2009.12.19 Wisła AGH Kraków - Karpaty Krosno 3:2

Z Historia Wisły

2009.12.19, II liga, Kraków,
Wisła AGH Kraków 3:2 Karpaty Krosno
(21:25, 22:25, 25:22, 25:16, 15:8)

ilość widzów: 200


I sędzia: II sędzia: Komisarz:
Paweł Kapica (Częstochowa) Anna Kosow (Częstochowa)
Wisła AGH Kraków
Karpaty Krosno
Lesław Kędryna
Trenerzy: Marzena Solska
Joanna Mokrzycka
Klaudia Janota
Natalia Środa
Paulina Stojek
Gabriela Gasidło
Sabina Rusinek
oraz
Karolina Tokarczyk (l)
Alicja Warchoł
Aleksandra Nowak
Marika Janota
Kinga Kozyra
Składy: Kopeć
Reptak
Beda
Machowska
Warzocha
Solska
oraz
Paluch
(l) - libero

Relacje prasowe

Płynie w nas gorąca krew…

19 grudnia - Niesamowitą determinacją wykazały się siatkarki Wisły AGH w konfrontacji z liderem II ligi, Karpatami Krosno. Triumfowały, 3:2, w meczu, który – z wyniku i obrazu gry – wydawał się już stracony. Znakomicie zaprezentowały się rezerwowe zawodniczki Białej Gwiazdy.

Przez większość dwóch pierwszych setów postawa gospodyń komponowała się z warunkami panującymi w zimnej hali przy Reymonta. Sporo błędów i niedokładności we wszystkich elementach oraz nastrój stagnacji skutkowały permanentnie ujemnym kontem. Po drugiej stronie szalały w ataku Marzena Solska, Joanna Beda i Katarzyna Warzocha. Kluczowe jednak było zatrzymanie przez krośnianki, precyzyjnym przyjęciem, motoru, którym miejscowe tradycyjnie napędzają się do natarcia. Poza dwiema wstawkami Gabrieli Gasidło i Alicji Warchoł, podania wiślaczek na ogół nie robiły na nich większego wrażenia.

Jedną z najoporniej akceptowanych przez sportowców, jest prawda, że o wartości zespołu stanowią jego rezerwowi. Tacy, którzy potrafią wyjść na boisko, kiedy nie układa się podstawowym zawodnikom i odmienić obraz gry. Łańcuch dowodowy do tego twierdzenia stworzyły dzisiaj Marika Janota, Warchoł i Aleksandra Nowak. Marika doskonale z podobnej roli wywiązała się już wiosną, podczas mistrzostw Polski juniorek. Teraz rozkręcała się z chwili na chwilę, by od czwartego seta osiągnąć blisko stuprocentową skuteczność na skrzydle. A że z powodzeniem sekundowały jej, „po przekątnej” - Gasidło oraz na prawej flance - Warchoł, a Karolina Tokarczyk dostarczała wiele piłek z obrony i asekuracji – kontry stał się fabryką punktów Wisły AGH. Po raz drugi w takim wymiarze (po spotkaniu z Maratonem w Krzeszowicach) akcje gospodyń rozprowadzała Ola Nowak. Z czasem nabierała pewności siebie, aż wreszcie tak się rozochociła, że zaaplikowała przeciwniczkom uderzenie w trzeci metr lewą ręką (z drugiej piłki) oraz asa na powitanie tie-breaka.

Krakowianki pokazywały, że w żyłach mają gorącą krew, a nie rumianek, im szybciej zaś ona buzowała, tym mniej miały do powiedzenia przyjezdne. Urozmaiconym serwisem maltretowała je sztafeta: Gasidło (mocno, z wyskoku) - Sabina Rusinek (kąśliwą brazylijką) – Warchoł (stacjonarnie, ostro i płasko nad siatką). Do tego udaną serię zaprezentowała w tie-breaku (od 4:2 do 7:2) M. Janota. Najbardziej deprymujące ciosy zadały natomiast Rusinek z Natalią Środą. Przestały polegać na obronie (która zresztą też funkcjonowała coraz lepiej w wykonaniu całej drużyny), ale kończyły akcje blokami, nierzadko pojedynczymi, rozdawanymi najgroźniejszym wcześniej atakującym Karpat.

W Nowy Rok wiślaczki wejdą, mając „na rozkładzie” już wszystkie ekipy grupy IV oraz świadomość, że - niezależnie od okoliczności - mogą przechylić losy dowolnego meczu na swoją korzyść. Najwyraźniej (poza wspomnianym spotkaniem z Maratonem) zobaczyły również, jak dużą siłę stanowią jako drużyna, do której każda z kilkunastu dziewczyn jest w stanie wnieść coś wartościowego. PF

WISŁA AGH Kraków – PWSZ KARPATY Krosno 3:2 (21:25, 22:25, 25:22, 25:16, 15:8)

Sędziowali: Paweł Kapica i Anna Kosow (Częstochowa). Widzów: 200.

WISŁA AGH: Mokrzycka, K. Janota, Środa, Stojek, Gasidło, Rusinek oraz Tokarczyk (l), Warchoł, Nowak, M. Janota, Kozyra. Trener: Lesław Kędryna.

KARPATY: Kopeć, Reptak, Beda, Machowska, Warzocha, Solska oraz Paluch. Trener: Marzena Solska.


Przebieg meczu – I set: 0:2, 1:2, 1:4, 2:4, 2:6, 5:6, 5:8, 6:8, 6:9, 8:9, 8:10, 9:10, 9:14, 10:14, 10:16, 11:16, 11:17, 13:17, 13:19, 17:19, 17:20, 19:20, 19:22, 21:22; II set: 0:1, 1:1, 1:6, 2:6, 2:7, 3:7, 3:9, 7:9, 7:12, 10:12, 10:13, 12:13, 12:16, 13:16, 13:18, 14:18, 14:19, 15:19, 15:21, 20:21, 20:22, 21:22, 21:23, 22:23; III set: 0:1, 5:1, 5:5, 6:5, 7:6, 7:7, 11:7, 11:10, 12:10, 12:11, 14:11, 14:15, 15:15, 15:16, 17:16, 17:17, 21:17, 21:18, 22:18, 22:20, 23:20, 23:22; IV set: 1:0, 2:1, 2:3, 3:3, 3:5, 4:5, 4:7, 8:7, 8:8, 10:8, 10:9, 12:9, 12:10, 14:10, 14:12, 15:12, 15:13, 17:13, 17:14, 19:14, 19:15, 23:15, 23:16; V set: 0:1, 3:1, 3:2, 7:2, 7:4, 9:4, 9:6, 13:6, 13:7, 14:7, 14:8.

Źródło: siatkowka.tswisla.pl

W przygotowaniu materiałów siatkarskich pomaga serwis: sportkrakowski.pl