2014.03.07 Wisła Can-Pack Kraków - Basket ROW Rybnik 91:56

Z Historia Wisły

2014.03.07, Puchar Polski Kobiet w koszykówce, półfinał,
Konin, Hala Rondo, 17:30
Wisła Can-Pack Kraków 91:56 Basket ROW Rybnik
I: 30:18
II: 22:15
III: 19:9
IV: 20:14
Sędziowie:
Marek Maliszewski
Dariusz Zapolski
Marcin Koralewski
Komisarz:
Maciej Kucharski
Widzów:
Wisła Can-Pack Kraków:
Jantel Lavender 19, Justyna Żurowska 10, Cristina Ouvina 10,
Agnieszka Szott-Hejmej 9, Marta Jujka 8, Danielle McCray 8, Paulina Pawlak 7,
Agnieszka Skobel 7, Alexandria Quigley 7, Katarzyna Krężel 6
Trener:
Stefan Svitek

Basket ROW Rybnik:
Rebecca Harris 16, Agata Nowacka 12, Justyna Zielonka 11,
Martyna Stelmach 9, Aldona Morawiec 6, Anna Kuncewicz 2, Joanna Kędzia 0,
Joanna Łabuz 0
Trener:
Kazimierz Mikołajec


Spis treści

Statystyki

PZKosz.pl

Relacje

Wiślaczki ograły Basket ROW Rybnik w półfinale Pucharu Polski. Finał z CCC

7. marca 2014

Koszykarki Wisły Can-Pack Kraków wygrały dziś w rozgrywanym w Koninie półfinale Pucharu Polski z Basket ROW Rybnik 91:56. W jutrzejszym finale (początek o godz. 16.00) team spod Wawelu zmierzy się z ubiegłorocznymi triumfatorkami pucharowej rywalizacji - CCC Polkowice. W drugim półfinale zespół z Zagłębia Miedziowego pokonał King Wilki Morskie Szczecin 55:43.

Krakowianki rozpoczęły konfrontację z rybniczankami następującą piątką: Paulina Pawlak, Allie Quigley, Agnieszka Szott-Hejmej, Justyna Żurowska, Jantel Lavender. Ekipa z Górnego Śląska, która w zeszłym tygodniu rozegrała ostatnie w tym sezonie spotkanie w Basket Lidze Kobiet, zajmując ostatecznie 7. miejsce, nie była w stanie przeciwstawić się podopiecznym Stefana Svitka. Jedynie na początku koszykarki Basketu ROW drukrotnie prowadziły (0:2, 4:5). Potem jednak Wiślaczki nie dały żadnych szans swoim rywalkom. Już w 4 min., po trafieniu z dystansu Quigley, na tablicy pojawił się rezultat 13:5 na korzyść liderek BLK. Natomiast gdy w 8 min. celną "trójką" popisała się Szott-Hejmej, było już 28:13. Dzięki akcji "2+1" byłej zawodniczki Wisły Can-Pack - Agaty Nowackiej (powróciła do swojego panieńskiego nazwiska - do niedawna Gajda), po pierwszej kwarcie zdecydowane faworytki prowadziły "tylko" 30:18.

Kolejna odsłona przyniosła powiększenie miażdżącej przewagi ekipy ze stolicy Małopolski. W 15 min., po skutecznej kontrze w wykonaniu Danielle McCray, jej drużyna była lepsza już o 24 pkt. - 46:22. W ostatnich akcjach podopiecznym Kazimierza Mikołajca udało się nieco zmniejszyć tą różnicę, do czego przyczyniła się udana próba Nowackiej zza linii 675 cm. Na przerwę oba zespoły schodziły przy wyniku 52:33. Po zmianie stron Wiślaczki nadal bezwzględnie punktowały swoje podopieczne. Gdy w 25 min. drogę do kosza znalazła Agnieszka Skobel, dystans wzrósł do 30 pkt. - 64:34. Ostatnie sześć "oczek" w trzeciej kwarcie dla drużyny "Białej Gwiazdy" zdobyła Lavender. Po upływie 30 minut było 71:42. Taki stan rzeczy sprawił, że ostatnia ćwiartka była już tylko i wyłącznie formalnością. Zawodniczki prowadzone przez trenera Svitka nie ustawały w powiększaniu przewagi, która w 38 min. wzrosła do 40 pkt. - 91:51. Były to zarazem ostatnie punkty teamu spod Wawelu w dzisiejszej potyczce, wobec czego rybniczanki nieco zmniejszyły rozmiary druzgocącego zwycięstwa krakowianek. Warto dodać, iż na parkiecie nie pojawiła się Zane Tamane. Pod jej nieobecność, spośród ekipy liderek ekstraklasy najdłużej grała Marta Jujka - blisko 32 minuty. Słowacki szkoleniowiec umiejętnie gospodarował siłami swoich podopiecznych - sporo minut na boisku spędziły także inne rezerwowe, dając odpocząć "pierwszopiątkowym" koszykarkom przed jutrzejszą konfrontacją finałową z polkowiczankami, która z pewnością będzie o wiele bardziej zacięta.

