2014.10.10 Wisła Krakbet Kraków - Red Devils Chojnice 5:1

Z Historia Wisły

2014.10.10, Ekstraklasa, 4. kolejka, Kraków, hala Wisły, 19:00, piątek
Wisła Krakbet Kraków 5:1 (1:0) Red Devils Chojnice
widzów:
sędzia:
Bramki
Sergiej Kowal 08'
Oleksandr Bondar 26'
Sebastian Wojciechowski 26'
Adrian Pater 30'

Douglas Alvaralhão dos Santos 40'
1:0
2:0
3:0
4:0
4:1
5:1




38' Tomasz Kriezel
Wisła Krakbet Kraków
bramkarze:
Miłosz Kocot
Kamil Lasik
zawodnicy z pola:
Sergiej Kowal
Oleksandr Bondar
Sebastian Wojciechowski
Grafika:Zk.jpg Adrian Pater
Douglas Alvaralhão dos Santos
Adam Jonczyk
Marcin Czech
Roman Vakhula
Ricardo Gomes Junior
Piotr Morawski
Tomasz Bieda
Paweł Budniak
trener:
Krzysztof Kusia
Red Devils Chojnice
bramkarze:
Jacek Burglin
Vladyslav Bondarenko
zawodnicy z pola:
Łukasz Sobański Grafika:Zk.jpg
Vadym Ivanov
Dmytro Kharchenko
Mihail Sundeev
Jakub Mączkowski
Patryk Laskowski
Vitaliy Kolesnik
Tomasz Kriezel
Mariusz Kaźmierczak



trener:
Oleg Zozula

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Nie takie "Diabły" straszne (video)

Już trzeci mecz przed własną publicznością rozegrali w tym sezonie ligowym futsalowcy Wisły Krakbet. Wiślacy znów wykorzystali atut własnego parkietu i po bardzo szybkim i emocjonującym meczu pokonali Red Devils Chojnice 5:1.

Do przerwy było 1:0 po bramce Serhija Kowala, który wykończył składną akcję z podania Budniaka. Później do głosu doszli goście - kilka razy poważnie zagrozili bramce Kamila Lasika, który po raz drugi zastąpił w bramce przechodzącego rekonwalescencję Kamila Dworzeckiego.

- Momentami zdominowaliśmy Wisłę w pierwszej połowie. Naszą bolączką jest, że nie wykorzystujemy mnóstwo sytuacji - stwierdził po meczu Mariusz Kaźmierczak. Z zawodnikiem gości nie zgodził się trener Wisły: - Z tą dominacją to bym tak nie przesadzał, bo z wypowiedzi wynika jak byśmy wygrali szczęśliwie. Dwie drużyny dostosowały się do zawodów, faktycznie, dwóch bramkarzy miało bardzo dobry dzień, ale nie jest tak, że ktoś nas zdominował. Mieliśmy swoje sytuacje, też ich nie wykorzystywaliśmy, wykorzystaliśmy jedną w pierwszej połowie - przypomniał Krzysztof Kusia.

Niemal sześć minut po zmianie stron wiślacy wyprowadzili jednak dwa ciosy, po których "Diabłom" ciężko było się podnieść: najpierw sprytnie wykończył akcję Bondar, a 13 sekund później Wojciechowski po swoim odbiorze popędził na bramkę gości i huknął z "dużego palca" tak, że piłka po odbiciu od słupka wpadła do bramki chojniczan.

Słupek zresztą kilkukrotnie ratował Red Devils przed stratą kolejnych goli. W 30 minucie goście zagapili się, nieprzepisowo oddali piłkę do swojego bramkarza, za co sędzia podyktował rzut wolny: najsprytniej w tej sytuacji zachowali się Adrian Pater i Douglas, którzy po szybkim rozegraniu kilka metrów przed bramką dopełnili formalności.

"Diabły" nie dały za wygraną i po wycofaniu bramkarza zdobyły honorowe trafienie. Dalszy manewry z jednym zawodnikiem w polu więcej przyniosły gola... Wiśle. Znów decydujący okazał się spryt Douglasa.

Zobacz skrót meczu (video) >>


Wisła Krakbet Kraków - Red Devils Chojnice 5:1 (1:0)

1:0 Serhij Kowal 7:19 min
2:0 Ołeksandr Bondar 25:42 min
3:0 Sebastian Wojciechowski 25:55 min
4:0 Adrian Pater 29:04 min
4:1 Tomasz Kriezel 37:43 min
5:1 Douglas 39:05 min

Źródło: wislakrakow.com

Galeria