Jubileusz 20-lecia
Z Historia Wisły
| Linia 6: | Linia 6: | ||
[[Grafika:IKC 1927-11-08c3.JPG|thumb|right|200px]] | [[Grafika:IKC 1927-11-08c3.JPG|thumb|right|200px]] | ||
[[Grafika:IKC 1927-11-08c4.JPG|thumb|right|200px]] | [[Grafika:IKC 1927-11-08c4.JPG|thumb|right|200px]] | ||
| - | + | [[Grafika:Głos Narodu 1927-05-16.JPG|thumb|right|200 px]] | |
Temat należałoby na tym zakończyć, gdyby nie informacja zawarta w nr 44 "Przeglądu Sportowego" z 1927 roku. Przy okazji meczu z [[Slavia Brno|Slavią-Brno]] redaktorzy krakowskiej gazety pisali: ''"Zawody połączone były ze świętem sportowem, które zgromadziły na boisku Wisły około 1.500 osób. Wśród nich przedstawicieli władz państwowych, administracyjnych, wojska oraz konsula czechosłowackiego z p. Seydlem na czele. Na boisko wyszły wszystkie czynne sekcje Towarzystwa: lekkoatletyczna (32 panów i 13 pań), ciężkoatletyczna (17 osób), trzy drużyny piłkarskie i drużyna Slavii. Po defiladzie zarząd T.S. Wisły w osobach pp. prez. Bieżańskiego, Roganowicza i Obrubańskiego wręczył dyplom członka honorowego znanemu art. mal. Vlastimilowi Hoffmanowi oraz szereg upominków weteranom klubowym: Reymanowi I z okazji 200-go meczu, Reymanowi II, oraz Szpurrnie i Strychalskiemu, graczom II-ej drużyny. Po tej miłej i serdecznej uroczystości zaczęły się zawody piłkarskie."'' Cóż to mógł być zatem za jubileusz, na którym pojawiły się władze państwowe, administracyjne i wojsko? Co to za impreza, która zgromadziła na płycie boiska wszystkich sportowców, każdej sekcji oraz zarząd? Powyższy cytat lakonicznie informuje o przebiegu uroczystości, nie mówiąc przy tym czego obrzędy dotyczą. Wielkość imprezy (defilada wszystkich sportowców, odznaczenia dla zasłużonych, mecz piłkarski), oraz znamienici goście, każą twierdzić, że powód organizacji był znaczący. Powodów takich mogło być sporo: uczczenie organizacji ligi, pierwsze mistrzostwo polski Wisły, 5 rocznica otwarcia własnego boiska, czy też spóźniony jubileusz 20-lecia. O ile pierwszych kilka przykładów, z powodu ich charakteru, nie bardzo nadają się do organizacja "Święta sportowego" na taką skalę, to już ten ostatni jak najbardziej. | Temat należałoby na tym zakończyć, gdyby nie informacja zawarta w nr 44 "Przeglądu Sportowego" z 1927 roku. Przy okazji meczu z [[Slavia Brno|Slavią-Brno]] redaktorzy krakowskiej gazety pisali: ''"Zawody połączone były ze świętem sportowem, które zgromadziły na boisku Wisły około 1.500 osób. Wśród nich przedstawicieli władz państwowych, administracyjnych, wojska oraz konsula czechosłowackiego z p. Seydlem na czele. Na boisko wyszły wszystkie czynne sekcje Towarzystwa: lekkoatletyczna (32 panów i 13 pań), ciężkoatletyczna (17 osób), trzy drużyny piłkarskie i drużyna Slavii. Po defiladzie zarząd T.S. Wisły w osobach pp. prez. Bieżańskiego, Roganowicza i Obrubańskiego wręczył dyplom członka honorowego znanemu art. mal. Vlastimilowi Hoffmanowi oraz szereg upominków weteranom klubowym: Reymanowi I z okazji 200-go meczu, Reymanowi II, oraz Szpurrnie i Strychalskiemu, graczom II-ej drużyny. Po tej miłej i serdecznej uroczystości zaczęły się zawody piłkarskie."'' Cóż to mógł być zatem za jubileusz, na którym pojawiły się władze państwowe, administracyjne i wojsko? Co to za impreza, która zgromadziła na płycie boiska wszystkich sportowców, każdej sekcji oraz zarząd? Powyższy cytat lakonicznie informuje o przebiegu uroczystości, nie mówiąc przy tym czego obrzędy dotyczą. Wielkość imprezy (defilada wszystkich sportowców, odznaczenia dla zasłużonych, mecz piłkarski), oraz znamienici goście, każą twierdzić, że powód organizacji był znaczący. Powodów takich mogło być sporo: uczczenie organizacji ligi, pierwsze mistrzostwo polski Wisły, 5 rocznica otwarcia własnego boiska, czy też spóźniony jubileusz 20-lecia. O ile pierwszych kilka przykładów, z powodu ich charakteru, nie bardzo nadają się do organizacja "Święta sportowego" na taką skalę, to już ten ostatni jak najbardziej. | ||
Wersja z dnia 08:55, 24 lis 2012
Na rok 1926, przypadało 20-lecie Towarzystwa Sportowego Wisła. "Czerwoni" od dwudziestu lat prężnie działali dla dobra polskiego sportu. Okres ten należało zakończyć imprezą jubileuszową, tak jak to Wisła zrobiła kończąc swe 15 urodziny (1921 rok). Tutaj rodzi się pytanie: Czy jubileusz 20-lecia się odbył? Milczą o tym późniejsze wydawnictwa Wisły, milczy też "Przegląd Sportowy".
