2013.04.13 CCC Polkowice - Wisła Can-Pack Kraków 71:69
Z Historia Wisły
| CCC Polkowice | 71:69 | Wisła Can-Pack Kraków | 
| ||||||||||||||||||||||||||||
| I: 26:15 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| II: 9:15 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| III: 16:26 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| IV: 20:13 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||||
Zwycięstwo było blisko. Pierwszy mecz finałowy jednak dla CCC
W pierwszym meczu Wielkiego Finału Ford Germaz Ekstraklasy Wisła Can-Pack Kraków zagrała znakomity mecz w Polkowiach i przez długi czas prowadziła. Ostatnie sekundy spotkania zadecydowały, że zwycięzcą pierwszego meczu została drużyna CCC, która ostatecznia wygrała 71:69. Najskteczniejszą Wiślaczką znów okazała się Tina Charles, która zdobyła 29 punktów i zanotowała 11 zbiórek (double-double). Jutro w Polkowicach o 19.30 mecz nr 2.
Pierwszy mecz Wielkiego Finału Ford Germaz Ekstraklasy Wisła Can-Pack Kraków rozpoczęła w następującym zestawieniu Cristina Ouvina, Justyna Żurowska, Katarzyna Krężel, Erin Phillips i Tina Charles. Pierwsze punkty w meczu po upływie minuty gry padły po rzucie Erin Phillips. Jednak za moment była Wiślaczka Magdalena Leciejewska sfinalizowała akcje 2+1 (faulowała Katarzyna Krężel) wyprowadzając drużynę CCC na prowadzenie. W kolejnej akcji Wisły Can-Pack faulowana przez Valeriyę Musinę została Cristina Ouvina. Hiszpanka wykorzystała jeden z dwóch przyznaych rzutów wolnych, doprowadzając do remisu 3:3. W 3 minucie gry Valeriya Musina zdobyła punkty dla CCC, które objęło prowadzenie 5:3 i od tego momentu zarysowała się przewaga drużyny polkowickiej, która do końca pierwszej kwarty systematycznie zwiększała przewagę, a celny rzut Sharnee Zoll na 3 sekundy przed zakończeniem pierwszej kwarty ustalił wynik tej odsłony meczu na 26:15 dla zawodniczek miejscowych.
Przebieg meczu zmienił się w drugiej kwarcie w której na parkiecie dominowała Wisła Can-Pack. Straty odrabiać zaczęła Tina Charles, która w pierwszych dwóch minutach gry drugiej kwarty dwukrotnie oddała celne rzuty. W tym czasie CCC nie zdobyło punktów. Dopiero po upływie 3 i pół minuty gry drugiej kwarty Belinda Snell zdobyła pierwsze w tej odsłonie punkty dla CCC. Wiślaczki w tym okresie grały jednak znakomicie i znów Tina Charles dwukrotnie finalizowała akcje zespołu Białej Gwiazdy doprowadzając w piątej minucie drugiej kwarty do wyniku 29:23 dla CCC. Po upływie kolejnych dwóch minut gry i akcjach zakończonych zdobyciem punktów przez Justynę Żurowską i następnie z dalekiego dystansu Erin Phillips Wisła Can-Pack miała już tylko jeden punkt straty do drużyny CCC, przegrywając 29:28. Była Wiślaczka Agnieszka Majewska oddała celny rzut i na niespełna 3 minuty przed zakończeniem drugiej kwarty CCC prowadziło 31:28. Na minutę przed upływem regulaminowego czasu gry drugiej ćwiartki Justyna Żurowska zdobyła kolejne punkty dla drużyny aktualnych Mistrzyń Polski i wynik brzmiał tylko 31:30 dla CCC. Końcówkę tej odsłony lepiej zagrały zawodniczki miejscowe, które oddały dwa celne rzuty - najpierw Laia Palau i tuż przed końcową syreną Valeriya Musina, która ustaliła wynik drugiej kwarty 15:9 dla Wisły Can-Pack Kraków.
