2021.05.23 Wisła Kraków U-17 - Cracovia U-17 3:0
Z Historia Wisły
| Wisła Kraków | 3:0 (2:0) | Cracovia | 
| ||||||
| widzów: | ||||||||||
| sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
| Statystyki za: Łączy nas piłka. Faktyczne ustawienie zawodników na boisku często nie odpowiada tym zapisom. | ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
CLJ U-17: DERBY DLA WISŁY!
23 maja 2021
W ramach 12. serii gier zawodnicy krakowskiej Wisły podejmowali w derbowym pojedynku Cracovię. Po bramkach Dominika Sargi, Karola Tokarczyka oraz Feliksa Grzybowskiego młodzi Wiślacy pokonali lokalnego rywala i powrócili na fotel lider w grupie D Centralnej Ligi Juniorów U-17.
Od pierwszego gwizdka sędziego podopieczni trenera Marcina Pluty byli niezwykle zmotywowani i żądni strzelenia pierwszego gola. Wiślacy stwarzali sobie dobre okazje do tego, by pokonać bramkarza Pasów, ale w kilku z nich brakowało im wykończenia. Już w 12. minucie Feliks Grzybowski popisał się świetną akcją. Młody piłkarz Białej Gwiazdy zagrał do Tokarczyka, ale ten oddał niecelny strzał. Ataki Wisły nie ustępowały, a gospodarze coraz częściej znajdowali się w polu karnym rywala. W końcu nadeszła 25. minuta. Wówczas Tokarczyk zdecydował się na strzał. Bramkarz Cracovii zdołał odbić piłkę w bok, jednak przy dobitce Sargi był już bezradny i po raz pierwszy musiał wyciągać piłkę z siatki. Wiślacy uskrzydleni strzelonym golem ruszyli do jeszcze bardziej intensywnych ataków, co przyniosło efekt już pięć minut później. Gądek spróbował dośrodkowania na pole karne, gdzie dobrze ustawiony był Tokarczyk. Wiślak nie zastanawiając się zbyt długo zagrał piłkę głową, a futbolówka po tym uderzeniu po raz drugi znalazła się w siatce gości.
Kropka nad „i”
W drugiej połowie obraz gry nie różnił się znacząco od tego, który mogliśmy zobaczyć w pierwszej części meczu. Cracovia co prawda dłużej potrafiła utrzymać się przy piłce, jednak nie przyniosło to konkretów pod bramką gospodarzy. Z kolei Wiślacy, którzy mieli dwubramkową przewagę, szukali kolejnych goli, czego bardzo bliscy byli w 62. minucie, kiedy to piłka dwukrotnie obiła poprzeczkę bramki Pasów, aż w końcu trafiła w ręce golkipera. Biała Gwiazda nieustannie szukała swoich okazji, skutkiem czego na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry Feliks Grzybowski trafił do siatki przeciwnika i ustalił wynik meczu. Wiślacy przejęli piłkę, a młody pomocnik otrzymał dobre podanie na lewą stronę. Następnie umiejętnie przedostał się do środkowej strefy i z okolicy szesnastego metra, czym ustalił wynik spotkania na 3:0.
„Wynik jasno wskazuje na to, kto był lepszy w tym meczu. Natomiast my też zdawaliśmy sobie sprawę z rangi tego spotkania. Był to mecz derbowy, a jego wynik bardzo mocno determinował układ tabeli. Cieszę się i gratuluję chłopakom chłodnego i analitycznego podejścia do sytuacji. Dobrze wywiązywaliśmy się z zadań i byliśmy konsekwentni w tym, co robimy, a zwłaszcza w pierwszej połowie, gdzie mieliśmy przewagę optyczną i utrzymywaliśmy się dłużej przy piłce. Potrafiliśmy udokumentować dobrą grę dwoma bramkami” – rozpoczął trener Marcin Pluta, dodając: „W drugiej połowie nieco oddaliśmy inicjatywę rywalowi jeżeli chodzi o aktywność boiskową, ale absolutnie nie można powiedzieć, że gdy mieliśmy piłkę, to się jej pozbywaliśmy. Wręcz przeciwnie. Myślę, że kontrolowaliśmy ten mecz w statystyce posiadania piłki, natomiast w drugiej połowie trochę bardziej pozwalaliśmy Cracovii na rozgrywanie”.
