2015.09.26 Wisła II Kraków - Sparta Kazimierza Wielka 4:2
Z Historia Wisły
Wisła II Kraków | 4:2 (1:2) | Sparta Kazimierza Wielka | ||||||||
widzów: bez udziału publiczności | ||||||||||
sędzia: Wojciech Curyło (Kraków) | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
sportowetempo.pl
W Myślenicach od wczoraj padał deszcz, stąd murawa była pokryta warstwą wody. W trudnych warunkach wiślacy przez cały mecz przeważali, byli zespołem lepszym i pewnie wygrali. Sparta objęła prowadzenie z rzutu karnego podyktowanego za zagranie piłki ręką przez Gulczyńskiego. "11" pewnie wykonał Senegalczyk Drame, który zmylił bramkarza i posłał futbolówkę w przeciwny róg. Wyrównał Handzlik po wbiegnięciu w pole karne, położeniu golkipera i uderzeniu lewą nogą. Po upływie zaledwie 5 minut goście mieli powody do radości; Dziwiszewski strzelił z ok. 18 metrów, piłka nabrała poślizgu na mokrej trawie i wylądowała w siatce tuż przy słupku.
Drugą połowę udanie rozpoczęła Wisła i szybko doprowadziła do kolejnego remisu. Rzut wolny z prawej strony wykonywał Marszalik i po jego dośrodkowaniu na dłuższy słupek Żemło głową nie dał szans Ilińskiemu. W 68 minucie niemal kopia tej akcji - wrzutka Bartosza z prawej strony i Scalet głową pewnie trafił. Był to pierwszy kontakt tego piłkarza po wejściu na boisko, a przy drugim zamienił rzut karny – podyktowany za faul na Handzliku – na swojego drugiego gola. W 89 minucie Scalet powinien skompletować hat-tricka, jednak z bliska trafił futbolówką z woleja w golkipera.
Źródło: http://sportowetempo.pl/