2013.10.05 Wisła Kraków - AZS AGH Alstom Kraków 60:82
Z Historia Wisły
| Wisła Kraków | 60:82 | AZS AGH Alstom Kraków | 
| ||||||||||||||||||||||||||||
| I: 13:20 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| II: 13:19 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| III: 16:28 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| IV: 18:15 | ||||||||||||||||||||||||||||||||
| ||||||||||||||||||||||||||||||||
Spis treści |
Relacje prasowe
Porażka na początek sezonu
7 października 2013
Porażka na początek sezonu w meczu derbowym z AZS AGH Kraków.
Początek mecz nie wskazywał na tak wysoką porażkę naszych koszykarzy. Rozpoczęli mecz z dużym animuszem lecz od staniu 8:2 gra przestała się kleić naszym koszykarzom. Dwa nie wykorzystane kontrataki dwa na jeden spowodowały to, że w szeregi zawodników wkradła się nie pewność i przestali trafiać do kosza z prostych pozycji co wykorzystali zawodnicy przeciwnej drużyny. Do przerwy prowadzenie gości 26:39. Po przerwie nasi koszykarze nadal nie potrafili wstrzelić się do kosz który w przeciwieństwie do gospodarzy dziurawili doświadczeni zawodnicy gości Dudzik, Kamecki i bardzo dobrze prowadzący zespół Zych. Ostatecznie przegrywamy derby różnica dwudziestu dwóch punktów 60:82 (13:20, 13:19, 16:28, 18:15)
Na początek gratulacje dla drużyny gości którzy zagrali dobre zawody z wolą wygrania tego spotkania. My natomiast przegraliśmy ten mecz już w szatni przed mecze kiedy widziałem podczas odprawy tych młodych chłopaków i ich przerażenie w oczach. Dla niektórych był to pierwszy występ na poziomie drugiej ligi. Podczas odprawy powiedziałem im, aby nawiązań walkę z drużyną bardziej doświadczoną mającą w swoich szeregach bardzo dobrych zawodników muszą zagrać swoje to co do tej pory grali podczas spotkań kontrolnych. Nie ma co porównywać takich meczy do spotkań ligowych kiedy walka zaczyna się o punkty. Mecz ogólnie przegraliśmy brakiem zbiórki na własnej tablicy z czego mogły iść kontrataki oraz skutecznością za trzy punkty. Na piętnaście rzutów nie trafiliśmy ani jednego co w przeciwieństwie do nas sześciokrotnie uczynili rywale. Brakło również powrotu do obrony co deprymowało zawodników. W tym jest różnica w przegranym meczu. Jak już powiedziałem jest to młody zespół który potrzebuje czasu by móc funkcjonować dobrze na parkietach drugoligowych. Uważam że jeszcze pokarzemy na co stać tą drużynę bo założenia jakie założyliśmy sobie aby promować młodych zawodników będę realizował - powiedział trener Marcin Kękuś.
Źródło: http://wawelskiesmoki.pl/
Smoki w Derbach rozbite
Kompletnie nieudana okazała się inauguracja nowego sezonu w wykonaniu koszykarzy Wisły. Po bardzo słabym występie przegraliśmy bowiem z ekipą krakowskiego AZS-u AGH aż 60-82.
TS Wisła Kraków - AZS AGH Alstom Kraków 60-82 (13-20, 13-19, 16-28, 18-15)
Punkty dla Wisły: Jakub Krawczyk 11, Jakub Żaczek 10, Przemysław Urbanek 9, Szymon Czepiec 9, Paweł Murza 8, Rafał Zgłobicki 6, Daniel Kubala 2, Krzysztof Czajka 2, Bartosz Woźniak 2, Mateusz Góralski 1, Cezary Majtyka 0, Maciej Gawryś 0.
