1972.11.19 Wisła Kraków - Hutnik Kraków 3:0
Z Historia Wisły
| Wisła Kraków | 3:0 (2:0) | Hutnik Kraków | 
| ||||||
| widzów: 2.000 | ||||||||||
| sędzia: Suchanek z Krakowa | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Dochód z meczu przeznaczono na fundusz odbudowy pomnika grunwaldzkiego.
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1972, nr 269 (16 XI) nr 8451
Wisła - Hutnik na Pomnik Grunwaldzki
Dwie aktualnie najlepsze krakowskie jedenastki piłkarskie — Wisła i Hutnik, odpowiadając na apel krakowskiego komitetu FJN w sprawie odbudowy Pomnika Grunwaldzkiego, spotkają się w swych najsilniejszych składach w najbliższą sobotę o godz. 16 na stadionie Wisły przy ul. Reymonta. Całkowity dochód z meczu został przeznaczony na odbudowę Pomnika. Ze względu na cel meczu, Wszelkie karty wolnego wstępu nie będą uwzględniane.
W przerwie meczu prof. dr WIKTOR ZIN opowie widzom o historii Pomnika i planach związanych z Jego odbudową.
Echo Krakowa. 1972, nr 270 (17 XI) nr 8452
Jak już Informowaliśmy piłkarze Wisły I Hutnika rozegrają jutro (w sobotę) towarzyski mecz z którego dochód przeznaczony zostanie w całości na odbudowę Pomnika Grunwaldzkiego. Piękny to gest, piękna inicjatywa, za którą piłkarzom i ich opiekunom należą się słowa uznania. Mamy nadzieję, że dopiszą też krakowscy kibice i tłumnie zjawią się na spotkaniu, by dołożyć swoją cegiełkę do szybkiego powrotu Pomnika Grunwaldzkiego na Plac Matejki.
Obydwie drużyny zapowiadają wystąpienie w , najsilniejszych składach, z kadrowiczami, reprezentantami, medalistami, słowem wszystkimi najlepszymi. Będą więc występować złoci medaliści z Monachium — Szymanowski i Kmiecik, reprezentant Polski — Musiał, reprezentanci młodzieżówki — Bielewicz, Pionka, juniorów — Kapka, Garlej, leader tabeli strzelców I ligi — Sarnat, II ligi — Herisz, dwie drużyny, które swą postawą sprawiły, oceniając całokształt. I rundy, sporo przyjemnych niespodzianek i radości. Towarzyski charakter meczu. pozwala mieć nadzieję, gra będzie stała na wysokim poziomie, że zawodnicy obydwóch drużyn pozbawieni ciężaru odpowiedzialności, jaki towarzyszy im nieustannie podczas ligowych bojów, dadzą pokaz swych umiejętności, pełniej inwencji, technicznych sztuczek gry.
Dla naszej redakcji, dla Czytelników „Echa” będzie mecz ten znakomitym przeglądem niemal wszystkich potencjalnych kandydatów do zwycięstwa w III Plebiscycie „Echa”, który ma wyłonić najlepszego — zdaniem Czytelników — piłkarza krakowskiego w roku 1972.
Mamy nadzieję. że także ten aspekt, doda piłkarzom bodźca do zademonstrowania obserwatorom sobotniego spotkania footballu wysokiej klasy.
Z uwagi na społeczny cel tego meczu, wszelkie karty wolnego wstępu tracą ważność, dla wszystkich obserwatorów meczu wprowadzono natomiast jednolite ceny biletów — po 10 zł. Raz jeszcze zachęcając kibiców do obejrzenia jutrzejszych zawodów, przypominamy, że mecz rozpocznie się o godz. 16-tej, przy świetle elektrycznym. (LANG).
PS. W przerwie spotkania prof. W. Zin opowie o historii Pomnika Grunwaldzkiego i niektórych problemach Związanych z jego odbudową.
