2010.01.16 Wisła AGH Kraków - MKS MOS Maraton Krzeszowice 3:1

Z Historia Wisły

2010.01.16, II liga, Kraków,
Wisła AGH Kraków 3:1 MKS MOS Maraton Krzeszowice
(22:25, 25:12, 25:17, 25:16)

ilość widzów: 200


I sędzia: II sędzia: Komisarz:
Gabriela Ferenczak (Kraków) Przemysław Durbas (Wieliczka)
Wisła AGH Kraków
MKS MOS Maraton Krzeszowice
Lesław Kędryna
Trenerzy: Krzysztof Zabielny
Aleksandra Nowak
Klaudia Janota
Natalia Środa
Paulina Stojek
Gabriela Gasidło
Sabina Rusinek
oraz
Karolina Tokarczyk (l)
Anita Olszonowicz
Joanna Mokrzycka
Alicja Warchoł
Marika Janota
Agata Bartuzi
Składy: Bojko
Chochorowska
Domagalska
Zając
Króliczek
Kocoń
oraz
Małusecka (l)
Pawlica
Madejska
Koźbiał
(l) - libero

Relacje prasowe

Czwórka gwarantowana

16 stycznia - Siatkarki Wisły AGH kiepsko zaczęły konfrontację z Maratonem Krzeszowice, ale bardzo dobrze ją skończyły. Nie tylko zwycięstwem 3:1, ale również awansem do play off, na dwie kolejki przed upływem rundy zasadniczej.

Na początku dzisiejszego spotkania wiślaczki były obecne ciałem, lecz nie duchem. Popełniały sporo błędów we wszystkich elementach, ich akcje rzadko się zazębiały. Z drugiej strony, przyjezdne przystąpiły do niego bez najmniejszego respektu, grając ambitnie i mądrze taktycznie. Imponowała zwłaszcza najniższa wśród nich, Patrycja Króliczek, punktująca sprytnymi i precyzyjnymi plasami. Wiele piłek wygarniała z pola libero Edyta Małusecka. Przetasowania personalne umożliwiły krakowiankom częściowe odrobienie strat, ale waleczne krzeszowiczanki nie pozwoliły sobie wyrwać zwycięstwa.

Wisła AGH nie mogła jednak przegrać tego meczu, bo miała w składzie Natalię Środę i Sabinę Rusinek. Jako środkowe nie pozostawały na boisku we wszystkich ustawieniach, lecz kiedy już na nim się meldowały, za każdym razem darowały coś drużynie. Niekoniecznie długimi seriami, ale regularnie i konsekwentnie, to na siatce (głównie blokiem), to podaniami zza linii końcowej. A że libero Karolina Tokarczyk zastępowała je w tyłach nie tylko formalnie, ekipa Białej Gwiazdy zyskała w tej trójce twardy kręgosłup. Spora rotacja panowała tym razem również na pozycji rozgrywającej, bo trener Lesław Kędryna obdzielił Aleksandrę Nowak i Joannę Mokrzycką mniej więcej równym udziałem w konfrontacji. I – za wyjątkiem pierwszej odsłony - obydwie wywiązały się dobrze z zadania (ta druga w końcówce meczu kilka razy oszukała krzeszowiczanki kiwkami).

Od drugiej partii miejscowe otrząsnęły się z letargu. Gremialnie nękały przeciwniczki serwisem, a dobijały kontrami w wykonaniu Gabrieli Gasidło i Klaudii Janoty. Swoje trzy grosze dokładała Paulina Stojek, przytomnie i z opanowaniem pomagająca w konstruowaniu akcji (asekuracja plus sytuacyjne wystawy) oraz nierzadko je finalizująca. W trzecim secie Gasidło zrazu dała koleżankom pierwsze okazalsze prowadzenie serią zagrywek z wyskoku (w tym dwa asy), przy stanie 21:17 zaś – po okresie przestoju gospodyń - zamknęła sprawę trzema z rzędu uderzeniami z lewej flanki, a ostatni punkt dołożyła serwisem Marika Janota. W ostatniej odsłonie odbył się festiwal skuteczności jej siostry - Klaudii, której rywalki nie potrafiły zatrzymać na żadnym ze skrzydeł. Premię za widowiskowość młodsza z Janot odebrała jednak w poprzedniej partii, kiedy wbiła piłkę w 7. metr parkietu, skacząc do niej z szóstej strefy, w wyśmienitym tempie (niemal podwójnej krótkiej).

Tym zwycięstwem, bez oglądania się na inne wyniki, wiślaczki zagwarantowały sobie miejsce w czołowej czwórce grupy IV. Podobną pewność mają już także: AZS Skawa UEK, Karpaty Krosno i Siarka Tarnobrzeg. Dwie ostatnie kolejki rundy zasadniczej rozstrzygną, w jakiej konfiguracji wymienione kluby przystąpią do play off. Lutowe półfinały będą rozgrywane systemem: 1-4, 2-3, do trzech zwycięstw, a zespół wyżej klasyfikowany uzyska atut własnej hali w dwóch pierwszych spotkaniach i ewentualnym piątym. Zwycięzcy tej rywalizacji zmierzą się w marcu w finale i tylko ostateczny triumfator otrzyma prawo występu w turnieju mistrzów czterech grup II ligi, którego stawką będzie albo bezpośredni awans do wyższej klasy (dla dwóch zespołów), albo udział w dalszych barażach (3. i 4. ekipa turnieju). PF

WISŁA AGH Kraków – MARATON Krzeszowice 3:1 (22:25, 25:12, 25:17, 25:16)

Sędziowali: Gabriela Ferenczak (Kraków) i Przemysław Durbas (Wieliczka). Widzów: 200.

WISŁA AGH: Nowak, K. Janota, Środa, Stojek, Gasidło, Rusinek oraz Tokarczyk (l), Olszonowicz, Mokrzycka, Warchoł, M. Janota, Bartuzi. Trener: Lesław Kędryna.

MARATON: Bojko, Chochorowska, Domagalska, Zając, Króliczek, Kocoń oraz Małusecka (l), Pawlica, Madejska, Koźbiał. Trener: Krzysztof Zabielny.


Przebieg meczu – I set: 0:1, 1:2, 2:2, 2:6, 3:6, 4:6, 4:8, 6:8, 6:9, 7:9, 8:10, 8:12, 9:12, 9:15, 10:15, 11:16, 11:18, 12:18, 12:19, 15:19, 15:21, 17:21, 17:22, 19:22, 19:23, 20:23, 20:24, 22:24; II set: 2:0, 2:1, 5:1, 5:3, 10:3, 10:5, 12:5, 12:6, 14:6, 14:7, 16:7, 16:8, 18:8, 18:9, 21:9, 21:10, 23:10, 23:11, 24:11; III set: 0:1, 1:1, 1:3, 3:3, 3:4, 5:4, 5:5, 7:5, 7:7, 12:7, 12:9, 13:9, 13:10, 16:10, 16:11, 19:11, 19:13, 21:13, 21:17; IV set: 2:0, 2:1, 4:1, 4:3, 5:3, 5:4, 7:4, 7:5, 8:5, 8:6, 12:6, 12:7, 14:7, 14:8, 16:8, 16:9, 18:9, 18:12, 19:12, 19:13, 21:13, 21:14, 24:14.

Źródło: siatkowka.tswisla.pl

W przygotowaniu materiałów siatkarskich pomaga serwis: sportkrakowski.pl