1946.05.30 Wisła Kraków - SK Slezska Ostrava 2:0
Z Historia Wisły
Wisła Kraków | 2:0 (1:0) | SK Slezska Ostrava | ||||||||
widzów: 20.000 | ||||||||||
sędzia: Seichter | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Relacje prasowe
"Dziennik Polski" z 1946.05.31
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=16523
Wisła - Slezska Ostrawa 2:0 (2:0)
Drużyna Wisły, wzmocniona przybyłymi parę dni temu zawodnikami z Francji a to: braćmi Filkami, Giergielem i Graczem w meczu tym odniosła wspaniały sukces, bijąc czwartą drużynę czeskiej Ligi 2:0. Obecność powyższych graczy wpłynęła bardzo korzystnie na płynność akcji. Drużyna Wisły znakomicie zagrała do przerwy.
Bramki w tym okresie zdobyli: Gracz w 14 minucie, po pięknym dośrodkowaniu Giergiela oraz Łyko, który dobił strzał Cholewy.
Po przerwie gra, mimo, iż na tempie zupełnie nie osłabła, nie przyniosła zmiany wyniku, ze względu na doskonałą grę linii defensywnych obu drużyn, w których wyróżnili się przede wszystkim obaj bramkarze — Smolarek (Wisła) i Sehafer (Slezska Ostrava). Poza nimi na wyróżnienie zasługują: Legutko, Gracz i Artur z Wisły i ze Slezskiej 0stravy Radimec, Psolka i Blaciński.
Publiczność ze wzglądu na przekonanie się o przybyciu graczy Wisły zebrała się w rekordowej liczbie, bo ponad 20 tysięcy.
Sędziował bardzo dobrze Seichter.
W czasie przerwy odbyła się uroczystość powitania obu drużyn, w czasie której przemawiali konsul Weselly i prezes Wisły dyr. T. Orzelski, równocześnie wręczono zawodnikom obu drużyn bomboniery ze słodyczami, dar Państwowej Fabryki Cukierniczej „Kryształ" w Krakowie.
Na marginesie tego spotkania musimy podkreślić niemiłe zaskoczenie licznie zgromadzonej publiczności faktem, że Wisła pozwoliła sobie na 10 minutowe spóźnienie na początku spotkania (Czesi czekali na boisku) i kilkuminutowe po przerwie.