Echo Krakowa. 1972, nr 272 (20 XI) nr 8454
Zdecydowane zwycięstwo nad Hutnikiem 3:0
Dla krakowskich drużyn piłki nożnej zakończył się Już sezon mistrzowski, Niemniej jednak w sobotę, mimo paskudnej pogody: przenikliwego zimna i deszczu, jedenastki Wisły i Hutnika wybiegły na boisko przy ul. Reymonta. Spotkanie miało charakter towarzyski i było wkładem krakowskich piłkarzy na fundusz odbudowy Pomnika Grunwaldzkiego.
Pewne zwycięstwo odniosła Witta 3:0 (2:0). Bramki strzelili: Kusto w 11 min., Kmiecik w 34 min. oraz Kapka w 83 min. Sędziował p. Suchanek z Krakowa.
WISŁA: Gonet (Sikorski) Szymanowski (H. Szymanowski), Maculewicz, Płonka (Michaliszyn), Lendzion, Krawczyk (Stolczyk), Sarnat, Garlej, Kusto, Kapka, Kmiecik.
HUTNIK: Tutaj, Drobny, Bielewicz, Czenczek, Krzyżanowski, Kowalczyk (Błachno), Szewczyk, Ankus (Sacher), Stępkowski, Ząbek, Herisz.
Grząska murawa utrudniała zawodnikom obu zespołów prowadzenie składnych akcji. Jednak widzieliśmy wiele szybkich podań i pomysłowych kombinacji, głównie w wydaniu piłkarzy Wisły, i-ligowcy byli wczoraj dużo lepszą drużyną. Sobotni mecz potwierdził nasze opinie z ostatnich spotkań mistrzowskich: Wisła znajduje się obecnie w dobrej formie, zaś drużyna z Nowej Huty jest wyraźnie przemęczona sezonem.
A oto. historia bramek: 6 min. po silnej centrze Kapki, do piłki doszedł Kusto i posłał ją do siatki, nie bez winy był tu Tutaj, 34 min. Garlej bardzo precyzyjnie wykonał rzut rożny a Kmiecik w zamieszaniu podbramkowym dopełnił formalności, 83 min. Kusto podał piłkę Kapce, który zaskakującym strzałem zdobył trzeciego gola.
Wszyscy zawodnicy zasługują, za grę w ciężkich warunkach atmosferycznych, na pochwałę Wybijającymi się zawodnikami byli jednak: w Wiśle - Kusto, Kmiecik, A. Szymanowski, w Hutniku — Herisz.
PS. Podczas przerwy prof. Wiktor Zin wygłosił ciekawą prelekcję na temat historii Pomnika Grunwaldzkiego.
Gazeta Krakowska. 1972, nr 273 (16 XI) nr 7688
(Inf. wł.). Na apel Krakowskiego Komitetu FJN w sprawie odbudowy Pomnika Grunwaldzkiego odpowiedzieli sportowcy naszego miasta. Mimo zmęczenia ciężkim sezonem ligowym dwa najlepsze obecnie kluby piłkarskie Krakowa — Wisła i Hutnik — rozegrają w sobotę o godz. 16 na stadionie GTS „Wisła” mecz piłkarski, z którego dochód przeznaczony będzie na odbudowę Pomnika. Przed tym ciekawym pojedynkiem przeprowadziliśmy rozmowy z przedstawicielami obu klubów: Sekretarz GTS „Wisła” Zygmunt Buhl poinformował nas, że drużyna bardzo poważnie potraktuje to spotkanie. Będzie to dobra konfrontacja czołowych zespołów dwu lig piłkarskich. Zawodnicy Wisły wystąpią w najmocniejszym składzie. Ze względu na wzniosły cel meczu, tracą ważność wszystkie karty wolnego wstępu i mecz można będzie obejrzeć tylko po nabyciu biletu. Józef Nowak, zastępca kierownika sekcji piłkarskiej Hutnika, a jednocześnie kierownik drużyny piłkarskiej powiedział nam, że również i jego zespół wystąpi w aktualnie najmocniejszym składzie. Nie wiadomo tylko czy wystąpi Bielewicz, który wraz z młodzieżową reprezentacją Polski wyjechał do Danii. Hutnicy będą chcieli zademonstrować jak najlepszą piłkę nożną. Na tle czołowej drużyny I-ligowej, krakowscy sympatycy piłki nożnej ocenią aktualne umiejętności pretendenta do premiowanej lokaty w II lidze. W przerwie meczu prof. dr Wiktor Zin opowie sympatykom piłkarstwa o Pomniku Grunwaldzkim, jego historii i niektórych szczegółach dotyczących odbudowy, (zs)
