2020.08.22 Wisła Kraków - Sandecja Nowy Sącz 3:1
Z Historia Wisły
| Wisła Kraków | 3:1 (3:1) | Sandecja Nowy Sącz | 
| ||||||
| widzów: | ||||||||||
| sędzia: | ||||||||||
| ||||||||||
| ||||||||||
| Statystyki za: Łączy nas piłka. Faktyczne ustawienie zawodników na boisku często nie odpowiada tym zapisom. | ||||||||||
O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl
CLJ U-15: TRZY BRAMKI, TRZY PUNKTY!
22 sierpnia 2020
Wczesnym popołudniem na boczne boisko przy ulicy Reymonta odbyło się spotkanie w ramach Centralnej Ligi Juniorów U15, w którym Wisła Kraków podejmowała drużynę Sandecji Nowy Sącz. Podopieczni trenera Michała Jani pokonali rywali 3:1 i sięgnęli po kolejne trzy punkty.
Wiślacy od pierwszych minut wyszli bardzo wysoko ustawieni, chcąc przełamać defensywę gości. Ta sztuka bardzo szybko im się powiodła, bowiem w 6. Minucie Adam Pieniądz pokonał bramkarza rywali i wyprowadził Białą Gwiazdę na prowadzenie. Krakowianie nie zwalniali tempa i raz za razem dochodzili do groźnych sytuacji. W 15. minucie w zamieszaniu podbramkowym jeden z zawodników Sandecji niefortunnie interweniował we własnym polu karnym, kierując piłkę do własnej bramki. Dwubramkowe prowadzenie nie zadowalało Wiślaków, którzy dziesięć minut później strzelili trzecią bramkę - tym razem autorstwa Filipa Kowalskiego, który pewnie wykorzystał rzut karny. Goście z Nowego Sącza swoich okazji starali się upatrywać szczególnie w stałych fragmentach gry i jeszcze przed przerwą zdołali zanotować trafienie honorowe i do szatni obie drużyny schodziły przy wyniku 3:1 dla Wisły.
Utrzymana przewaga
Na drugą część spotkania każda z drużyn wyszła ze swoim celem. Wisła chciała przede wszystkim utrzymać korzystny rezultat, natomiast Sandecja starała się ze wszystkich sił poszukać kolejnych bramek, które pozwoliłby odwrócić losy tego meczu. Wynik nie uległ już jednak zmianie, a Biała Gwiazda pokonała drużynę z Nowego Sącza 3:1, dzięki czemu po trzech rozegranych spotkaniach ma na swoim koncie komplet punktów. Kolejne spotkanie podopieczni trenera Michała Jani rozegrają dopiero za dwa tygodnie, kiedy również przy Reymonta przyjdzie im się zmierzyć z zespołem TOP 54 Biała Podlaska.
„Jestem bardzo zadowolony z postawy mojego zespołu, ale tylko z pierwszych 25 minut, kiedy strzeliliśmy trzy bramki i w pełni kontrolowaliśmy wydarzenia na boisku. Mecz na pewno nie był łatwy, bo nie pomagały warunki atmosferyczne, a także fakt, że było to nasze trzecie spotkanie w przeciągu tygodnia. Chłopcy mocno rozpoczęli, co kosztowało ich sporo wysiłku. Trzeba przyznać, że skutecznie hamowaliśmy zapędy ofensywne Sandecji, która w drugiej części poza stałymi fragmentami nie stwarzała zbyt wielkiego zagrożenia pod naszą bramką. My potrafiliśmy natomiast wiele razy zagrozić gościom w okolicach ich pola karnego, lecz nie wszystkie okazje potrafiliśmy zamienić na bramki. Zdarzało się również kilka błędów, w tym indywidualnych, ale po to trenujemy, żeby korygować takie sytuacje i na pewno będziemy nad tym pracować, a mamy teraz sporo czasu, bo najbliższy mecz dopiero za dwa tygodnie” - stwierdził po meczu trener Michał Jania.
Wisła Kraków U-15 - Sandecja Nowy Sącz U-15 3:1 (3:1)
Bramki dla Wisły: Adam Pieniądz 6’, bramka samobójcza 15’, Filip Kowalski (k.) 25’
Wisła Kraków: Jakub Stępak - Michał Prochwicz (50’ Maciej Pachel), Jakub Krzyżanowski, Damian Fryc, Maciej Jania (55’ Jakub Nowiński) - Dominik Maśnica (55’ Karol Szablowski), Antoni Wójcik (50’ Hugo Woyna-Orlewicz), Adam Pieniądz, Tomasz Dusik, Filip Kowalski - Tomasz Stanaszek (60’ Olivier Obara)
Źródło: akademia.wisla.krakow.pl
