Mecze towarzyskie międzynarodowe 1947 (piłka nożna)

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 6: Linia 6:
|rozgrywki3 = [[Mistrzostwa Polski 1947 (piłka nożna)|Mistrzostwa Polski]],
|rozgrywki3 = [[Mistrzostwa Polski 1947 (piłka nożna)|Mistrzostwa Polski]],
|rozgrywki4 = [[Mecze towarzyskie międzynarodowe 1947 (piłka nożna)|Mecze towarzyskie międzynarodowe]],
|rozgrywki4 = [[Mecze towarzyskie międzynarodowe 1947 (piłka nożna)|Mecze towarzyskie międzynarodowe]],
-
|rozgrywki5 = [[Mecze towarzyskie i sparingii 1947 (piłka nożna)|Mecze towarzyskie i sparingii]],
+
|rozgrywki5 = [[Mecze towarzyskie 1947 (piłka nożna)|Mecze towarzyskie]],
-
|rozgrywki6 = [[Statystyki 1947 (piłka nożna)|Statystyki]],
+
|rozgrywki6 =
|rozgrywki7 =
|rozgrywki7 =
|rozgrywki8 =
|rozgrywki8 =
 +
|rozgrywki9 =
 +
|rozgrywki10 =
 +
|rozgrywki11 =
 +
|rozgrywki12 =
 +
|rozgrywki13 =
 +
|rozgrywki14 =
 +
|rozgrywki15 =
 +
|kadra = [[Kadra Wisły 1947 (piłka nożna)|Kadra]]
 +
|zarząd = [[Zarząd 1947|Zarząd]]
 +
|statystyki = [[Statystyki 1947 (piłka nożna)|Statystyki]]
}}
}}
 +
 +
 +
==Mecze Wisły==
 +
{{Rozgrywki
{{Rozgrywki
Linia 256: Linia 270:
}}
}}
 +
==Relacje prasowe==
Przegląd Sportowy, 8 maja 1947r. (Czwartek), Nr 37, strona 2
Przegląd Sportowy, 8 maja 1947r. (Czwartek), Nr 37, strona 2
Linia 286: Linia 301:
Po przerwie gra z początku jest wyrównana, aż dopiero 17-ta minuta przynosi niespodziewaną bramkę dla Victorii. Zawinił ją Szymczak przepuszczając piłkę do bramki. w 18-ej minucie bramkarz Victorii przepięknie obronił strzał w róg. Team mmiał dużą szansę na strzelenie drugiej bramki. Z kolei goście uzyskują dwa rogi niewyzyskane, a w 25-ej min. Szymczak rehabilituje się za puszczoną bramkę, broniąc przytomnie strzał Cloupa z 15-tu metrów. W 26-ej min. Rupa i Giergiel marnują pewne sytuacje podbramkowe. Obaj przewracają się pod samą bramką. W 32-ej min. Victoria zdobywa bramkę, której jednak sędzia nie uznaje jako spalonej. Wynik 2:1 utrzymuje się aż do 34-ej minuty. W 35-ej min. strzał środkowego napastnika gości odbija się od słupka, poprawia go Perk i zbliska strzela w lewy róg bramki Krakowa. Cisowski wchodzi za Rupę lecz wobec zdecydowanej przewagi Czechów team zostaje zepchnięty do defenzywy, a w ostatnich pięciu minutach Czesi zdobywają dwie dalsze bramki przez Karesa, pieczętując zasłużone zwycięstwo.
Po przerwie gra z początku jest wyrównana, aż dopiero 17-ta minuta przynosi niespodziewaną bramkę dla Victorii. Zawinił ją Szymczak przepuszczając piłkę do bramki. w 18-ej minucie bramkarz Victorii przepięknie obronił strzał w róg. Team mmiał dużą szansę na strzelenie drugiej bramki. Z kolei goście uzyskują dwa rogi niewyzyskane, a w 25-ej min. Szymczak rehabilituje się za puszczoną bramkę, broniąc przytomnie strzał Cloupa z 15-tu metrów. W 26-ej min. Rupa i Giergiel marnują pewne sytuacje podbramkowe. Obaj przewracają się pod samą bramką. W 32-ej min. Victoria zdobywa bramkę, której jednak sędzia nie uznaje jako spalonej. Wynik 2:1 utrzymuje się aż do 34-ej minuty. W 35-ej min. strzał środkowego napastnika gości odbija się od słupka, poprawia go Perk i zbliska strzela w lewy róg bramki Krakowa. Cisowski wchodzi za Rupę lecz wobec zdecydowanej przewagi Czechów team zostaje zepchnięty do defenzywy, a w ostatnich pięciu minutach Czesi zdobywają dwie dalsze bramki przez Karesa, pieczętując zasłużone zwycięstwo.
Sędzia Seichert który był obiektywny i energicznym arbitrem.
Sędzia Seichert który był obiektywny i energicznym arbitrem.
 +
 +
[[Kategoria:Mecze towarzyskie międzynarodowe 1947 (piłka nożna)|- Mecze towarzyskie międzynarodowe 1947 (piłka nożna)]]

