1924.07.09 Wisła Kraków – Akademisk Boldklubben 1:3
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 1:3 (0:1) | Akademisk Boldklubben | ||||||||
widzów: 1.000 | ||||||||||
sędzia: Mund | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
Rogi: 6:3 |
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
Tygodnik Sportowy nr 29
Goście wcześniej przegrali z Pogonią 1:3 i spodziewano się zwycięstwa Wisły. Akademisk grał długimi podaniami i co najważniejsze miał dobrze dysponowanego bramkarza. W Wiśle niedysponowany Wiśniewski puścił 3 gole. "Reyman I za ciężki, jakby odrabiał w tym dniu pańszczyznę". Inni gracze „Czerwonych” byli nie lepsi, jedynie Adamek zagrał na dobrym poziomie. Gra toczona była na środku boiska, częściej atakują Duńczycy (1. gol w 17'), potem lepsza gra Wisły (niewykorzystane sytuacje Reymana II. w 21' i Czulaka w 25'). Po przerwie rotacja graczy w linii ataku Wisły przynosi gola w 26' Czulaka z centry Reymana II. Gole dla Duńczyków padają w 23' i 30' tej częsci gry. 1000 kibiców.
Przegląd Sportowy nr 28
Drużyna duńska zaprezentowała doskonałą technikę, grę elegancką i poprawną - choć irytowała obserwatorów zbytnia hyperkombinacja i próby wjechania z piłką do siatki. Wisła zmęczona po meczu z Slavią miała jeden z swych słabszych dni. Błędy Wiśniewskiego zadecydowały o wyniku. Atak "poza Reymanem i Balcerem" zawiódł. Gra toczona była przy przewadze Duńczyków. I. gol po wypuszczeniu piłki z rąk przez Wiśniewskiego. Bramkarz Akademisk z kolei łapał silne strzały Reymana z dystansu, gdyż obrona nie dopuszczała Wiślaków w pole karne. Po przerwie gole padły w 23 i 30'. Honorowy gol dla Wisły Czulaka padł z podania Adamka. Widzom podobała się gra gości i nagrodzili ich oklaskami.
Sport Ilustrowany nr 22
Duńczycy zagrali ambitnie, ale bez rewelacji. Wisła zlekceważyła rywala. Gra była otwarta, a jej przebiego stanowi nauczkę dla Wisły, by nie lekceważyć rywali. 6:3 w rogach dla Wisły.