Temat należałoby na tym zakończyć, gdyby nie informacja zawarta w nr 44 "Przeglądu Sportowego" z 1927 roku. Przy okazji meczu z Slavią-Brno redaktorzy krakowskiej gazety pisali: "Zawody połączone były ze świętem sportowem, które zgromadziły na boisku Wisły około 1.500 osób. Wśród nich przedstawicieli władz państwowych, administracyjnych, wojska oraz konsula czechosłowackiego z p. Seydlem na czele. Na boisko wyszły wszystkie czynne sekcje Towarzystwa: lekkoatletyczna (32 panów i 13 pań), ciężkoatletyczna (17 osób), trzy drużyny piłkarskie i drużyna Slavii. Po defiladzie zarząd T.S. Wisły w osobach pp. prez. Bieżańskiego, Roganowicza i Obrubańskiego wręczył dyplom członka honorowego znanemu art. mal. Vlastimilowi Hoffmanowi oraz szereg upominków weteranom klubowym: Reymanowi I z okazji 200-go meczu, Reymanowi II, oraz Szpurrnie i Strychalskiemu, graczom II-ej drużyny. Po tej miłej i serdecznej uroczystości zaczęły się zawody piłkarskie." Cóż to mógł być zatem za jubileusz, na którym pojawiły się władze państwowe, administracyjne i wojsko? Co to za impreza, która zgromadziła na płycie boiska wszystkich sportowców, każdej sekcji oraz zarząd? Powyższy cytat lakonicznie informuje o przebiegu uroczystości, nie mówiąc przy tym czego obrzędy dotyczą. Wielkość imprezy (defilada wszystkich sportowców, odznaczenia dla zasłużonych, mecz piłkarski), oraz znamienici goście, każą twierdzić, że powód organizacji był znaczący. Powodów takich mogło być sporo: uczczenie organizacji ligi, pierwsze mistrzostwo polski Wisły, 5 rocznica otwarcia własnego boiska, czy też spóźniony jubileusz 20-lecia. O ile pierwszych kilka przykładów, z powodu ich charakteru, nie bardzo nadają się do organizacja "Święta sportowego" na taką skalę, to już ten ostatni jak najbardziej.
Czy więc Wisła obchodziła jubileusz 20-lecia powstania w 1927 roku? Niewykluczone. Wiele czynników za tym przemawia. Mógł być to jubileusz upamiętniający połączenie Wisły z klubem Jenknera z 1907 roku. Zgadzałaby się wówczas data. Jednocześnie tą tezę wykluczają inne obchody jubileuszowe (tak wcześniejsze jak i późniejsze). Jeżeli założymy, że rzeczywiście była to spóźniona uroczystość roku 1926 to należałoby się zastanowić, dlaczego to spóźnienie nastąpiło.
Rok 1926 był dla Wisły bardzo intensywny. Pierwsza część sezonu upłynęła pod znakiem gier o mistrzostwo A-klasy i awans do mistrzostw Polski. Wisła zajęła drugie miejsce, za Cracovią i na tym zakończyła boje w MP. W drugiej części, wiślacy udanie konkurowali o pierwszy w historii puchar Polski. Do wydarzeń boiskowych dochodzą jeszcze te pozaboiskowe. Biała gwiazda, na przełomie 1926 i 1927 roku, czynnie (jako jeden z organizatorów) doprowadziła do reformacji rozgrywek piłkarskich. Było to bez wątpienia rzeczą ważniejszą niż klubowy jubileusz.
Tak pisaliśmy nie mając pełnej kwerendy prasy sportowej z tego okresu. "Stadjon" z 2 listopada 1927 roku nie pozostawia żadnych wątpliwości. Był to właśnie jubileusz 20-lecia TS Wisła. Jubileusz kilkakrotnie odkładany z powodów organizacyjnych...