Przy wyniku 35:30 dla CCC Polkowice rozpoczęła się trzecia kwarta meczu. Pierwsze punkty w tej odsłonie zdobyła Valeriya Musina. Jednak po chwili za trzy punkty trafiła Erin Phillips i Wisła Can-Pack znów zaczęła odrabiać straty. Kolejne minuty meczu należały do Wiślaczek. Znów Erin Phillips zapisała na swoim i swojej drużyny koncie punkty, następnie Justyna Żurowska doprowadziła do remisu 37:37, a na prowadzenie 39:37 zespół Białej Gwiazdy wyprowadziła na 6 minut i 51 sekund przed zakończeniem trzeciej kwarty Katarzyna Krężel. Od tego momentu Wisła Can-Pack zaczęła dominować na parkiecie, wygrywając trzecią kwartę 26:16!
Czwarta kwarta rozpoczęła się przy prowadzeniu Wisły Can-Pack 56:51. Valeriya Musina zdobywając punkty dała sygnał dla swojej drużyny do ataku. Jednak po chwili Erin Phillips oddając celny rzut dała znów Wiśle Can-Pack przewagę pięciu punktów. Znakomicie na parkiecie zaczęła sobie radzić Valeriya Musina, która seryjnie zdobywła punkty dla CCC i na nieszczęście dla Wisły Can-Pack na niecałe 7 minut przed zakończeniem spotkania wyprowadziła swoją drużynę na prowadzenie 59:58. Wisła Can-Pack nie złożyła jednak broni. W piątej minucie ostatniej ćwiartki Justyna Żurowska odzyskała prowadzenie dla Wisły Can-Pack 61:59 i już od tego momentu z każdą upływającą minutą prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Jeszcze na 34 sekundy przed zakończeniem meczu po punktach zdobytych przez Tinę Charles Wisła Can-Pack prowadziła 69:66, ale jak się później okazało były to ostatnie punkty zdobyte przez zawodniczki Wisły Can-Pack w tym meczu. Końcówka należała do zawodniczek CCC, które w przeciągu 30 ostatnich sekund sfinalizowały trzy akcje (Laia Palau, Nnemkadi Ogwumike i Belinda Snell) tym samym osiągając korzystny dla swojej drużyny wynik ostatniej kwarty 20:13 i całego spotkania 71:69.
Po niezwykle emocjonującym i stojącym na wysokim poziomie spotkaniu zwycięstwo przypadło drużynie CCC Polkowice. Wisła Can-Pack Kraków bardzo blisko była odniesienia zwycięstwa i tym samym przełamania serii zwycięstw w tym sezonie drużyny CCC. Miejmy nadzieję, że ta dość pechowa porażka nie załamie Wiślaczek i jutro znów wyjdą na parkiet z wiarą w zwycięstwo, bo dzisiejszy mecz pokazał, że nie są na straconej pozycji w rywalizacji o złoty medal sezonu 2012/2013. Początek jutrzejszego spotkania w Polkowicach o godz. 19.30
CCC Polkowice - Wisła Can-Pack Kraków 71:69 (26:15, 9:15 16:26, 20:13)
CCC: Valeriya Musina 19, Belinda Snell 13, Magdalena Leciejewska 11, Nnemkadi Ogwumike 10, Laia Palau 7, Agnieszka Majewska 7, Sharnee Zoll 2, Magdalena Skorek 2.
Wisła Can-Pack: Tina Charles 29 (11 zbiórek - double-double), Erin Phillips 18, Justyna Żurowska 10, Cristina Ouvina 6, Dora Horti 4, Katarzyna Krężel 2, Anke De Mondt 0, Paulina Pawlak 0.
Stan rywalizacji 4 zwycięstw: 1:0 dla CCC Polkowice
Źródło: wislacanpack.pl
Autor: RobertS
