2023.09.20 MKS Trzebinia - Wisła II Kraków 1:7

Z Historia Wisły

2023.09.20, IV Liga, 10. kolejka, Trzebinia, Boisko MZN, Ochronkowa 24 A, 17:00, środa
MKS Trzebinia 1:7 (0:4) Wisła II Kraków
widzów: 500
sędzia: Mateusz Czerwień
Bramki





Jan Koźlik 72'
0:1
0:2
0:3
0:4
0:5
1:5
1:6
1:7
6' Marcin Bartoń
13' Marc Grau
19' Karol Tokarczyk
38' Karol Tokarczyk
59' Dominik Sarga

79' Dominik Sarga
89' Dominik Sarga
MKS Trzebinia
Tomasz Wróbel
Kacper Zembol
Dawid Jampich
Łukasz Skrzypek
Patryk Kura grafika:zmiana.PNG (60' Norbert Uchacz)
grafika:zk.jpg Szymon Kurek
Adrian Zybiński grafika:zmiana.PNG (46' Kacper Kikla)
Łukasz Sosnowski
grafika:zk.jpg Oskar Chechelski grafika:zmiana.PNG (70' Marcin Karcz)
Mateusz Bień grafika:zmiana.PNG (46' Adrian Wójcik)
Jan Koźlik grafika:zmiana.PNG (75' Kacper Szumski)

Trener: Wojciech Skrzypek
Wisła II Kraków
Kamil Broda
Karol Sałamaj
Jakub Złoch grafika:zk.jpg
Jakub Niewiadomski grafika:zmiana.PNG (56' Daniel Ramírez)
Kuba Wiśniewski
Karol Tokarczyk
Mariusz Kutwa
Michał Zimon grafika:zmiana.PNG (60' Piotr Ćwik)
Marc Grau grafika:zmiana.PNG (46' Adam Pieniądz)
Wiktor Szywacz grafika:zmiana.PNG (46' Maciej Kuziemka)
Marcin Bartoń grafika:zmiana.PNG (46' Dominik Sarga)

Trener: Mariusz Jop

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl



Spis treści

WISŁA II: PODTRZYMAĆ STATUS NIEPOKONANYCH! STARCIE Z MKS TRZEBINIA

Już w środę podopieczni trenera Mariusza Jopa w ramach 10. kolejki JAKO IV Ligi powalczą o punkty w wyjazdowym spotkaniu z MKS Trzebinia. Początek starcia pomiędzy zespołami zaplanowano na godzinę 17:00.

Zawodnicy drużyny rezerw od początku sezonu brylują na czwartoligowych boiskach, sięgając po kolejne zwycięstwa w pojedynkach z wymagającymi rywalami. Wprawdzie pierwsze mecz w rundzie jesiennej zakończył się bezbrakowym remisem i podziałem punktów z Watrą Białka Tatrzańska, ale Wiślacy szybko zdołali obrać zwycięski kierunek, wskutek czego od drugiej kolejki konsekwentnie dopisują komplet oczek.

Drużyna Białej Gwiazdy w potyczce rozgrywanej na własnym terenie pokonała Glinik Gorlice 1:0, następnie rozgromiła Wierchy Rabka-Zdrój aż 10:1, a tydzień później zwyciężyła z Kalwarianką Kalwaria Zebrzydowska 2:0. Po zaciętym pojedynku z BKS Hal-Mont Bochnia, podopieczni trenera Jopa również opuszczali murawę z podniesionymi głowami, zdobywając cztery celne trafienia przy dwóch golach strzelonych przez rywali. Krakowianie niebywałą skutecznością wykazali się też w starciu z Niwą Nowa Wieś, aż ośmiokrotnie odnajdując drogę do bramki drużyny przeciwnej i kończąc piłkarski pojedynek wynikiem 8:0. Wiślacy mieli okazję rywalizować też z Limanovią oraz Unią Oświęcim, pokonując pierwszy z zespołów 2:0, natomiast w drugim meczu piłkarze Wisły wywalczyli trzy punkty, zwyciężając 2:1.

