2009.04.26 MOSiR Mysłowice (J) - TS Wisła Kraków (J) 0:3
Z Historia Wisły
| MOSiR Mysłowice | 0:3 | TS Wisła Kraków | 
| |||||||||
| (17:25, 16:25, 20:25) | |||||||||||||
| ilość widzów: 300 | |||||||||||||
| |||||||||||||
| |||||||||||||
| (l) - libero (J) - Juniorki | |||||||||||||
Relacje prasowe
Determinacja w brązie
26 kwietnia - Wisła zajęła trzecie miejsce w mistrzostwach Polski juniorek. Siatkarki Białej Gwiazdy zdobyły brązowe krążki w wielkim stylu, nie dając najmniejszych szans w ostatnim spotkaniu gospodyniom turnieju, MOSiR-owi Mysłowice. To pierwszy od 21 lat medal wywalczony przez krakowski klub w tej kategorii wiekowej.
Zespół spod Wawelu podniósł się po niepowodzeniach w dwóch poprzednich dniach czempionatu. Dzięki umiejętnościom fizjoterapeuty Wisły, Dominika Włodarza zostały też reanimowane zawodniczki borykające się z coraz poważniejszymi kłopotami zdrowotnymi. I obie te kwestie były ściśle ze sobą związane. Izabela Śliwa cierpiała na przeciążeniowe bóle mięśni. Do hali wchodziła utykając, wyróżniała się wśród uczestniczek mistrzostw szerokimi bandażami, ciasno spinającymi uda, ale podczas gry - czy to w półfinale z Gedanią, czy w spotkaniu o 3. miejsce – wybijała się już tylko poziomem przyjęcia i obrony. Podczas ceremonii dekoracji otrzymała nagrodę w tej pierwszej kategorii, choć równie dobrze mogła zostać wybrana najlepszą – w drugiej. Natalia Środa przyjechała do Mysłowic z silnymi dolegliwościami pleców, o których zapomniała, bo… już pierwszego dnia mocno skręciła nogę. Powrót na parkiet w piątek był porażką, w sobotę przez trzy sety walczyła z gdańszczankami, ale skarżyła się, że ma kłopoty z nadążeniem do bloku na skrzydle. Wszystko zrekompensował jej niedzielny występ. W pierwszym secie dała popis dominacji na siatce; „czapami”, dobitkami i atakami z krótkiej zdobywając bodaj 1/3 punktów swojej drużyny. Trochę dołożyła też zagrywką, zwłaszcza na inaugurację trzeciej partii.
Była to druga konfrontacja obu zespołów podczas turnieju. Gospodynie najwyraźniej dostają już lękowego skurczu serca na widok rozgrywającej Wisły, Joanny Mokrzyckiej, idącej poza linię końcową. Sympatyczna i bezkonfliktowa poza boiskiem „Koza”, która 12 podaniami w trzeciej partii odwróciła losy pierwszego meczu, również przez całe niedzielne spotkanie brutalnie gnębiła mysłowiczanki mierzonymi zagrywkami. Choćby na początku drugiego seta, kiedy zbudowała sporą przewagę.
Obraz spotkania najlepiej chyba oddaje poetyka knajackich ballad: po kilkunastu wstępnych, wyrównanych akcjach, wiślaczki złapały w nim miejscowe za gardło, przydusiły do ziemi i nie wypuściły aż do ostatniego gwizdka sędziego. W efektownym stylu zebrały plony swojej determinacji, poświęcenia, zaangażowania i woli walki. Sabina Rusinek z regularnością metronomu dokładała punkty w każdym obejściu pod siatką i w polu zagrywki. Siostry Marika i Klaudia Janota bezlitośnie finalizowały kontry ze skrzydeł. Zwłaszcza tą drugą, liczącą 16 lat i kilka miesięcy, komplementowali obserwatorzy mistrzostw; za skoczność, dynamikę, miękkość ruchów i skuteczność w ataku. Przede wszystkim - Zbigniew Krzyżanowski, rozważający powołanie Klaudii do reprezentacji kraju roczników 1992-1993, którą obejmie jesienią.
Wisła nie mogła przegrać tego meczu także dlatego, że miała w składzie Paulinę Stojek – szczuplutką skrzydłową o wszechstronności kombajnu wielozadaniowego, która najprawdopodobniej nie umiałaby odpowiedzieć na pytanie o definicję i przykłady tremy. Wniosła bodaj największy wkład w awans do czołowej czwórki, a w konfrontacji o „brąz” była specjalistką od najtrudniejszych piłek, w najważniejszych momentach.
