2011.11.19 AGH Galeco Wisła Kraków - MKS MOS Wieliczka 3:0
Z Historia Wisły
AGH Galeco Wisła Kraków | 3:0 | MKS MOS Wieliczka | |||||||||||
(25:17, 25:16, 25:15) | |||||||||||||
ilość widzów: 250 | |||||||||||||
| |||||||||||||
| |||||||||||||
(l) – libero |
Relacje prasowe
Siatkówka na osłodę
Opublikowano 19/11/2011, autor: Paweł Fleszar
AGH Galeco Wisła pokonała w Krakowie MKS MOS Wieliczka 3:0, a przebieg meczu był odzwierciedleniem różnicy potencjałów, zaangażowanych środków finansowych i aspiracji obu drużyn. Nastoletnie wieliczanki rozpoczęły ze sporą walecznością, ofiarnie broniąc i zmuszając gospodynie do ponawiania akcji. Najlepszy sposób na nie znalazła Paulina Stojek, która zmieniając rytm ataku - uderzając mocno bądź zwalniając rękę - zanotowała stuprocentową skuteczność w pierwszym secie. Z czasem wiślaczki coraz bezwzględniej łamały opór rywalek: ustawiając sobie grę serwisem, sporo punktów zdobywając blokiem, a przede wszystkim - efektywnie kontrując.
W wigilię spotkania rozgrywająca Wisły, Adrianna Szady przestała być nastolatką. Ten przykry fakt;) osłodziła sobie, zaliczając dzisiaj bardzo udany występ. Na ogół z wyczuciem prowadziła akcje, dbając o zbilansowanie ataku, nie odżegnywała się od finezji (kilka razy kiwając lub wypuszczając na podwójną krótką Magdę Jagodzińską), a regularnie nękała zespół gości „brazylijkami” zza linii końcowej.
Krakowianki nie mogły znaleźć sposobu tylko na zbijającą z bardzo wysokiego pułapu, ale rzadko wykorzystywaną środkową Izabelę Bałucką. Na pochwałę za ambicję i odwagę zasłużyła najstarsza w składzie MKS MOS, Katarzyna Durbas, która mimo bolesnych doświadczeń z wiślackim blokiem nie wstrzymywała ręki w ataku, co ostatecznie przyniosło jej trochę zdobyczy. W wielickiej ekipie wystąpiła wychowanka Wisły, niespełna 17-letnia Julia Sapalska. Pokazała, że pamięta jeszcze dobrze parametry hali przy Reymonta, zapisując po stronie aktywów kilka niezłych zagrywek, w tym dwa asy.
Najciekawszym w tym tygodniu wydarzeniem w grupie IV było zatrudnienie przez Patrię Sędziszów Jana Sucha. Grającym trenerem pozostanie Monika Bartnicka, Such nominalnie będzie konsultantem, prowadzącym także zajęcia. Jest to niezwykle barwna postać; jeden z rzeszowskich czarodziejów podwójnej krótkiej z lat 70., odnosił wiele sukcesów jako zawodnik i jako szkoleniowiec, ale w sytuacji Patrii najważniejsze jest zapewne jedno jego osiągnięcie. Podczas ponad trzydziestu lat pracy trenerskiej nigdy nie spadł ze swoim zespołem z ligi. (Niedługo na sportkrakowski.pl ukaże się tekst opisujący karierę Jana Sucha)
AGH GALECO WISŁA Kraków - MKS MOS Wieliczka 3:0 (25:17, 25:16, 25:15)
Sędziowali: Piotr Habel i Ryszard Surdej (Tarnów). Widzów: 250.
WISŁA: Szady, Biernatek, Surma, Jagodzińska, Stojek, Rusinek oraz Tokarczyk (l), Guzikiewicz (l), Pytel, Leszek. Trener: Lesław Kędryna.
MKS MOS: Borowska, Tyrańska, Bałucka, Antos, Durbas, Świeży oraz Windak (l), Leśniak, Ciszczoń, Sapalska, Urban, Kerep. Trener: Grzegorz Stareńczak.
Przebieg meczu - I set: 0:1, 2:1, 3:2, 4:3, 4:4, 7:4, 7:5, 10:5, 10:7, 11:8, 14:8, 14:9, 16:9, 16:10, 18:10, 18:11, 19:11, 19:12, 21:13, 23:13, 23:15, 24:15; II set: 2:0, 2:1, 3:2, 5:2, 5:3, 7:3, 7:5, 9:5, 11:6, 11:7, 14:7, 14:8, 16:8, 16:10, 18:10, 18:11, 21:11, 23:12, 23:14, 24:14; III set: 0:1, 4:1, 4:2, 7:2, 7:3, 10:3, 11:4, 11:5, 12:6, 14:6, 14:9, 18:9, 19:10, 19:12, 20:13, 21:14, 23:14, 23:15.
Źródło: sportkrakowski.pl