Nienaganna dyspozycja krakowskiej drużyny pozwala zespołowi trenera Jopa obejmować fotel lidera tabeli JAKO IV Ligi z dorobkiem 22 oczek, utrzymując tym samym czteropunktową przewagę nad drugą w klasyfikacji Wolanią Wola Rzędzińska.

Zmotywowani do walki o zwycięstwo

Znacznie trudniejszy początek sezonu mają za sobą rywale Wiślaków, którzy posiadając na swoim koncie zaledwie 6 oczek, zajmują odległą 15. pozycję w tabeli. Zawodnicy z Trzebini na inaugurację rozgrywek ulegli Dalinowi Myślenice 3:4, a w kolejnych dwóch starciach przegrali 1:2 z Bruk-Bet Termalicą II Nieciecza oraz z LKS Jawiszowice 0:1. W pojedynku z Orłem Ryczów podzielili się punktami z rywalami, remisując 2:2, z kolei w meczu z zespołem Lubań Maniowy wreszcie sięgnęli po zwycięstwo, pokonując przeciwników 2:1. Piłkarze MKS Trzebinia nie zdołali jednak powtórzyć tego wyczynu w następnych pojedynkach i w konsekwencji musieli przełknąć gorycz porażki, przegrywając z Beskidem Andrychów 0:3 oraz z Wolanią Wola Rzędzińska 1:3. Z kolei w zakończonym wynikiem 2:2 spotkaniu z Barciczanką Barcice oraz bezbramkowym remisie z Watrą Białka Tatrzańska, gracze z Trzebini dopisali po jednym oczku.

W środę możemy oczekiwać zatem zaciętego pojedynku pomiędzy drużynami, które z pewnością staną na wysokości zadania, by dopisać komplet oczek. Gospodarze postarają się poprawić swoją sytuację, udowadniając piłkarskie umiejętności, natomiast przyjezdni powalczą o utrzymanie tytułu drużyny niepokonanej.

Pierwszy gwizdek w tym meczu wybrzmi o godzinie 17:00, a przebieg wydarzeń na boisku będzie można śledzić dzięki transmisji emitowanej na kanale CFSport w serwisie YouTube.


Źródło: akademia.wisla.krakow.pl

Relacje

WISŁA II: WYGRANE STARCIE W TRZEBINI

Zespół rezerw w ramach 10. kolejki JAKO IV Ligi zmierzył się na wyjeździe z MKS Trzebinia. Krakowianie wyszli obronną ręką z tego pojedynku, zwyciężając 7:1 po trzech bramkach zdobytych przez Dominika Sargę, dwóch strzałach Karola Tokarczyka, a także po celnych trafieniach Marca Grau i Marcina Bartonia.

Wiślacy pewnie rozpoczęli spotkanie, spychając rywali na ich połowę, a już w 5. minucie wypracowali sobie rzut rożny, z którego Wiktor Szywacz dośrodkował wprost do Marcina Bartonia, z kolei ten pokonał bramkarza miejscowych, otwierając wynik meczu. Z biegiem czasu przewaga krakowian stawała się coraz bardziej widoczna, natomiast zawodnicy z Trzebini nie potrafili groźnie odpowiedzieć rozpędzonym piłkarzom Wisły. Na kolejne celne trafienia nie trzeba było długo czekać, gdyż w 13. minucie Karol Sałamaj skierował futbolówkę na głowę Marca Grau, a młody Wiślak umieścił ją w siatce. W tej części spotkania gospodarze niewiele mieli do powiedzenia, za to reprezentanci Białej Gwiazdy konsekwentnie realizowali założenia, oddając strzały w kierunku bramki MKS Trzebinia. Przed przerwą na listę strzelców zdołał wpisać się jeszcze dwukrotnie Karol Tokarczyk, wskutek czego krakowianie prowadzili do przerwy 4:0.

