2019.08.03 Wieczysta Kraków - Wisła II Kraków 4:3

Z Historia Wisły

2019.08.03, mecz towarzyski, Stadion Wieczystej, Kazimierza Chałupnika 2, 10:30, sobota
Wieczysta Kraków 4:3 (2:2) Wisła II Kraków
widzów:
sędzia:
Bramki
Adrian Frańczak 5'


Dariusz Gawęcki 42'
Adrian Frańczak 50'
Piotr Madejski 60'
1:0
1:1
1:2
2:2
3:2
4:2
4:3

12' Artur Balicki
29' Kacper Myszogląd



62' Artur Balicki
Wieczysta Kraków
skład wyjściowy
Damian Drzewiecki
Adrian Frańczak
Krzysztof Kalemba
Marcin Makuch
Mateusz Niechciał
Maciej Bębenek
Kamil Banachowicz
Bartosz Iwan
Dariusz Gawęcki
Piotr Madejski
Paweł Słonina

Trener: Przemysław Cecherz
Wisła II Kraków

Kacper Chorążka grafika:zmiana.PNG (45' Kamil Broda)
Daniel Morys grafika:zmiana.PNG (60' Kacper Chełmecki)
Paweł Koncewicz-Żyłka
Testowany
Damian Korczyk
Arkadiusz Kasia grafika:zmiana.PNG (45' Testowany)
Kamil Bentkowski
Kacper Myszogląd grafika:zmiana.PNG (70' Arkadiusz Kasia)
Emmanuel Kumah
Testowany
Artur Balicki

Trener: Adrian Filipek

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Spis treści

Relacje z meczu

Nieudany sprawdzian rezerw przed startem ligi, przegrana z Wieczystą

Druga drużyna Białej Gwiazdy w sobotni poranek przy ul. Chałupnika rozegrała sparing z KS Wieczystą Kraków. Piłkarze trenera Adriana Filipka ulegli przeciwnikowi 3:4 w ostatnim meczu przed startem rozgrywek.


03.08.2019r.

Krzysztof Pulak

Łukasz Preiss


Już w pierwszych minutach gospodarze wyszli na prowadzenie za sprawą trafienia Frańczaka, który wykorzystał prostopadłe podanie z głębi pola. Niecałe 6 minut później testowany zawodnik przez Wisłę uderzył w słupek. Nie minęło 60 sekund, a podopieczni Adriana Filipka dopięli swego. Kasia posłał dobre podanie do Balickiego, a ten spokojnie umieścił piłkę w dolnym rogu bramki.

Gol do szatni

W 29. minucie dobrą akcją popisał się na lewym skrzydle Kumah, który wystawił piłkę Myszoglądowi przed polem karnym, a ten uderzył nie do obrony. Dobrą interwencją we własnej szesnastce popisał się w 41. minucie Korczyk, co zapobiegło bramce dla rywali. Minutę później jednak wiślacka defensywa już nie poradziła sobie i po wrzucie z autu niepilnowany Gawęcki pokonał Chorążkę. W ostatniej minucie pierwszej połowy sytuacyjnie uderzył Morys, ale bramkarz Wieczystej zbił piłkę na korner.

W drugiej połowie zawodnicy gospodarzy zaczęli mocniej atakować i od razu przyszły efekty w postaci goli. Najpierw w 50. minucie drugie trafienie w tym spotkaniu zaliczył Frańczak, natomiast 10 minut później skuteczną indywidualną akcję przeprowadził Madejski. Kilkukrotnie dobrą interwencją we własnym polu karnym popisywał się Broda. Wiślakom udało się 2 minuty później zdobyć kontaktowego gola po płaskim strzale Balickiego, jednak ostatecznie podopieczni Adriana Filipka nie zdołali doprowadzić do wyrównania.


KS Wieczysta Kraków - Wisła II Kraków 4:3 (2:2)

1:0 Frańczak 5’

1:1 Balicki 12’

1:2 Myszogląd 29’

2:2 Gawęcki 42’

3:2 Frańczak 50’

4:2 Madejski 60’

4:3 Balicki 62’

Wisła II: Chorążka (45' Broda) - Morys (60' Chełmecki), Koncewicz-Żyłka, Testowany, Korczyk - Kasia (45' Testowany), Bentkowski, Myszogląd (70' Kasia) - Kumah, Testowany - Balicki


Źródło: wisla.krakow.pl


Pomeczowe wypowiedzi

Kasia: Nie boję się o nasze miejsce w tabeli

W ostatnim sprawdzianie przed startem czwartoligowych rozgrywek rezerwy Białej Gwiazdy przegrały 3:4 z zespołem KS Wieczystej. „Myślę, że w drugiej połowie za szybko wprowadzaliśmy piłkę do przodu, nie uspokajaliśmy gry. Traciliśmy szybko futbolówkę i rywale mogli kontratakować mecz” - mówił po zakończeniu spotkania Arkadiusz Kasia.


