1977.07.30 Górnik Zabrze - Wisła Kraków 2:3

Z Historia Wisły

(Różnice między wersjami)
Aktualna wersja (12:44, 23 lut 2021) (edytuj) (anuluj zmianę)
 
(Nie pokazano 5 wersji pośrednich.)
Linia 4: Linia 4:
| stadion(miasto) = Zabrze, Stadion Górnika
| stadion(miasto) = Zabrze, Stadion Górnika
| godzina =
| godzina =
-
| herb gospodarzy =
+
| herb gospodarzy = Górnik Zabrze herb.jpg
-
| herb gości =
+
| herb gości = Wisła Kraków herb10.jpg
| gospodarze = [[Górnik Zabrze]]
| gospodarze = [[Górnik Zabrze]]
| wynik = 2:3 (0:1)
| wynik = 2:3 (0:1)
Linia 11: Linia 11:
| ilość widzów = 15.000
| ilość widzów = 15.000
| sędzia = Marian Środecki z Wrocławia
| sędzia = Marian Środecki z Wrocławia
-
| strzelcy bramek gospodarze =
+
| strzelcy bramek gospodarze = <br><br>Stanisław Gzil 60'<br>Jan Dziedzic 67'
-
| wyniki po kolei =
+
| wyniki po kolei = 0:1<br>0:2<br>1:2<br>2:2<br>2:3
-
| strzelcy bramek goście = 37' [[Adam Nawałka]]<br>48' [[Zdzisław Kapka]]<br>79' [[Andrzej Iwan]]
+
| strzelcy bramek goście = 37' [[Adam Nawałka]]<br>48' [[Zdzisław Kapka]]<br><br><br>79' [[Andrzej Iwan]]<br><br>
-
| skład gospodarzy =
+
| skład gospodarzy = <br>Waldemar Cimander<br>Zenon Zawada [[Grafika:Zmiana.PNG]] (60' Jan Dziedzic)<br>Henryk Wieczorek<br>Ireneusz Lazurowicz<br>Bernard Jarzina<br>Zygfryd Szołtysik<br>Mieczysław Leszczyński [[Grafika:Zmiana.PNG]] (46' Janusz Marcinkowski)<br>Józef Kurzeja<br>Jerzy Radecki<br>Adam Popowicz<br>Stanisław Gzil<br><br>trener: Hubert Kostka
| skład gości = <br>[[Stanisław Gonet]] <br>[[Antoni Szymanowski]] [[Grafika:zmiana.PNG]] (46' [[Jan Jałocha]]) <br>[[Henryk Maculewicz]] <br>[[Krzysztof Budka]] <br>[[Zbigniew Płaszewski]] <br>[[Henryk Szymanowski]] <br>[[Zdzisław Kapka]] <br>[[Adam Nawałka]] <br>[[Andrzej Iwan]] <br>[[Kazimierz Kmiecik]] <br>[[Kazimierz Gazda]] [[Grafika:zmiana.PNG]] (81' [[Leszek Lipka]])<br><br>trener: [[Orest Lenczyk]]
| skład gości = <br>[[Stanisław Gonet]] <br>[[Antoni Szymanowski]] [[Grafika:zmiana.PNG]] (46' [[Jan Jałocha]]) <br>[[Henryk Maculewicz]] <br>[[Krzysztof Budka]] <br>[[Zbigniew Płaszewski]] <br>[[Henryk Szymanowski]] <br>[[Zdzisław Kapka]] <br>[[Adam Nawałka]] <br>[[Andrzej Iwan]] <br>[[Kazimierz Kmiecik]] <br>[[Kazimierz Gazda]] [[Grafika:zmiana.PNG]] (81' [[Leszek Lipka]])<br><br>trener: [[Orest Lenczyk]]
| statystyki =
| statystyki =
Linia 21: Linia 21:
[[Grafika:Tempo 1977-08-01b.JPG|150 px]]
[[Grafika:Tempo 1977-08-01b.JPG|150 px]]
[[Grafika:Tempo 1977-08-01c.JPG|150 px]]
[[Grafika:Tempo 1977-08-01c.JPG|150 px]]
 +
==Relacje prasowe==
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1977, nr 170 (30/31 VII) nr 9847===
 +
 +
Dzisiaj rozegrana zostanie połowa, spotkań drugiej kolejki mistrzostw ekstraklasy piłkarskiej sezonu 77/78.
 +
 +
Piłkarze krakowskiej Wisły wystąpią w Zabrzu przeciw miejscowemu Górnikowi. Druga połowa spotkań, w której wezmą udział zespoły grające w „Pucharze Lata” odbędzie się w środę 10 sierpnia.
 +
 +