Trzy punkty wywalczone! Po zmianie stron krakowianie dążyli do zawiązywania kolejnych składnych akcji, starając się zagrozić bramce gospodarzy. Miejscowi z kolei w tej części meczu chcieli wykorzystać błędy popełniane przez przeciwników i kilkukrotnie przedarli się w ich pole karne, jednak początkowo nie dawało im to oczekiwanych rezultatów. Wiślacy nie próżnowali, pewnie przedzierając się przez obronę zespołu z Trzebini, co wkrótce poskutkowało bramką strzeloną przez Dominika Sargę. W 72. minucie drużyna z Trzebini wreszcie dopięła swego, zdobywając gola honorowego, ale ich nadzieje szybko pogrzebał wspomniany wcześniej Dominik Sarga, który przed zakończeniem meczu zdołał jeszcze dwukrotnie pokonać golkipera rywali.

MKS Trzebinia – Wisła II Kraków 1:7 (0:4) bramki dla Wisły: Marcin Bartoń 5’, Marc Grau 13’, Karol Tokarczyk 19’, 38’, Dominik Sarga 59’, 79’, 89’

Wisła II Kraków: Kamil Broda – Kuba Wiśniewski, Jakub Złoch, Jakub Niewiadomski (55’ Daniel Ramirez), Karol Sałamaj – Mariusz Kutwa, Michał Zimon (60’ Piotr Ćwik) – Wiktor Szywacz (46’ Maciej Kuziemka), Marc Grau (46’ Adam Pieniądz), Karol Tokarczyk – Marcin Bartoń (46’ Dominik Sarga)

Źródło: akademia.wisla.krakow.pl


Wisła II Kraków rozbiła Trzebinię. To najwyższa domowa porażka MKS

W środowym meczu małopolskiej czwartej ligi piłkarskiej, MKS Trzebinia przegrał wysoko z rezerwami Wisły Kraków.


MKS Trzebinia - Wisła II Kraków 1-7 (0-4)

0-1 Marcin Bartoń (6), 0-2 Marc Grau (14), 0-3 Karol Tokarczyk (19), 0-4 Karol Tokarczyk (38), 0-5 Dominik Sarga (60), 1-5 Jan Koźlik (73), 1-6 Dominik Sarga (79), 1-7 Dominik Sarga (89)

MKS: Wróbel - Zembol, Jampich, Ł. Skrzypek, Kura (59. Uchacz), Sz. Kurek, Zybiński (46. Kikla), Sosnowski, Chechelski (70. Karcz), Koźlik, Bień (46. Wójcik)

Wisła II: Broda - Wiśniewski, Sałamaj, Niewiadomski (56. Ramirez), Złoch, Kutwa, Szywacz (46. Pieniądz), Zimon (60. Ćwik), Bartoń (46. Sarga), Grau (46. Kuziemka), Tokarczyk

W czerwcowym meczu organizowanym w ramach jubileuszu 100-lecia piłki nożnej w Trzebini, MKS przegrał 1-6 z Wisłą Kraków, w składzie której zagrali byli i obecnie gracze „Białej Gwiazdy".

W tamtym spotkaniu wystąpili m.in. Jakub Niewiadomski, Mariusz Kutwa, Marcin Bartoń i Karol Tokarczyk. Wszyscy czterej zawitali w środę ponownie do Trzebini. Tym razem powalczyć z Wisłą II Kraków już o ligowe punkty. Odnieśli zwycięstwo różnicą aż sześciu goli.

Wisła II, czyli lider rozgrywek szybko wybił gospodarzom z głowy jakiekolwiek nadzieje na korzystny wynik. Po niespełna 20. minutach krakowianie prowadzili już 3-0.

Strzelanie w 6. minucie rozpoczął Marcin Bartoń, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego. W 14. minucie wynik podwyższył strzałem głową zamykający akcję Hiszpan Marc Grau. Pięć minut później znakomite podanie od Kuby Wiśniewskiego wykorzystał Karol Tokarczyk, który jeszcze przed przerwą zdobył swojego drugiego gola, a czwartego dla zespołu.

