1973.09.19 Wisła Kraków - Cracovia 3:0

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Linia 33: Linia 33:
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=56313
http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=56313
-
3:0 piłkarzy Wisły w meczu z Cracovią
+
'''3:0 piłkarzy Wisły w meczu z Cracovią'''
Tylko (a może „aż") przez 45 minut Cracovia była wczoraj równorzędnym partnerem Wisły. Do przerwy wynik utrzymał się bezbramkowy, gra była trochę nudnawa, bo akcji mało i strzałów nie więcej. Obydwie drużyny prezentowały w tym czasie jednakowy mniej więcej poziom, racja że nie najwyższy, choć i Wisła i Cracovia zgodnie z zapowiedzią wystąpiły w najmocniejszych składach. Po przerwie zdecydowanie się odmieniło. Wisła postanowiła spotkanie wygrać, przeszła do generalnej ofensywy, szybkich podań i mocnych strzałów. Cracovia początkowo dawała sobie radę z rajdami napastników Wisły, ale z czasem zaczęły ją opuszczać siły. Pod bramką Cracovii coraz tłoczniej i coraz więcej było niebieskich koszulek gospodarzy. Pierwsza bramka padła ze strzału Krawczyka w 65 minucie, w siedem minut później z paru metrów kolejną bramkę uzyskał Kapka. I w 77 minucie Polak strzała wolnego, piłka przeszła tuż ponad głowami ustawionych piłkarzy Cracovii i wpadła tuż pod poprzeczką do bramki
Tylko (a może „aż") przez 45 minut Cracovia była wczoraj równorzędnym partnerem Wisły. Do przerwy wynik utrzymał się bezbramkowy, gra była trochę nudnawa, bo akcji mało i strzałów nie więcej. Obydwie drużyny prezentowały w tym czasie jednakowy mniej więcej poziom, racja że nie najwyższy, choć i Wisła i Cracovia zgodnie z zapowiedzią wystąpiły w najmocniejszych składach. Po przerwie zdecydowanie się odmieniło. Wisła postanowiła spotkanie wygrać, przeszła do generalnej ofensywy, szybkich podań i mocnych strzałów. Cracovia początkowo dawała sobie radę z rajdami napastników Wisły, ale z czasem zaczęły ją opuszczać siły. Pod bramką Cracovii coraz tłoczniej i coraz więcej było niebieskich koszulek gospodarzy. Pierwsza bramka padła ze strzału Krawczyka w 65 minucie, w siedem minut później z paru metrów kolejną bramkę uzyskał Kapka. I w 77 minucie Polak strzała wolnego, piłka przeszła tuż ponad głowami ustawionych piłkarzy Cracovii i wpadła tuż pod poprzeczką do bramki

Wersja z dnia 11:51, 9 mar 2011

1973.09.19, mecz towarzyski, Kraków, Stadion Wisły, 15.45
Wisła Kraków 3:0 (0:0) Cracovia
widzów: +10.000
sędzia: Edward Iwański z Krakowa
Bramki
Zbigniew Krawczyk 64'
Zdzisław Kapka 67'
Tadeusz Polak (w) 77'
1:0
2:0
3:0
Wisła Kraków
4-3-3
Stanisław Gonet grafika: Zmiana.PNG (46' Janusz Adamczyk)
Antoni Szymanowski
Henryk Maculewicz
Adam Musiał
Tadeusz Polak grafika: Zmiana.PNG (84' Marek Hawryszko)
Henryk Szymanowski grafika: Zmiana.PNG (64' Marian Stolczyk)
Krzysztof Obarzanowski grafika: Zmiana.PNG (30' Marek Kusto)
Zdzisław Kapka grafika: Zmiana.PNG (81' Bogusław Stolczyk)
Kazimierz Kmiecik grafika: Zmiana.PNG (78' Janusz Surowiec)
Ryszard Sarnat grafika: Zmiana.PNG (62' Kazimierz Gazda)
Zbigniew Krawczyk

trener: Jerzy Steckiw
Cracovia

Musialik
Drobny
Kubik
Piotrowski grafika: Zmiana.PNG (58' Kopijka)
Duda
Maczugowski grafika: Zmiana.PNG (61' Nenko)
Niemiec
Zamojdzik
Hefko
Szczepankiewicz
Trojnacki

trener:

