2011.05.07 Wisła Kraków ME - Lechia Gdańsk ME 2:0

Z Historia Wisły

2011.05.07, Młoda Ekstraklasa, 25. kolejka, Kraków, Stadion miejski im. Henryka Reymana, 11:00
Wisła Kraków ME 2:0 (1:0) Lechia Gdańsk ME
widzów: 270
sędzia: Marcin Szczupak (Częstochowa)
Bramki
Michał Chrapek 11’
Michał Szewczyk 73’
1:0
2:0
Wisła Kraków ME
4-5-1
Filip Kurto
Damian Skołorzyński grafika:Zmiana.PNG( (77’ Daniel Cyzio)
Grafika: Zk.jpg Michał Czekaj
Michał Nalepa
Wojciech Cygal
Adrian Stanek grafika:Zmiana.PNG(82’ Sebastian Czapa)
Marek Masiuda
Daniel Brud
Michał Chrapek
Kamil Jeleń
Alan Uryga grafika:Zmiana.PNG(72’ Michał Szewczyk)

trener: Tomasz Kulawik
Lechia Gdańsk ME
4-5-1
Bartłomiej Barczak grafika:Zmiana.PNG(88’ Piotr Lis)
Krystian Żabko Grafika: Zk.jpg
Maciej Gawroński
Robert Zbrzyzny Grafika: Zk.jpg
Piotr Przybylski grafika:Zmiana.PNG(46’ Paweł Drutel)
Kacper Wrzask grafika:Zmiana.PNG(68’ Jakub Kamiński)
Przemysław Frankowski
Kacper Kiełdanowicz
Adam Szamp
Damian Kujtkowski grafika:Zmiana.PNG(82’ Przemysław Czerwiński)
Kamil Wojciechowski

trener: Waldemar Krajczyk

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


MESA: Pewna wygrana z Lechią

7. maja 2011, 14:15

Młoda Wisła pokonała przy Reymonta zespół Lechii Gdańsk 2:0. Zwycięstwo mogło być bardziej okazałe, jako że gospodarze byli stroną zdecydowanie przeważającą od pierwszej do ostatniej minuty. Na listę strzelców wpisali się Michał Czekaj oraz Michał Szewczyk.


Pierwsza połowa nie przyniosła emocji. Gdańszczanie z problemami wyprowadzali futbolówkę z własnej połowy, a mimo to klarownych sytuacji po stronie Wisły było jak na lekarstwo. Najlepszą z nich niczym rasowy snajper wykorzystał Czekaj. Stoper naszego zespołu zdecydowanie włączył się do akcji ofensywnej, wymienił piłkę z Chrapkiem i wyszedł na „sam na sam”. Uderzył płasko i precyzyjnie, nie dając szans bramkarzowi.

Wisła kilka razy bezskutecznie próbowała uderzeń z dystansu. Lechia odpowiedziała zaledwie jednym strzałem, który nieznacznie minął słupek bramki Filipa Kurto. Druga odsłona rozgrywała się według podobnego scenariusza, choć zagrożenie w polu karnym gdańszczan było już znacznie większe. W akcjach ofensywnych wyróżniał się Michał Chrapek, a po prawym skrzydle raz za razem sunął Kamil Jeleń.

Wspomniany Chrapek mógł wpisać się na liste strzelców dwukrotnie. Najpierw posłał soczyste uderzenie wprost w bramkarza, później technicznym strzałem trafił w słupek. Na drugą bramkę kibice, którzy pojawili się przy Reymonta, musieli poczekać do 72. minuty. Wtedy na boisku pojawił się Michał Szewczyk i dosłownie po kilkudziesięciu sekundach wpisał się na listę strzelców, zamykając doskonałe podanie w poprzek bramki.

MESA: Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 2:0 (1:0)

1:0 Michał Czekaj 11 min

2:0 Michał Szewczyk 73 min

Wisła: Kurto – Skołorzyński (77. Cyzio), Czekaj, Nalepa, Cygal – Stanek (82. Czapa), Masiuda, Brud, Chrapek, Jeleń – Uryga (72. Szewczyk)

Lechia: Barczak (88. Lis) – Żabko, Gawroński, Zbrzyzny, Przybylski (46. Drutel) – Wrzask (68. Kamiński), Frankowski, Kiełdanowicz, Szamp, Kujtkowski (82. Czerwiński) – Wojciechowski

wislakrakow.com (PM)

Najniższy wymiar kary

Data publikacji: 07-05-2011 13:11


Wisła Kraków pokonała w meczu 25. kolejki Młodej Ekstraklasy Lechię Gdańsk 2:0. Biała Gwiazda miała na murawie miażdżącą przewagę, szczególnie w drugiej części gry, kiedy goście mieli problem z opuszczeniem własnej połowy.