Wiślacy mogli pokusić się jeszcze o zdobycie kilku kolejnych bramek, ale strzał Marcin Bartonia obronił Tomasz Wróbel, a uderzenia Wiktora Szywacza i Mariusza Kutwy były niecelne.

o przerwie, pomimo kilku roszad w składach obu ekip, obraz gry zbytnio się nie zmienił. Przyjezdni wciąż dominowali i w 60. minucie podwyższyli prowadzenie na 5-0. Do siatki trafił wprowadzony po przerwie Dominik Sarga, który później jeszcze dwukrotnie pokonał Tomasza Wróbla, kompletując tym samym hat-tricka.

Na otarcie łez, MKS zdobył w 73. minucie honorowego gola. Jego autorem okazał się Jan Koźlik, który w polu karnym zachował się jak rasowy napastnik i ze spokojem pokonał Kamila Brodę.

Wisła II jeszcze parokrotnie była bliska strzelenia kolejnych bramek, ale ostatecznie skończyło się na wyniki 7-1 dla lidera.

To najwyższa w historii domowa porażka trzebińskiego MKS. Dotychczasowy rekord należał do Karpat Siepraw, które w sezonie 2012/13 wygrały w Trzebini 5-1.

Do tej pory „żółto-czarni" tylko raz przegrali w meczu ligowym różnicą sześciu bramek. W sezonie 2021/22 przegrali na wyjeździe z Wiślanami Jaśkowice 0-6.

Zobaczcie w materiale wideo, co po środowym meczu powiedzieli Tomasz Wróbel, bramkarz MKS oraz Mariusz Jop, trener Wisły II.


Źródło: /przelom.pl/


JOP: CHCEMY W KAŻDYM SPOTKANIU WYKORZYSTYWAĆ JAK NAJWIĘCEJ OKAZJI

Zawodnicy Wisły II Kraków w środę w meczu 10. kolejki JAKO IV Ligi pokonali wysoko MKS Trzebinia 7:1. Spotkanie to podsumował trener drużyny rezerw, Mariusz Jop.

Wiślacy w środowe popołudnie mieli okazję rywalizować w meczu wyjazdowym z MKS Trzebinia, aż siedmiokrotnie pokonując bramkarza rywali. Autorem trzech celnych trafień dla zespołu z Reymonta był Dominik Sarga, dwa razy piłkę w siatce umieszczał Karol Tokarczyk, a po jednym golu dołożyli Marc Grau i Marcin Bartoń. Przeciwnicy starali się odgryzać przyjezdnym, jednak udało im się tylko raz odnaleźć drogę do bramki strzeżonej przez Kamila Brodę, wskutek czego starcie to zakończyło się wysokim zwycięstwem krakowian 7:1.

„W pierwszej połowie utrzymywaliśmy dobre tempo gry, przeważaliśmy nad rywalami i realizowaliśmy założenia, zarówno w defensywie jak i w ofensywie. Po zmianie stron w naszą grę wkradło się więcej chaosu i widoczna była chęć indywidualnego rozwiązywania sytuacji przez zawodników, co zaburzało naszą zespołowość. Pomijając te niedociągnięcia, z pewnością mamy z czego się cieszyć, ponieważ po raz kolejny wygramy wysoko. Chciałbym jednak, byśmy w każdym spotkaniu starali się wykorzystywać jak największą liczbę okazji. Dzisiaj mogliśmy zdobyć jeszcze więcej bramek, bo mieliśmy na to szanse, ale by to zrobić musimy być bardziej konsekwentni i przede wszystkim grać zespołowo, co w drugiej połowie nie do końca nam wychodziło.” – powiedział trener drużyny rezerw, Mariusz Jop.

Kolejne spotkanie Wiślacy rozegrają już w sobotę o godzinie 11:00, kiedy to w Myślenicach podejmować będą Poprad Muszyna.


Źródło: akademia.wisla.krakow.pl


Wideo

>>> skrót

>>> wywiady