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl


Afisz zapowiadający mecz
Afisz zapowiadający mecz

Relacje prasowe

”Gazeta Krakowska” z 1973.09.20

Wczoraj w obecności ponad 10 tys. widzów Odbyło się towarzyskie spotkanie piłkarskie pomiędzy Wisłą a Cracovią. Zwyciężyła jedenastka „Białej Gwiazdy" 3:0 (0:0). Bramki zdobyli: Krawczyk w 64 min., Kapka w 67 min. i Polak z rzutu wolnego w 77.min. gry.

Sędziował p. Edward Iwański z Krakowa.

(…)

”Dziennik Polski” z 1973.09.20

http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=56313

3:0 piłkarzy Wisły w meczu z Cracovią

Tylko (a może „aż") przez 45 minut Cracovia była wczoraj równorzędnym partnerem Wisły. Do przerwy wynik utrzymał się bezbramkowy, gra była trochę nudnawa, bo akcji mało i strzałów nie więcej. Obydwie drużyny prezentowały w tym czasie jednakowy mniej więcej poziom, racja że nie najwyższy, choć i Wisła i Cracovia zgodnie z zapowiedzią wystąpiły w najmocniejszych składach. Po przerwie zdecydowanie się odmieniło. Wisła postanowiła spotkanie wygrać, przeszła do generalnej ofensywy, szybkich podań i mocnych strzałów. Cracovia początkowo dawała sobie radę z rajdami napastników Wisły, ale z czasem zaczęły ją opuszczać siły. Pod bramką Cracovii coraz tłoczniej i coraz więcej było niebieskich koszulek gospodarzy. Pierwsza bramka padła ze strzału Krawczyka w 65 minucie, w siedem minut później z paru metrów kolejną bramkę uzyskał Kapka. I w 77 minucie Polak strzała wolnego, piłka przeszła tuż ponad głowami ustawionych piłkarzy Cracovii i wpadła tuż pod poprzeczką do bramki

W tym czasie przewaga Wisły była zdecydowana, jej akcje bardziej sprawne, a atak skuteczny i szybki. Obrona Cracovii miała więc niełatwe zadania i wreszcie musiała skapitulować przed piłkarzami gospodarzy, którzy w drugiej połowie uwidocznili swą przewagę I-ligowców z czołówki ekstraklasy nad zespołem ligi okręgowej. Niemniej i biało-czerwonym, a wystąpili oni w przeciwieństwie do Wisły w swych tradycyjnych strojach, należą się słowa pełnego uznania za dobrą grę i ambicję wykazywaną do końca meczu.


Tak to 136 mecz Wisły I Cracovii zakończył się po raz 57 zwycięstwem Wisły. Dochód z meczu (widzów ok. 10 tys.) przeznaczono w całości na odbudowę Pomnika Grunwaldzkiego.

WISŁA wyszła na boisko w składzie: Gonet, A. Szymanowski, Maculewicz, Musiał, Polak, H. Szymanowski, Obarzanowski, Kapka, Kmiecik, Sarnat, Krawczyk. Ponadto grali: Adamczyk, Hawryszko, M. Stolczyk, Kusto. B. Stolczyk, Surowiec, Gazda.

CRACOVIA: Musialik, Drobny, Kubik, Piotrowski (Kopijka), Duda, Maczugowski (Nenko), Niemiec, Zamojdzik. Hefko, Szczepankiewirz, Trojnacki

Sędziował p. Iwański z Krakowa.

(r)