2018.12.22 Energa Toruń- Wisła CANPACK Kraków 94:86
Z Historia Wisły
| Energa Toruń | 94:86 | Wisła CANPACK Kraków | 
| ||||||||||||||||||||||||||||
| I: 23:20 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| II: 14:26 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| III: 28:11 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| IV: 15:23 dogrywka: 14:6 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||||
Spis treści |
Relacje medialne
Zakończyć rok zwycięstwem!
20 grudnia 2018
Przed nami ostatni mecz w 2018 roku. W najbliższą sobotę w Toruniu podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka w meczu 12. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet zmierzą się z miejscową Energą. Spotkanie zaplanowano na godzinę 18 a transmisję przeprowadzi Telewizja Toruń.
Po jedenastu kolejkach krakowska Wisła z bilansem sześciu zwycięstw i czterech porażek plasuje się w ekstraklasowej tabeli na pozycji siódmej tracąc do liderującego polkowickiego CCC cztery punkty. Nasze sobotnie rywalki mają o jedną wygraną więcej od naszej drużyny i zajmują obecnie miejsce czwarte.
Najskuteczniejszą zawodniczką Energi Toruń jest 25-letnia kanadyjska rzucająca Nirra Fields, która notuje średnio 17.3 punktów na mecz. Drugą strzelczynię teamu prowadzonego przez bardzo dobrze znanego krakowskiej publiczności Stefana Svitka jest pochodząca z Litwy Laura Svaryte – średnio 11.8 punktów i 10 zbiórek.
Źródło: wislacanpack.pl
Rok 2018 kończymy porażką
22 grudnia 2018
Porażką koszykarki Wisły CANPACK Kraków zakończyły rok 2018. W wyjazdowym meczu 12. kolejki Energa Basket Ligi Kobiet podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka przegrały po dogrywce z Energą Toruń 94-86.
Był to ostatni mecz naszej drużyny w 2018 roku, teraz nasze zawodniczki czeka przerwa świąteczna. Wiślaczki ponownie w Krakowie zameldują się 1 stycznia by dzień później rozpocząć treningi. Kolejne spotkanie nasza drużyna rozegra w niedzielę 6 stycznia 2019 o godzinie 16:00, team spod Wawelu zmierzy się wtedy z Eneą AZS Poznań. Już teraz serdecznie zapraszamy na to spotkanie.
Energa Toruń – Wisła CANPACK Kraków 94-86 23-20, 14-26, 28-11, 15-23, 14-6
Energa Toruń: Alice Kunek 22, Laura Svaryte 18, Melissa Diawakana 15, Angelika Stankiewicz 12, Nirra Fields 9, Ana-Marija Begić 8, Emilia Tłumak 8, Agnieszka Skobel 2, Daugile Sarauskaite 0, Katarzyna Trzeciak 0.
Wisła CANPACK Kraków: Leonor Rodríguez 18, Justyna Żurowska-Cegielska 17, Sofija Aleksandravicius 17, Magdalena Ziętara 10, María Araújo 7, Mercedes Russell 6, Božica Mujović 6, María Conde 5, Alicja Grabska 0, Anna Jakubiuk 0.
Źródło: koszykarki.tswisla.pl
Porażka wiślaczek w Toruniu
Koszykarki Wisły CANPACK Kraków bardzo słabo kończą rywalizację w 2018 roku w Energa Basket Lidze Kobiet. Przegrywamy bowiem czwarty mecz z rzędu, tym razem po dogrywce z zespołem Energii Toruń, 86-94. Wynik ten oznacza, że zajmujemy aktualnie zaledwie siódme miejsce w tabeli EBLK!
Źródło: wislacanpack.pl
Rok zakończony zwycięstwem
Pożegnanie roku w Toruniu było niezwykle ekscytujące. Po wygranej z Artego Bydgoszcz apetyt wśród kibiców został rozbudzony. Fani liczyli na podtrzymanie serii zwycięstw na własnym terenie i pokonanie Wisły CanPack Kraków. Po meczu nie mogli czuć się zawiedzeni.
Spotkanie rozpoczęło się minutą ciszy. Było to spowodowane ogłoszoną po śmierci polskich górników w czeskiej kopalni żałobą narodową, a także z racji przypadającego na 21 grudnia Dnia Pamięci o Poległych i Zmarłych w Misjach i Operacjach Wojskowych poza Granicami Państwa. Pierwsza kwarta była dobrą zapowiedzią tego, co miało wydarzyć się w całym spotkaniu. Gra była dynamiczna, wyrównana i efektowna. Obie drużyny postawiły na atak. Nieznacznie lepsza na parkiecie była Energa, która wygrała pierwszą odsłonę 23 do 20. Najlepiej wśród zawodniczek z Torunia spisywała się Alice Kunek. Koszykarki obu ekip pokazały, że zależy im na zwycięstwie i będą walczyć do samego końca. Druga kwarta rozpoczęła się od niespodziewanej przerwy. Z powodu kontuzji parkiet musiała opuścić Maria Conde. Po przerwie osłabiony zespół z Krakowa zaczął spisywać się lepiej. Dobra gra nie tylko pozwoliła im wyjść na prowadzenie, ale także na osiągnięcie sporej przewagi. Drugą część Wisła wygrała 26 do 13, prowadząc w całym spotkaniu 46 do 37.
W drugiej połowie na parkiecie pojawiły się inne drużyny. Wisła zawodziła, a Energa znów rozgrywała świetną partię. Kolejne punkty zdobywała Kunek, a dobrze spisywały się też Angelika Stankiewicz oraz Melissa Diawakana. Była to najbardziej jednostronna kwarta, wygrana przez gospodynie 28:11. Wydawało się, że w czwartej odsłonie sytuacja nie ulegnie zmianie, a Torunianki odniosą kolejne zwycięstwo w tym sezonie w „Spożywczaku”. Tak też wyglądał początek tej części spotkania. Energa na 4 minuty przed końcem prowadziła 73:63. Od tego momentu Wisła zaczęła odrabiać straty, choć przewaga nadal wydawała się wystarczająca. Czterdzieści sekund przed końcem na tablicy widniał wynik 76:72, a na dwadzieścia 80:75. Gdy wydawało się, że spotkanie jest już zakończone, najpierw 2 punkty wywalczyła Bozica Mujović, a siedem sekund przed końcem celny rzut za trzy oddała Leonor Rodriguez. Choć przez prawie całą kwartę wydawało się, że Energa kontroluje sytuacje, to Wiśle w samej końcówce udało się doprowadzić do dogrywki.
Głośne wsparcie kibiców pomogło postawić kropkę nad i w dogrywce. To Wisła pierwsza wyszła na prowadzenie, ale później 9 punktów zdobyła Energa. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 94:86. Po meczu zawodniczki chwalił trener Stefan Svitek, który docenił ich grę także w spotkaniu z Artego. Na konferencji mówił także o odejściu z zespołu Sanji Mandić. Wśród zawodniczek, które wyróżniły się w spotkaniu z Wisła była Diawakana, zdobywczyni 15 punktów i 8 asyst. Najwięcej punktów zdobyła Kunek (22), a kolejne double-double dopisała na swoje konto Laura Svaryte – 18 punktów i 14 zbiórek.
Źródło: energatorun.pl
Wideo
>>> cały mecz: Sport TV Toruń
Źródło: Sport TV Toruń