Piłkarze krakowscy dobrze zainaugurowali nowy sezon zdobywając. komplet punktów w meczu z mielecką Stalą. To, że decydujący o wygranej strzał padł dopiero w 85 minucie nie ma większego znaczenia dla aktualnej. pozycji wiślaków. Fakt ten ma jednak swą wymowę w perspektywie kolejnego spotkania piłkarzy. „Białej gwiazdy”. W dzisiejszym meczu podopieczni trenera O. Lenczyka wystąpią bowiem w Zabrzu przeciwko Górnikowi r-. trzeciej drużynie ubiegłych mistrzostw. Górnicy przed, tygodniem uzyskali w wyjazdowym meczu z Lechem bezbramkowy rezultat i teraz przed własną publicznością będą chcieli zainkasować oba punkty. Muszą więc wiślacy dobrze bronić dostępu do swej bramki nie zapominając także o kontratakach. W ostatnim meczu ze Stalą blok defensywny krakowian na czele z Gonetem spisywał się bardzo dobrze, o tę formację Wisły można by w zasadzie być spokojnym. Gorzej przedstawia się sprawa z II linią i atakiem.
 +
 +
Zbyt wolne i schematycznie przeprowadzane ataki nie mogą przynieść rezultatów. Czasami, jak w przypadku meczu ze Stalą dopisze szczęście i po jednej z nielicznych dobrze przeprowadzonych akcji uda się zdobyć bezcenną bramkę, częściej jednak efektów chaotycznej gry nie widać.
 +
 +
Wisła jednak tradycyjnie ma duże kłopoty z przeprowadzaniem ataków, generalnie z grą ofensywną, Schematyzm i forsowanie gry środkiem pola to tylko nieliczne zarzuty jakie można sformułować pod adresem krakowian grających na własnym boisku i dążących wszelkimi siłami do uzyskania bramki, Lepiej, zdaniem nawet samych piłkarzy, gra „Biała gwiazda” w meczach wyjazdowych. Dobra gra w defensywie (w której co prawda zabrakło ostatnio Musiała) połączona z szybko i sprawnie przeprowadzanymi. kontratakami częstokroć przynosiła krakowianom sukcesy.
 +
 +
Czy jednak w najbliższym meczu w Zabrzu wiślacy zagrają zarówno w obronie jak i w innych formacjach tak jakbyśmy sobie tego życzyli? Czy zdołają w spotkaniu z Górnikiem wywalczyć chociaż jeden punkt? Na te pytania uzyskamy odpowiedź już ,za kilka godzin. Sądzę jednak, iż krakowian stać na wyrównaną walkę z zabrskimi górnikami, a zdobycie jednego punktu leży całkowicie w ich możliwościach.
 +
 +
ROZGŁOŚNIA KRAKOWSKA Polskiego Radia przeprowadzi dzisiaj o godz. 18.10 bezpośrednią relację z II połowy meczu.
 +
 +
GÓRNIK — WISŁA, na falach UKF 68.75 MHz.
 +
 +
 +
===Echo Krakowa. 1977, nr 171 (1 VIII) nr 9848===
 +
[[Grafika:Echo 1977-08-01.jpg‎|thumb|right|200 px]]
 +
 +
„Biała gwiazda” liderem tabeli
 +
 +
W II KOLEJCE spotkań piłkarskiej ekstraklasy piłkarze krakowskiej Wisły pokonali w Zabrzu miejscowego Górnika 3:2 (1:0). Bramki zdobyli: dla zwycięzców — Nawałka w 36 min.. Kapka w 47 min. oraz Iwan w 79 min., a dla pokonanych — Gzil w 60 min. i Dziedzic w 68 min. Sędziował M. Środecki z Wrocławia. Widzów ok. 15 tys.
 +
 +
WISŁA wystąpiła w składzie: Gonet — A. Szymanowski. (od 45 min. Jałocha), Budka, Maculewicz, Płaszewski — H. Szymanowski, Kapka, Kawałka, Gazda (od 79 min. Lipka) — Kmiecik, Iwan.
 +
 +
Piłkarze „Białej gwiazdy” sprawili swym sympatykom Ogromnie miłą niespodziankę wygrywając ,w trudnym meczu to Zabrzu. O ile przed meczem liczyliśmy po cichu na przywiezienie przez wiślaków jednego punktu do wywalczenie zwycięstwa przyjemnie nas zaskoczyło, W Zabrzu podobnie jak w meczu z mielecką Stalą bardzo dobrze spisywać się (mimo straty dwóch bramek) blok defensywny krakowian na czele z Gonetem. Duże brawa należą się jednak całemu zespołowi. Wiślacy w I połowie mieli przewagę, a w 47 min. gry prowadzili w Zabrzu już 2:0. Od tego momentu przestali jednak atakować i jakby zadowoleni z wyniku ograniczali się do obrony własnego przedpola. Taktyka ta o mało co nie skończyła się źle. Oto już w 58 min. bardzo groźny strzał Gzila z trudem. obronił nogą Gonet, W 2 minuty później po rzucie rożnym bramkarz krakowski niefortunnie wybił piłkę.