Początek meczu nie wskazywał aż takiej klęski wiślaków. Po punktach najlepszego w naszym zespole Jakuba Krawczyka oraz debiutującego w Wiśle Rafała Zgłobickiego prowadziliśmy bowiem 7-4. Niestety od tego momentu ekipa AZS-u AGH zdobyła aż 10 punktów z rzędu i jak się później okazało - swoją przewagę już tylko w tym spotkaniu podwyższała. Najbardziej zaś niepokojące może być to, że nasi rywale nie rozgrywali bynajmniej "wielkiego meczu" i choć do przerwy na tablicy było 26-39, to śmiało można było wtedy powiedzieć, że gdyby nie trzy "trójki" byłego wiślaka, Tomasza Orlickiego, mecz wciąż byłby "na styku".
Dlatego też po pierwszej połowie można było jeszcze po cichu liczyć na to, że wiślacy zdołają się podnieść. Szybko jednak można było o tym zapomnieć, bo fatalnie rozpoczęta II połowa, w której mnożyły się nasze straty - sprawiła, że to goście wychodzili z szybkimi atakami i raz za razem dziurawili nasz kosz. Bardzo szybko zrobiło się zresztą 28-47, co oznaczało tak naprawdę koniec tego meczu.
Zresztą ciężko napisać coś pozytywnego o grze wiślaków, jako zespołu, a i indywidualne notki na plus dotyczyłyby co najwyżej wspomnianego wyżej Krawczyka, kapitana Wisły - Szymona Czepca, a także Pawła Murzy. My zaś z całego tego spotkania wyróżnić w naszym zespole chcielibyśmy 17-letniego Jakuba Żaczka, który pojawił się na parkiecie, gdy mecz był już wprawdzie rozstrzygnięty, ale spisywał się naprawdę dobrze i zwłaszcza kilkoma rzutami z półdystansu, których przede wszystkim się nie bał, zaskakiwał o wiele bardziej doświadczonych zawodników AGH.
Akademicka ekipa odpłaciła się nam natomiast za dwie ligowe porażki sprzed roku, ale też przyznać trzeba, że ta wygrana mogła być jeszcze bardziej efektowna, gdyby nie gra końcówki spotkania "ławką". Poniekąd dzięki temu ostatnią kwartę wygrali wiślacy.
Ostatecznie nikt z kibiców "Wawelskich Smoków" nie wyszedł po tym meczu zadowolony, tym bardziej, że gra naszego zespołu nie wyglądała dziś bynajmniej optymistycznie. I można się po tym co zobaczyliśmy obawiać kolejnych spotkań, tym bardziej, że teraz czeka nas bardzo trudny wyjazd do Piaseczna, a potem mecz we własnej hali ze spadkowiczem z I ligi, kieleckim UMKS-em. Nic więc dziwnego, że po meczu kibice głośno zastanawiali się nad tym, kiedy podopieczni Marcina Kękusia mogą w II lidze wygrać. Z taką jednak postawą jak dziś - na pewno nieprędko. O ile w ogóle!
Aktualna tabela grupy C II ligi:
1. KS Księżak Łowicz 1 2 80 - 48 1.667
2. AZS AGH Alstom Kraków 1 2 82 - 60 1.367
3. SKK Siedlce 1 2 79 - 61 1.295
4. MKS Skierniewice 1 2 84 - 68 1.235
5. UMKS Kielce 1 2 58 - 55 1.055
6. BKS Tur Bielsk Podlaski 1 2 74 - 72 1.028
7. KS Pułaski Warka 1 1 72 - 74 0.973
8. Rosa II Radom 1 1 55 - 58 0.948
9. KS Piaseczno 1 1 68 - 84 0.810
10. AZS AWF ggmedia.pl Kraków 1 1 61 - 79 0.772
11. TS WISŁA KRAKÓW 1 1 60 - 82 0.732
12. OKK Sokół Ostrów Mazowiecka 1 1 48 - 80 0.600
Źródło: http://www.wislaportal.pl
