2012.10.20 BI SSA Gdynia - Wisła Can-Pack Kraków 67:73

Z Historia Wisły

2012.10.20, Ford Germaz Ekstraklasa, 7. kolejka,
HSW Gdynia, 16.00
BI SSA Gdynia 67:73 Wisła Can-Pack Kraków
I: 15:21
II: 16:14
III: 16:26
IV: 20:12
Sędziowie:
Andrzej Zalewski
Roman Putyra
Tomasz Tomaszewski
Komisarz:
Zbigniew Sołtysiak
Widzów:
BI SSA Gdynia:
Antonia Bennet, Leah Kassing,
Małgorzata Misiuk, Lorin Dixon, Magdalena Ziętara,
Talisa Rhea, Kinga Bandyk.
Trener:
Mirosław Noculak

Wisła Can-Pack Kraków:
Dora Horti, Petra Stampalija, Katarzyna Krężel,
Anke De Mondt, Paulina Pawlak, Justyna Żurowska, Joanna Czarnecka,
Cristina Ouvina, Katarzyna Suknarowska.
Trener:
Jose Ignacio Hernandez



Zwycięstwo w Gdyni

W meczu VII kolejki Ford Germaz Ekstraklasy Wisła Can-Pack Kraków pokonała w Gdyni drużynę BI Gdynia 73:67. Najwięcej punktów dla Mistrzyń Polski zdobyła Anke De Mondt 17.

Mecz w Gdyni Mistrzynie Polski rozpoczęły w następującym zestawieniu Anke De Mondt, Cristina Ouvina, Justyna Żurowska, Dora Horti, Katarzyna Krężel. Pierwsze punkty w meczu padły po 50 sekundach meczu, a zdobyła je Wiślaczka Dora Horti po podaniu Anke De Mondt. Po minucie padły pierwsze punkty dla zespołu BI Gdynia, a zdobyła jet Antonia Bennet. Po chwili i po podaniu Cristiny Ouviny kapitalnym rzutem z dystansu popisała się Belgijka Anke De Mondt i Biała Gwiazda objęła prowadzenie 5:2. Od tego momentu uwidoczniła się przewaga gospodyń, które po celnych rzutach Małgorzaty Misuk, Magdaleny Ziętary i Antoni Bennet objęły prowadzenie 11:6. Dopiero po prawie 3 minutach znów drgnęła tablica wyników po wiślackiej stronie, a stało się to za sprawą celnych rzutów wolnych wykonywanych przez Dotę Horti po faulu Małgorzaty Misuk. Jednak w piątej minucie spotkania po punktach Leah Kassing drużyna BI prowadziła 13:7. Od 6 minuty Wisła Can-Pack nabrała znów wiatru w żagle i po akcjach finalizowanych przez Dorę Horti, Paulinę Pawlak, Anke De Mondt i Cristinę Ouvinę Biała Gwiazda wyszła na prowadzenie 19:13. Ostatecznie pierwszą kwartę Mistrzynie Polski wygrały 21:15.

W drugiej kwarcie jako pierwsza piłkę do kosza skierowała zawodniczka Białej Gwiazdy - Petra Stampalija. Chorwatka w piątej minucie drugiej kwarty zdobyła kolejne punkty dla Wisły Can-Pack i krakowianki prowadziły 29:21. Na minutę przed upływem czasu gry drugiej kwarty znów kapitalnym rzutem popisała się jak się później okazało najskuteczniejsza w krakowskiej ekipie Anke De Mondt, która znów posłała piłkę do gdyńskiego kosza z dalekiego dystansu i dopisując na konto Białej Gwiazdy 3 punkty. Gdynianki próbowały wyrównać i trzeba powiedzieć, że były bliskie osiągnięcia celu, po punktach zdobytych w końcówce drugiej kwarty przez Małgorzatę Misiuk i Leah Kassing przegrywały różnicą jednego punktu (31:32). Końcówka należała jednak do zawodniczek spod Wawelu, a konkretnie do Hiszpanki Cristiny Ouviny, która jako ostatnia posłała w drugiej kwarcie piłkę do kosza i zdobyła 3 punkty dla Wisły Can-Pack, ustalając wynik kwarty na 16:14 dla ... BI Gdynia.

Przy wyniku 35:31 dla Wisły Can-Pack rozpoczęła się trzecia odsłona spotkania w której jako pierwsza tablicę wyników uruchomiła Katarzyna Krężel, zdobywając 3 punkty. Ta sama zawodniczka minutę później zwiększyła przewagę Wiślaczek do 9 punktów (40:31 dla Wisły CP). W 5 minucie tej części spotkania po celnym rzucie Petry Stampalija Wisła Can-Pack prowadziła 53:37. Na nieco więcej niż 2 minuty przed upływem czsu gry trzeciej kwarty Paulina Pawlak popisała się znakomitym rzutem zdobywając 3 punkty dla Wisły Can-Pack (58:43 dla Wisły CP). Wiślacka rozgrywająca na 8 sekund przed upływem czasu gry zdobyła jako ostatnia punkty tej odsłony ustalając wynik kwarty 26:16 dla zespołu Mistrzyń Polski.

W czwartej kwarcie nastąpiło natarcie BI Gdynia, a zaczęła Leah Kassing. Kolejne punkty dla BI Gdynia zdobywały inne Amerykanki Lorin Dixon i Antonia Bennet, ta ostatnia w 4 minucie ostatnie kwarty oddała celny rzut z dystanu zdobywając 3 punkty i było tylko 61:54 dla Wisły Can-Pack. Po tej akcji o czas poprosił trener Jose Hernandez. Jednak po nieudanych akcjach Wiślaczek, punkty znów zostały zapisane na konto zespołu BI po rzucie Małgorzaty Misuk. Dopiero w piątej minucie ostatniej kwarty Katarzyna Krężel "ruszyła" tablicę wyników po stronie Wisły Can-Pack wykorzystując 2 rzuty wolne przyznane po faulu Małgorzaty Misiuk. Końcówka była nerwowa, gdyż na minutę przed końcem po rzucie Talisy Rhea było tylko 5 punktów przewagi Wisły Can-Pack 62:67. Jednak w końcówce spotkania sprawę wyniku w swoje ręce wzięły Paulina Pawlak i Anke De Mondt, które zdobywając punkty dały zwycięstwo Wiśle Can-Pack.

Mistrzynie Polski odniosły kolejne 5 zwycięstwo w Ford Germaz Ekstraklasie. Teraz nieco trudniejsze zadanie - inauguracja Euroligi i mecz w najbliższą środę 24.10.2012 r. we francuskim Bourges z miejscowym Bourges Basket.


BI Gdynia vs Wisła Can-Pack Kraków 67:73 (15:21 16:14 16:26 20:12)

BI: Antonia Bennet 16, Leah Kassing 11, Małgorzata Misuk 11, Lorin Dixon 8, Magdalena Ziętara 8, Talisa Rhea 7, Kinga Bandyk 6.

Wisła Can-Pack: Anke De Mondt 17, Petra Stampalija 14, Paulina Pawlak 12, Dora Horti 11, Katarzyna Krężel 9, Cristina Ouvina 5, Justyna Żurowska 5, Katarzyna Suknarowska 0, Joanna Czarnecka 0.

Źródło: wislacanpack.pl
Autor: RobertS

Galeria

Foto: Kasia Mielnik
Źródło: koszykowkakobiet.pl