2016.10.25 Turniej Czterech Narodów, Myślenice

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
(Nowa strona: ==Wisła za podium w Turnieju Czterech Narodów== Tylko czwarte miejsce zajęli zawodnicy Wisły Kraków 2002 w Turnieju Czterech Narodów, który rozegrany został we wtorkowe popołu...)
Linia 1: Linia 1:
 +
==Informacje turniejowe==
 +
 +
Turniej Czterech Narodów rozegrany zostanie jutro w Myślenicach w bazie treningowej Wisły Kraków SA. Wstęp na mecze będzie wolny, a za realizację skrótów z meczów odpowiedzialna będzie firma CFsport. Początek rywalizacji polsko-angielsko-słowacko-niemieckiej o 11:00. Szykowano są dwa warianty – w przypadku dobrej pogody jednocześnie toczone będą dwa spotkania i turniej skończy się o 14, a między 15:30 a 16:30 rozegrany zostanie turniej drużyn mieszanych (po pięciu przedstawicieli z każdego klubu w jednej drużynie). Zapraszamy!
 +
 +
Honorowy patronat nad turniejem objęła Gmina i Miasto Myślenice, a rozgrywki toczyć się będą o Puchar Burmistrza Myślenic.
 +
==Wisła za podium w Turnieju Czterech Narodów==
==Wisła za podium w Turnieju Czterech Narodów==

Wersja z dnia 08:28, 9 gru 2016

Informacje turniejowe

Turniej Czterech Narodów rozegrany zostanie jutro w Myślenicach w bazie treningowej Wisły Kraków SA. Wstęp na mecze będzie wolny, a za realizację skrótów z meczów odpowiedzialna będzie firma CFsport. Początek rywalizacji polsko-angielsko-słowacko-niemieckiej o 11:00. Szykowano są dwa warianty – w przypadku dobrej pogody jednocześnie toczone będą dwa spotkania i turniej skończy się o 14, a między 15:30 a 16:30 rozegrany zostanie turniej drużyn mieszanych (po pięciu przedstawicieli z każdego klubu w jednej drużynie). Zapraszamy!

Honorowy patronat nad turniejem objęła Gmina i Miasto Myślenice, a rozgrywki toczyć się będą o Puchar Burmistrza Myślenic.

Wisła za podium w Turnieju Czterech Narodów

Tylko czwarte miejsce zajęli zawodnicy Wisły Kraków 2002 w Turnieju Czterech Narodów, który rozegrany został we wtorkowe popołudnie w Myślenicach. Tylko – ponieważ podopieczni grali z Liverpoolem, Herthą i Żyliną jak równy z równym.

Tego dnia w decydujących momentach brakowało przede wszystkim skuteczności. Wiślacy turniej zaczęli od spotknia z Liverpoolem. Anglicy nie zaskoczyli intensywnością gry i po kwadransie prowadzili 1:0. Wisła jednak nie opuszczała. Najpierw dobrą okazję wykreował Kacper Masny, ale jego kąśliwe dośrodkowanie nie zostało przez nikogo przecięte. Chwilę później powinien być remis, ale Sławomir Chmiel po tym jak minął czterech rywali zamiast strzelać podawał i sytuacja została wyjaśniona. Liverpool bardzo dobrze radził sobie z wyprowadzaniem szybkich ataków, zwłaszcza lewym skrzydłem, ale w bramce dobrze spisywał się Bartosz Matoga, który dwukrotnie bronił nogami strzały Anglików. Wisła najbliżej wyrównania była za sprawą Konrada Konika, który zaraz po wejściu na boisku uderzał głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ale piłka została wybita z linii bramkowej. W końcówce wyrównać mógł jeszcze zaliczających sporo odbiorów w środku pola Kuba Nazimek, ale jego uderzenie z rzutu wolnego pod poprzeczkę zostało sparowane na rzut rożny.

Mecz z Herthą należał do wyrównanych, a sporo działo się w środku pola, gdzie obie drużyny próbowały przejąć kontrolę nad meczem, jednak klarownych sytuacji było mało. Jako pierwsi zagrozili Niemcy, ale dobrze w bramce spisał się Matoga parując strzał na rzut rożny. Wisła odpowiedziała konretnie. Na skraju pola karnego powalony został Aleksander Buksa, sam poszkodowany podszedł do piłki, dorzucił w pole karne, gdzie piłkę do bramki strącił Sławomir Chmiel. Hertha szybko wyrównała po rzucie karnym i objęła prowadzenia wykorzystując bład Patryka Pischingera. Obrońca odkupił winy w końcówce meczu zaskakując bramkarza z Berlina strzałem z rzutu wolnego z dalszej odległości.

W ostatnim spotkaniu lepsza okazała się słowacka MSK Żylina, która wygrała 3:1. Honorowe trafienie dla Białej Gwiazdy zaliczył Buksa. Mecz inaczej mógł się potoczyć gdyby Wisła wykorzystała jedną z trzech dogodnych sytuacji przy stanie 0:0.

Ostatecznie podopieczni trenera Adriana Filipka zajęli czwarte miejsce.

Triumfowała Hertha BSC, przed Żyliną i Liverpoolem.

Wyniki:

Hertha BSC – MSK Żylina 2:0

Wisła Kraków – Liverpool FC 0:1

Wisła – Hertha 2:2

Żylina – Liverpool 3:1

Wisła – Żylina 1:3

Hertha – Liverpool 3:2

MVP: Lazar Samardzić (Hertha BSC)

Najlepszy Bramkarz: Bartosz Matoga (Wisła Kraków)

Najlepsi Strzelcy: Lazar Samardzić (Hertha BSC), Filip Skrtel, Vladislav Cicek (obaj MSK Żylina)

– Mogliśmy się nauczyć tego, że musimy być gotowi do gry nie tylko pod względem fizycznym, ale też mentalnym. Zagraliśmy intensywne derby w sobotę, ale tutaj musimy dać sobie odpowiedzieć, czy wszyscy przygotowali się do turnieju tak jak powinni. Druga sprawa to fakt, że my przed tymi drużynami nie mamy się czego wstydzić i wychodząc na mecz z Liverpoolem nie powinniśmy mieć obaw. Kolejna bardzo cenna lekcja dla chłopaków, musimy wyciągać odpowiednie wnioski i dalej robić swoje. Uważam, że ten turniej to fajna sprawa. Nie tylko gra, ale też edukacja. Wczoraj i jutro nauka historii, dużo o II Wojnie Światowej, a dzisiaj mogliśmy zmierzyć się z drużynami na swoim poziomie – podsumował turniej trener Adrian Filipek.

Barwy Białej Gwiazdy reprezentowali: Aleksander Buksa, Konrad Konik, Patryk Pischinger, Bartosz Matoga, Szymon Goch, Jakub Zima, Sławomir Chmiel, Jakub Nazimek, Adrian Mirecki, Adam Warmuz, Aleks Leśniak, Jakub Galos, Michał Supel, Bartłomiej Gierek, Mateusz Grzybowski, Daniel Muniak, Michał Wyligała, Kacper Masny, Wiktor Szywacz, Jakub Kulig

Materiał filmowy z tego turnieju do obejrzenia będzie wkrótce m.in. w SKY Sports i BBC, a skróty z meczów przygotuje CFsport.

Źródło: akademiawisly.pl