznie wywiązał się z roli „anioła stróża” Jana Benigiera. Nie wiodło się natomiast „opiekunowi” Mikulskiego Krupińskiemu. Mikulski zdobył dwie bramki, parę razy miał okazję powiększenia swego dorobku, szczególnie po wspaniałych 80- metrowych wykopach bramkarza Wandzika, gdy o centymetry przegrał powietrzne pojedynki z Adamczykiem.
By dać w miarę pełny obraz sobotniego meczu dwóch najstarszych pierwszoligowców trzeba dodać, że sytuacji „sam na sam” z Adamczykiem nie wykorzystali Benigier w 17 min. (efekt błędu sędziego liniowego, który przegapił 2-metrowego spalonego) i Bąk w 67 min., natomiast golkipera Ruchu próbował zaskoczyć tylko Kapka strzałami zza linii pola karnego w 15, 43 i 69 min. Swoją postawą — bardzo statyczną grą, brakiem waleczności — Wisła wszystkich ogromnie rozczarowała.
Nawet swoich najbardziej zagorzałych sympatyków, którzy zdegustowani nieudolnością swoich pupilów zaczęli w pewnym momencie skandować „Wisła do kopalni!” Wymowa tego okrzyku jest jednoznaczna, powszechnie bowiem wiadomo, że piłkarze „Białej gwiazdy” stronią od solidnego treningu. W efekcie, potem podczas meczów często brakuje im sił. Tak było też w Chorzowie.