Wiślaczki już po raz drugi odebrały medale w mysłowickiej hali. Przed dwoma laty – srebrne, w mistrzostwach Polski kadetek. Od tamtej pory skład znacznie się zmienił; z różnych przyczyn wypadło z niego kilka zawodniczek. Przybyły jednak nowe – siostry Janoty, Środa, Mokrzycka, Gabriela Gasidło i Alicja Warchoł. Wszystkie mają olbrzymie zasługi w sukcesie kończącego się sezonu, w którym zespół zwyciężył w 22 z 26 oficjalnych meczów. Poprzednio juniorki Wisły zostały udekorowane podczas mistrzostw kraju w 1988 roku, w Świdnicy. Wtedy były to krążki srebrne, ale na podium tak jak teraz stał trener Lesław Kędryna. Natomiast rozgrywającą tamtej drużyny, Magdalenę Śliwę zastąpiła jej córka, libero – Izabela. PF
O 3. miejsce:
MOSiR Mysłowice – WISŁA Kraków 0:3 (17:25, 16:25, 20:25)
Sędziowali: Szymon Pindral (Kielce) i Anna Czywczyńska (Bydgoszcz). Widzów: 300.
MOSiR: Komisarczyk, Adamska, Zonik, Pabian, Gałek, Dziula oraz Wielgosz (l), Błach, Andrysiak. Trener: Żaneta Michalak.
WISŁA: Mokrzycka, K. Janota, Rusinek, Stojek, M. Janota, Środa oraz Śliwa (l), Łojek. Trener: Lesław Kędryna.
Przebieg meczu – I set: 1:0, 4:1, 4:5, 6:5, 7:6, 8:7, 8:8, 10:8, 10:12, 11:12, 11:14, 13:14, 13:16, 14:16, 14:20, 15:20, 15:23; II set: 1:0, 1:7, 3:7, 3:9, 4:9, 4:12, 7:12, 7:16, 10:16, 10:18, 12:18, 12:20, 14:20, 14:22, 16:22; III set: 0:4, 1:4, 1:5, 4:5, 4:7, 5:7, 5:9, 6:9, 6:12, 7:12, 7:14, 8:14, 8:17, 9:17, 9:18, 12:18, 12:20, 15:20, 15:22, 17:22, 17:23, 20:23.
O 1. miejsce:
Energia Gedania – Pałac Bydgoszcz 3:2 (25:9, 21:25, 25:21, 18:25, 15:13)
O 5. miejsce:
Sparta Warszawa – MOS Wola Warszawa 3:1
O 7. miejsce:
BKS Aluprof Bielsko-Biała – Nafta Piła 3:1 (25:23, 25:22, 26:28, 25:16)
NAGRODY INDYWIDUALNE
MVP mistrzostw: Maja Tokarska (Gedania)
Najlepsza atakująca: Patrycja Polak (Pałac)
Najlepsza przyjmująca: Izabela Śliwa (Wisła)
Najlepsza rozgrywająca: Joanna Wołosz (Gedania)
Najlepsza zagrywająca: Izabela Cieśnik (Pałac)
Najlepsza broniąca: Beata Gałek (MOSiR)
Nagroda specjalna dla najlepszej mysłowiczanki: Marta Dziula
Wyróżnienia w poszczególnych zespołach:
Gedania: Tamara Kaliszuk
Pałac: Anna Wodrowska
Wisła: Klaudia Janota
MOSiR: Barbara Adamska
Sparta: Ewelina Polak
MOS Wola: Małgorzata Lizińczyk
BKS Aluprof: Dominika Zajkowska
Nafta: Marta Kop
„BRĄZOWA TRZYNASTKA” WISŁY:
Gabriela Gasidło 1990 r., skrzydłowa
Klaudia Janota 1992 r., skrzydłowa
Marika Janota 1991 r., skrzydłowa
Joanna Mokrzycka 1991 r., rozgrywająca
Małgorzata Łojek 1991 r., skrzydłowa
Katarzyna Rerak 1992 r., środkowa
Sabina Rusinek 1990 r., środkowa
Julia Sapalska 1994 r., skrzydłowa
Patrycja Silczuk 1993 r., rozgrywająca
Paulina Stojek 1990 r., skrzydłowa
Izabela Śliwa 1990 r., libero
Natalia Środa 1990 r., środkowa
Alicja Warchoł 1991 r., skrzydłowa/środkowa
Trenerzy: Lesław Kędryna i Ewa Musiał.
Źródło: siatkowka.tswisla.pl
W przygotowaniu materiałów siatkarskich pomaga serwis: sportkrakowski.pl