 +
 +
— prosto do Gzila który spokojnie skierował ją ponad nim i obrońcami do bramki.
 +
 +
Zdobycie kontaktowego dodało animuszu górnikom, którzy nieustannie atakowali. W 68 min. mający, mimo opieki Gazdy, dużą swobodę w rozgrywaniu akcji — Szołtysik precyzyjnie podał piłkę do Dziedzica, który głową zdobył. wyrównanie. W 70 min. strzał Leszczyńskiego wyłapał Gonet, a w rewanżu, w pierwszym od dobrych kilkunastu minut kontrataku, wiślacy przedarli się na przedpole Górnika — po kolejnych strzałach H. Szymanowskiego i Kapki bramkarz Górnika — Cimander nie dał się jednak zaskoczyć, W 79 min. szybka akcja Wisły zakończyła się celnym strzałem Iwana, który zdobył bramkę, jak się okazało, na wagę zwycięstwa.
 +
 +
W sumie piłkarze Wisły rozegrali dobre spotkanie i odnieśli zasłużone zwycięstwo.
 +
 +
Oby w najbliższym meczu wyjazdowym (3 sierpnia w Łodzi) przeciwko Widzewowi zagrali podobnie — marzą wszytej) sympatycy „Białej gwiazdy”.
 +
 +
(Wi-Gr)
 +
 +
 +
===Gazeta Południowa. 1977, nr 171 (30/31 VII) nr 9097===
 +
 +
Dziś piłkarze ekstraklasy rozegrają drugą kolejkę, spotkań sezonu 1977/78. Odbędą się jednak tylko cztery mecze, gdyż ze względu na udział Legii, Ruchu, Zagłębia i Pogoni w rozgrywkach o Puchar Lata5 spotkania ligowe z udziałem tych drużyn zostały przełożone na 10 bm. Piłkarze Wisły grają o godz. 17.15 w Zabrzu z miejscowym Górnikiem. Zabrzanie na wiosnę spisywali się w ekstraklasie bardzo dobrze, w tym sezonie wystartowali także nieźle, remisując na wyjeździe z Lechem 0:0. Na własnym boisku Górnik jest zespołem niezwykle groźnym, i wiślaków czeka trudne zadanie. Krakowianie wystartowali co prawda w rozgrywkach dobrze, wygrywając ze Stalą Mielec, ale swą grą nie zachwycili. Ciekawe więc, jak spiszą się na stadionie w Zabrzu. Polskie Radio przeprowadzi dziś transmisję z II połowy meczu o godz. 18.10 na fali UKF 68.75 Mhz.
 +
 +
 +
 +
 +
===Gazeta Południowa. 1977, nr 172 (1 VIII) nr 9098===
 +
[[Grafika:Gazeta Krakowska 1977-08-01.jpg‎|thumb|right|200 px]]
 +
 +
Krakowianie postawili na atak i wygrali
 +
 +
Górnik Zabrze — Wisła 2:3
 +
 +
Wisła nie jechała do Zabrza w roli faworyta. Ostatni mecz ligowy tych zespołów w Krakowie wygrali górnicy 1:0, zabrzanie ukończyli minione rozgrywki na 3 miejscu, a Wisła dopiero na 10. A jednak okazało się, że można wygrać na niegościnnym stadionie w Zabrzu (niegościnnym, bo na 20 rozegranych tu spotkań w 15 zwyciężyli gospodarze, a tylko i razy wiślacy). Krakowianie rozegrali tu bardzo dobrą partię i zasłużenie zwyciężyli 3:2 (1:0).
 +
 +
Sobotni pojedynek stał na dobrym poziomie i dostarczył blisko 15-tysięcznej widowni olbrzymich emocji. Z wyjątkiem pierwszych 10 minut, kiedy oba zespoły grały ostrożnie — obserwowaliśmy wiele szybkich, dynamicznych akcji, mnóstwo celnych strzałów i pięknych parad bramkarzy i co jest okrasą każdego meczu — aż 5 bramek! Wisła — wbrew przypuszczeniom niektórych kibiców — wcale nie zamierzała grać defensywnie. Na atak Górnika odpowiadała atakiem, a jej akcje w pierwszej" połowie były bardziej składne od gospodarzy.