Wersja z dnia 02:31, 10 sie 2009

poprzedni sezon Rozgrywki w tym sezonie następny sezon
Wszystkie mecze, Eliminacje mistrzostw Polski, Mistrzostwa Polski, Mecze towarzyskie międzynarodowe, Mecze towarzyskie,
Kadra Zarząd Statystyki Spis Sezonów


Mecze Wisły

Mecze międzynarodowe
rozgr. data gdzie przeciwnik wynik strzelcy
TM 1947.05.11 dom Debreczyn VSC 5:2 (4:1) Mieczysław Gracz 4, Józef Kohut 1.
TM 1947.05.24 dom SK Nusle Praga 4:4 (3:3) do 6’ 2:0, Józef Kohut 65’.
TM 1947.08.03 wyjazd S.K. Sludny 4:0 (4:0) ?
TM 1947.08.10? wyjazd SK Teplice Retenice 3:2 (2:0) Józef Kohut 2, Władysław Giergiel 1.
TM 1947.08.31 dom SK Liben Praga 6:1 (3:0)
TM 1947.10.28 wyjazd ŠK Žilina 2:10?


Relacje prasowe

Przegląd Sportowy, 8 maja 1947r. (Czwartek), Nr 37, strona 2

Kraków zwycięża Sofię

Mecz pełen zgrzytów i incydentów

KRAKÓW. 6.5. Drugi występ reprezentacji Sofii w Polsce zgromadził na boisku Cracovii ponad 20 000 ludzi. Stali się oni świadkami ciężko wywalczonego, lecz zasłużonego zwycięstwa drużyny Krakową nad Sofią w stosunku 2:1 (1:1). Drużyna Krakowa prowadziła równorzędną, zaciętą walkę i zmusiła przeciwnika do kapitulacji. Mecz rozpoczął się w bardzo przyjemnym nastroju. Gości powitano gromkimi oklaskami, za które zrewanżowali się oni kwiatami. Niestey finał był mniej przyjemny. Bułgarów odprowadziły do szatni gwizdy. Nie były one bez racji, gdyż kwitowały niemożliwe zachowanie się ich w stosunku do sędziego, który usłyszał pod adresem swoim najordynarniejsze wyzwiska, co prawda w jezyku bułgarskim, jednak łatwo zrozumiałe dla ucha polskiego. Drużyna Krakowa była bowiem doskonale zestawiona przez mgr Zastawnika i nie posiadała właściwie słabych punktów za wyjątkiem miękkiego Nowaka, którego po przerwie z jak najlepszym skutkiem zamienił Kohut. Rwał on ciągle do przodu, wywołując zamieszanie w formacjach obronnych Sofii. Jurowicz miał jeden z najlepszych swoich meczów. W obronie lepszy był Barwiński, pomoc Cracovii, która przed tygodniem grała fatalnie tym razem zdała całkowicie egzamin. W ataku cała piątka odznaczała się żywiołowym ciągiem i bojowością. Skład Krakowa przedstawiał się następująco: Jurowicz, Barwiński, Flanek, Jabłoński I, Parpan, Jabłońsk II, Różanowski, Kohut, Nowak, Gracz, Bobula. Po przerwie: Giergiel, Gracz, Kohut, Różanowski, Bobula. Bułgarzy wystąpili w składzie z Warszawy z tym że po drugiej bramce Kostova zamienił Skolow. Gra rozpoczęła się z miejsca groźnymi atakami gospodarzy i Gracz z kilku kroków pudłuje. W 10-ej min. oddaje on prawdziwą bombę, która odbija się od poprzeczki. Bułgarzy podwyższają tempo, jednym ich dorobkiem są jednak tylko dwa rogi. Walka przybiera na zaciętości. W 35-ej min. obrońca bułgarski podcina Gracza, którego znoszą z boiska. Sedzia dyktuje rzut karny. Gdy Giergiel ustawia piłkę, kapitan Bułgarów podbiega i wybija ją na aut co publiczność odpowiednio kwituje, Giergiel uzyskuje pierwszą bramkę, a Bułgarzy zaczynają atakować z furią, uzyskując tylko rogi. Dopiero w 42-ej min. środkowy napastnik Łassow, zachowujący się najbardziej fair, strzela wyrównującą bramkę. Po przerwie już w 2-ej min. obrońca bułgarski dotyka piłke ręką. Rzut karny egzekwuje Giergiel. W chwili gdy oddaje strzał, bramkarz, wbrew przepisom wybiega, piłka uderza go, wraca do Giergiela, który lokuje ją w siatce, sędzia jednak nakazuje powtórzenie rzutu. Flanek strzela w ręce. Gra coraz bardziej sie zaostrza. Bułgarzy kopią i faulują dążąc za wszelką cenę do zwycięstwa. W 17-ej min. Bobula ładnym strzałem podwyższa wynik na 2:1. Od tej pory gra jeszcze bardziej traci na pięknie. Bułgarzy przeprowadzają huraganowe ataki, które nie dają jednak rezultatu i wynik pozostaje niezmieniony. Sedzia Michalik jeden z najlepszych w Krakowie prowadził zawody bardzo dobrze, nie dał się wytrącić z równowagi i przez cały czas panował nad sytuacją.