04.08.2019r.

Krzysztof Pulak

Przemysław Marczewski


Pomocnik Białej Gwiazdy zaliczył asystę przy pierwszym golu Balickiego, a w minionym tygodniu podpisał profesjonalny kontrakt z klubem. „Staram się robić coraz większe postępy i coraz lepiej pracować. Jest dobrze, ale dziś poza asystą nie jestem zadowolony z mojego występu. Ale spokojnie, to zaledwie początek sezonu. Trzeba dać z siebie wszystko w rozgrywkach ligowych” - powiedział Wiślak.

Doświadczeni rywale

W ekipie Wieczystej grali dzisiaj między innymi Piotr Madejski oraz Bartosz Iwan, czyli piłkarze z ekstraklasową przeszłością. „Przyzwyczajamy się do gry z rywalami bardziej zbudowanymi fizycznie. Było niełatwo dzisiaj, mieliśmy naprzeciwko siebie doświadczonych zawodników. Nie było to satysfakcjonujce przetarcie, ale liczymy, że za tydzień w ligowym meczu z Wiślanami Jaśkowice pójdzie nam lepiej” - zapowiedział.


O co będą walczyć podopieczni Adriana Filipka w nadchodzących meczach ligowych? „Nie boję się o nasze miejsce w zbliżających się rozgrywkach. Myślę, że gra będzie dobrze wyglądać, a sezon skończymy na wysokim miejscu w tabeli” - zakończył Arkadiusz Kasia.

Filipek: W pierwszej połowie zagraliśmy mądrze

W ostatnim sprawdzianie przed początkiem czwartoligowych rozgrywek druga drużyna Wisły Kraków przegrała z KS Wieczystą Kraków 3:4. Trener Adrian Filipek miał kilka uwag do swojego zespołu, ale nie brakowało też pozytywnych akcentów.


04.08.2019r.

Krzysztof Pulak

Przemysław Marczewski


„Uważam, że w pierwszej połowie zagraliśmy mądrze, dużo utrzymywaliśmy się przy piłce. Stwarzaliśmy sobie sytuacje strzeleckie, rywale kreowali zagrożenie tylko po naszych błędach i stałych fragmentach gry. Wieczysta ma wielu zawodników doświadczonych na poziomie Ekstraklasy i pierwszej ligi. To było widoczne zwłaszcza w drugiej odsłonie spotkania, kiedy zrobiło się więcej miejsca na boisku i zaczęliśmy grać zupełnie niepotrzebnie bardziej bezpośredni futbol. To uważam za przyczynę straty dwóch bramek, w głównej mierze przez to ulegliśmy” - stwierdził opiekun wiślackich rezerw.

Czy szkoleniowiec dawał jakieś wyraźne instrukcje swoim podopiecznym przed startem meczu? „Powiedzieliśmy sobie, że to my musimy posiadać futbolówkę. Mamy bardzo młody skład, występowali głownie zawodnicy z roczników 2000-2003. Jeszcze młodszy był Kacper Chełmecki, który zanotował dzisiaj asystę. To dla nich świetne przetarcie. Jednym z głównych celów istnienia rezerw jest to, aby ci chłopcy w wieku 15-16 lat stykali się z doświadczonymi seniorami i szybciej dojrzewali” - wyjaśnił trener.

Wypracowany model współpracy

W pierwszej drużynie Wisły ostatnio pojawiło się kilka urazów. Czy taka sytuacja będzie mocno utrudniać selekcję zawodników podczas ligowych zmagań? „Został wypracowany model współpracy pomiędzy wszystkimi drużynami w klubie. Oczywiście, może nas dopaść plaga kontuzji i chorób, a wtedy nawet przy najszerszej kadrze będzie to problem. Trudno wyrokować, ale mamy pomysł, jak to robić. Chcemy, aby zawodnicy, którzy są w klubie mieli dużo rozegranych minut” - zapowiedział szkoleniowiec.

Z czego można być usatysfakcjonowanym po tym spotkaniu? „Jestem zadowolony z pierwszej odsłony, dobrze oglądało się naszą postawę w ofensywie oraz oganizację gry obronnej. Cieszę się ze strzelonych bramek, które padły po akcjach w szybkim tempie oraz z dobrej postawy nastolatków. Kamil Broda dobrze zachował się w kilku sytuacjach, a Kacper Chorążka nie miał zbyt wiele okazji do wykazania się w pierwszej części meczu” - zakończył Adrian Filipek.


Źródło: wisla.krakow.pl