 +
 +
Już w 11 min. Iwan z kilku metrów strzela w... Cimandera. W 27 min. dla odmiany Gził nie wykorzystuje sytuacji strzelającz10moboksłupka.W36 min. po szybkiej akcji krakowian Nawałka uzyskuje prowadzenie dla Wisły.
 +
 +
Drugą połowę rozpoczyna Wisła w zmienionym składzie, w miejsce kontuzjowanego A. Szymanowskiego wchodzi Jałocha.
 +
 +
W 47 min. znowu szybka akcja gości i Kapka strzałem z linii pola karnego lokuje piłkę w siatce. Bramka ta nie załamała jednak gospodarzy. Ruszają oni do frontalnego ataku, wiślacy niepotrzebnie w tym okresie cofają się zbyt głęboko, oddając inicjatywę górnikom. W 61 min. świetnie w ciągu całego meczu spisujący się Gonet zbyt krótko piąstkuje piłkę i nie obstawiony Gził zdobywa bramkę. Zabrzanie atakują z impetem i w 87 min. Dziedzic wyrównuje na 2:2. Wydaj® się, że mecz wygrają gospodarze, na szczęście wiślacy otrząsnęli się z przewagi i sami groźnie kontratakują. W 7S min. Iwan nie daje szans Cimanderowi i jest 3:2. Krakowianie grają w ostatnich minutach bardzo rozsądnie i zdobywają dwa cenne punkty.
 +
 +
Po meczu trener O. LENCZYK powiedział: „Chciałbym pochwalić naszych piłkarzy za to, że do końca prali o zwycięstwo.
 +
 +
Już przed meczem założyliśmy, że nie będziemy grać asekuracyjnie, że będziemy atakować.
 +
 +
Po zdobyciu prowadzenia 2.0 nastąpił w naszej drużynie moment dekoncentracji, ale drużyna szybko doszła do siebie. Górnik to groźna drużyna, staraliśmy się poprzez indywidualne krycie wyłączyć z gry Szołtysika i Gziła, co nam się częściowo udało".
 +
 +
WISŁA: Gonet — A. Szymanowski (Jałocha), Maculewicz, Budka, Płaszewski — H. Szymanowski, Nawałka, Kapka, Gazda (Lipka) — Iwan, Kmiecik.
 +
 +
GÓRNIK: Cimander — Zawada (Dziedzic), Jarzina, Wieczorek, Lazurowicz — Szołtysik, Popowicz, Kurzeja — Leszczyński (Marcinkowski), Radecki, Gził.
 +
 +
Sędziował p. Środecki z Wrocławia. (ANS)
 +
 +
„Biała Gwiazda” liderem!
 +
 +
Druga kolejka piłkarskiej ekstraklasy. rozgrywana fest na „raty”. W sobotę odbyły się 4 mecze, dalsze 4 spotkania z uwagi na udział polskich drużyn w Pucharze Lata przełożono na 10 sierpnia.
 +
 +
Po sobotnich meczach mamy nowego lidera. — krakowską WISŁĘ! Piłkarze „Białej Gwiazdy" sprawili „twoim kibicom arcyprzyjemną niespodziankę.
 +
 +
Po niezbyt udanym meczu ze Stała Mielec krakowianie rozegrali w sobotę bardzo dobrą partię w Zabrzu. Cieszą nie tylko- dwa punkty, ale styl w jakim zostały zdobyte. Wisła — oby na stałe — zerwała z defensywną taktyką gry na remis 0:0, zaskoczyła Górnika ofensywnym stylem gry, nie załamała się chwilowym niepowodzeniem kiedy gospodarze wyrównali na 2:2. Premią — jest awans na 1 lokatę w tabeli.
 +
 +
Słaby mecz rozegrały dwa czołowe zespoły Stali Mielec i Widzewa. Gospodarze mieli dużą przewagę, ale zawiedli napastnicy, nadal bez formy jest — Szarmach. Mecz był słaby ale za to ostry, żółtą kartką ukarany został najpierw Hnatio, a pod koniec spotkania czerwoną kartkę otrzymał Kowenicki.
 +
 +
Dobry mecz rozegrał ŁKS, jedną z bramek strzelił nowo pozyskany Sobol z Zagłębia Wałbrzych. Wreszcie w derbach Bytomia lepsze okazały się Szombierki, które wykazały większą rutynę niż beniaminek. Warto zaznaczyć, że był tg 400 mecz Szombierek w lidze, (s)
 +
-
{{Inne mecze
 