Wisła Can-Pack Kraków - Basket ROW Rybnik 91:56 (30:18, 22:15, 19:9, 20:14)

Punkty dla Wisły Can-Pack: Jantel Lavender 19, Justyna Żurowska 10, Cristina Ouvina 10, Agnieszka Szott-Hejmej 9, Marta Jujka 8, Danielle McCray 8, Allie Quigley 7, Agnieszka Skobel 7, Paulina Pawlak 7, Katarzyna Krężel 6.

Punkty dla Basketu ROW: Rebecca Harris 16, Agata Nowacka 12, Justyna Zielonka 11, Martyna Stelmach 9, Aldona Morawiec 6, Anna Kuncewicz 2, Joanna Kędzia 0, Joanna Łabuz 0.

Autor: Paweł / WislaLive.pl
Źródło: WislaLive.pl

Pogrom w półfinale, w sobotę zagramy o Puchar Polski!

7. marca 2014

Koszykarki krakowskiej Wisły nie miały najmniejszego problemu z awansem do finału Pucharu Polski. W swoim pierwszym meczu turnieju Final Four, czyli potyczce półfinałowej tych rozgrywek, pokonujemy bowiem bardzo wysoko zespół Basket ROW Rybnik, bo aż 91-56. W jutrzejszym finale wiślaczki zmierzą się z lepszą drużyną pary King Wilki Morskie Szczecin - CCC Polkowice.

Spotkanie wiślaczek z ekipą z Rybnika było wyrównane jedynie przez pierwsze dwie i pół minuty, po których przegrywaliśmy 4-5. Potem nasze panie zdobyły 9 punktów z rzędu (13-5) i rozpoczął się systematyczny "odjazd" z wynikiem, który trwał aż do 38 minuty spotkania. Na około 120 sekund przed końcową syreną na tablicy widniał wynik 91-51 i mogło się wydawać, że wiślaczki pokuszą się nawet o stupunktową zdobycz! Ostatecznie tak się nie stało, bo w końcówce punktowały już tylko nasze rywalki, ale bez wątpienia ważniejsze będzie zachowanie siły na spotkanie jutrzejsze, kiedy ważyć się będą losy wywalczenia pierwszego w tym sezonie trofeum.

Autor: Redakcja
Źródło: WislaPortal.pl

Wisła Can-Pack w finale Pucharu Polski!

7. marca 2014

Koszykarki Wisły Can-Pack Kraków w półfinałowym spotkaniu Pucharu Polski pokonały w Koninie Basket ROW Rybnik 91-56

Pierwsze minuty spotkania były wyrównane, ale właśnie wtedy krakowianki zaliczyły serię 9:0 i po trafieniu z dystansu Allie Quigley wygrywały 13:5. W inaugurującej kwarcie świetnie prezentowała się przede wszystkim Jantel Lavender. Tylko w tej części meczu Amerykanka rzuciła 10 punktów, a po jednej z jej akcji Wisła Can-Pack prowadziła 30:15.

W drugiej kwarcie przewaga zespołu trenera Stefana Svitka wzrosła nawet do 17 punktów po trójce Cristiny Ouviny. W ekipie z Rybnika dobrze spisywały się Rebecca Harris oraz Agata Nowacka, ale Basket ROW nie zmniejszał strat do rywalek.

Druga połowa nie przyniosła zmiany rezultatu. Krakowianki wygrały trzecią kwartę aż 19:9. Po jednej z akcji Agnieszki Skobel prowadzenie zespoły Wisły Can-Pack wzrosło nawet do 30 punktów. Ostatecznie wicemistrzynie Polski pokonały rywalki aż 91:56.

Liderki Basket Ligi Kobiet miały ogromną przewagę w zbiórkach (46:28), a także asystach (29:12). Wszystkie zawodniczki zespołu z Krakowa, które pojawiły się na parkiecie, zdobyły przynajmniej sześć punktów.

Najlepszą zawodniczką Wisły Can-Pack była Jantel Lavender, która zdobyła 19 punktów i 10 zbiórek. W ekipie Basket ROW Rybnik wyróżniała się Rebecca Harris z 16 punktami, sześcioma zbiorkami oraz sześcioma asystami.

Wisła Can Pack Kraków - Basket ROW Rybnik 91:56 (30:18, 22:15, 19:9, 20:14)

Wisła Can-Pack: Lavender 19, Żurowska 10, Ouvina 10, Szott-Hejmej 9, Jujka 8, McCray 8, Pawlak 7, Skobel 7, Quigley 7, Krężel 6.

Basket ROW: Harris 16, Nowacka 12, Zielonka 11, Stelmach 9, Morawiec 6, Kuncewicz 2, Kędzia 0, Łabuz 0.

Autor: Biuro Prasowe
Źródło: WislaCanPack.pl