2012.04.05 Wisła Kraków ME - Jagiellonia Białystok ME 2:1
Z Historia Wisły
| Wisła Kraków ME | 2:1 (1:0) | Jagiellonia Białystok ME | 
| ||||||
| widzów: | ||||||||||
| sędzia: Tomasz Ksyta z Piotrkowa Trybunalskiego | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
Wygrana osłabionej Młodej Wisły
Data publikacji: 05-04-2012 13:01
Młoda Wisła, choć przez ponad 45 minut grała w dziesiątkę, wygrała z Jagiellonią Białystok 2:1. Warto podkreślić, że podopieczni trenera Kulawika nie załamali się stratą gola w 82. minucie i grając w osłabieniu jeszcze raz wyszli na prowadzenie.
Na początku meczu zawodnicy próbowali zaskoczyć bramkarzy rywali głównie strzałami z dystansu. Ze strony Białej Gwiazdy strzelali Szewczyk i Pułka, bramce Wisły próbowali natomiast zagrozić swoimi uderzeniami Mackiewicz i Murawski. Wreszcie w 25. minucie podopieczni trenera Kulawika przeprowadzili bardzo dobrą akcję. Młodzi Wiślacy jeszcze na połowie rywala doskoczyli do zawodników Jagiellonii, dzięki czemu Michalskiemu udało się przejąć piłkę i bardzo dobrze zacentrować z prawej strony do nadbiegającego Tomalskiego, który z kilku metrów skierował futbolówkę do siatki.
W pierwszej połowie oba zespoły miały jeszcze po jednej okazji na zdobycie bramki. Najpierw w 42. minucie Kosiński po prostopadłym podaniu znalazł się sam na sam z Kurtą, ale ten wybronił uderzenie zawodnika gości, a potem, już w doliczonym czasie gry, Moskalowi zabrakło centymetrów, by skierować do bramki podanie z rzutu wolnego od Pułki.
Na drugą połowę Wisła wyszła w dziecięciu, bowiem w ostatnich minutach pierwszej części gry za faul w środku pola czerwoną kartką ukarany został Masiuda. Mimo gry w jednego zawodnika więcej Jagiellonia nie osiągnęła dużej przewagi. Minęło 15 minut, zanim goście stworzyli sobie pierwszą szansę w drugiej części gry. Wtedy to Kurto po raz kolejny wybronił sytuację sam na sam. Tym razem bramkarz Wisły okazał się lepszy od Mackiewicza. Groźniejsze było kontry Białej Gwiazdy. W 70. minucie ściągany za koszulkę w polu karnym był Szewczyk, ale sędzia, zamiast wskazać na jedenasty metr, ukarał napastnika Białej Gwiazdy żółtą kartką.
Jagiellonia następną okazję miała po kolejnych 15 minutach. Znowu szansę miał Mackiewicz, który tym razem po podaniu z lewej strony w doskonałej sytuacji główkował nad poprzeczką. Odpowiedź Wisły była natychmiastowa. Nie minęło 60 sekund, a rezultat powinien podwyższyć Kolanko, który po świetnym podaniu od Pułki miał przed sobą tylko bramkarza, ale trafił akurat w niego. Wreszcie w 82. minucie Mackiewicz dopiął swego i to w jakim stylu! Po podaniu z lewej strony zawodnik Jagiellonii piłkę do siatki skierował po uderzeniu przewrotką. Wiślacy jednak nie załamali się i już w następnej akcji odzyskali prowadzenie. Długie podanie od Filipa Kurty przejął Szewczyk i zdecydował się na strzał z 16 metrów, który wylądował tuz przy słupku bramki gości. Jagiellonia do końca dążyła do wyrównania. W 88. minucie Kurto wybronił groźny strzał Zapolskiego, a minutę później nikt nie doszedł do dobrego podania Jastrzębskiego. Wiślakom jednak udało się do końca utrzymać korzystny wynik.
Młoda Ekstraklasa
Wisła Kraków – Jagiellonia Białystok 2:1 (1:0)
1:0 Tomalski 25’
1:1 Mackiewicz 82’
2:1 Szewczyk 84’
Wisła Kraków: Kurto – Moskal, Lepiarz, Arian, Piwowarczyk (57’ Ślęczka) – Pułka, Michalski, Masiuda, Tomalski, Karłowicz (68’ Kolanko) – Szewczyk
Jagiellonia Białystok: Lipka – Murawski, Radecki, Józefich, Zawadzki (66’ Dźwigała) – Grudziński (66’ Gołaszewski), Malinowski, Kosiński (74’ Drażba), Mackiewicz, Jastrzębski – Zapolski
Żółte kartki: Tomalski, Piwowarczyk, Arian, Szewczyk (Wisła) – Zawadzki, Mackiewicz, Dźwigała (Jagiellonia)
Czerwona kartka: Masiuda (Wisła)
Sędziował: Tomasz Ksyta (Łódź)
Biuro Prasowe Wisły Kraków SA
Źródło: wisla.krakow.pl
