2016.04.27 Wisła Kraków - MKS Polonia Warszawa 1:1

Z Historia Wisły

Wersja z dnia 11:37, 27 maj 2017; PawelP (Dyskusja | wkład)
(różn) ← Poprzednia wersja | Aktualna wersja (różn) | Następna wersja → (różn)
2016.04.27, Centralna Liga Juniorów, 25 kolejka zaległa, Kraków, Stadion KS Orzeł Piaski Wielkie, 16:00, środa
Wisła Kraków 1:1 Polonia Warszawa
widzów:
sędzia:
Bramki

75' Grzegorz Kociołek
0:1
1:1
19' Mateusz Kijewski
Wisła Kraków
Kacper Chorążka
grafika:zk.jpg 60' grafika:zk.jpg 76' grafika:cz.jpg Arkadiusz Chlebowski
Mateusz Zając
Filip Szczypkowski
Kamil Szlachta
grafika:zk.jpg 80'Jakub Ptak
Łukasz Skrzypek
Mathieu Scalet
Przemysław Porębski
Bartłomiej Purcha grafika:zmiana.PNG (80' Maciej Pawlik)
Maciej Rogóż grafika:zmiana.PNG (70' Grzegorz Kociołek)

Trener: Kazimierz Kmiecik
Polonia Warszawa
Tomasz Siryk
Jakub Śliwkowski grafika:zmiana.PNG (70' Damian Anczkiewicz)
Aleksander Markiewicz
Kacper Roszak-Kasza grafika:zk.jpg 88'
Jan Mater grafika:zmiana.PNG (85' Szymon Kamiński)
Adrian Sołoducha grafika:zmiana.PNG (80' Konrad Sikora)
Michał Kaput
Cezary Sauczek
Dawid Brzeski
Mateusz Kijewski grafika:zmiana.PNG (65' Wiktor Dubiel)
Patryk Zych

Trener: Michał Maliszewski
Przy stanie 1:1 Kacper Chorążka obronił rzut karny wykonywany przez Cezarego Sauczeka.

O Wiśle Kraków czytaj także w oficjalnym serwisie Przeglądu Sportowego - przegladsportowy.pl

Relacje z meczu

CLJ: Mecz nieprzewidywalnych zdarzeń. Remis Wisły z Polonią

Dodano: 2016-04-27 22:54:59 (aktualizacja: 2016-04-30 01:13:22)

(MARCIN) / Wislalive.pl

W zaległym spotkaniu 25 kolejki CLJ, Wisła Kraków zremisowała na boisku Orła Piaski Wielkie 1-1 z warszawską Polonią.

Był to mecz trudnych do prognozowania sytuacji. Dlaczego?

Bo nie na rękę była rola rezerwowego Grzegorzowi Kociołkowi. Popularny "Kocioł", który stanowił fundament tej ekipy i który jest drugim po Przemysławie Porębskim strzelcem Białej Gwiazdy U-19 wszedł na plac gry w drugiej połowie. Z boku wydawać by się mogło, że nie pozytywnie nabuzowany, a raczej ... mocno pozbawiony emocji. Jakby w tej roli nieco z przymusu a nie z zamiarem "zaorania" wszystkiego dookoła. Ale to jest wartościowy gracz dla Wisły. (Kto w to dziś nie wierzył, musi zwrócić honor). Z brakami w wyszkoleniu technicznym. Twardy, rzetelny, przed nikim nie pękający. Z ciągiem na bramkę, lubiący karcić kryjących go rywali. Pojawił się na szpicy i bardzo dobrze wyszedł do piłki zagranej mu z głębi pola, mądrym strzałem pokonując oznaczonego numerem 24 bramkarza "Czarnych Koszul" Tomasza Siryka.

Wisła przegrywała do przerwy 0-1. Walczyła, mimo że mecz odbywał się w trudnych warunkach (grano na placu, na którym sporo było miejsc zalanych totalnie wodą). Gola strzeliła we fragmencie batalii, z którego wynikać by mogło, że zaraz straci kolejnego. Polonia groźnie potrafiła zaatakować. Zapewne pozbawiła by gospodarzy szans, gdyby skuteczniejszym graczem okazał się biegający z 11 Dawid Brzeski. "Brzytwa" (tak bodajże krzyczeli do niego koledzy) dwa razy stanął oko w oko po zmianie stron z Chorążką i dwa razy bramkarz Wisły wyszedł z tych pojedynków zwycięsko.

Konia z rzędem również temu, kto odważył się przewidzieć, że w tym meczu będzie rzut karny i że zmarnuje go wicelider tabeli strzelców grupy wschodniej Cezary Sauczek. Najlepszy napastnik Polonii ustawił piłkę na "kropce z wapna" po tym jak Jakub Ptak sfaulował w polu karnym mijającego go piłkarza. Strzelił w swój prawy róg, ale znakomicie jego intencje wyczuł Chorążka, parując futbolówkę.

Arkadiusz Chlebowski to typowy defensywny pomocnik. Bardzo rzetelny w zadaniach defensywnych. Twardy i nieprzyjemny dla rywali, ale zazwyczaj nie przekraczający ewidentnie przepisów. W meczu z Polonią miał już na koncie żółtą kartkę. Kto by przewidział, że w tej sytuacji zdecyduje się na atak wślizgiem, obiema nogami na gracza rywala, co mimo nie akceptowania takiej decyzji przez kapitana BG, arbiter zinterpretował na "drugie żółtko" i w konsekwencji czerwoną kartkę. Może ktoś przewidział?

Wisła grała osłabiona. Gole mogał tracić, ale równocześnie ów mecz wygrać. Bo najpierw po próbie z dystansu bodajże Porębskiego był słupek lub piłka minimalnie ominęła cel, a w ostatniej minucie, po strzale nieżle w pierwszej odsłonie wyglądającego Scaleta, futbolówkę z linii bramkowej gości wybił jeden z defensorów.

Podopieczni Kazimierza Kmiecika nie dali się więc przeskoczyć w tabeli Polonii Warszawa. 30 kwietnia zagrają z niżej klasyfikowaną Stalą Mielec.

WISŁA - POLONIA WARSZAWA 1-1 (0-1)

Gol dla Wisły: Grzegorz Kociołek.

Wisła: 1. Kacper Chorążka - 5. Kamil Szlachta 6. Jakub Ptak 4. Filip Szczypkowski 3. Mateusz Zając II - 11. Bartłomiej Purcha 2. Arkadiusz Chlebowski 7. Łukasz Skrzypek 10. Przemysław Porębski 8. Mathieu Scalet - 15. Maciej Rogóż.

Z boiska zszedł na pewno Rogóż. Na jego miejsce pojawił się 14. Grzegorz Kociołek. Z nr 18 wszedł też Maciej Pawlik.

Polonia: 24. Tomasz Siryk - 18. Kacper Roszak-Kasza 5. Jan Mater 6. Michał Kaput 7. Jakub Śliwkowski 13. Patryk Zych 15. Mateusz Kijewski 26. Aleksander Markiewicz 27. Adrian Sołoducha - 10. Cezary Sauczek 11. Dawid Brzeski.

Z boiska na pewno zszedł Kijewski. Na pewno na placu gry pojawił się nr 9 Wiktor Dubiel i nie była to jedyna zmiana Polonii Warszawa.



Źródło: wislalive.pl