1973.10.31 Stal Mielec - Wisła Kraków 2:2
Z Historia Wisły
Stal Mielec | 2:2 (1:1) | Wisła Kraków | ||||||||
widzów: 10-12.000 | ||||||||||
sędzia: Marian Środecki | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Spis treści |
Relacje prasowe
Echo Krakowa. 1973, nr 256 (30 X) nr 8743
W środę tj. Jutro Polskie Radio nada transmisję (na UKF-ie) z meczu piłkarskiego o mistrzostwo I ligi pomiędzy Stalą Mielec a Wisłą. Sprawozdawcami będą w. Zakulski i A. Socha. Początek o godz. 13.30.
Echo Krakowa. 1973, nr 257 (31 X/1 XI) nr 8744
WARSZAWA. PIŁKARZE EKSTRAKLASY NIE MAJĄ ANI CHWILI ODPOCZYNKU, ODRABIAJĄ BOWIEM ZALEGŁOŚCI SPOWODOWANE PRZYGOTOWANIAMI DO MECZÓW Z WALIĄ I ANGLIĄ. JUŻ DZIŚ ODBĘDZIE SIĘ DZIEWIĄTA KOLEJKA SPOTKAŃ MISTRZOWSKICH, W KTÓREJ NA PIERWSZY PLAN WYBIJA SIĘ MIELECKI POJEDYNEK MIĘDZY STAŁĄ A KRAKOWSKĄ WISŁĄ.
Oto ostatni meldunek z obozu wiślaków, wczoraj w godzinach wczesno popołudniowych zawodnicy, pod kierunkiem J. Steckiwa, mieli trening, a o godz. ,16 wsiedli do autokaru i wyjechali do Mielca. Niestety, jedenastka „Białej Gwiazdy” Wystąpi dziś osłabiona, bez obrońców, Adama Musiała, który odczuwa nadal skutki kontuzji i Płonki.
Jak nas poinformował kierownik drużyny, mjr Eugeniusz Kosiba, piłkarze Wisły będą grać w następującym składzie: Gonet (Śliwa), A. Szymanowski, H. Szymanowski, Maculewicz, Polak (Konior), Garlej, Obarzanowski, Kapka, Kmiecik, Sarnat, Kusto (Krawczyk, B. Stolczyk).
Mielecki mecz ma istotne znaczenie jeśli chodzi o ukształtowanie się czołówki tabeli ligowej. Wisła ma aktualnie 12 punktów, zaś Stal 9 pkt, z tym, że mistrz Polski rozegrał o dwa spotkania mniej niż wiślacy.
Przywiezienie jednego punktu przez jedenastkę „Białej Gwiazdy” byłoby dużym sukcesem krakowian. Liczni sympatycy piłki nożnej w naszym mieście liczą, że Wisła nie sprawi zawodu!
Echo Krakowa. 1973, nr 258 (2 XI) nr 8745
Stanisław Gonet obronił karnego
STAL MIELEC — WISŁA 2:2 (1:1)
Bramki strzelili: dla Stali — Per w 22 min. i Domarski w 64 min., dla Wisły — Kapka w 21 i 75 min. Sędziował p. Środecki z Wrocławia. Widzów około 10 tysięcy.
WISŁA: Gonet, A. Szymanowski, Maculewicz, Polak, Obarzanowski, H. Szymanowski, Krawczyk, Kapka, Kmiecik, Sarnat, Garlej.
Piłkarze Wisły, którzy Mielca wyjechali osłabieni: bez Musiała i Płonki, odnieśli cenny sukces, remisując z drużyną aktualnego mistrza Polski, Stalą 2:2.
Jedenastka „Białej Gwiazdy” zagrała dobry mecz, szczególnie pod względem taktycznym. Zespół krakowski zastosował w Mielcu grę wzmocnioną obroną i indywidualne krycie trójki najlepszych piłkarzy Stali (Latę pilnował Polak, Domarskiego Maculewicz, a Kasperczaka Obarzanowski).
Gospodarze przez cały mecz mieli, dość wyraźną przewagę, lecz obrona Wisły, z Antonim Szymanowskim na czele, spisywała się dzielnie. Trzeba jeszcze dodać, że w ostatnim kwadransie meczu sędzia podyktował dwa rzuty karne. O ile w 75 min, Kapka wykorzystał okazję i z jedenastki strzelił wyrównującą bramkę, o tyle Kasperczak w 85 min. zmarnował szanse. Powiedzmy dokładniej: piłkę po rzucie karnym, wykonanym przez Kasperczaka, obronił Stanisław Gonet.