-
|tytuł = Inne mecze w [[I Liga 1977/1978 (piłka nożna)|I Lidze 1977/78]]
 
-
|mecz1 = '''1.'''[[1977.07.23 Wisła Kraków - Stal Mielec 1:0|Stal M. 1:0]]
 
-
|mecz2 = '''2.'''[[1977.07.30 Górnik Zabrze - Wisła Kraków 2:3|Górnik 3:2]]
 
-
|mecz3 = '''3.'''[[1977.08.03 Widzew Łódź - Wisła Kraków 0:1|Widzew 1:0]]
 
-
|mecz4 = '''4.'''[[1977.08.07 Wisła Kraków - Legia Warszawa 2:1|Legia 2:1]]
 
-
|mecz5 = '''5.'''[[1977,08.14 Zawisza Bydgoszcz - Wisła Kraków 1:2|Zawisza 2:1]]
 
-
|mecz6 = '''6.'''[[1977.08.27 Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków 0:0|Zagłębie S. 0:0]]
 
-
|mecz7 = '''7.'''[[1977.08.31 Wisła Kraków - Śląsk Wrocław 2:0|Śląsk 2:0]]
 
-
|mecz8 = '''8.'''[[1977.09.11 Wisła Kraków - ŁKS Łódź 1:1|ŁKS 1:1]]
 
-
|mecz9 = '''9.'''[[1977.09.24 Pogoń Szczecin - Wisła Kraków 0:1|Pogoń 1:0]]
 
-
|mecz10 = '''10.'''[[1977.10.01 Wisła Kraków - Odra Opole 2:1|Odra 2:1]]
 
-
|mecz11 = '''11.'''[[1977.10.12 Szombierki Bytom - Wisła Kraków 0:0|Szombierki 0:0]]
 
-
|mecz12 = '''12.'''[[1977.10.16 Wisła Kraków - Polonia Bytom 0:0|Polonia B. 0:0]]
 
-
|mecz13 = '''13.'''[[1977.10.19 Wisła Kraków - Ruch Chorzów 1:1|Ruch 1:1]]
 
-
|mecz14 = '''14.'''[[1977.11.01 Lech Poznań - Wisła Kraków 0:0|Lech 0:0]]
 
-
|mecz15 = '''15.'''[[1977.11.06 Arka Gdynia - Wisła Kraków 2:2|Arka 2:2]]
 
-
|mecz16 = '''16.'''[[1977.11.16 Stal Mielec - Wisła Kraków 1:1|Stal M. 1:1]]
 
-
|mecz17 = '''17.'''[[1977.11.20 Wisła Kraków - Górnik Zabrze 0:0|Górnik 0:0]]
 
-
|mecz18 = '''18.'''[[1977.11.26 Wisła Kraków - Widzew Łódź 1:1|Widzew 1:1]]
 
-
|mecz19 = '''19.'''[[1977.12.04 Legia Warszawa - Wisła Kraków 2:0|Legia 0:2]]
 
-
|mecz20 = '''20.'''[[1978.02.26 Wisła Kraków - Zawisza Bydgoszcz 2:1|Zawisza 2:1]]
 
-
|mecz21 = '''21.'''[[1978.03.05 Polonia Bytom - Wisła Kraków 1:1|Polonia 1:1]]
 
-
|mecz22 = '''22.'''[[1978.03.09 Wisła Kraków - Zagłębie Sosnowiec 1:0|Zagłębie S. 1:0]]
 
-
|mecz23 = '''23.'''[[1978.03.12 Śląsk Wrocław - Wisła Kraków 3:1|Śląsk 1:3]]
 
-
|mecz24 = '''24.'''[[1978.03.19 Wisła Kraków - Lech Poznań 1:1|Lech 1:1]]
 
-
|mecz25 = '''25.'''[[1978.03.26 ŁKS Łódź - Wisła Kraków 0:0|ŁKS 0:0]]
 
-
|mecz26 = '''26.'''[[1978.03.30 Wisła Kraków - Pogoń Szczecin 2:0 |Pogoń 2:0]]
 
-
|mecz27 = '''27.'''[[1978.04.16 Odra Opole - Wisła Kraków 1:0|Odra 0:1]]
 
-
|mecz28 = '''28.'''[[1978.04.19 Wisła Kraków - Szombierki Bytom 4:0|Szombierki 4:0]]
 
-
|mecz29 = '''29.'''[[1978.04.29 Ruch Chorzów - Wisła Kraków 2:0|Ruch 0:2]]
 
-
|mecz30 = '''30.'''[[1978.05.02 Wisła Kraków - Arka Gdynia 3:1|Arka 3:1]]
 
-
|mecz31 =
 
-
|mecz32 =
 
-
|mecz33 =
 
-
|mecz34 =
 
-
|mecz35 =
 
-
|mecz36 =
 
-
|mecz37 =
 
-
|mecz38 =
 
-
|mecz39 =
 
-
|mecz40 =
 
-
}}
 
[[Kategoria:I Liga 1977/1978 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:I Liga 1977/1978 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1977/1978 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:Wszystkie mecze 1977/1978 (piłka nożna)]]
[[Kategoria:Górnik Zabrze]]
[[Kategoria:Górnik Zabrze]]

Aktualna wersja

1977.07.30, I liga, 2. kolejka, Zabrze, Stadion Górnika,
Górnik Zabrze 2:3 (0:1) Wisła Kraków
widzów: 15.000
sędzia: Marian Środecki z Wrocławia
Bramki


Stanisław Gzil 60'
Jan Dziedzic 67'
0:1
0:2
1:2
2:2
2:3
37' Adam Nawałka
48' Zdzisław Kapka


