2013.10.12 Wisła II Kraków - Hutnik Kraków 1:2

Z Historia Wisły

2013.10.12, III Liga, 12. kolejka, Kraków, Stadion miejski im. Henryka Reymana, 12.00, sobota
Wisła II Kraków 1:2 (0:1) Hutnik Kraków
widzów: 2.000
sędzia: Damian Niebudek (Kielce)
Bramki

Alan Uryga 61'
0:1
1:1
1:2
16' Michał Guja

79' Ifeanyi Nwachukwu
Wisła II Kraków
4-5-1
Gerard Bieszczad
Aleksander Ślęczka
Grafika:Cz.jpg 88' Piotr Żemło
Grafika:Zk.jpg Michał Bierzało
Bartłomiej Kolanko Grafika:Zmiana.PNG (82' Oskar Wąsikowski)
Dominik Kościelniak Grafika:Zmiana.PNG (77' Konrad Furtak)
Alan Uryga
Jakub Pułka
Grzegorz Gulczyński Grafika:Zmiana.PNG (46' Jakub Downar-Zapolski)
Kamil Kuczak Grafika:Zmiana.PNG (61' Piotr Ferens)
Tomasz Zając

trener: Maciej Musiał
Hutnik Kraków
4-4-2
Norbert Jasowicz
Mariusz Bienias
Kacper Orłowski
Jakub Ochman
Bartosz Jagła Grafika:Zmiana.PNG (72' Michał Zdziński)
Mateusz Gamrot
Michał Guja
Krzysztof Świątek Grafika:Zmiana.PNG (90' Marcin Cyganowicz)
Mariusz Sierakowski Grafika:Zk.jpg Grafika:Zmiana.PNG (80' Patryk Serafin)
Ifeanyi Nwachukwu Grafika:Zmiana.PNG (80' Damian Lubera)
Mateusz Lampart

trener: Andrzej Paszkiewicz

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

2013.10.12Wisła II Kraków - Hutnik KrakówAutor: Maks MichalczakŹródło: wisla.krakow.pl
2013.10.12
Wisła II Kraków - Hutnik Kraków
Autor: Maks Michalczak
Źródło: wisla.krakow.pl
2013.10.12Wisła II Kraków - Hutnik KrakówAutor: Maks MichalczakŹródło: wisla.krakow.pl
2013.10.12
Wisła II Kraków - Hutnik Kraków
Autor: Maks Michalczak
Źródło: wisla.krakow.pl
2013.10.12Wisła II Kraków - Hutnik KrakówAutor: Maks MichalczakŹródło: wisla.krakow.pl
2013.10.12
Wisła II Kraków - Hutnik Kraków
Autor: Maks Michalczak
Źródło: wisla.krakow.pl
2013.10.12Wisła II Kraków - Hutnik KrakówAutor: Maks MichalczakŹródło: wisla.krakow.pl
2013.10.12
Wisła II Kraków - Hutnik Kraków
Autor: Maks Michalczak
Źródło: wisla.krakow.pl
2013.10.12Wisła II Kraków - Hutnik KrakówAutor: Maks MichalczakŹródło: wisla.krakow.pl
2013.10.12
Wisła II Kraków - Hutnik Kraków
Autor: Maks Michalczak
Źródło: wisla.krakow.pl

Spis treści

Przed meczem

III LIGA: Wisła II - Hutnik, małe derby Krakowa. Analiza obu ekip

10. października 2013

W najbliższą sobotę o godzinie 12, na stadionie przy ulicy Reymonta, rezerwy „Białej Gwiazdy” w walce o trzecioligowe punkty podejmą Hutnika Nowa Huta.

Obie ekipy po 11 kolejkach zmagań sąsiadują w ligowej tabeli (Hutnik jest 5., Wisła II 6.). Obie wykazują się bardzo zbliżoną ilością punktów (Hutnik zgromadził ich 18, Wisła II 16). Obie cechuje podobny bilans bramkowy (Hutnik 16-12; Wisła II 17-12).

