2012.02.10 Red Devils Chojnice - Wisła Krakbet Kraków 1:6
Z Historia Wisły
| Red Devils Chojnice | 1:6 (0:2) | Wisła Krakbet Kraków | 
| ||||||
| widzów: | ||||||||||
| sędzia: Łukasz Struk, Maciej Jagodziński, Sylwester Baryczkowski | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Powrót na właściwe tory
Wisła Krakbet szybko zrehabilitowała się po porażce z Clearexem Chorzów. Wczoraj Biała Gwiazda wysoko pokonała Red Devils w Chojnicach 6-1.
W pierwszych minutach meczu Krakowianie stworzyli mnóstwo sytuacji do zdobycia bramki. Na bramkę gospodarzy uderzali m.in. Vakhula, Korczyński, Wołoszyn, Douglas i Andre, ale żaden z nich nie zdołał pokonać Burglina. Dopiero w 9. minucie Wisła Krakbet objęła prowadzenie. Błażej Korczyński podał do Andrzeja Szłapy, a ten nie miał problemu z trafieniem do pustej bramki. Cztery minuty przed przerwą fantastycznym strzałem zza pola karnego popisał się Vakhula. Piłka po jego strzale odbiła się od słupka i zatrzepotała w siatce po raz drugi. Chojniczanie rzadko zagrażali bramce strzeżonej przez Bartka Nawrata. Nieliczne strzały zawodników Red Devils były niecelne, bądź wpadały w ręce reprezentacyjnego golkipera Białej Gwiazdy.
W drugiej części spotkania Wisła Krakbet nie spuszczała z tonu. W 23. minucie Krakowianie podwyższyli prowadzenie. Marcin Czech otrzymał idealne podanie od Douglasa i strzałem w długi róg zdobył trzecią bramkę dla swojego zespołu. Wiślacy przeważali coraz bardziej. Red Devils ograniczali się głównie do obrony. W 29. minucie kapitan Białej Gwiazdy - Krzysztof Kusia zaskakującym strzałem pokonał rezerwowego bramkarza gospodarzy i Wisła prowadziła 4-0. W końcówce meczu trener Korczyński wycofał bramkarza, co przyniosło kolejne dwa gole. Gospodarzom udało się zdobyć jedynie bramkę honorową. Po ostatnim gwizdku sędziego zawodnicy Wisły Krakbet wraz z kibicami zaczęli świętować czternaste ligowe zwycięstwo. (...)
Źródło: wislafutsal.pl
Galeria zdjęć
 |  |
 |  |