79' Andrzej Iwan

Górnik Zabrze

Waldemar Cimander
Zenon Zawada Grafika:Zmiana.PNG (60' Jan Dziedzic)
Henryk Wieczorek
Ireneusz Lazurowicz
Bernard Jarzina
Zygfryd Szołtysik
Mieczysław Leszczyński Grafika:Zmiana.PNG (46' Janusz Marcinkowski)
Józef Kurzeja
Jerzy Radecki
Adam Popowicz
Stanisław Gzil

trener: Hubert Kostka
Wisła Kraków

Stanisław Gonet
Antoni Szymanowski Grafika:zmiana.PNG (46' Jan Jałocha)
Henryk Maculewicz
Krzysztof Budka
Zbigniew Płaszewski
Henryk Szymanowski
Zdzisław Kapka
Adam Nawałka
Andrzej Iwan
Kazimierz Kmiecik
Kazimierz Gazda Grafika:zmiana.PNG (81' Leszek Lipka)

trener: Orest Lenczyk

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Spis treści

Relacje prasowe

Echo Krakowa. 1977, nr 170 (30/31 VII) nr 9847

Dzisiaj rozegrana zostanie połowa, spotkań drugiej kolejki mistrzostw ekstraklasy piłkarskiej sezonu 77/78.

Piłkarze krakowskiej Wisły wystąpią w Zabrzu przeciw miejscowemu Górnikowi. Druga połowa spotkań, w której wezmą udział zespoły grające w „Pucharze Lata” odbędzie się w środę 10 sierpnia.

Piłkarze krakowscy dobrze zainaugurowali nowy sezon zdobywając. komplet punktów w meczu z mielecką Stalą. To, że decydujący o wygranej strzał padł dopiero w 85 minucie nie ma większego znaczenia dla aktualnej. pozycji wiślaków. Fakt ten ma jednak swą wymowę w perspektywie kolejnego spotkania piłkarzy. „Białej gwiazdy”. W dzisiejszym meczu podopieczni trenera O. Lenczyka wystąpią bowiem w Zabrzu przeciwko Górnikowi r-. trzeciej drużynie ubiegłych mistrzostw. Górnicy przed, tygodniem uzyskali w wyjazdowym meczu z Lechem bezbramkowy rezultat i teraz przed własną publicznością będą chcieli zainkasować oba punkty. Muszą więc wiślacy dobrze bronić dostępu do swej bramki nie zapominając także o kontratakach. W ostatnim meczu ze Stalą blok defensywny krakowian na czele z Gonetem spisywał się bardzo dobrze, o tę formację Wisły można by w zasadzie być spokojnym. Gorzej przedstawia się sprawa z II linią i atakiem.

Zbyt wolne i schematycznie przeprowadzane ataki nie mogą przynieść rezultatów. Czasami, jak w przypadku meczu ze Stalą dopisze szczęście i po jednej z nielicznych dobrze przeprowadzonych akcji uda się zdobyć bezcenną bramkę, częściej jednak efektów chaotycznej gry nie widać.

Wisła jednak tradycyjnie ma duże kłopoty z przeprowadzaniem ataków, generalnie z grą ofensywną, Schematyzm i forsowanie gry środkiem pola to tylko nieliczne zarzuty jakie można sformułować pod adresem krakowian grających na własnym boisku i dążących wszelkimi siłami do uzyskania bramki, Lepiej, zdaniem nawet samych piłkarzy, gra „Biała gwiazda” w meczach wyjazdowych. Dobra gra w defensywie (w której co prawda zabrakło ostatnio Musiała) połączona z szybko i sprawnie przeprowadzanymi. kontratakami częstokroć przynosiła krakowianom sukcesy.

Czy jednak w najbliższym meczu w Zabrzu wiślacy zagrają zarówno w obronie jak i w innych formacjach tak jakbyśmy sobie tego życzyli? Czy zdołają w spotkaniu z Górnikiem wywalczyć chociaż jeden punkt? Na te pytania uzyskamy odpowiedź już ,za kilka godzin. Sądzę jednak, iż krakowian stać na wyrównaną walkę z zabrskimi górnikami, a zdobycie jednego punktu leży całkowicie w ich możliwościach.

ROZGŁOŚNIA KRAKOWSKA Polskiego Radia przeprowadzi dzisiaj o godz. 18.10 bezpośrednią relację z II połowy meczu.

GÓRNIK — WISŁA, na falach UKF 68.75 MHz.


Echo Krakowa. 1977, nr 171 (1 VIII) nr 9848

„Biała gwiazda” liderem tabeli

W II KOLEJCE spotkań piłkarskiej ekstraklasy piłkarze krakowskiej Wisły pokonali w Zabrzu miejscowego Górnika 3:2 (1:0). Bramki zdobyli: dla zwycięzców — Nawałka w 36 min.. Kapka w 47 min. oraz Iwan w 79 min., a dla pokonanych — Gzil w 60 min. i Dziedzic w 68 min. Sędziował M. Środecki z Wrocławia. Widzów ok. 15 tys.