Wisła II jak i Hutnik (gdyby podpierać się analizą dotychczasowych 11 meczów) pojedynek mogą rozpocząć w bardzo podobnym ustawieniu (1-4-5-1 przechodzącym przy wariancie ofensywnym w 1-4-3-3). Oto nasza analiza obu kadr:

BRAMKA:

W zespole „Białej Gwiazdy” między słupkami zobaczymy zapewne kogoś z dwójki Gerard Bieszczad/Mateusz Zając. Ten pierwszy ma już za sobą grę w T-Mobile Ekstraklasie i jest etatowym dublerem Michała Miśkiewicza w meczach pierwszej drużyny. Ten drugi to złoty medalista mistrzostw Polski juniorów młodszych AD 2013, golkiper bardzo dobrze rokujący, trenujący na co dzień z teamem Franciszka Smudy.

W drużynie Hutnika bluzę bramkarską przywdzieje zapewne Norbert Jasowicz. W minionym sezonie był on dublerem Sebastiana Kusaka, w aktualnie trwającym (po rezygnacji Hutnika z Kusaka) jest już nowohucką "jedynką". Gdy popularnego "Dżejsona" dopadła kontuzja, biało-błękitno-niebieskiej bramki strzegł Tomasz Jacaszek, ale nie wydaje się możliwym, by to on rozpoczął od pierwszych minut sobotnią batalię.

W opinii WislaLive.pl:

Mimo, że obie drużyny straciły jak dotąd po 12 goli nie ulega raczej wątpliwości, że więcej atutów posiadają wiślaccy bramkarze. Hutnik mógłby być jeszcze mocniejszym teamem, gdyby za jego "tyły" odpowiadali golkiperzy pokroju Krystiana Stępniowskiego (jakiś czas temu z Suchych Stawów wyciągnęła go Puszcza Niepołomice).

OBRONA:

W teamie Macieja Musiała ujrzymy zapewne silnych i rosłych stoperów. Michał Bierzało, Piotr Żemło czy Remigiusz Szywacz ("Szywka" ustawiony może być też na lewej obronie) wyróżniają się bardzo dobrymi warunkami fizycznymi. To piłkarze, których bezapelacyjnie stać na dobrą grę na poziomie trzecioligowym. Mankamentem ich jest nikłe doświadczenie w seniorskiej piłce (wszyscy oni są bowiem urodzeni w roku 1995), atutem Żemło ogranie w reprezentacji Polski juniorów. Po bokach "trójkolorowym wieżowcom" towarzyszyć winni Aleksander Ślęczka (z lewej) i ktoś z duetu Bartłomiej Kolanko/Konrad Furtak (z prawej). Nie ustabilizowana na należytym poziomie forma wiślackich prawych defensorów to, jak do tej pory największa chyba bolączka trenera Musiała.

Bardziej ograną na tym szczeblu rozgrywek jest zdecydowanie defensywa Hutnika. Pewniakami do gry od pierwszych minut winni być: Kacper Orłowski, Mariusz Bienias i Jakub Ochman. Na lewej stronie zamelduje się też zapewne dysponujący silnym uderzeniem Bartosz Jagła. Gdyby trener nowohucki Andrzej Paszkiewicz poszukał dla Ochamana miejsca w drugiej linii, bądź z lewej strony bloku obronnego, do pierwszej "11" może zostać ponownie wpasowany Przemysław Antoniak. Tak czy tak, podobnie, jak i w przypadku rezerw Wisły, najwięcej "bólu głowy" może przysporzyć szkoleniowcom z Nowej Huty wizja odpowiedniego funkcjonowania prawej strony bloku obronnego.

W opinii WislaLive.pl:

Potencjał defensyw obu ekip jest zbliżony. Bienias, Ochman czy Jagła demonstrowali, iż nie obce są im gole zdobywane strzałami z dystansu. Tyle że choćby popularnemu "Bieniowi" przytrafić lubią się również i kiksy, co nierzadko negatywnie odbija się na ocenie gry hutniczej drużyny.