„Z punktu widzenia mentalnego to zwycięstwo było nam bardzo potrzebne. Wygrana i pozycja lidera, którą mamy po tym meczu będzie poddana testowi za tydzień, kiedy zagramy rewanż na boisku Cracovii. Uważam, że to spotkanie będzie dla nas bardzo trudne i będziemy musieli zrobić wszystko, by zaprezentować się jak najlepiej – zakończył trener Marcin Pluta.
Wisła Kraków U17 – Cracovia U17 3:0 (2:0)
Bramki dla Wisły: Dominik Sarga, Karol Tokarczyk, Feliks Grzybowski
Wisły Kraków: Arkadiusz Krzyżanowski – Bartosz Seweryn (78′ Mateusz Satuła), Jakub Madej, Marcin Górkiewicz, Karol Sałamaj (89′ Maksymilian Rachfał) – Dominik Sarga, Mariusz Kutwa, Radosław Zając, Feliks Grzybowski – Dorian Gądek, Karol Tokarczyk (82′ Mateusz Stanek)
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
GŁOS CLJ-KI: JAKUB STĘPAK, MATEUSZ SATUŁA
24 maja 2021
W weekend swoje mecze rozgrywały zespoły Wisły Kraków grające na szczeblu Centralnej Ligi Juniorów. Zawodnicy CLJ U-17 zmierzyli się w niedzielę w Derbowej potyczce z Cracovią. Z kolei młodsi piłkarze z CLJ U-15 swoje spotkanie rozegrali już w sobotę w Kielcach, gdzie ich rywalem była miejscowa Korona. Jak co tydzień porozmawialiśmy z przedstawicielami Wiślackich drużyn, którymi tym razem są – Jakub Stępak i Mateusz Satuła.
Jakub Stępak (CLJ U-15):
„Dobra organizacja gry w obronie jest fundamentem odpowiedniej postawy na boisku i osiągania korzystnych wyników. Cieszę się, że tracimy mało bramek, co dla bramkarza jest budujące. Moją rolą jest to, aby w tych najtrudniejszych sytuacjach pomagać drużynie i chronić przed utratą goli, a co za tym idzie również punktów” – rozpoczął młody golkiper, dodając: „Przed nami pięć ostatnich spotkań, w których będziemy chcieli zaprezentować pełnię swojego potencjału i utrzymać serię meczów bez porażki. Naszym głównym celem jest oczywiście zajęcie pierwszego miejsca i na tym się skupiamy. Fajnie by jednak było zakończyć rozgrywki bez porażki, dlatego zrobimy wszystko, by w nadchodzących spotkaniach regularnie punktować”.
W ostatnim czasie młodzi Wiślacy rozegrali wiele spotkań, co, zdaniem młodego bramkarza, nie przeszkadza drużynie w osiąganiu korzystnych rezultatów. „W ostatnim czasie bardzo dużo się dzieje, mamy intensywny terminarz i tych spotkań jest dużo. Jesteśmy jednak bardzo mocnym zespołem, który jest optymalnie przygotowany do gry i duże natężenie meczów nie stanowi dla nas żadnego problemu, by prezentować się z jak najlepszej strony” – zakończył Jakub Stępak.
Mateusz Satuła (CLJ U-17):
„Byłem bardzo szczęśliwy, że po raz kolejny mogłem wybiec na boisko. Z drugiej strony powrót po kontuzji wiązał się z lekką presją, ponieważ chciałem zaprezentować się jak najlepiej, a niedzielne spotkanie było dla nas bardzo ważne. Zwycięstwo z Cracovią było dla nas bardzo ważne. Dzięki niemu wróciliśmy na przód ligowej tabeli i każda wygrana w kolejnych meczach tylko przybliża nas do wygrania ligi i pojechania na mistrzostwa Polski. Przed nami ciężkie mecze, lecz w każdym z nich musimy dać z siebie 100%, by na koniec cieszyć się z dobrego wyniku!” – tak ostatnie spotkanie podsumował podopieczni trenera Marcina Pluty.
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
