1989.10.18 Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 3:2
Z Historia Wisły
Linia 21: | Linia 21: | ||
[[Grafika:Tempo 1989-10-19.JPG|150 px]] | [[Grafika:Tempo 1989-10-19.JPG|150 px]] | ||
+ | |||
+ | ==Relacje prasowe== | ||
+ | |||
+ | |||
+ | ===Echo Krakowa. 1989, nr 204 (19 X) nr 13013=== | ||
+ | |||
+ | POGOŃ Szczecin — WISŁA 3:2 (0:1) Gole strzelili: dla szczecinian — Daniec 2 (46 i 65 min) oraz Mencel (57 min.), dla krakowian — Lipka (26 min z rzutu wolnego) i Janik (50 min.). Sędziował Krzysztof Perek z Poznania. Żółta kartka: Motyka (W). Krakowianie dwukrotnie w tym meczu obejmowali prowadzenie, a mimo to zeszli z boiska pokonani. W ten sposób zemściły się liczne w pierwszych 45 minutach nie wykorzystane sytuacje. Nie zabrakło ich także w II połowie, kiedy obrońcy Pogoni, dwa razy wybijali piłkę z pustej bramki. Emocjonujące, prowadzone w szybkim tempie spotkanie w sumie mogło się podobać. Nie popisali się natomiast kibice obu zespołów, wszczynający nieustannie bójki na trybunach. | ||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
+ | |||
[[Kategoria:Puchar Polski 1989/1990 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Puchar Polski 1989/1990 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1989/1990 (piłka nożna)]] | [[Kategoria:Wszystkie mecze 1989/1990 (piłka nożna)]] | ||
[[Kategoria:Pogoń Szczecin]] | [[Kategoria:Pogoń Szczecin]] |
Wersja z dnia 07:17, 25 lis 2019
Pogoń Szczecin | 3:2 (0:1) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 1.500-2.000 | ||||||||||
sędzia: K. Perek z Poznania | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
„Dziennik Polski” nr 243 anons, 244 relacja.
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1989, nr 204 (19 X) nr 13013
POGOŃ Szczecin — WISŁA 3:2 (0:1) Gole strzelili: dla szczecinian — Daniec 2 (46 i 65 min) oraz Mencel (57 min.), dla krakowian — Lipka (26 min z rzutu wolnego) i Janik (50 min.). Sędziował Krzysztof Perek z Poznania. Żółta kartka: Motyka (W). Krakowianie dwukrotnie w tym meczu obejmowali prowadzenie, a mimo to zeszli z boiska pokonani. W ten sposób zemściły się liczne w pierwszych 45 minutach nie wykorzystane sytuacje. Nie zabrakło ich także w II połowie, kiedy obrońcy Pogoni, dwa razy wybijali piłkę z pustej bramki. Emocjonujące, prowadzone w szybkim tempie spotkanie w sumie mogło się podobać. Nie popisali się natomiast kibice obu zespołów, wszczynający nieustannie bójki na trybunach.