Od samego początku spotkania Młoda wisła osiągnęła bardzo wyraźną przewagę. Podopieczni trenera Kulawika przez znaczną większość czasu utrzymywali się przy piłce, a Lechia miała wręcz problemy z opuszczeniem własnej połowy. W pierwszej części gry Gdańszczanie tylko raz zagrozili bramce, w której stał Filip Kurto. Uderzenie Wojciechowskiego było jednak niecelne.


Przy całej tej przewadze Młoda Wisła rzadko jednak dochodziła do sytuacji podbramkowych. Kolegów z ofensywy musiał więc wyręczyć środkowy obrońca, Michał Czekaj, który wobec braku zagrożenia na swojej połowie kilka razy włączył się do akcji ofensywnych. Za pierwszym razem skończyło się to golem. W 11. minucie Czekaj przejął piłkę jeszcze na połowie przeciwnika, ruszył z nią naprzód, wymienił podanie na jeden kontakt z Michałem Chrapkiem i w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza Lechii.

Strzelec gola dla Białej Gwiazdy był także najbliższy podwyższenia rezultatu. Po akcji przeprowadzonej według tego samego schematu tym razem Czekaj uderzył tuż koło słupka. Prócz sytuacji obrońcy Młodej Wisły w pierwszej części gry na uwagę zasługiwały jeszcze dwa uderzenia Adriana Stanka oraz sytuacja Kamila Jelenia, który po podaniu z lewej strony z pięciu metrów przeniósł piłkę nad poprzeczką.

W drugiej części obraz gry nie uległ praktycznie zmianie. Zmiana była jedynie taka, że Biała Gwiazda na boisku panowała jeszcze bardziej niepodzielnie. Lechia nie opuszczała swojej połowy, nie stworzyła sobie ani jednej okazji, za to Wisła szans na gola miała dużo więcej niż w pierwszej części gry. Po podaniach ze stałych fragmentów gry bliscy zdobycia bramki byli Czekaj i Nalepa. Dwa razy groźnie strzelał Chrapek, w tym raz w słupek. Żeby padła jednak druga bramka dla Wisły, trzeba było zaczekać do momentu, aż na murawie pojawił się Michał Szewczyk. „Szewa” w kilkanaście sekund po pojawieniu się na murawie wykorzystał bardzo dobre podanie z prawej strony i z kilku metrów wpakował piłkę siatki. Ten sam zawodnik miał jeszcze kilka okazji na podwyższenie rezultatu, ale jego uderzenia przechodziły minimalnie nad poprzeczką bramki Lechii.

Wygrana Białej Gwiazdy 2:0 do najniższy wymiar kary dla Lechii, która w Krakowie miała problemy z rozgrywaniem akcji ofensywnych. Wiślacy, szczególnie w drugiej połowie, powinni zdobyć więcej bramek.

Na skrót z tego meczu zapraszamy wieczorem.

Młoda Ekstraklasa:

Wisła Kraków – Lechia Gdańsk 2:0 (1:0)

1:0 Czekaj 11’

2:0 Szewczyk 73’

Wisła Kraków: Kurto – Skołorzyński (77’ Cyzio), Czekaj, Nalepa, Cygal – Stanek (82’ Czapa), Masiuda, Brud, Chrapek, Jeleń – Uryga (72’ Szewczyk)

Lechia Gdańsk: Barczak (88’ Lis) – Żabko, Gawroński, Zbrzyzny, Przybylski (46’ Drutel) – Wrzask (68’ Kamiński), Frankowski, Kiełdanowicz, Szamp, Kujtkowski (82’ Czerwiński) – Wojciechowski

Żółte kartki: Czekaj (Wisła) – Żabko, Zbrzyzny (Lechia)

Sędziował: Marcin Szczupak (Częstochowa)

Widzów: 270

Biuro Prasowe Wisły Kraków SA


Źródło: wisla.krakow.pl

Skrót meczu