POMOC:

Hutnik ma silną drugą linię. Wiśle II ciężko będzie wygrać rywalizację o panowanie w środkowej strefie boiska (obyśmy się mylili), co może mieć duży wpływ na końcowy wynik. Tercet środkowych pomocników Hutnika złożony zostanie zapewne z doświadczonych i mocnych piłkarsko: Gamrota, Gui i Świątka. Gamrot to waleczny, lubiący kombinacyjną grę defensywny pomocnik, któremu w zrobieniu większej kariery przeszkodzić mogą nienajlepsze warunki fizyczne. O klasie tego piłarza może świadczyć fakt, że pozyskaniem go zainteresowane były: Cracovia, Zagłębie Sosnowiec i Miedź Legnica. Wcale niegorszym (tyle, że starszym) graczem jest Michał Guja. Dobry technicznie, lewonożny piłkarz, lubujący się w zdobywaniu goli i z dystansu i ze stałych fragmentów gry. W aktualnych rozgrywkach ma na swym koncie już trzy trafienia i bynajmniej Andrzej Paszkiewicz nie wstawia go do składu dlatego, że niegdyś razem pogrywali w piłkę choćby w Tramwaju Kraków.

Kapitanem Hutnika i liderem drużyny jest Krzysztof Świątek, ofensywny pomocnik, bramkostrzelny, przerastający ligę umiejętnościami piłkarskimi. Niegdyś trafił do ligi wyższej, konkretnie do Podbeskidzia Bielsko-Biała, jednak nie zdołał na wyższych szczeblach utrzymać się na dłużej. Od postawy "Świętego" będzie w sobotę sporo zależało.

Na skrzydłach hutniczych pojawią się zapewne Mateusz Lampart i Mariusz Sierakowski. Ten pierwszy coraz bardziej uzależnia grę Hutnika od swojej dyspozycji. Mimo 19 lat jest już jednym z trzech graczy najdłużej trzymanych w tym sezonie przez Andrzeja Paszkiewicza na placu gry (więcej minut ugranych mają jedynie Świątek i Guja). Popularny "Larwa" jest dobrze wyszkolonym technicznie piłkarzem, o więcej niż przeciętnych cechach motorycznych.

Rówieśnik Lamparta, Sierakowski nie ma tak mocnej pozycji w biało-błękitno-niebieskiej jedenastce. Raz gra w pierwszym składzie, innym razem nie. Gole w III lidze strzelał już jednak w poprzednim sezonie, dlatego wiślaccy defensorzy nie mogą go lekceważyć. W środku pola może zagrać też 17-letni Patryk Serafin. Ponadprzeciętnie wyszkolony piłkarz, świetnie czujący się w grze kombinacyjnej, groźny przy stałych fragmentach gry (potrafi celnie adresować futbolówkę).

Wisła II jeśli chce myśleć o dobrym wyniku, nie może przegrać walki o środek pola. Na skrzydłach nie powinni zawieść Dominik Kościelniak i Dawid Kamiński. Obaj jeśli zagrają będą aktywni i waleczni. Obaj postarają się oskrzydlającymi akcjami robić tzw. "przewagę". Kamiński (ma już za sobą mecze w T-Mobile Ekstraklasie) jest ponadto w III lidze dosyć skuteczny (w 11 meczach strzelił 3 gole).

Dobry mecz musi zagrać Alan Uryga. Od jego postawy będzie wiele zależało. To on (jeśli oczywiście wystąpi) musi blokować akcje ofensywne Hutnika. W tym aspekcie piłkarskiego rzemiosła winien wtórować mu Grzegorz Gulczyński. Mistrz Polski juniorów młodszych dosyć ciekawie się rozwija, a co istotne, umie też odnaleźć się pod bramką przeciwnika (strzelił w obecnych rozgrywkach gole już Janinie Libiąż i Przebojowi Wolbrom). Przed dwójką Uryga-Gulczyński zagra zapewne kapitan Wisły II Jakub Pułka. O cechy wolicjonalne "Puły" można być spokojnym. Ważne by do ogromnego serca do gry dołożył on sporą ilość efektywnych piłkarsko zagrań.

W opinii WislaLive.pl:

Wiśle będzie ciężko zdetronizować hutników w środkowej strefie placu gry, jeśli ci zagrają na swoim normalnym poziomie. Ale takimi właśnie meczami młodzi Wiślacy mogą udowadniać swą piłkarską wartość. Kto wygra walkę w II linii nie przegra raczej w sobotę.

ATAK:

W Wiśle II zagra na szpicy zapewne Tomasz Zając. Bardzo ambitny, waleczny i szybki piłkarz. W obecnym sezonie z 5 golami najlepszy snajper rezerw Białej Gwiazdy. Problemem odwiecznym Tomka są jego nienajlepsze warunki fizyczne. Braki w tym względzie będzie on starał się niweczyć sprytem.