WISŁA wystąpiła w składzie: Gonet — A. Szymanowski. (od 45 min. Jałocha), Budka, Maculewicz, Płaszewski — H. Szymanowski, Kapka, Kawałka, Gazda (od 79 min. Lipka) — Kmiecik, Iwan.

Piłkarze „Białej gwiazdy” sprawili swym sympatykom Ogromnie miłą niespodziankę wygrywając ,w trudnym meczu to Zabrzu. O ile przed meczem liczyliśmy po cichu na przywiezienie przez wiślaków jednego punktu do wywalczenie zwycięstwa przyjemnie nas zaskoczyło, W Zabrzu podobnie jak w meczu z mielecką Stalą bardzo dobrze spisywać się (mimo straty dwóch bramek) blok defensywny krakowian na czele z Gonetem. Duże brawa należą się jednak całemu zespołowi. Wiślacy w I połowie mieli przewagę, a w 47 min. gry prowadzili w Zabrzu już 2:0. Od tego momentu przestali jednak atakować i jakby zadowoleni z wyniku ograniczali się do obrony własnego przedpola. Taktyka ta o mało co nie skończyła się źle. Oto już w 58 min. bardzo groźny strzał Gzila z trudem. obronił nogą Gonet, W 2 minuty później po rzucie rożnym bramkarz krakowski niefortunnie wybił piłkę.

— prosto do Gzila który spokojnie skierował ją ponad nim i obrońcami do bramki.

Zdobycie kontaktowego dodało animuszu górnikom, którzy nieustannie atakowali. W 68 min. mający, mimo opieki Gazdy, dużą swobodę w rozgrywaniu akcji — Szołtysik precyzyjnie podał piłkę do Dziedzica, który głową zdobył. wyrównanie. W 70 min. strzał Leszczyńskiego wyłapał Gonet, a w rewanżu, w pierwszym od dobrych kilkunastu minut kontrataku, wiślacy przedarli się na przedpole Górnika — po kolejnych strzałach H. Szymanowskiego i Kapki bramkarz Górnika — Cimander nie dał się jednak zaskoczyć, W 79 min. szybka akcja Wisły zakończyła się celnym strzałem Iwana, który zdobył bramkę, jak się okazało, na wagę zwycięstwa.

W sumie piłkarze Wisły rozegrali dobre spotkanie i odnieśli zasłużone zwycięstwo.

Oby w najbliższym meczu wyjazdowym (3 sierpnia w Łodzi) przeciwko Widzewowi zagrali podobnie — marzą wszytej) sympatycy „Białej gwiazdy”.

(Wi-Gr)


Gazeta Południowa. 1977, nr 171 (30/31 VII) nr 9097

Dziś piłkarze ekstraklasy rozegrają drugą kolejkę, spotkań sezonu 1977/78. Odbędą się jednak tylko cztery mecze, gdyż ze względu na udział Legii, Ruchu, Zagłębia i Pogoni w rozgrywkach o Puchar Lata5 spotkania ligowe z udziałem tych drużyn zostały przełożone na 10 bm. Piłkarze Wisły grają o godz. 17.15 w Zabrzu z miejscowym Górnikiem. Zabrzanie na wiosnę spisywali się w ekstraklasie bardzo dobrze, w tym sezonie wystartowali także nieźle, remisując na wyjeździe z Lechem 0:0. Na własnym boisku Górnik jest zespołem niezwykle groźnym, i wiślaków czeka trudne zadanie. Krakowianie wystartowali co prawda w rozgrywkach dobrze, wygrywając ze Stalą Mielec, ale swą grą nie zachwycili. Ciekawe więc, jak spiszą się na stadionie w Zabrzu. Polskie Radio przeprowadzi dziś transmisję z II połowy meczu o godz. 18.10 na fali UKF 68.75 Mhz.



Gazeta Południowa. 1977, nr 172 (1 VIII) nr 9098

Krakowianie postawili na atak i wygrali

Górnik Zabrze — Wisła 2:3

Wisła nie jechała do Zabrza w roli faworyta. Ostatni mecz ligowy tych zespołów w Krakowie wygrali górnicy 1:0, zabrzanie ukończyli minione rozgrywki na 3 miejscu, a Wisła dopiero na 10. A jednak okazało się, że można wygrać na niegościnnym stadionie w Zabrzu (niegościnnym, bo na 20 rozegranych tu spotkań w 15 zwyciężyli gospodarze, a tylko i razy wiślacy). Krakowianie rozegrali tu bardzo dobrą partię i zasłużenie zwyciężyli 3:2 (1:0).