Gazeta Krakowska. 1972, nr 274 (17 XI) nr 7689
(Inf. wł.) Jak już informowaliśmy, w dniu jutrzejszym na stadionie GTS Wisła rozegrany zostanie interesujący pojedynek piłkarski pomiędzy jedenastkami Wisły i Hutnika Nowa Huta. Mecz, który rozpocznie się o godz. 16.00 zapowiada się bardzo atrakcyjnie. Drużyny desygnują do gry swoich najlepszych zawodników. Będzie to świetna konfrontacja sił i walorów obu czołowych w Krakowie zespołów. W przeddzień meczu przeprowadziliśmy rozmowę z prezesem klubu GTS Wisła płk Stanisławem Wałachem. „Mimo zmęczenia piłkarze Wisły z entuzjazmem podeszli do propozycji rozegrania meczu. Pomnik będący symbolem bohaterstwa i siły narodu polskiego powinien zostać odbudowany. Tę patriotyczną akcję popierają nie tylko starsi mieszkańcy Krakowa, ale także młodzież. Myślę, że jeżeli do soboty powrócą z Danii Szymanowski i Kmiecik na pewno zagrają w drużynie. Sądzę, że mecz dostarczy zebranym widzom wielu emocji i obie drużyny będą chciały wygrać”. Przypominamy, że w przerwie pojedynku płk Stanisław Wałach i prof. dr Wiktor Zin mówić będą na temat akcji odbudowy pomnika. Cena biletu na mecz wynosi 10 zł. Tracą. ważność — ze względu na wzniosły cel zawodów wszystkie gratisowe karty
Gazeta Krakowska. 1972, nr 275 (18/19 XI) nr 7690
Dziś o godz. 16 spotkamy się na stadionie „Wisły”, gdzie czekają nas wielkie emocje. W szranki stają dwie aktualnie najlepsze jedenastki naszego grodu — I-ligowa Wisła i walcząca o premiowane miejsce w II lidze drużyna Hutnika Nowa Huta Pojedynek będzie się toczył przy świetle elektrycznym Obie drużyny wystąpią w pełnych składach Szymanowski i Kmiecik wrócili już z Danii, gdzie grali w młodzieżowej reprezentacji Polski. Kmiecik narzeka nieco na kontuzję kostki, ale być może dolegliwość ta okażę się niegroźna. Jeszcze raz przypominamy, że dochód z meczu przeznaczony będzie na cele odbudowy Pomnika Grunwaldzkiego. W czasie przerwy prof. dr Wiktor Zin i płk Stanisław Wałach będą mówić o różnych problemach związanych z odbudową pomnika. Wstęp na mecz kosztuje 10 zł. Wszystkie gratisowe karty nie są ważne, (zs)
Gazeta Krakowska. 1972, nr 276 (20 XI) nr 7691
Niesprzyjająca pogoda i równoległa transmisja telewizyjna meczu bokserskiego Polska — NRD spowodowały, że wielu sympatyków piłki nożnej nie przyszło w sobotę na stadion GTS Wisły, aby obejrzeć derby Krakowa Wisła — Hutnik Mecz był zacięty, prowadzony w szybkim tempie, padły w nim aż trzy bramki, z których jedna strzelona przez olimpijczyka Kmiecika była przedniej marki. Dochód z wpływów kasowych przeznaczony został na odbudowę Pomnika Grunwaldzkiego. Mecz zaczął się interesująco Wiślacy długimi przerzutami szybko zdobywali teren. W 6 min Kusto otrzymał bardzo sprytne, podanie Kapki, strzelił z bliskiej odległości i 1:0 dla gospodarzy.