Być może od pierwszej minuty zagra też (zamiast któregoś z w/w Wiślaków) Kamil Kuczak. "Kuczi" jest innym malutkim napastnikiem, za to bardzo szybkim i skutecznym. Złoty medal w MP juniorów młodszych okrasił tytułem króla strzelców. W III lidze małopolsko - świetokrzyskiej mimo jedynie 17 lat ma już 3 gole.

W Hutniku jedynym (nominalnym) napastnikiem winien być "Tony" Nwachukwu. Na Suchych Stawach pojawił się on przed obecnymi rozgrywkami, szybko stając się ulubieńcem tamtejszych fanów (strzelił jak do tej pory 4 gole). Nigeryjczyk "posadził" na ławce utalentowanego Damiana Luberę, który piłkarskimi umiejętnościami wcale mu nie ustępuje.

W ocenie WislaLive.pl:

Siłę rażenia obie ekipy mają zbliżoną. O tym czy któraś z drużyn skorzysta z walorów swych napastników zadecyduje wiele czynników.

TRENERZY:

Szkoleniowiec Hutnika Andrzej Paszkiewicz do meczu na pewno starał się podejść poważnie (widziany był na R22 na meczu Wisły II z Popradem). Wielu z wiślackich graczy zna on zapewne też z lig juniorskich (sam jest również trenerem juniorów młodszych HKS-u). Swym podopiecznym wpaja on nowatorskie schematy tworzenia akcji ofensywnych, dlatego gra Hutnika jak na III ligę wygląda zazwyczaj nieźle. Problemem Paszkiewicza jest to, że jego team lubi zgubić punkty z teoretycznie słabszymi rywalami.

Maciej Musiał zaczął nienajlepiej. Im dłużej trwał jednak sezon, tym bardziej widać było w grze rezerw Wisły jego rękę. Do dyspozycji ma on zdecydowanie młodszych i mniej ogranych piłkarzy, lecz na pewno niemniej utalentowanych. Problemem Wiślaków jest chwiejność formy, co można tłumaczyć juniorskim jeszcze wiekiem wielu "rezerwistów".

W sobotę warto więc stawić się na Reymonta. Nie tylko szykuje się bowiem ciekawy mecz pod względem kibicowskim, ale też i pod względem piłkarskim. Zdecydowanego faworyta batalii nie ma. Pojawić się za to powinno sporo sportowych emocji.

Autor: (MARCIN) / WislaLive.pl
Źródło: WislaLive.pl

Musiał: Mój zespół wie, że każdy mecz jest ważny

10. października 2013

W najbliższą sobotę krakowskich kibiców czekają wielkie emocje. Wiążą się one z meczem, który można określić mianem Małych Derbów Krakowa. W ramach rozgrywek ligi małopolsko - świętokrzyskiej staną naprzeciw siebie przy R22 sąsiadujące ze sobą w tabeli drużyny: Wisła II Kraków podejmie Hutnika Nowa Huta.

Przed tym spotkaniem udało nam się porozmawiać z Maciejem Musiałem, trenerem Białej Gwiazdy. Pytany o dyspozycję zespołu stwierdził: „Drużyna w czasie treningu realizuje założenia. Piłkarze są mocno skoncentrowani i ciężko pracują, dlatego jestem optymistą, jeśli chodzi o najbliższy mecz”. Druga drużyna Wisły składa się w większości z bardzo młodych piłkarzy. Dla większości z nich będzie to pierwszy w ich karierze pojedynek posiadający taką rangę. Ponadto ten mecz cieszy się sporym zainteresowaniem kibiców. W takiej sytuacji bardzo ważna jest rola trenera, który musi odpowiednio zmotywować zespół, a przede wszystkim przygotować zawodników do radzenia sobie z presją. „Cieszę się, że to spotkanie się zbliża. Dobrze, że będzie rozgrywane na dużym stadionie, w obecności większej liczby kibiców. Moi piłkarze muszą się z tym oswoić, jeśli liczą na grę czy to w pierwszej drużynie, czy innej, ale gdzieś wyżej niż obecnie. Ranga tego spotkania sprawia, że nie muszę ich specjalnie motywować. Cały czas pracujemy nad tym, by podeszli do takiego meczu spokojnie, nie stracili głowy i byli w optymalnej dyspozycji” – mówi trener Musiał.