Sobotni pojedynek stał na dobrym poziomie i dostarczył blisko 15-tysięcznej widowni olbrzymich emocji. Z wyjątkiem pierwszych 10 minut, kiedy oba zespoły grały ostrożnie — obserwowaliśmy wiele szybkich, dynamicznych akcji, mnóstwo celnych strzałów i pięknych parad bramkarzy i co jest okrasą każdego meczu — aż 5 bramek! Wisła — wbrew przypuszczeniom niektórych kibiców — wcale nie zamierzała grać defensywnie. Na atak Górnika odpowiadała atakiem, a jej akcje w pierwszej" połowie były bardziej składne od gospodarzy.

Już w 11 min. Iwan z kilku metrów strzela w... Cimandera. W 27 min. dla odmiany Gził nie wykorzystuje sytuacji strzelającz10moboksłupka.W36 min. po szybkiej akcji krakowian Nawałka uzyskuje prowadzenie dla Wisły.

Drugą połowę rozpoczyna Wisła w zmienionym składzie, w miejsce kontuzjowanego A. Szymanowskiego wchodzi Jałocha.

W 47 min. znowu szybka akcja gości i Kapka strzałem z linii pola karnego lokuje piłkę w siatce. Bramka ta nie załamała jednak gospodarzy. Ruszają oni do frontalnego ataku, wiślacy niepotrzebnie w tym okresie cofają się zbyt głęboko, oddając inicjatywę górnikom. W 61 min. świetnie w ciągu całego meczu spisujący się Gonet zbyt krótko piąstkuje piłkę i nie obstawiony Gził zdobywa bramkę. Zabrzanie atakują z impetem i w 87 min. Dziedzic wyrównuje na 2:2. Wydaj® się, że mecz wygrają gospodarze, na szczęście wiślacy otrząsnęli się z przewagi i sami groźnie kontratakują. W 7S min. Iwan nie daje szans Cimanderowi i jest 3:2. Krakowianie grają w ostatnich minutach bardzo rozsądnie i zdobywają dwa cenne punkty.

Po meczu trener O. LENCZYK powiedział: „Chciałbym pochwalić naszych piłkarzy za to, że do końca prali o zwycięstwo.

Już przed meczem założyliśmy, że nie będziemy grać asekuracyjnie, że będziemy atakować.

Po zdobyciu prowadzenia 2.0 nastąpił w naszej drużynie moment dekoncentracji, ale drużyna szybko doszła do siebie. Górnik to groźna drużyna, staraliśmy się poprzez indywidualne krycie wyłączyć z gry Szołtysika i Gziła, co nam się częściowo udało".

WISŁA: Gonet — A. Szymanowski (Jałocha), Maculewicz, Budka, Płaszewski — H. Szymanowski, Nawałka, Kapka, Gazda (Lipka) — Iwan, Kmiecik.

GÓRNIK: Cimander — Zawada (Dziedzic), Jarzina, Wieczorek, Lazurowicz — Szołtysik, Popowicz, Kurzeja — Leszczyński (Marcinkowski), Radecki, Gził.

Sędziował p. Środecki z Wrocławia. (ANS)

„Biała Gwiazda” liderem!

Druga kolejka piłkarskiej ekstraklasy. rozgrywana fest na „raty”. W sobotę odbyły się 4 mecze, dalsze 4 spotkania z uwagi na udział polskich drużyn w Pucharze Lata przełożono na 10 sierpnia.

Po sobotnich meczach mamy nowego lidera. — krakowską WISŁĘ! Piłkarze „Białej Gwiazdy" sprawili „twoim kibicom arcyprzyjemną niespodziankę.

Po niezbyt udanym meczu ze Stała Mielec krakowianie rozegrali w sobotę bardzo dobrą partię w Zabrzu. Cieszą nie tylko- dwa punkty, ale styl w jakim zostały zdobyte. Wisła — oby na stałe — zerwała z defensywną taktyką gry na remis 0:0, zaskoczyła Górnika ofensywnym stylem gry, nie załamała się chwilowym niepowodzeniem kiedy gospodarze wyrównali na 2:2. Premią — jest awans na 1 lokatę w tabeli.

Słaby mecz rozegrały dwa czołowe zespoły Stali Mielec i Widzewa. Gospodarze mieli dużą przewagę, ale zawiedli napastnicy, nadal bez formy jest — Szarmach. Mecz był słaby ale za to ostry, żółtą kartką ukarany został najpierw Hnatio, a pod koniec spotkania czerwoną kartkę otrzymał Kowenicki.

Dobry mecz rozegrał ŁKS, jedną z bramek strzelił nowo pozyskany Sobol z Zagłębia Wałbrzych. Wreszcie w derbach Bytomia lepsze okazały się Szombierki, które wykazały większą rutynę niż beniaminek. Warto zaznaczyć, że był tg 400 mecz Szombierek w lidze, (s)