Przegląd Sportowy 12.VI.1947 (czwartek) Nr 47, str.2

VICTORIA PILZNO - TEAM CRACOVIA WISŁA 4:1 DO PRZERWY PROWADZILI KRAKOWIANIE

KRAKÓW, 11.6 (Tel. wł.) Victoria Pilzno - team Cracovia Wisła 4:1 (0:1). Bramki uzyskali w 4-tej minucie Kohut, w 11-ej min. po pauzie prawy łącznik Sloup I, w 35-ej prawoskrzydłowy Perk, w 39 i 44-ej środkowy napastnik Kares. Rogów 6:6. Sędzia Seichert - widzów tys. Rozegrane w środe na boisku Cracovii zawody Victoria Pilzno - team Cracovia Wisła przyniosły zasłużone zwycięstwo drużynie czeskiej, zajmującej obecnie 7 miejsce w tabeli ligowej. Team Cracovia Wisła wystapił w składzie: Rybicki (Cr) po pauzie Hynczak, Gędłek (Cr), Klimas (Cr), Mazur (Cr), Legutko (W), Jabłoński II (Cr), Giergiel (W), Rupa (W), od 80-tej minuty Kisowski (W), Kohut (W), Radoń (Cr), Bobula (Cr). Czesi byli drużyną wyrównaną, dobrą technicznie, grali systemem "WM" celowo i skutecznie, a rozłożyli tak dobrze swoje siły, że wystarczyły im aby odnieść zwycięstwo w ostatnim kwadransie, gry. Na tle dobrych Czechów team Cracovia - Wisła wypadł tak słabo, że marzyć nie mógł o zwycięstwie, chyba jakimś przypadkowym. Team zagrał tylko dobrze w pierwszych 10 minutach i zaskoczył Czechów zdobyciem bramki. Później przewaga techniczna gości była coraz wyraźniejsza, jakkolwiek nie uwydatniła sie cyfrowo. Byli pewni wygranej, więc nie grali na pełnym gazie, aż dopiero po pauzie. Z teamu wyróżnić można jedynie Bobulę w ataku, którego centry nie znajdowały jednak zrozumienia u reszty napastników. Najsłabszy w ataku był Radoń, którego wstawienie do teamu było chyba nieporozumieniem. Zawiodła również pomoc i to zarówno Legutko jak i Jabłoński który zupełnie nie pilnował i nie obstawiał prawego skrzydłowego, niebezpiecznego strzelca Perka. W obronie dobry był Gędłek, choć i u Klimasa widoczna była poprawa. Rybicki, który grał do przerwy, obronił wiele niebezpiecznych strzałów, to też, ogólne zdziwienie wywołało, że zamieniono go po przerwie na Klimczaka. Klimczak zawinił wprawdzie pierwszą bramkę, następnej jednak nie mógł obronić. Team uzyskuje juz w pierwszej minucie rzut rożny, nie wyzyskany jednak. w 4-ej minucie Kohut strzałem z bliska uzyskuje pierwszą bramkę i zmyliwszy bramkarza strzela w prawy róg. Pierwszych 10 minut toczy się pod znakiem przewagi teamu i dopiero po 10 minutach gra przeniosła się na połowę Krakowa. W 21-ej minucie Rybicki obronił pewną bramkę przez środkowego napastnika. W chwilę później Rybicki nakrywką znowu pięknie obronił. Czesi wyraźnie przycisnęli team i przewaga ich staje się z każdą minutą coraz widoczniejsza. Mimo wielu dogodnych pozycji podbramkowych, wynik do przerwy nie ulega zmianie. Pauza 1:0 dla Krakowa. Po przerwie gra z początku jest wyrównana, aż dopiero 17-ta minuta przynosi niespodziewaną bramkę dla Victorii. Zawinił ją Szymczak przepuszczając piłkę do bramki. w 18-ej minucie bramkarz Victorii przepięknie obronił strzał w róg. Team mmiał dużą szansę na strzelenie drugiej bramki. Z kolei goście uzyskują dwa rogi niewyzyskane, a w 25-ej min. Szymczak rehabilituje się za puszczoną bramkę, broniąc przytomnie strzał Cloupa z 15-tu metrów. W 26-ej min. Rupa i Giergiel marnują pewne sytuacje podbramkowe. Obaj przewracają się pod samą bramką. W 32-ej min. Victoria zdobywa bramkę, której jednak sędzia nie uznaje jako spalonej. Wynik 2:1 utrzymuje się aż do 34-ej minuty. W 35-ej min. strzał środkowego napastnika gości odbija się od słupka, poprawia go Perk i zbliska strzela w lewy róg bramki Krakowa. Cisowski wchodzi za Rupę lecz wobec zdecydowanej przewagi Czechów team zostaje zepchnięty do defenzywy, a w ostatnich pięciu minutach Czesi zdobywają dwie dalsze bramki przez Karesa, pieczętując zasłużone zwycięstwo. Sędzia Seichert który był obiektywny i energicznym arbitrem.