„Hutnik to młody zespół, ale posiada kilku doświadczonych zawodników, którzy na pewno pomagają całej drużynie. Doświadczenie będzie więc po ich stronie” – mówi o najbliższym przeciwniku szkoleniowiec Wisły.

A kogo w swoich szeregach mają chłopcy z Reymonta? W kilku ostatnich meczach drugiej drużyny Białej Gwiazdy występowali Alan Uryga i Dawid Kamiński, czyli piłkarze nominalnie będący członkami pierwszego zespołu krakowskiej Wisły. Ich doświadczenie i umiejętności nabyte w drużynie seniorskiej bez wątpienia przydałby się w meczu z Hutnikiem. „Oczywiście, że Alan z Dawidem bardzo nam pomogli w ostatnich spotkaniach. Ja osobiście jestem z nich zadowolony. Oni mają troszkę większe doświadczenie niż reszta chłopaków, dzięki czemu podnoszą poziom gry całej drużyny” – odpowiada Musiał zapytany o Urygę i Kamińskiego.

Przed startem obecnego sezonu szkoleniowiec Wisły II mówił, iż nie stawia swojemu zespołowi jakiegoś konkretnego celu, najważniejsza miała być praca z młodymi zawodnikami, zdobywanie doświadczenia. Takiego meczu jednak nie można przegrać i trzeba postawić sobie prosty cel, którym jest zwycięstwo. „Ja nadal podtrzymuję, że najważniejsze dla mnie jest przygotowanie moich zawodników do gry na najwyższym poziomie. Oczywiste jest, że mecz z Hutnikiem jest bardzo ważny i będziemy dążyć do wygranej. Jednak my o trzy punkty walczymy w każdym spotkaniu. Mój zespół wie, że każdy mecz jest ważny” – kończy rozmowę z nami trener wiślackich rezerw, Maciej Musiał.

Autor: MH (Biuro Prasowe Wisły Kraków SA)
Źródło: Wisla.Krakow.pl

Relacje meczowe

Rezerwy Wisły przegrywają w Małych Derbach Krakowa

12. października 2013

Rezerwy krakowskiej Wisły przegrały dziś z Hutnikiem Nowa Huta 1:2 w meczu 12. kolejki III ligi.

Spotkanie rozpoczął Hutnik. W początkowych minutach oba zespoły badały swoje możliwości. Pierwszą klarowną sytuację w 9. minucie wypracowała sobie druga drużyna krakowskiej Wisły. W sytuacji sam na sam znalazł się Kamil Kuczak, uderzył jednak prosto w bramkarza. W odpowiedzi, kilka minut później, groźnie na bramkę Wisły uderzał Nwachukwu. Prowadzenie w 16. minucie objęli goście. Niemal bezpośrednio z rzutu rożnego do bramki trafił Michał Guja.

Młodzi wiślacy ambitnie starali się wyrównać stan spotkania, jednak kolejną groźną okazję do zdobycia gola mieli goście. Doskonale w polu karnym znalazł się Guja, uderzył mocno po ziemi, jednak piłka trafiła w słupek. W kolejnych minutach gra zdecydowanie się uspokoiła. Rezerwy Wisły nie mogły jednak przedrzeć się pod bramkę gości, a Hutnik nie kwapił się zbytnio do ataków i spokojnie rozgrywał piłkę na własnej połowie. Wynik do końca pierwszej części gry nie uległ zmianie i nasi rezerwiści schodzili na przerwę, przegrywając 0:1.

Drugą część spotkania lepiej rozpoczęli wiślacy, jednak pierwszą okazję w 50. minucie stworzyli sobie goście. Z mocnym dośrodkowaniem w pole karne, od Jagły, nieznacznie minął się Nwachukwu i piłka wyszła na aut bramkowy. Rezerwy Wisły wyrównały w 62. minucie, a bramkę głową, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzelił Alan Uryga. Bramka na 1:1 wyraźnie dodała młodym wiślakom skrzydeł. Przejęli oni inicjatywę i wreszcie zaczęli grać piłką.

