2015.12.20 Turniej YesSport, Kraków

Z Historia Wisły

„Wypracowali sobie ten prezent”. Świetna końcówka roku Wisły 2005!

Lepszego zakończenia 2015 roku zawodnicy Wisły U-11 nie mogli sobie wyobrazić! W turnieju YesSport w Piaskach Wielkich wystąpiły Czerwoni oraz Niebiescy, zajmując pierwsze i trzecie miejsce. – Cieszę się, że cały rocznik 2005 zakończył ten rok w ten sposób, ponieważ można powiedzieć, że jest to podsumowanie takiej naszej czteromiesięcznej pracy, gdzie różne były momenty. Nad różnymi elementami – nie zawsze piłkarskimi – musieliśmy pracować i ostatecznie jestem zadowolony, bo wiem, że przyniosło to efekty, zarówno z punktu widzenia piłkarskiego jak i wychowawczego – ocenia występ swoich podopiecznych trener Maciej Papież.

Obie drużyny zaprezentowały się z dobrej strony w fazie grupowej i bez problemów awansowały do półfinału: Wisła Niebieska wygrała swoją grupę, z kolei Czerwoni zajęli drugie miejsce, ustępując Karolowi Wadowice gorszym bilansem bramek. Dlatego też w półfinale doszło do pojedynku dwóch wiślackich drużyn, z którego zwycięsko wyszli Czerwoni. – Mały final zaczął się nieszczęśliwie, dosyć szybko straciliśmy dwie bramki i tutaj chwała dla chłopaków. Należy ich wyróżnić, mimo że przegrywali potrafili się w tak ważnym meczu podnieść i szybko wyrównać. Później znowu strata bramki, ale kolejny remis i zwycięstwo w rzutach karnych. Zostawili bardzo dużo zdrowia oraz zaangażowania i wypracowali sobie ten prezent. Finał bardzo wyrównany, chłopaki mieli już w nogach sporo i widać było, że obie drużyny są zmęczone. Ale nikt nie odpuszczał, akcja za akcję. Bardzo szybko objęliśmy prowadzenie i mieliśmy kolejne sytuacje, ale nie chciało nic nam wpaść na 2:0. Chłopcy dobrze pracowali w defensywie i zapobiegali kontraatakom – opisuje decydujące o miejscach mecze trener.

– Najbardziej zależało mi na tym, żeby chłopcy zakończyli ten rok turniejem, w którym mogli zagrać wszyscy i tak, poza kontuzjowanym Mateuszem Kękusiem, było. Każdy dostał szansę gry i obie drużyny miały szansę zagrać sześć spotkań. Z punktu widzenia szkoleniowego było to najistotniejsze. Cieszę się, że cały rocznik 2005 zakończył ten rok w ten sposób, ponieważ można powiedzieć, że jest to podsumowanie takiej naszej czteromiesięcznej pracy, gdzie różne były momenty. Nad różnymi elementami – nie zawsze piłkarskimi – musieliśmy pracować i ostatecznie jestem zadowolony, bo wiem, że przyniosło to efekty, zarówno z punktu widzenia piłkarskiego jak i wychowawczego. Mogę powiedzieć, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Chłopaki coraz lepiej radzą sobie z presją, z trudnymi momentami. Wiedzą już lepiej, kiedy jest czas na pracę a kiedy na rozluźnienie. Kiedy trzeba to potrafią się zmotywować. Dyscyplina na boisku i poza boiskiem jest też lepsza, co przekłada się na jakość gry. Zaczęli dostrzegać różnice i siebie nawzajem pilnować. W końcu widzę, że jest to kolektyw – podsumowuje występ Wisły 2005 trener Maciej Papież.

Faza grupowa:

Wisła Czerwona – Polonia Bytom 3:1 (Dawid Morys, Wojciech Bielecki, Ian Morgan)

Wisła Czerwona – Stadion Śląski 2:1 (Bartłomiej Sowa, Dawid Morys)

Wisła Czerwona – Zagłębie Sosnowiec 3:0 (Piotr Wójtowicz, Dawid Kutermak, Wojciech Bielecki)

Wisła Czerwona – Karol Wadowice 0:0

Wisła Niebieska – Gol Nowojowa 4:0 (Dawid Saribekyan dwie, Dawid Vardanyan, Krystian Uryga)

Wisła Niebieska – Sparta Zabrze 1:1 (Kacper Połeć)

Wisła Niebieska – Orzeł Piaski Wielkie 2:0 (Dawid Saribekyan, Kamil Kozik)

Wisła Niebieska – Rozwój Katowice 0:3

Półfinał: Wisła Czerwona – Wisła Niebieska 3:0 (Dawid Kutermak, Ian Morgan, Wojciech Bielecki)

O 3. miejsce: Wisła Niebieska – Karol Wadowice 3:3 (Jakub Nowak, Kacper Połeć, Kamil Kozik)

O 1. miejsce: Wisła Czerwona – Rozwój Katowice 1:0 (Piotr Wójtowicz)