Po tej bramce tempo nieco opadło, ale przewagę nadal mieli piłkarze Wisły. W 27 min. po pięknej akcji Sarnata, doskonałej okazji nie wykorzystał Garlej, strzelając z 5 metrów niecelne W 35 min. próbkę swoich umiejętności zademonstrował Kmiecik, który pięknym strzałem nie dał najmniejszych szans Tutajowi.
Po przerwie gra się jeszcze bardziej ożywiła Zasługa to piłkarzy Hutnika, którzy zaczęli śmielej atakować. Niestety, mimo znacznej przewagi, atak gości nie potrafił wypracować dobrej pozycji strzeleckiej. Dwukrotnie bliski zdobycia bramki był Szewczyk, ale zbyt anemiczne strzały wyłapywał rezerwowy bramkarz Wisły Sikorski.
W okresie znacznej przewagi Hutnika padła trzecia bramka dla Wisły Kapka strzelił sponad 30 m i piłka wysokim lotem wpadła do bramki ponad zdezorientowanym bramkarzem.
Hutnik na tle dobrze usposobionej Wisły mógł się podobać Zawodnicy są nieźle wyszkoleni technicznie, grają bardzo ambitnie. Brak im jeszcze skuteczności.
Wpływy z meczu przeznaczono na odbudowę Pomnika Grunwaldzkiego. Jest to piękny wkład piłkarzy w tę akcję. Przykład właściwej pracy wychowawczej prowadzonej przez oba kluby Zawodnicy mimo zmęczenia sezonem i niesprzyjających warunków atmosferycznych podjęli propozycję wzbogacenia konta odbudowy pomnika i zagrali mecz na tak patriotyczny cel Wisła: Gonet (Sikorski), A. Szymanowski (H. Szymanowski), Maculewicz, Lendzion, Płonka (Michaliszyn), Krawczyk (Stolczyk), Kusto, Kapka, Kmiecik, Sarnat, Garlej.
Hutnik: Tutaj, Drobny, Bielewicz, Krzyżanowski, Czenczek, Kowalczyk (Błachno), Stępkowski, Szewczyk, Ząbek, (Sacher), Herisz.
Sędziował p. Suchanek z Krakowa. Widzów 2 tys.
Ankus (zs)
O meczu powiedzieli: MARIAN MACHOWSKI — b.
reprezentant kraju: Mecze derbowe są zawsze ciekawe, od kilku lat nie miała w Krakowie konkurenta na odpowiednim poziomie. Wydaje się, że staje się nim Hutnik. Cieszę się, że młodzież sportowa włączyła się w akcję odbudowy Pomnika Grunwaldzkiego. Przykład dali już bowiem starsi piłkarze tj. oldboye Juvenii grając na ten cel z Prasą.
PROF. DR WIKTOR ZIN.
Sport jest masowym widowiskiem i masowym przeżyciem.
Zjednoczenie młodzieży w odniesieniu do jakiejś idei za pośrednictwem sportu jest kapitalnym działaniem. Tą ideą, którą zaszczepiliśmy w młodzież jest odbudowa Pomnika Grunwaldzkiego. M. in. dzięki udziałowi młodych, pomnik zostanie odbudowany.
PPŁK ZYGMUNT GLIŃSKI, kierownik sekcji piłki nożnej GTS Wisła: Tym razem było 3:0, dla Wisły ale już niedługo może być trudniej wygrać. Cieszy mnie, że obie drużyny tak patriotycznie podeszły do pięknej akcji odbudowy pomnika.
STANISŁAW GONET: bramkarz Wisły: Koledzy z drużyny bardzo ochoczo podeszli do myśli zagrania meczu na cele odbudowy Pomnika Grunwaldzkiego. Jeżeli pozwoli pogoda zagramy jeszcze dwa mecze: Hutnikiem i Cracovią