W tym czasie dwa razy groźnie na bramkę gości uderzał Tomasz Zając, jednak jego strzały były minimalnie niecelne. Bardzo groźnie pod bramką Białej Gwiazdy zrobiło się dopiero w 78. minucie. Z piłką w pole karne wpadł Świątek i w sytuacji sam na sam przegrał rywalizację z Gerardem Bieszczadem. Minutę później było już jednak 2:1 dla gości. Dośrodkowanie z lewej strony na gola zamienił Nwachukwu. Po stracie bramki gra drugiej drużyny Wisły zupełnie zmieniła oblicze. To goście zdobyli kolejną bramkę, jednak nie została ona uznana przez sędziego. Na domiar złego w 88. minucie spotkania czerwoną kartką został ukarany piłkarz Wisły, Piotr Żemło. Do końca meczu nic się nie zmieniło i to gospodarze zwyciężyli 2:1.

Wisła II Kraków - Hutnik Nowa Huta 1:2 (0:1)
Michał Guja 16’
Alan Uryga 62’
Nwachukwu 79’

Wisła II Kraków: Bieszczad - Bierzało, Kolanko (Wąsikowski 82’), Ślęczka, Żemło – Uryga, Kościelniak (Furtak 77’), Pułka, Gulczyński – T. Zając, Kuczak (Ferens 61’)

Hutnik Nowa Huta: Jasowicz – Bienias, Orłowski, Ochman, Jagła (Zdziński 72’) – Gamrot, Guja, Świątek (Cyganowicz 90+2’), Sierakowski (Serafin 80’) – Nwachukwu (Lubera 80’), Lampart

Żółte kartki: Bierzało (Wisła II) – Sierakowski (Hutnik)

Czerwona kartka: Żemło (Wisła II)

Sędziował: Damian Niebudek (Kielce)

Autor: MH (Biuro Prasowe Wisły Kraków SA)
Źródło: wisla.krakow.pl

Wisła II przegrywa derby z Hutnikiem

12. października 2013

Ponad 2000 kibiców, zagorzały doping z jednej i drugiej strony, trzy gole i mecz na dobrym (jak na III ligę) poziomie. Tak wyglądały sobotnie Małe Derby Krakowa.

Hutnik wygrał je zasłużenie. Goście przez większą część spotkania byli drużyną przede wszystkim dojrzalszą piłkarsko. W ekipie rezerw „Białej Gwiazdy” brakowało takich piłkarzy jak choćby Michał Guja i Krzysztof Świątek, którzy w ważnych momentach potrafili uporządkować poczynania swego teamu.

W pierwszym kwadransie obie ekipy miały po jednej bardzo dogodnej okazji bramkowej. Po stronie Wisły II futbolówki do siatki skierować nie umiał jednak Kamil Kuczak, a po stronie Hutnika Krzysztof Świątek. Tego ostatniego w 16. minucie wyręczył Michał Guja, strzelając bramkę niemal z narożnika boiska.

Rezerwom „Białej Gwiazdy” ciężko przychodziło stwarzanie sobie dogodnych okazji bramkowych, a Hutnik umiejętnie kontrolował grę. Na 2-0 mógł podwyższyć Guja, lecz trafił w słupek. Biało-błękitno-niebiescy dominowali w II linii, duet Ochman-Orłowski wyłączył z gry "wiślacką dziewiątkę" Tomasza Zająca, błędów w bramce HKS-u nie popełniał Jasowicz. Na przerwę udano się przy stanie 1-0 dla drużyny z Suchych Stawów.

Po zmianie stron lepiej zaczęła grać Wisła II, choć to Hutnik był bliższy strzelenia gola. Ataki podopiecznych Macieja Musiała przyniosły wymierny efekt w 62.minucie, gdy Alan Uryga wykorzystał dośrodkowanie z kornera. Gospodarze narzucili wreszcie przeciwnikom swój styl gry, dając nadzieję, że Małych Derbów w końcowym rozrachunku nie przegrają. Należycie obecność na placu gry zaznaczył dwukrotnie minimalnie niecelnymi strzałami Tomasz Zając. To nie on jednak a Nwanchukwu uniósł ręce w geście tryumfu. Była 79 minuta potyczki, gdy z lewej strony boiska dośrodkować zdołał Sierakowski wprost na umiejętnie nachodzącego na futbolówkę Nigeryjczyka. Stało się to zaraz po tym, gdy pojedynek sam na sam z Bieszczadem przegrał Świątek.

