2015.01.24 Wisła Kraków – Cracovia 3:1

Z Historia Wisły

Zwycięstwo w Derbach 3:1! Mecz trampkarzy w HMK

W sobotę doszło do meczu na szycie tabeli Halowych Mistrzostw Krakowa Trampkarzy. Wisła Kraków wygrała z liderującą Cracovią 3:1 i teraz to podopieczni Rafała Wisłockiego wskoczyli na pierwsze miejsce. Bramki strzelali: Kamil Rak, Mateusz Wyjadłowski i Filip Paryła.

W dzisiejszym składzie pojawił się nowy zawodnik, bramkarz z rocznika 2001, Kamil Broda. – Kamil jest sprawdzany i obserwowany, bo wyróżnia się w drużynie młodszej. Jest ciekawym zawodnikiem – ocenił tego zawodnika trener Rafał Wisłocki.

Pierwsze minuty spotkania wyglądały obiecująco – Wisła bardzo szybko otworzyła wynik spotkania. Filip Paryła przejął piłkę pod polem karnym rywala, uderzył na bramkę, po drodze piłka odbiła się od rywala oraz słupka i wpadła do bramki. Pomimo tak dobrego początku, po dziesięciu minutach wiślacy zaczęli tracić kontrolę nad meczem. Zakończyło się to golem wyrównującym w wykonaniu rywali. – Pierwsze dziesięć minut mi się podobało, bo kontrolowaliśmy grę. Później poprzez agresję nie byliśmy w stanie utrzymać się na połowie przeciwnika. Napastnicy przegrywali pojedynki, skrzydłowi również, przez co zmuszeni byliśmy grać piłką, ale na swojej połowie. Z tego wzięła się bramka rywali, a mogło ich być więcej, bo Cracovia stworzyła sobie jeszcze dwie dobre okazje. Na pewno jest dużo do poprawienia – skomentował pierwszą połowę trener Wisły.

Na drugą część piłkarze Wisły wyszli z lepszym nastawieniem i odzyskali panowanie nad meczem. Mimo tego, przez długi czas utrzymywał się wynik remisowy. Podopiecznym Rafała Wisłockie udało się zdobyć bramkę dopiero po rzucie karnym podyktowanym za faul na Kacprze Pandyrze. Jedenastkę na gola pewnie zamienił Karol Rak. Po kilku minutach Biała Gwiazda prowadziła już 3:1 po bardzo dobrym uderzeniu Mateusza Wyjadłowskiego i takim wynikiem zakończyło się to spotkanie. – Był to najsłabszy mecz w naszym wykonaniu w ostatnim czasie. Poziom naszej gry był daleki od oczekiwań. Osoby które mogę wyróżnić po tym spotkaniu to debiutujący rok młodszy Kamil Broda, na wyróżnienie zasługuje jeszcze Filip Paryła, strzelec pierwszego gola, który miał wszystko idealnie ustawione przy tej bramce, no i Kuba Jędras, który jak wchodził to wnosił odpowiednią jakość. Natomiast powiedziałem chłopcom w szatni, że wiadomo każdy się starał, jednakże dzisiaj brakowało nam jakości – podsumował spotkanie Rafał Wisłocki oraz dodał: – W pierwszej połowie nasi pomocnicy i obrońcy często dawali piłkę do Kamila tak, żeby się martwił, a to nie o to chodzi. Pressing Cracovii nas nie zaskoczył, spodziewaliśmy się tego, ale nie potrafiliśmy sobie z tym poradzić. Tydzień temu AP grało podobnie, jednak wtedy graliśmy lepiej. Podejmowaliśmy złe decyzje, byliśmy spóźnieni, być może sparing z juniorami młodszymi, który graliśmy w tygodniu odbił się na nas.

Wisła Kraków – Cracovia 3:1

Bramki: Filip Paryła, Kamil Rak, Mateusz Wyjadłowski

Wisła: Kamil BrodaFilip Paryła, Patryk Glanowski, Dawid Pasternak, Kacper Pandyra, Kacper Laskoś, Patryk Plewka, Jakub Jędras, Grzegorz Janiczak, Gabriel Janiczak, Mateusz Wyjadłowski, Kamil Rak, Błażej Skórski, Hubert Sobolewski, Filip Handzlik

Źródło: akademiawisly.pl