Hutnik poszedł za ciosem i umieścił po raz trzeci piłkę w siatce. Pięknie wykonany rzut wolny przez dobrze grającego Mateusza Lamparta zatrzymał się w górnym rogu wiślackiej bramki. Arbiter najpierw wskazał na środek boiska, po czym zmienił decyzję twierdząc, że futbolówka nie dotknęła palców Gerarda Bieszczada, a podyktowany był rzut wolny pośredni.

W ostatniej fazie potyczki bardzo ładną indywidualną akcją popisał się Damian Lubera, lecz w dogodnej okazji nieznacznie chybił.

WISŁA II - HUTNIK 1-2 (0-1)

0-1 Guja (16), 1-1 Uryga (62), 1-2 Nwanchukwu (79).

Sędziował: Niebudek z Kielc. Żółte kartki: Bierzało - Sierakowski. Czerwona kartka; Żemło (88).

Wisła II: Bieszczad - B. Kolanko (82, Wąsikowski), Bierzało, Żemło, Ślęczka - Kościelniak (77, Furtak), Gulczyński (46, Downar - Zapolski), Uryga, Pułka (kpt.), Kuczak (61, Ferens) - T. Zając.

Hutnik: Jasowicz - Bienias, Ochman, Orłowski, B. Jagła (72, Zdziński) - Lampart, Gamrot, Guja, Świątek (90, Cygnarowicz), Sierakowski (80, Serafin) - Nwachukwu (80, Lubera).

Autor: (MARCIN) / WislaLive.pl
Źródło: WislaLive.pl

Małe derby nie dla Wisły

12. października 2014

Piłkarze wiślackich rezerw, mimo ambitnej postawy, przegrali w "małych derbach" Krakowa z Hutnikiem 1-2. Jedynego gola dla naszego zespołu zdobył Alan Uryga.

Wisła II Kraków - Hutnik Kraków 1-2 (0-1)

0-1 Michał Guja (16.)
1-1 Alan Uryga (61.)
1-2 Ifeanyi Nwachukwu (79.)

Wisła II: Gerard Bieszczad - Aleksander Ślęczka, Piotr Żemło, Michał Bierzało, Bartłomiej Kolanko (82. Oskar Wąsikowski) - Dominik Kościelniak (77. Konrad Furtak), Alan Uryga, Jakub Pułka, Grzegorz Gulczyński (46. Jakub Downar-Zapolski), Kamil Kuczak (61. Piotr Ferens) - Tomasz Zając.

Żółta kartka: Bierzało, czerwona: Żemło (88. min.).

Aktualna tabela małopolsko-świętokrzyskiej III ligi:

1. Soła Oświęcim 11 27 29 - 14
2. Korona II Kielce 12 24 27 - 14
3. Łysica Bodzentyn 11 23 22 - 8
4. Granat Skarżysko-Kamienna 11 23 20 - 12
5. Hutnik Kraków 12 21 18 - 13
6. WISŁA II KRAKÓW 12 16 18 - 14
7. Przebój Wolbrom 11 16 19 - 16
8. Bocheński KS 11 16 18 - 17
9. Unia Tarnów 12 16 12 - 11
10. Poroniec Poronin 11 15 21 - 25
11. Beskid Andrychów 11 14 14 - 18
12. Janina Libiąż 12 13 19 - 28
13. Dalin Myślenice 11 12 9 - 18
14. Poprad Muszyna 11 11 8 - 14
15. Wisła Sandomierz 11 10 12 - 16
16. Wierna Małogoszcz 12 9 12 - 20
17. Nida Pińczów 11 7 12 - 25
18. KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 11 6 12 - 19

Autor: Redakcja
Źródło: WislaPortal.pl

12. kolejka III Ligi

Wisła II Kraków - Hutnik Kraków 1:2
Granat Skarżysko-Kamienna - Przebój Wolbrom 3:0
Bocheński KS - Wisła Sandomierz 1:1
Beskid Andrychów - Dalin Myślenice 3:1
Wierna Małogoszcz - Unia Tarnów 1:1
Górnik Libiąż - Korona II Kielce 1:2
Nida Pińczów - Soła Oświęcim 0:0
Poroniec Poronin - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 1:2
Poprad Muszyna - Łysica Bodzentyn 1:1

Galeria z trybun